Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie, przed 'pandemią" karawany jedździły, teraz jeźdżą i będą jeździć bo śmierć jeszcze nie jest uleczalna! Niektórym odbija bo nagle pierwszy raz zobaczyli karawan. Mieszkam blisko kościoła i codziennie widać kilka mszy pogrzebowych dziennie (przed "pandemią" też!). Będąc cztery lata temu na pogrzebie jednej osoby - jednocześnie były 4 karawany na cmentarzu i to było normalne. A teraz to sensacja w tv.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Jonash said:

Ja widzę takie codziennie od 10 lat i co z tego? 

Żartowałem sobie, ten dzisiejszy karawan taki sam dowód na epidemię jak te państwowe dane. 

4 minutes ago, Martius777 said:

Będąc cztery lata temu na pogrzebie jednej osoby - jednocześnie były 4 karawany na cmentarzu i to było normalne. A teraz to sensacja w tv.

Dane GUS pokazują wzrost zgonów w 2020 ale pod koniec roku a epidemia "szalała" już w marcu. Politycy mają na sumieniu już kilkadziesiąt tysięcy Polaków zamykając służbę zdrowia na inne choroby niż Covid.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Fury King napisał:

Widzieliście braci eskimosów dumnych i szczęśliwych po zaobrączkowaniu?

Kiedyś zmieniano otoczenie by zmienić człowieka - teraz zastosowali sprawniejszą metodę - zmieniają człowieka. Dzisiaj będzie zadowolony z miejsc nur fur zaszczepieni, oraz kagańcem na ryju(nie twarzy) i opaską...ciekawe czy odpowiednie piżamki również będą w zestawie "Covidianina". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Perun82 said:

zastosowali sprawniejszą metodę - zmieniają człowieka.

Już próbowali z człowiekiem radzieckim, natury ludzkiej tak łatwo nie zmienisz jak jego otoczenie. Byt kształtuje świadomość ale tylko do pewnego stopnia, okaże się jakiego. Jest też eugenika, promowanie genów ludzi konformistycznych ale natura lubi eksperymentować i zawsze będą odchyły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Orybazy napisał:

natury ludzkiej tak łatwo nie zmienisz jak jego otoczenie

Wiadomo, dlatego na zmianę człowieka potrzeba CZASU. Zobacz co się przez rok wydarzyło. A co się zdarzy za dekadę. I prawie zero buntu. 

 

Co do człowieka radzieckiego to jednak zabrakło dekady ( zwróć uwagę jak naród był skundlony po 1981 - dopiero zrobiono ustawkę z okrągłym meblem, by rozruszać społeczeństwo), ale i tak skutki odczuwamy do dzisiaj. (Socjal etc). Od 20.03.2020 roku mamy STAN PANDEMII - historia zatoczyła koło.

 

I jeszcze jedna uwaga, od 11.09.01 mamy już działanie nie państwowe, ale globalne. 

 

 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Orybazy napisał:

Bo jest żarcie,

Gdyby Gomułka, Gierek i Wrona wiedzieli jaką żywnością będą karmieni obywatele w XXI wieku to by nie było żadnych strajków:) Żarcie będzie, chociaż za te 1,99 w pewnych dyskontach :)

 

No i al-kochol oczywiście.

 

Zapomnijcie o jakimkolwiek buncie. chyba, ze koncesjonowanym, by wyłapać resztę liderów oporu.

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Orybazy said:

Bo jest żarcie, jak przestanie gospodarka działać to nikt nikogo do socjalizmu nie przekona.

... chyba że jedynym źródłem żarcia, jakiegokolwiek, będzie właśnie państwowy socjal. "Umieranie za wolność" to fajne hasło na sztandary i ulotki, ale jest właśnie - umieraniem, dobrowolnym samobójstwem.

To jest właśnie słabość wolnego rynku - zakłada, że istnieje możliwość wyprodukowania towaru przez konkurujących ze sobą dostawców, nawet w przypadku gdy na jakimś terenie produkcja jest niemożliwa. Państwowy monopol szybko obnaży wszelkie "piractwo patentowe", gdy jakaś babuszka sama sobie zasieje pietruszkę w ogródku, z nielicencjonowanych ziarenek, czy czegoś tam. Zakaz przemieszczania się w związku z epidemią, wliczając transport, załatwi sprawę.

 

Model "jedyny słuszny" już jest powoli wprowadzany w świadomość masowego odbiorcy:

NbDrq36x4urVvATP3UjsOeOfygJB5tsl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Fury King napisał:

Widzieliście braci eskimosów dumnych i szczęśliwych po zaobrączkowaniu? Kiedyś bransoleta kojarzyła się z gościem z wyrokiem a dziś :) ale lepiej ponosić i dać się zamknąć w domu niż płacić horendalne rachunki za zamknięcie w pokoju hotelowym. Tak ludzi zgnoili że skaczą z radości. Brawo Eskimosi :)

 

Bransolety znikną, gdy zniknie wirus, ale...

 

1) pandemia covid może trwać jeszcze wiele lat;

2) w przyszłości mogą pojawić się inne pandemie;

 

 

2 godziny temu, Kespert napisał:

Model "jedyny słuszny" już jest powoli wprowadzany w świadomość masowego odbiorcy:

NbDrq36x4urVvATP3UjsOeOfygJB5tsl.jpg

Każdemu wedle potrzeb?

 

7782f-zimbabwe-cash-inflation.jpg

 

Ale Pani Klimasara z powyższego zdjęcia nie zrozumie najważniejszego.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, Kespert said:

... chyba że jedynym źródłem żarcia, jakiegokolwiek, będzie właśnie państwowy socjal.

Był i w PRL i w ZSRR, efektywność produkcji tak spadała że brakowało towarów w sklepach. Może w Chinach dało się ludzi trzymać za pysk przez te 50 lat mordując milionami (czy w zasadzie mordując wszystkich niepokornych prewencyjnie kulturową rewolucją). W Europie ta równia pochyła będzie się kończyć upadkiem systemu. To nie ma znaczenia dla polityków, 40 lat równi pochyłej gdy oni są ponad prawem jest warte dla nich każdej ceny.   

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Kespert said:

Model "jedyny słuszny" już jest powoli wprowadzany w świadomość masowego odbiorcy:

NbDrq36x4urVvATP3UjsOeOfygJB5tsl.jpg

Kobiety są traktowane troche przez obecne systemy jak etatowe kretynki wielokrotnego użytku. PLandemię też w sumie wprowadzono na ich plecach. Faceci z rzadka są tak zlęknieni i zwykle nie podążają tak stadnie, tylko miewają zawiechy na refleksje. Panie mogą siedzieć w piwnicy czy inkubatorze, byle było bezpiecznie i dowlec jakkolwiek nędzny i nudny los do grobu. Nigdy np. nie przytrafiło mi się, żeby jakiś dziadek próbował podpiąć się pod "bacik" treserów i zwracać mi uwagę żem niezamaskowany albo zarażam w godzinach dla seniorów, za to babuszki - wielokrotnie. 

12 hours ago, cst9191 said:

Ale Pani Klimasara z powyższego zdjęcia nie zrozumie najważniejszego

Obawiam się że tak samo nie kuma nawet mniej ważnych spraw ;)

2 hours ago, spacemarine said:

Podobno wielu prawnikow szukuje pozew o skandal z Covid:

Niestety jeśli nie naciśniemy groźbami wieszania na suchych gałęziach odpowiedzialnych za ten przekręt, to nie odpuszczą. Na razie odruch domagania się sprawiedliwości w narodach wątły, ale trzeba siać podwaliny programu "pasiaki plus".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,rok-epidemii-covid-19-w-polsce--eksperci-mowia--co-nas-czeka,artykul,90113652.html

 

Cytat

 Rok temu namawianie Polaków do noszenia masek ochronnych w okresie smogu czy epidemii grypy było walką don Kichota z wiatrakami. Dziś pacjenci pytają, jaką maseczkę wybrać, jak ją stosować i oburzają się na tych, którzy ich nie stosują - opowiada lekarz.

Cytat

Nawiązuje do tego również dr Fiałek, wg którego największą porażką jest duża liczba denialistów, czyli ludzi, którzy przy użyciu irracjonalnych argumentów negują dokonania nauki. - To te osoby wpływają w sposób bardzo negatywny na walkę z epidemią COVID-19 w Polsce - zauważa. - Jedni nie wierzą w istnieje wirusa, inni – pandemii, jeszcze inni uważają, że szczepionki przeciw COVID-19 są wynikiem globalnego spisku, a najlepsi twierdzą, iż to siedzący w domu w Seattle Bill Gates zamierza sterować Polkami i Polakami. Brak wiary w naturalne zjawiska epidemiologiczne kosztował nas, kosztuje i kosztować będzie wiele zgonów możliwych do uniknięcia.

Cytat

 Marzec 2021 r. to miesiąc, w którym zanotujemy najwyższą liczbę nowych, potwierdzonych zakażeń SARS-CoV-2 na dobę. Wydaje się, że stan trzeciej fali epidemicznej w Polsce potrwa do połowy kwietnia, a następnie z powodu zmiany pogody, wprowadzonych restrykcji oraz coraz większego odsetka zaszczepionej populacji uda się zmniejszyć dynamikę epidemii - prognozuje dr Fiałek. Niestety, jak mówi, może nam się nie udać uniknąć czwartej fali epidemicznej w Polsce, która nadejdzie wraz z sezonem epidemicznym 2021/2022, a to "z powodu nieroztropnego wprowadzania obostrzeń oraz niewystarczająco szybkiego procesu szczepień ochronnych przeciw COVID-19".

Cytat

 

W opinii dr Zielonki otwartą jest perspektywa długoterminowa. - Mimo nadziei pokładanych w szczepieniu, nie można być pewnym, że jesienią nie będą dominować nowe formy wirusa, na które nie będzie działać odporność nabyta. Wówczas wszystko zacznie się od początku. Znów czeka nas lockdown, restrykcje sanitarne, masowe zachorowania, zgony i czekanie na nową skuteczną szczepionkę. Ta dwoistość perspektyw - dobrej i złej - nie zależy od nas, lecz od wirusa - przyznaje.

Zdaniem Anety Afelt pora zaakceptować to, że SARS-CoV-2 będzie częścią naszego tła biologicznego i będziemy żyć z nim "raczej na pewno" do końca życia naszej generacji, a z dużym prawdopodobieństwem znacznie dłużej. - Oznacza to zmiany w organizacji naszej codzienności: utrzymanie dystansowania społecznego, ograniczenie liczby kontaktów międzyludzkich, ograniczenie swobody podróży na dużych odległościach, ale… to też szansa na powrót do naszych "małych, lokalnych ojczyzn", odbudowania więzi międzysąsiedzkich, poznania najbliższego regionu, zadbania o jego jakość. To jest również dobra strona epidemii - podkreśla.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Martius777 napisał:

Natrafiłem na film jak szykują przerażające newsy o covidzie.

 

 

 

Udostępniać to gdzie się da bo usuwają!!! Jebana szopka kurwa ja już słów nie mam.

Tu jeszcze lepsze, udostępniać gdzie się DA

 

156722342_2502560550039867_1770136717977

Teatrzyk na pełnej a już niedługo ludzie będą wpierdalać kit z okien tak jak pizda z PIS-u mówiła w tv.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Bezpośrednio po zabiegu Małgorzata wróciła do domu. Początkowo czuła się dobrze i nic nie wskazywało na to, że może być jedną z tych osób, które doświadczą skutków ubocznych przyjęcia szczepionki firmy AstraZeneca.

 

Sytuacja zmieniła się około godziny 23. Dreszcze i uderzenia zimna przyszły niespodziewanie. Z chwili na chwilę drgawki stawały się coraz silniejsze, a uczucie zimna coraz bardziej dojmujące. Całe ciało zaczęło się trząść, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie. Było to uciążliwe do tego stopnia, że mieszkanka Sopotu nie była w stanie utrzymać dzbanka, aby samodzielnie nalać sobie wody do szklanki. To był jasny sygnał - nie obejdzie się bez skutków ubocznych.

Sopocianka odczuwała skrajne zimno, dlatego zagrzebała się pod kołdrą i czterema kocami, a jej ciało bez przerwy szarpały dreszcze. Gorączka. Temperatura na termometrze: 38.4o C. Gwałtowne osłabienie, ból w ręce, w której doszło do wkłucia, swędząca skóra.

Około północy temperatura wzrosła, zbliżając się do 39o C. Małgorzata była wykończona. Zdecydowała się ustawić budziki, aby cyklicznie - co około godzinę - mierzyć ciepło ciała. Kiedy dochodziła pierwsza, temperatura sięgnęła 39,3o C, a sopociance towarzyszyła obawa - co jeśli wartość na termometrze będzie nadal rosnąć?"

 

https://esopot.pl/pl/11_wiadomosci/7812_mieszkanka-sopotu-po-szczepieniu-byly-drgawki-goraczka-i-swiad-nie-myslalam-ze-bedzie-tak-zle-.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, KolegiKolega napisał:

Tydzień temu w piątek było 11536 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia, liczba ta rośnie o 25% tygodniowo, wiec spodziewam się 14420 dzisiaj i 18025 za tydzień w piątek.

Z tym "potwierdzonym" to bym nie przesadzał :P Ciekawe ile z tego jest "chorych bezobjawowo". Jakoś zniknęło to pojęcie z dyskursu publicznego. Przynajmniej tak mi się zdaje...

 

Na szczęście w weekend wirus odpoczywa xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Garrett napisał:

Ciekawe ile z tego jest "chorych bezobjawowo".

To przecież wiadomo. Około 85% zakażonych przechodzi zakażenie bezobjawowo lub bardzo lekko, nie wymagając hospitalizacji.

 

Swoją drogą masz rację - znacznie ważniejsza od liczby zakażonych jest "liczba zajętych łóżek covid". Wczoraj było to 15992, wzrost z 15591 przedwczoraj. Gdy ta liczba osiągnie 40000 (a zauważ, że nie piszę "jeśli" a "kiedy"), to będziesz miał w gazetach artykuły, że pacjenci zmarli w karetkach na podjeździe szpitala czekając na przyjęcie, a na oddziałach zaczyna brakować tlenu. No trudno, komuś umrze dziadek, komuś ciotka. Problemu płaskoziemców to nie rozwiązuje, bo umrze ich ledwie jakieś 2%.

 

"2% z was umrze, ale jestem gotów na to poświęcenie" - mógłbym rzec niczym Lord Farquaad, he, he, he.

  • Like 1
  • Haha 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.