PandaWielki Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Witam, wczoraj byłem na spotkaniu z młodą lekarką. Zastanawiam się czy taki związek ma sens bo ja zarabiam około 2500 zł.Dodam do tego, że jest wierząca katoliczką. Mówiła że szuka porządnego faceta. Czy związek z kobietą bogatszą i o wyższym statusie społecznym jest możliwy na dłuższą metę? Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
מרצ'ין Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Oczywiście, że jest możliwy, dlaczego nie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Revolt Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 powiedziałeś jej ile zarabiasz i ona dalej utrzymuje z tobą kontakt? czy to aby na pewno polka? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 A to jest problem czy zaleta że jest katoliczką ? dla mnie to by był zdecydowany plus. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siłacz Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Jak kobieta wychodzi za lekarza, to jest Panią Doktorową, jak za prawnika to Panią Prawnik. tak samo Ty - będziesz Panem Doktorowym, jak będziecie razem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PandaWielki Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 @Revolt Nie powiedziałem jej ile zarabiam, ale wie gdzie pracuje, to była pierwsza randka, tak to polka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) 13 minut temu, PandaWielki napisał: Witam, wczoraj byłem na spotkaniu z młodą lekarką. Zastanawiam się czy taki związek ma sens bo ja zarabiam około 2500 zł. Pamiętaj że co poruchasz to Twoje ;). Zresztą jeśli to jest np. młoda stażystka. To kokosów też nie zarabia. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Baca1980 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PandaWielki Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 @bassfreak Dla mnie też to plus że jest katoliczką. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser108 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 15 minut temu, PandaWielki napisał: młodą lekarką 15 minut temu, PandaWielki napisał: bo ja zarabiam około 2500 zł No to chyba podobnie zarabiacie więc masz czas by siano zarobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 13 minutes ago, PandaWielki said: Mówiła że szuka porządnego faceta Każda kobieta mówi, że szuka porządnego faceta. Tylko jaka jest jej definicja tej porządności i co się w tym zawiera, a po drugie jak spotka bad boya to nagle zapomni o porządnym. 15 minutes ago, PandaWielki said: Dodam do tego, że jest wierząca katoliczką. A czym się to objawia? 15 minutes ago, PandaWielki said: Czy związek z kobietą bogatszą i o wyższym statusie społecznym jest możliwy na dłuższą metę? Znam jeden taki związek, ale status kobiety wynika z tego, że rodzice są bogaci. W rezultacie jej małżonek jest podnóżkiem zarówno jej jak i jej rodziców. Ale na razie to jakoś funkcjonuje. Kupili mu dobry samochód i się cieszy. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PandaWielki Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 @Analconda Tylko ja może dojdę w swoim zawodzie do 4 tys - 5 tys natomiast ona do 15tys -20 tys. Nie mówiąc już o statusie społecznym który ma już teraz. @Kleofas 1) Porządny facet czyli ją nie zostawi w trudnych chwilach - tak mi mówiła. 2) Katoliczka , chodzi do kościoła, oraz organizacji katolickich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser108 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 8 minut temu, PandaWielki napisał: ona do 15tys -20 tys Jak będzie zapieprzać po 300h w miesiącu to ta. Lekarze to zarabiają - jak już są dziadami i tą kase to mogą sobie wsadzić. To się z nią wiązać możesz i jak będziesz pracował to jeszcze zarobisz więcej od niej. (nie licze 300h pracy w miesiącu bo to już trzeba nie mieć szacunku do siebie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Byłeś na jednym spotkaniu i umówiłeś się na drugie i już mówisz o związku? Na razie to miałeś jedną randkę, a czy Pani chodzi o związek czy o coś innego to się dopiero okaże. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 W sumie fajnie, nie trzeba do lekarza chodzić 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trek Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Nie ma co się napalać. Może się udać znam taki przypadek. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez trek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRK275 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Mój dawny wątal lekko podchodzi pod wymieniony przez Ciebie problem. Poczytaj oczywiście też komentarze w temacie. 39 minut temu, PandaWielki napisał: Czy związek z kobietą bogatszą i o wyższym statusie społecznym jest możliwy na dłuższą metę? W dzisiejszych czasach jednogłośnie uznaję, że nie. Na dłuższą metę kobiecie zaczną rosnąć wymagania do ekstremalnego poziomu. Ostatecznie jednak, spróbuj. Najlepiej jest przekonać się o tym osobiście. Chociaż uskutecznić pukanko. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez BRK275 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser120 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Oj chłopie jedno spotkanie, a Ty już temat zakładasz i myślisz o wspólnym życiu, wspólnym domku, dzieciach i ogródku ? Równie dobrze jutro może Ci napisać, że do siebie nie pasujemy i Twoje rozkminy można będzie w kiblu spuścić, czego Ci nie życzę ale jak to dziewczyna poznana przez apke randkową to prawdopodobienstwo jest duże, ale cóż good luck. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser106 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 43 minuty temu, PandaWielki napisał: jest wierząca katoliczką Ja bym w to nie wchodził. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że nie. Byłem z kobietą zarabiającą 3-4 razy więcej ode mnie w tamtym czasie o wyższym statusie z zdecydowanie bogatszej rodziny od mojej. Kiedyś usłyszałem tekst "ja swoją połowę na mieszkanie mam, a Ty weź sobie kredyt", nie miałem w planach z nią zamieszkać, ale mocno na to naciskała. Z własnego doświadczenia nie, ale próbuj, jak masz dobrą charyzmę i poczucie własnej wartości to myślę, że jest szansa. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Nie chcę być złym prorokiem, ale chyba już może być po ptakach. Ledwie jedna randka, a Ty już myślisz o związku. Jeśli dałeś jej w jakikolwiek sposób do zrozumienia jak bardzo chcesz tego związku na pierwszym spotkaniu, to zapewne pani to błyskawicznie wyłapała. Nawet możesz być tego zupełnie nieświadomy, ale kobiety wyczuwają na odległość potrzebujących, napalonych itp. choćbyś się z tym starał kryć jak najlepiej. Sporo zależy od tego czy już wiadomo czy będzie następne spotkanie i kiedy, jak ono się potoczy, czy będziesz nadal bardzo potrzebujący tej pani. Niestety, ale po jednym spotkaniu już bierzesz pod uwagę związek, który jeszcze tak naprawdę się nie zaczął i być może jest ku temu jeszcze daleko, to raczej usłyszysz na kolejnym spotkaniu, jeśli do niego dojdzie, że ona nie wie co czuje, ale bardzo fajny z ciebie facet Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Krugerrand 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nickname Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Zacznijmy od tego, ze zarabiając 2500 tys trudno mówić o chodzeniu na randki biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny. Jeśli 50/50 to i tak aby gdzieś pójść, coś zobaczyć, coś sensownego zjeść - zakładam, że kobieta lekarz nie je kebabów a raczej zdrowe jedzenie i przykładowo chciałaby pójść do teatru lub zobaczyć jakiś fajny koncert. Nie wiemy nic o autorze wątku ale chyba nie mieszka z rodzicami bez swojego m. Jak mieszka sam to koszty utrzymania lokalu, wyżywienie i różne opłaty przynajmniej jak dla mnie wykluczają możliwości zaoszczędzenia jakiś większych środków na cokolwiek innego. No chyba, że tylko kawa. Ale ile można się spotykać i pić kawę. Aura nie sprzyja spacerom, kieliszek wina można wypić podczas spotkania a wówczas i taxi jest wskazana. Bo zimno i ciemno. Nie mówiąc o jakimś wypadzie poza miasto. Trudna sprawa. Takie realia. 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) To że jest praktykującą katoliczką nic absolutnie nie znaczy!!! Coś Wam opowiem. Spotykałem się że skrajną katoliczką. Praktycznie codzień do kościoła, uczestniczyła w Oazach, organizowała w kościele jakieś spotkania etc. Zresztą cała rodzina była taka.Non stop kościół. To co wyprawiała jak byliśmy na wyjeździe to masakra!! Nie będę tu zdradzał aż za bardzo pikantnych szczegółów, powiem tylko że np. uwielbiała jak napierdalam ją bolcem po gębie gdy robiła mi laske. Byliśmy nawet parą. I wiesz co ta katoliczka zrobiła? Zdradziła mnie?????? Kiedyś w przypływie szczerości opowiadała mi że zanim zaczęliśmy się spotykać lizała się z księdzem. Wątpię że to było tylko lizanko. Klecha ją pewnie wyrychał na wszystkie sposoby. Tako to historia... Edytowane 24 Stycznia 2020 przez trop 4 8 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Godzinę temu, PandaWielki napisał: Witam, wczoraj byłem na spotkaniu z młodą lekarką. Zastanawiam się czy taki związek ma sens bo ja zarabiam około 2500 zł.Dodam do tego, że jest wierząca katoliczką. Mówiła że szuka porządnego faceta. Czy związek z kobietą bogatszą i o wyższym statusie społecznym jest możliwy na dłuższą metę? Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Tak jest możliwy, tylko musi zaakceptować to , ze mniej zarabiasz i jesteś na niższym statusie społecznym, jeśli nie, to trzeba się rozstać, bo jak zdecydujesz się, najważniejsze o ile będzie ciebie chciała ta partnerka, to może ci to później wytykać, lecz nie musi. Pierwsza rzecz AKCEPTACJA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StatusQuo Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Czy na pewno można nazwać związkiem, relacje w której ktoś pracuje 300h w miesiącu? Przy takim tempie życia, pani będzie ledwo znajdowała czas, żeby sobie kilka razy w miesiącu "na kimś poskakać" i to w określonych godzinach, w określonym czasie, po czym prawdopodobnie nie będzie miała siły pogadać i po prostu zaśnie.. Wiadomo, że to duże uproszczenie.. Nie wiem czy bardziej trafne nie było by powiedzenie, że pani już jest mężatką i wyszła za swoją "prace". Edytowane 24 Stycznia 2020 przez StatusQuo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) @PandaWielki Bierz ślub bez intercyzy, jak Cię zdradzi puść w skarpetkach, a jak nie to będziecie żyli długo i szczęśliwie. W obu sytuacjach wygrywasz. Oczywiście żadnych dzieci bo nie dostaniesz majątku. Przy ewentualnym rozwodzie powołuj się na obniżenie standardu życia. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Brat Jan 6 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi