Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Mosze Red napisał:

Przydałoby się żeby ktoś kto ma pojęcie o lotnictwie się wypowiedział, co byłoby tańsze dwa - trzy mniejsze samoloty transportowe z tym samym towarem czy ten gigant, w sensie ile kosztowałby czarter, paliwo koszty obsługi itp. To byłaby wskazówka, czy wynajęli taką maszynę ze względów propagandowych, czy ten lot miał uzasadnienie ekonomiczne. 

 

Kolejna rzecz, która mnie nurtuje, że skoro jedna jest tak wielka i ciężka maszyna na świecie, to raczej nikt nie szykował pod nią pasa startowego, bo w zamysłach konstruktorów raczej nigdy miał nie lądować na lotnisku. I teraz czy to lądowanie tego giganta mogło uszkodzić pas startowy bezpośrednio/ obniżyć jego trwałość że będzie wymagał natychmiastowego lub wcześniejszego remontu?

Ten samolot jest wykorzystywany do transportu ciężkich lub wielkogabarytowych ładunków (udźwig około 250 ton) co kosztuje. Rusłan jest trochę mniejszy ale też sporo tańszy. Z tego co widziałem objętościowo to jeden Rusłan by tego nie zabrał więc koszt byłby zbliżony o ile Rusłan byłby dostępny, popyt jest duży. Pan Lot byłby szczęśliwy przytulając kasę za ten transport ale musiałby wysłać kilka samolotów co podnosi koszt. Nie znamy kosztów jednostkowych więc ciężko ocenić czy to się spina. Musimy mieć na uwadze fakt, że wywiady różnych państw podkupują transporty, ostatnio nasz zachodni sąsiad płakał, że im transport jankesi podkupili. Zanim załadujesz kilka mniejszych samolotów może się okazać, że towar zniknie z magazynu. 

 

Na każdym lotnisku pas startowy jak i płyty postojowe są projektowane i budowane pod określoną nośność, jest to jawna informacja. Jeśli masa samolotu się mieści to może normalnie lądować, jeśli przekracza to musi dostać specjalną zgodę. Okęcie jest dostosowane do największych samolotów pasażerskich jak B747 czy A380 więc ten spokojnie da radę, zwłaszcza że ładunek był duży objętościowo ale nie masowo. Dodatkowo nikt nie ryzykowałby zbyt dużej odchyły od nośności bo ryzykowałby, że koła samolotu się zapadną a wyciągnięcie takiego samolotu nie byłoby łatwe, byłoby bardzo medialne i bardzo kosztowne odszkodowawczo.

 

Nasi robią lans medialny ale dokładnie ten sam samolot transportował sprzęt do Czech na początku pandemii u nich, nie jestem pewny czy nie więcej niż jeden raz, dlatego u nich maseczki są powszechnie dostępne i nie było problemu z dostępnością kiedy wprowadzili nakaz noszenia. 

Edytowane przez paazik
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, paazik napisał:

 samolot transportował sprzęt do Czech na początku pandemii u nich, nie jestem pewny czy nie więcej niż jeden raz,

Według strony antonov.com były trzy transporty, ale modelami AN-124-100 :) 

 

Cytat

 

The AN-124-100 aircraft of Antonov Airlines, airlift subdivision of ANTONOV COMPANY, will arrive to Shenzhen Airport, in southeaster China. It will carry 70 tons of urgent protective medical equipment, including surgery veils, respirators and protective googles among other kits to the Czech Republic.

 

Additional crewmembers have been allocated to these missions to enable non-stop flights from Shenzhen to Pardubice airport (Czech Republic) and special permits granted to overcome the current restrictions.

The next two SALIS missions, scheduled on 23 and 31 March, will follow a similar itinerary and procedure.

 

 

Edytowane przez Soprano
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Personal Best napisał:

Czy takie samo będzie za 2 tygodnie jak dobijemy do tego co mają teraz Włochy?

Biorąc pod uwagę to:

6 godzin temu, Moriente napisał:

Wszyscy udali się w stronę samolotu bez zabezpieczeń, nie mieli maseczek, nie wszyscy mieli rękawiczki. Nie zachowali również obowiązującego, bezpiecznego dwumetrowego dystansu. Osoby, które rozpakowywały sprzęt medyczny, były wyposażone w środki bezpieczeństwa - miały na sobie kombinezony, maski ochronne i rękawiczki.

To rzeczywistość jest bardziej pokręcona, niż wymyślą mistrzowie kabaretu. I przez to - śmieszna.

 

A poważnie @Personal Best - jeśli politycy, którzy zlekceważyli zakazy (swoje własne często), i paradowali w grupach bez rzeczywistej potrzeby, czy nawet zabezpieczeń, powtórzą skecz Monty Pythona "Kto odwali kitę?"... co wtedy, czy będzie Ci ich "żal"?

 

Sprawdzimy - w ostatni tydzień maja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propaganda jak się patrzy. Transmisja na żywo we wszystkich stacjach. Samolot Cargo podchodzi do lądowania, macha skrzydłami i odlatuje na drugi krąg. Dla mnie to cyrk. Lotnisko zapomniało jedynie o "bramie wodnej", bo tak się wita pierwszy raz dany model samolotu na lotnisku. ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam chłopaki

Wy się samolocikami ekscytujecie.

A miłościwie nam panujący nowy program socjalny odpalili..... EUTANAZJA+....tylko kto wtedy na nich zagłosuje...

A tak już wiem.....700+

image.jpeg.d9af4daa8481ff6a6afea794ff131e78.jpeg

Tak panie władzo nie ma innej opcji....

Kurwa deja wu czy coś kurwa, a nie na kuronowirusa trza mnie zamknąć, racja

sorki wszyćko jasne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ministerstwo kupuje homonta 21 wieku, jesto to opaska gps z mikrofonem do pilnowania ludzi:
https://www.gov.pl/web/diplomacy/quarantine-warden-by-comarch?fbclid=IwAR2iZW8518MVhZEuIKNWMpbCWbyCgkDFP3tF-cBBcNVwhAeaB11LuLspikU

1408x594

Niby aby pilnować osoby na kwarantannie.

Ciekawe jak to się rozwinie, może na końcu będą pilnować ludzi by pracowali po te 12 godzin dziennie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, tytuschrypus napisał:

że w sytuacji epidemii/pandemii wirusa, o którym wiadomo niewiele, podobnie jak w każdej sytuacji typu kataklizm, kryzys, klęska żywiołowa wszelkie instytucje nie podejmują ostatecznych, jednomyślnych i nigdy niezmiennych oraz bezbłędnych decyzji, to gratuluję wam Panowie Bracia przenikliwości. 

Jak to niewiele wiadomo? Co to za dziwna propaganda? Jakoś wiadomo wystarczająco wiele, żeby robić szczepionkę. Serio uważasz że to niewiele? Poza tym nawet świetnie są rozpracowane dotychczasowe mutacje (wrzucałem tu jakiś czas drzewko podróży i mutacji wirusa).

Czy znajomość przebiegu dotychczasowych epidemii (SARS, ZIKA, EBOLA, ptasia, grypa sezonowa itd) pozwalająca tworzyć dość precyzyjne modele rozwoju każdej to wciąż "niewiele wiemy"? Że koronawirusy mamy w małym palcu (w reszcie organellów też ;)) od lat? Bo raczej wiemy na tyle dużo, żeby również wiedzieć jak nonsensowne działania są obecnie podejmowane. Oczywiście nonsensowne ze względu na "epidemię", bo ze względu na "dobrą zmianę" są całkiem trafne. 

17 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Możliwe. Jeśli znasz dane, podziel się. Jeśli znasz przypadki, w których "bez żadnej epidemii" lekarze decydują, kogo podpinają a komu pozwalają umrzeć z powodu braku sprzętu to też chętnie poczytam i piszę to bez sarkazmu.

Wrzucałem tu nawet jeden, wcale ani nie odosobniony ani nie wyjątkowy wpis lekarza w temacie "epidemia od d... strony", do którego się również odniosłeś. Tego jest na pęczki. Szkoda powtarzać w kółko.

17 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Patrz mój argument dotyczący zachorowań na gruźlicę. Jeżeli ludzie umierają na grypę bo nie ma dla nich miejsca na oddziałach w szpitalach... Ale nie, czekaj. Tak przecież nie jest.

A teraz to niby nie umierają "na koronawirusa", mimo, że miejsca na oddziałach są? Przecież ich nie zabrakło. Co więcej organizuje się (co prawda tylko w telewizorze) setki i tysiące dodatkowych łóżek. No masz, mimo zabezpieczania zaplecza medycznego, nic to nie daje i ludzie i tak umierają. Widocznie te telewizyjne łóżka jakieś gorsze i gorzej się leży. Ale zaraz... po co się organizuje tysiące łóżek, skoro skutecznie "wypłaszczamy krzywą" i żeby zapewnić pojemność w dotychczasowym systemie? Lepiej budować dodatkowe krematoria, bo wzrost ogólnej śmiertelności o promil spowodował taką katastrofę, że ciężarówki z trumnami nie nadążają jeździć pokazowo w tę i z powrotem a trup ściele się gęsto po ulicach i lodowiskach. 

17 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Czyli Twoim zdaniem nie istnieją społeczeństwa bardziej zdyscyplinowane niż polskie

Och, nie odwracaj kota ogonem - zarzuciłeś Polakom brak dyscypliny i swawolę, czyli sam zakładasz istnienie bardziej zdyscyplinowanych narodów a nie ja. Poza tym, wskazuję tylko że dyscyplina, strach i świadoma odpowiedzialność należą do różnych parafii a Ty próbujesz je łączyć w jedno. Gdyby istniała masowa, odpowiedzialna świadomość, nie potrzeba by było w żadnym kraju sankcji, kwarantann, zniewalających przepisów bo zagrożeni i staruszkowie siedzieli by w domach a młodzi i zdrowi ciężko dalej pracowali.

Ale rządy próbują się przy okazji wylansować nad-działaniem. Zasadniczo nie dziwi mnie to, bo zwykle są rozliczane z tego czego nie zrobiły a mogły, w związku z tym, wolą robić wszystko a nawet więcej, żeby argument zaniechania się nie pojawił. Zresztą to dobra legitymizacja każdego działania, bo otwiera furtkę do wykrętu zależnego od rozwoju sytuacji. Jeśli "epidemia" ucichnie, będzie że "dzięki działaniom rządu, udało się nam zwalczyć pandemię." A jeśli się rozkręci - "no cóż, robiliśmy wszystko co tylko możliwe, ale przyroda nas pokonała". 

 

17 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Luzują obostrzenia po spłaszczeniu krzywych - też kłamią i oszukują, no przecież wy mówiliście żeby luzować a oni robią to dopiero teraz. Absurdalne. 

Aż jestem w szoku, że tak irracjonalny wniosek z tego oczywistego zdania wyciągnąłeś.

18 godzin temu, tytuschrypus napisał:

Skąd wiesz? Jak je porównujesz? Czyżby statystyka i możliwość przekłamań za jej pomocą służyła Ci tylko wtedy, gdy wygodnie? 

Z użycia logiki i ogólnych statystyk zgonów euromomo, które również zamieszczałem. Tu nie ma rozbicia na łatwe do zmanipulowania staty. Po prostu śmiertelność zebrana jest do kupy. I nawet aktualne wykresy, sprzed chwili są w przeważającej ilości miejsc niżej (zwłaszcza, że już zawracają z północy) niż maksima choćby z 2016r czy 2018r, gdzie nie było żadnych pandemii. Ponadto nie wykluczam jakiegoś dodatniego wpływu wirusa na śmiertelność. Wskazuję jedynie na wątpliwy dobór metod do celów (deklarowanych). Zwłaszcza w świetle posiadanej wiedzy, modeli matematycznych, łatwych do przewidzenia konsekwencji gospodarczych i społecznych w przyszłości, tak bliskiej jak i dalszej.

Chociaż już i teraźniejszość społ-gosp. kiepsko wygląda. Nawet w Polsce, gdzie szacunki mówią o okolicach miliona na bieżąco i w czasie "pokoju" głodujących dzieci i jeszcze większej skali ubóstwa. Milion dzieci dostawało przynajmniej posiłki w szkole. A teraz nawet do niej nie chodzą. 

16 godzin temu, Stefan Batory napisał:

Szumowski podejmuje decyzje na podstawie opinii ekspertów (epidemiologów).

Masz na myśli, że podejmuje decyzje odwrotne? Nawet "swój człowiek", dr. Milewski (i nie on jeden) z Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP, trąbi od początku szopki, że natychmiast trzeba zmienić dotychczasową strategię ochrony przed wirusem na izolację selektywną, skierowaną do osób zagrożonych zakażeniem.

Mówi również, że "specjaliści szacują, że większość populacji (80-98%) tak czy inaczej przejdzie tę infekcję oraz, że ok. 80% przejdzie bezobjawowo. Uważa się, że ta infekcja jak wiele innych nie jest groźna dla osób ze zdrowym układem odpornościowym. W związku z powyższym działania określane jako koncepcja powszechnej izolacji nie są w stanie wpłynąć istotnie na rozprzestrzenianie się wirusa. Nie można osiągnąć stuprocentowej izolacji. Jednocześnie koncentracja na tej koncepcji wydaje się wiązać jednocześnie z zaniedbywaniem działań skierowanych selektywnie na ochronę i leczenie osób zagrożonych i chorych oraz jest czynnikiem wywołującym chaos w całym systemie opieki zdrowotnej".

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Rnext napisał:

Mówi również, że "specjaliści szacują, że większość populacji (80-98%) tak czy inaczej przejdzie tę infekcję oraz, że ok. 80% przejdzie bezobjawowo. Uważa się, że ta infekcja jak wiele innych nie jest groźna dla osób ze zdrowym układem odpornościowym. W związku z powyższym działania określane jako koncepcja powszechnej izolacji nie są w stanie wpłynąć istotnie na rozprzestrzenianie się wirusa. Nie można osiągnąć stuprocentowej izolacji. Jednocześnie koncentracja na tej koncepcji wydaje się wiązać jednocześnie z zaniedbywaniem działań skierowanych selektywnie na ochronę i leczenie osób zagrożonych i chorych oraz jest czynnikiem wywołującym chaos w całym systemie opieki zdrowotnej".

Rozumiem, bo z jednej strony jak najbardziej masz rację. I sam nie wiem, która wersja byłaby lepsza. Bo gdyby jednak te teorie nie poszły zgodnie z praktyką co do zjadliwości, to masz i tak hekatombę w szpitalach oraz firmy w innej kryzysowej sytuacji (bo pracownicy nawieją na L4 albo ze strachu i tak nie przyjdą do pracy),co = upadek gospodarczy + zdrowotny. I tak źle i tak niedobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spacemarine napisał:

Ministerstwo kupuje homonta 21 wieku, jesto to opaska gps z mikrofonem do pilnowania ludzi:
https://www.gov.pl/web/diplomacy/quarantine-warden-by-comarch?fbclid=IwAR2iZW8518MVhZEuIKNWMpbCWbyCgkDFP3tF-cBBcNVwhAeaB11LuLspikU

1408x594

Niby aby pilnować osoby na kwarantannie.

Ciekawe jak to się rozwinie, może na końcu będą pilnować ludzi by pracowali po te 12 godzin dziennie. 

Widzę, ze to idzie jednak w kierunku paszportów biomedycznych, które będą określały nasz stan, zielony (zdrowy), pomarańczowy (wysokie narażenie), czerwony (chory), plus odmiany ozdrowionych, wyleczonych. Wszystkie dane będą analizowane i klasyfikowane przez algorytmy. Takie coś zaczyna działać na dużą skalę w Szanghaju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trump zawiesza finansowanie WHO.

"Donald Trump zarzucił przedstawicielom WHO, że popełnili liczne błędy. Wyraził przekonanie, że światowa opinia publiczna otrzymała wiele sprzecznych i fałszywych informacji na temat zwalczania koronawirusa, w konsekwencji czego zmarły tysiące osób. Zarzucił Światowej Organizacji Zdrowia również faworyzowanie Chin."

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Orybazy napisał:

czy będzie wersja na kostkę

Na pewno dla naszego dobra. Na początku pewnie będą "bonusy" za dobrowolne założenie homonta. Potem reszta gawiedzi wymusi to na reszcie społeczeństwa  Odpowiednio wystraszyli ludzi, teraz czas na realizację:) 

 

Cytat

Szczytu zachorowań na koronawirusa spodziewamy się w kwietniu, ale ogólna liczba osób, które chorują będzie na wysokim poziomie jeszcze przez co najmniej cały maj - podkreślił rzecznik rządu 

 

Nakaz zakrywania nosa i usta będzie jednym z dłuższych obowiązków wynikających z sytuacji epidemicznej; jeszcze przez wiele tygodni, a może nawet miesięcy - zapowiedział 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-w-polsce-muller-szczytu-zachorowan-spodziewamy-sie-w-kwietniu/84vkj04

 

Ostro dymają społeczeństwo z tym szczytowaniem. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Obliteraror napisał:

I tak źle i tak niedobrze.

Sam powiadam w ramach osobistej przewrotności i zamiłowania do kalamburów, że w obliczu takiej sytuacji, podjęte decyzje mogą być złe albo jeszcze gorsze. Tylko na tym etapie nie wiadomo które są które ;)

No dobra, raczej można z większym prawdopodobieństwem co nieco obstawiać. I w przytoczonym przez Ciebie przypadku, osobiście obstawiał bym to, że gdyby pracownicy masowo poszli na L4 z powodu "pandemicznych stanów lękowych", wracaliby do roboty w te pędy, nawet z gorączką w obliczu masowych redukcji zatrudnienia. Bo kredyt, bo to, bo śmo. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rnext napisał:

osobiście obstawiał bym to, że gdyby pracownicy masowo poszli na L4 z powodu "pandemicznych stanów lękowych", wracaliby do roboty w te pędy, nawet z gorączką w obliczu masowych redukcji zatrudnienia. Bo kredyt, bo to, bo śmo. 

To prawda. I jest to jednak w jakimś stopniu makabryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis?

Wrzucił świetny obrazek jak to rządzący nie boją się wirusa i po raz kolejny robią sobie bekę z narodu:

Ten obrazek mówi wszystko. Więc albo mamy rządzących, którzy są niebywale odporni lub irracjonalni, pyszni czy też szaleni.

Co gorsza, może to i my jesteśmy bardziej szaleni, że tacy rządzą 30+ milionem ludzi. Normalnie Śmiech na sali no i nade wszystko mandaciki bo tylko z rodziną można przebywać we więcej niż dwie osoby, Panowie rządzący ;) 

c78e1144-ceab-4173-a0bb-d131c2ff7cea.jpg

  • Like 6
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szumowski podejmuje decyzje na podstawie opinii ekspertów (epidemiologów).

 

@Rnext

"Masz na myśli, że podejmuje decyzje odwrotne? Nawet "swój człowiek", dr. Milewski (i nie on jeden) z Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP, trąbi od początku szopki, że natychmiast trzeba zmienić dotychczasową strategię ochrony przed wirusem na izolację selektywną, skierowaną do osób zagrożonych zakażeniem."

 

Gdyby to ode mnie zależało, to bym wcielił w życie postulaty dr. Milewskiego w całym kraju. Ja to zrobiłem na polu rodzinnym i pracuję "normalnie". Bardziej niż sama epidemia jako taka martwi mnie ekonomia (jest realna grożba, że mój pracodawca padnie na ryja) i postępująca niewydolność naszej służby zdrowia, co bardzo boleśnie uderza w moją rodzinę. 

Wychodzę z założenia, że będąc na samym dole ja widzę tylko poszczególne cegły, a chcę wierzyć, że Szumowski widzi cały mur, a podejmowane decyzje są najlepsze z możliwych.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.