Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

@maroon

Też lubię medycynę i farmację. Wiadomo że leki nie leczą tylko maskują objawy, podobnie jak leki na parkinsona. Ważne jakie popapranol (nazwa slangowa) miał zastosowanie pierwotne, a do czego jeszcze okazał się być przydatny. Kiedyś here walili na kaszel.

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minutes ago, Personal Best said:

Proponuję z szacunku do osób które naprawdę są poddawane terrorowi i których prawa obywatelskie są ograniczane np. na Białorusi używać adekwatnych określeń. Pisałem o tym już wiele razy

Proponuję nie dawać się wpuszczać w maliny manipulantom i odrzucić wartościowanie i stopniowanie tyranii. Tyrania to tyrania, czy mała czy duża i z milczenie o "mniejszej" z szacunku do "większej" jest katastrofalnym błędem. To tak jak gdyby wartościować np. czyjś ból nowotworowy albo wskutek amputacji palca. Ból to ból. 

 

7 minutes ago, eknm2005 said:

Maska nie ma filtrować wirusa, maska ma ograniczać transmisję wirusa. 

Myślenie życzeniowe. W czerwcu(?) ub. r. linkowałem kilka różnych badań z PubMedu, obalających jakąkolwiek sensowność i skuteczność maseczek przy wirusie grypy. Nie od dziś również wiadomo, że wirusy "podróżują" na nanocząsteczkach pyłów, więc zakładanie maseczek ludziom, po to żeby ograniczyć transmisję pyłów i wiatrów, eufemistycznie mówiąc jest dość chybione. 

Ale oczywiście bardziej na wyobraźnię od badań działa filmik propagandowy, podpierający wytyczne z laptopa dr. Fauciego. Tylko że po założeniu maseczki, ani trochę nie zmienia się pojemność płuc i nadal wydychamy tyle samo co bez niej. Maseczka nie sprawia, że wydech wraz z patogenami gdzieś się podział lub zniknął.. Wszyscy oddychamy wspólnymi "spalinami". Zwykła fizyka. 

31 minutes ago, Obliteraror said:

Jeżeli lek jest na Parkinsona, nie Covid, to trzeba go gruntownie sprawdzić.

Mały suplement. Sprawdziłem w Farmakologii Goodmana (@H ma na podorędziu parę takich śmiesznych knig ;)) i Amantadyna jest przede wszystkim lekiem przeciwwirusowym. Tom II str. 1348. "Hamują (do spółki z rimantadyną) wczesny etap replikacji wirusów"... dalej już nic nie rozumiem :D

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, Rnext said:

Proponuję nie dawać się wpuszczać w maliny manipulantom i odrzucić wartościowanie i stopniowanie tyranii. Tyrania to tyrania, czy mała czy duża i z milczenie o "mniejszej" z szacunku do "większej" jest katastrofalnym błędem. To tak jak gdyby wartościować np. czyjś ból nowotworowy albo wskutek amputacji palca. Ból to ból. 

Proponuję nie dawać się wpuszczać w maliny manipulantom i odrzucić wartościowanie i stopniowanie śmierci. Śmierć to śmierć, czy mała czy duża i ze śmieszkowania o "mniejszej"  nie czekać na "większą", bo to jest katastrofalnym błędem. To tak jak gdyby wartościować np. życie paru osób co popełniło samobójstwo z powodu ekonomicznego kryzysu Covidowgo względem osób zmarłych na Covid. Śmierć to śmierć.  [musiałem! :D

Quote

 

Myślenie życzeniowe. W czerwcu(?) ub. r. linkowałem kilka różnych badań z PubMedu, obalających jakąkolwiek sensowność i skuteczność maseczek przy wirusie grypy. Nie od dziś również wiadomo, że wirusy "podróżują" na nanocząsteczkach pyłów, więc zakładanie maseczek ludziom, po to żeby ograniczyć transmisję pyłów i wiatrów, eufemistycznie mówiąc jest dość chybione. 

To, że są wirusy podróżujące również na nanocząsteczkach nie sprawia chyba, że powinniśmy "olać"  ich podróżowanie na większych kropelkach? (nie wiem o których badaniach piszesz, a nie mam czasu wertować historii Twoich wypowiedzi). 

Quote

Ale oczywiście bardziej na wyobraźnię od badań działa filmik propagandowy, podpierający wytyczne z laptopa dr. Fauciego. Tylko że po założeniu maseczki, ani trochę nie zmienia się pojemność płuc i nadal wydychamy tyle samo co bez niej. Maseczka nie sprawia, że wydech wraz z patogenami gdzieś się podział lub zniknął.. Wszyscy oddychamy wspólnymi "spalinami". Zwykła fizyka. 

Filmik z West Virginia University (ponieważ poprzedni to był jakiś randomowy koleś). Ale w zasadzie to samo co wcześniej.

"Moje naukowce są lepsze jak Twojsze"? :)

Z którąś z tez z tego filmu się nie zgadzasz?

 

Edytowane przez eknm2005
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, eknm2005 napisał:

Filmik z West Virginia University (ponieważ poprzedni to był jakiś randomowy koleś). Ale w zasadzie to samo co wcześniej.

"Moje naukowce są lepsze jak Twojsze"? :)

Z którąś z tez z tego filmu się nie zgadzasz?


Mam pytanie z czystej ciekawości. Jakbyś mi mógł odpowiedzieć szczerze, tak z ręką na sercu, bo ciekawy tego jestem. I od razu mówię, że nie zajmuję żadnej z tych wojennych stron, BO NIE WIEM, nie mam żadnego wykształcenia biologicznego i nigdy specjalnie mnie nie interesowały te rzeczy.

Jak długo zamierzasz nosić maseczkę? Ile jeszcze lat?

I co zrobisz, w momencie, gdy rząd ogłosi (kiedyś), że masek nosić nie trzeba, ale wirus ciągle będzie istniał? Siłą rzeczy kiedyś to się stanie.

 

Dziękuję.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, eknm2005 said:

Śmierć to śmierć,

A nie?

Jak rzekł Franz Maurer "a kto umarł, ten nie żyje". Czyli jest mu dość wszystko jedno jak do tego doszło. 

21 minutes ago, eknm2005 said:

(nie wiem o których badaniach piszesz, a nie mam czasu wertować historii Twoich wypowiedzi). 

Chyba o każdych tam opublikowanych. Weź dowolne i będzie pewnie coś w tym stylu: "None of the studies established a conclusive relationship between mask/respirator use and protection against influenza infection."

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@eknm2005 odnieś się do mojego pytania, dlaczego pracownicy laboratoriów nie noszą masek tylko kombinezony? 

A okulary to co? Przez oczy też dużo rzeczy może się dostać do organizmu.

 

Maska powinna chronić cała twarz, polecam tą:

Maska-lateksowa-OWIECZKI-owcy-baran-zwie

Edytowane przez Imiennik
  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minutes ago, Messer said:

Jak długo zamierzasz nosić maseczkę? Ile jeszcze lat?

Żadna tajemnica.

Ja staram się nie nosić maseczki w ogóle - tylko kiedy muszę albo rzadko z "dobroci serca" by nie zarażać innych.

Nie lubię, źle się w niej oddycha -z własnej woli zakładam tylko jak jest bardzo zimno bo jest cieplej na pysku. :) 

 

Mam podejrzenie, że zaraz się pojawią zarzuty o hipokryzję dlatego od razu odpowiem.

Jak mawiał mój wykładowca od etyki, inteligentna osoba powinna sobie poradzić argumentując za oraz przeciwko tej samej tezie 

Także o ile wyraźnie nie zaznaczyłem, że coś jest moją opinią - traktuj to wyłącznie jako głos w dyskusji, z którą nie muszę się (personalnie) zgadzać.

Quote

I co zrobisz, w momencie, gdy rząd ogłosi (kiedyś), że masek nosić nie trzeba, ale wirus ciągle będzie istniał? Siłą rzeczy kiedyś to się stanie.

Zniknie przymus to przestałby nosić ją w sklepie dla własnej wygody.

39 minutes ago, Rnext said:

A nie?

Jak rzekł Franz Maurer "a kto umarł, ten nie żyje". Czyli jest mu dość wszystko jedno jak do tego doszło. 

:D

Quote

Chyba o każdych tam opublikowanych. Weź dowolne i będzie pewnie coś w tym stylu: "None of the studies established a conclusive relationship between mask/respirator use and protection against influenza infection."

 

Znalazłem pierwsze z google co miało taką treść:

 

Quote

Eight of nine retrospective observational studies found that mask and/or respirator use was independently associated with a reduced risk of severe acute respiratory syndrome (SARS). Findings, niezbythowever, may not be applicable to influenza and many studies were suboptimal. None of the studies established a conclusive relationship between mask/respirator use and protection against influenza infection. Some evidence suggests that mask use is best undertaken as part of a package of personal protection especially hand hygiene. The effectiveness of masks and respirators is likely linked to early, consistent and correct usage.

W skrócie: maski na SARS pomagały. Na flu nie za bardzo działały (dlaczego?). Nie ma jednoznaczne relacji między maską a ochroną przeciwko grypie (co nie znaczy, że taka nie istnieje). Dalej trzeba by było szczegółowo wchodzić w te badania i ich metodologię, by zabierać głos (nie mam na to czasu dzisiaj). Finalny głos z tej publikacji jest taki, że maski musiałyby być prawidłowo noszone i to jak najwcześniej, a nie że są one nieskuteczne i nie należy ich nosić.

 

28 minutes ago, Imiennik said:

@eknm2005 odnieś się do mojego pytania, dlaczego pracownicy laboratoriów nie noszą masek tylko kombinezony? 

A okulary to co? Przez oczy też dużo rzeczy może się dostać do organizmu.

Już Ci odpowiadam.

Pracownicy laboratoriów nie muszą nawet nosić kombinezonów, wszystko zależy z jakimi próbkami pracują.

Masz 4 stopnie ryzyka - od 1 najmniej groźne (nie atakują mikroby ludzi) do 4 (wywołują pandemię i nie ma na to lekarstwa - tak w skrócie, poprawne definicję są bardziej skomplikowane). 

Jak pracujesz z "żywą" ebolą czy czymś podobnym to, istnieje realne ryzyko, że możesz się tym zarazić podczas roboty (a potem zarazić innych). W takim przypadku  pracujesz w odosobnionym pomieszczeniu + pełne ogumienie na sobie. 

Przy 3 pracujesz w odosobnionym pomieszczeniu, ale już standard ochrony jest mniejszy, podobnie z 2 i 1 (w tych 2 ostatnich zwykły kabinet i rękawiczki/lab coat mogą styknąć). 

2 to większość wyleczalnych chorób jak zwykła grypa, a 3 to np. E.coli o 157 lub SARS a  4 to ebola.

Covid jest traktowany jako 3 gdy mowa o jego izolacji oraz 2 gdy mowa o rutynowych testach. 

Więc nawet z Covidem gdy mowa o zwykłych testach pracownicy (niektórych, zależy od wewnętrznych regulacji) laboratoriów nie muszą nosić masek jak go testują (szok / niedowierzanie?). 

Wszystko tak naprawdę sprowadza się do zagrożenia,  na jakie dana osoba może być narażona. 

Tu mowa o laboratorium, gdzie ryzyko spotkania z bakterią/wirusem jest duże (pewne). 

 

A co do populacji, to chodzi o to, że maska jak pokazano na filmikach ma za zadania choć trochę zahamować ten strumień powietrza z kropelkami z covidem, a nie sprawić że on jakoś magicznie zniknie. 

 

Tak nawiasem mówiąc, nawet jak doktory ze szpitali używają maseczek podczas operacji to nie dlatego (albo nie przede wszystkim), żeby nie chuchać na pacjenta, ale dlatego by np. ślina nie spadała do rany.

Edytowane przez eknm2005
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie teraz patrzyłem na wykresy zakażeń i zgonów w kilku krajach, gdzie jest bardzo duży poziom zaszczepienia populacji i tak średnio z tego cokolwiek mądrego wynika. UK i Chile mają duży poziom zaszczepienia a liczba przypadków wysoka. Dodatkowo w Chile wysoka ilość zgonów. W Polsce mniejszy poziom zaszczepienia i przypadków nie ma. Rosja niski poziom zaszczepienia i była mała ilość przypadków, teraz poszło w górę. Seszele walnely lockdown a 60% zaszczepionych. Zjednoczone Emiraty też dużo zaszczepionych, przypadki jak były tak są. Nigdzie żadnej zależności. Czyli:albo poziom zaszczepienia nic nie daje i koreluje się z sezonowością wirusa, czyli szczypawki niepotrzebne, albo atakuje w niektórych krajach złowieszczy i morderczy wirus DELTA!!!...... I szczepionki też niepotrzebne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, eknm2005 napisał:

Masz 4 stopnie ryzyka - od 1 najmniej groźne (nie atakują mikroby ludzi) do 4 (wywołują pandemię i nie ma na to lekarstwa - tak w skrócie, poprawne definicję są bardziej skomplikowane).

No pandemię (głupoty i upadku gospodarczego od lat) wywołuje rząd. Człowieku, obczaj ile i przez co nas umarło i dopiero wróć do wątku. Bujasz w medialnych obłokach. Jakie masz przed tym środki ochrony? Przypominam że teraz prawie wszystko otwarte. Kto nosi maski, po kim to widzę? Emeryci, niektóre kobiety i wizerunkowe beciaki, czyli faceci opuszczający wzrok od razu, ewentualnie młode szczawiki z łysymi jajkami. Taka moja obserwacja. 

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Imiennik said:

Człowieku, obczaj ile i przez co nas umarło i dopiero wróć do wątku. 

No to jest ciekawe zagadnienie. 

 

Przyjmijmy, że rządowe statystyki są prawdziwe i w 2020 umarło na Covid około 30 tysięcy ludzi.

Jakbyś to Ty był w rządzie, jakie byś wtedy wydał rozporządzenia?

Łatwo jest oceniać decyzję kogoś, że są złe, trudniej, gdy samemu je trzeba podjąć.

Nie chcę się przedstawiać jako sympatyk obecnej władzy (bo nie jestem), ale starając się być obiektywnym to nie jest takie łatwe podejmować decyzję, gdy każdy chce coś innego.

Innymi słowy, jakby obecna władza nic nie zrobiła z pandemią/"pandemią", a przypadków było by tyle samo (optymistyczne założenie raczej) - to jak rząd musiałby się wytłumaczyć z tego, że nic nie zrobił by uratować te 30 tyś. osób? A co jakby zamiast 30 było 50 lub więcej tysięcy zmarłych?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Martius777 napisał:

Ha ha, dzisiaj cały autobus bez maseczek, calutki, calutki! Wszyscy zdjęli!

Byłem wczoraj nad jeziorem, piwo, grill, zabawa i spółkowania. Maseczki nie miał nikt na jakieś 500 osób, w sklepie też nikt. 

Według propagandy za tydzień połowa powinna umrzeć conajmniej. A nie czekaj, większość osób widziałem już tydzień temu i robili dokładnie to samo 🤔

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Pyrkosz napisał:

Według propagandy za tydzień połowa powinna umrzeć conajmniej. A nie czekaj, większość osób widziałem już tydzień temu i robili dokładnie to samo

 

Rok temu podobnie - 3 miesiące wypuszczone z kagańca i spokój. Statystyki śmiesznie niskie. Przecież to jest komedia.

 

Nagle przychodzi wrzesień i obcy rozrywają klatki :D

 

Cuda, cuda. 

Czym się różni obecnie teoria spiskowa od rzeczywistości???

 

... 6 miesiącami ...

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, eknm2005 napisał:

Przyjmijmy, że rządowe statystyki są prawdziwe i w 2020 umarło na Covid około 30 tysięcy ludzi.

Ministerstwo zdrowia podaje wartość 5 czy 7 tysięcy ja 2020.

11 godzin temu, eknm2005 napisał:

Jakbyś to Ty był w rządzie, jakie byś wtedy wydał rozporządzenia?

Żadne, ludzie to nie bydło.

11 godzin temu, eknm2005 napisał:

Innymi słowy, jakby obecna władza nic nie zrobiła z pandemią/"pandemią", a przypadków było by tyle samo (optymistyczne założenie raczej) - to jak rząd musiałby się wytłumaczyć z tego, że nic nie zrobił by uratować te 30 tyś. osób?

Nijak. Co rząd ma do tego? To jakaś wewnętrzna potrzeba posiadania rządowej mamusi co przytuli i termometr w tyłek wsadzi?

 

 

Obudź się człowieku, plączesz się w urojeniach.

 

 

 

 

@up 

Panowie, ale czy Wy nie rozumiecie że teraz można chodzić bez masek bo koronawirus jest w ODWROCIE? Nasi panowie tzn. rządzący dobrze znają taktykę wirusa, dlatego pozwolili nam na chwilę odetchnąć! Tam sami eksperci a nie jakieś szury, oni wiedzą co będzie nawet za pięć fal świrusa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minutes ago, Pyrkosz said:

Według propagandy za tydzień połowa powinna umrzeć conajmniej. A nie czekaj, większość osób widziałem już tydzień temu i robili dokładnie to samo 🤔

Bo wirus też ma wakacje, wraca do pracy we wrześniu z czwartą falą. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, Orybazy said:

Bo wirus też ma wakacje, wraca do pracy we wrześniu z czwartą falą. 

Do tej pory cykliczność infekcji wirusowych, była dowodem na ich sezonowość.

Dziś sezonowość infekcji jest dowodem na skuteczność lockdownów, maseczek i zaklęć rządów.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mpawel5, wbrew pozorom odpowiedź jest prosta. W UK dominuje obecnie Delta, kilkukrotnie bardziej zaraźliwa i skutkująca ponad dwukrotnie większą szansą ciężkiego przebiegu i hospitalizacji. Atakuje głównie młodych niezaszczepionych. Wrzucałem już statystyki z UK, dlatego to wygląda tak, jak obecnie wygląda. Seszele zaszczepiono chińskim Sinovacem o dużo mniejszej skuteczności, dlatego jest taki, a nie inny efekt. Analogicznie Chile - Sinovacem zaszczepiono ponad 17 milionów osób.

 

A Rosja? Sytuacja się pogarsza, wprowadzono obowiązek szczepień i prawo pracodawców do zawieszenia wybranej kategorii pracowników za odmowę szczepienia (na razie Moskwa, Syberia, Sachalin). Dlaczego się pogarsza? Zapewne z powodu Delty i marnej do tej pory ilości zaszczepionych Sputnikiem (który ma podobno całkiem niezłą skuteczność, wg. Lancetu ponad 90%).

 

https://www.rynekzdrowia.pl/Serwis-Szczepienia/Zawieszenie-w-pracy-za-odmowe-szczepienia-Minister-pracy-w-Rosji-rozstrzygnal-sprawe,222558,1018.html

 

A dlaczego w PL jest obecnie lepiej? Nie tylko z uwagi na temperatury, ale głównie przez brak masowych infekcji Deltą (tylko wyizolowane ogniska). Infekcje zimowo - wiosenne i trzecia fala to przede wszystkim Alfa.

 

Edytowane przez Obliteraror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 6/20/2021 at 8:45 AM, Baca1980 said:

Skoordynowany atak Rosja-USA raz na zawsze rozwiąże chiński problem.

Tylko czy to na pewno Chiny są problemem, a nie oś USA-Rosja? Patrząc chociażby po liczbie rozpętanych wojen w ostatnich latach, Chiny nawet Tajwanu zbrojnie nie zajęły, a rok bez "interwencji wojskowej" USA to bardziej wyjątek od reguły.

Przypomnę tylko, że w październiku 2019r. reprezentacja USA w Wuhan bardzo słabo wypadła, jakby byli chorzy albo coś... a podsyłanie Indianom zadżumionych kocy, czy posłańców zarażonych ospą, to nie Chińczycy wymyślili.

On 6/20/2021 at 10:10 AM, maroon said:

Milion razy groźniejsza, a nikt z nią nie walczy.

Przecież próbują... szczepieniami :)

On 6/20/2021 at 10:28 AM, maroon said:

to nie trzeba być wieszczem, żeby przewidzieć wzrost cen za wiele "gotówkowych" usług.

Taki jest cel, wzrost cen. Aby go osiągnąć stosowane są różne środki, np. "uszczelnianie" systemu podatkowego. Nie należy mylić celów i metod.

 

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-zbiegl-z-bronia-maszynowa-grozil-wladzom-po-ponad-miesiacu-p,nId,5308827

Straszak przestał być potrzebny, to się "odnalazł" - akurat przypadkiem przez burmistrza, osobiście:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Kespert said:

traszak przestał być potrzebny, to się "odnalazł" - akurat przypadkiem przez burmistrza, osobiście:

Niedoszły sprawca hekatomby polityków i wirusologów "miał powiązania z ugrupowaniami skrajnie prawicowymi i rasistowskimi". Prostowaniu kory jedwabnika, nie ma końca. Zastanawiam się, czy redaktorzy mają chociaż cień wiedzy, jacy są żałośni. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.