Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Trevor napisał:

Skąd waszym zdaniem wynika agresja zaszczepionych wobec niezaszczepionych?

 

Pisałem o tym trochę wcześniej. Zaszczepieni to są ludzie, których można podzielić na kilka grup, ale ci którzy bardzo chętnie to zrobili i nadal chcą to robić, to są najczęściej ludzie z dużym poziomem lęku.

 

Ci ludzie boją się wirusa, ciągle próbują się od niego odżegnać, panicznie słuchają różnych strasznych doniesień, z drącym sercem słuchają o (przekłamanych) statystykach, ciągle śledzą zarażenia, wyczekują kolejnych fal.

 

Lęk to forma strachu, a strach to forma agresji. Agresja jest zawsze tam, gdzie lęk. One jakby są jednym i tym samym na poziomie emocjonalnym, głębokim. Czyli im większy lękowiec, tym większy agresor. A im większy agresor (np. tyran), tym bardziej się boi (np. odebrania mu władzy i paranoicznie się zabezpiecza, nawet ja ma wybić miliony niewinnych ludzi, żeby ocalić siebie).

 

To są ci sami ludzie. Skrzywdzeni, poranieni, często niekochani przez rodziców. Mnóstwo ludzi zauważyło, że ci napinacze, który srają się o brak maseczki są ludźmi typu, że jak głośniej tąpniesz nogą to uciekają i jedyne co mogą to dzwonić na policję. Jak go lekko uderzysz to zaczynają niektórzy krzyczeć, uciekać. Niektórzy mogą tylko obrażać - głównie w myślach.

 

Myślę, że oni nie radzą sobie z powodu agresji jaki mają w sobie, co wynika najczęściej z ich doświadczeń życiowych (upokorzeń od życia, braku troski od rodziców, zimnego wychowania przez nich) i dlatego czują nieświadomie wyższość niezaszczepionych nad nimi, przez co próbują ich w każdy sposób umniejszyć. Bo w końcu to niezaszczepieni nie boją się na tyle, żeby nie dać wstrzyknąć sobie jakiegoś nieprzebadanego gówna, które podobno ma ich chronić, po którym niektórzy ludzie umierają i stają się kalekami. Więc to jest forma rosyjskiej ruletki.

 

Oczywiście ci ludzie są tchórzami, a każdy tchórz obleka swoje tchórzostwo w szlachetność. 

 

Tacy lękowcy, z tego co zauważyłem, bardzo lubią nadużywać alkoholu.

  • Like 13
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Trevor napisał:

Skąd waszym zdaniem wynika agresja zaszczepionych wobec niezaszczepionych?

Wydaje mi się, że działa tu jakiś mechanizm psychologiczny. 

Podobnie jak ludzie otyli, którzy po schudnięciu nie lubią/poniżają grubasów.

Są wtedy po drugiej stronie barykady, tej "lepszej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stefan@ oglądam F1 GP Austin. Texas, więc jest luz od tych je.banych maseczek. Oczywiście BLM Hamilton musiał się zamaskować na podium, niech ktoś kumaty zrozumie, że to nie chodzi o żadne bezpieczenstwo, tylko to jest lewacko-marksistowskie dopierdalanie ludziom wolnym i branie ich za ryj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, KolegiKolega napisał:

Pewno jakiś księżulo poczciwiec naopowiadał jej, że szczepionki robione są na bazie destylatu z abortowanych płodów i nic już nie poradzisz.

 

 

Komórki linii produkcyjnej szczepionek wektorowych - dDNA - oryginalnie pochodzą z abortowanych płodów ludzkich, potem przeszły przez edycję genów, w każdym razie szczepionki dDNA zawierają ludzkie DNA. Księżulo poczciwiec jak widać czyta artykuły.

 

Jak jest z mRNA, nie wiem.

5 godzin temu, Fury King napisał:

@KolegiKolega wreszcie ktoś normalny w tym wątku.

Właśnie. Odnalazł sens życia. Tutaj sporo gości pisze różne pytania, widać, że ludzie się miotają i szukają drogi. A droga jest - dosłownie i w przenośni - na wyciągnięcie ręki.

 

-----------

 

Dzisiaj jeszcze raz posłuchałem Pieniążka. Z nieco lepszym dźwiękiem, choć nadal nie wszystko dobrze słychać. Kolejne uzupełnienie.

 

Dlaczego testy pcr są do bani? Otóż zasadniczo nie są. Jest to genialny wynalazek (autor chyba dostał Nobla), jednak przeznaczony dla naukowców - wysokiej klasy fachówców, nie laborantow po dwugodzinnym szkoleniu. Cała procedura jest dwuetapowa. Najpierw test coś wykrywa, a potem człowiek, przy pomocy jeszcze mega drogiej aparatury, weryfikuje, czy coś znalazł i czy to jest to, czego szukamy. Bez etapu weryfikacji testy mają do 98% fałszywych alarmów. Są dodatkowe kwestie, np odpowiednio sterylnego pobierania materiału, ale to pomińmy.  

 

Teraz- przy ich stosowaniu na masową skalę etapu weryfikacji nie ma. Test coś wykrył, mamy zakażonego na cov2. Takie walenie młotkiem w ścianę. W tym momencie wyniki są całkowicie niewiarygodne. Nawet, jeśli ktoś ma objawy, bo podobne objawy daje kilkaset patogenow.

 

Jednym słowem - polityka państwa bazuje na wrózeniu z fusów.

‐---------

 

Przeskuchałem też wywiad z drem Martyką. Jego wypowiedzi znałem już wcześniej. Ciężko jest to jakoś streścić, bo odpowiadał ma pytania o praktykę.

 

Wydaje się, że to spokojny i uczciwy lekarz. Mówił o braku rzetelnej informacji o szczepionkach (wszystkie leki mają efekty uboczne, a szczepionki to samo dobro), o nopach, które są widoczne, ale lekarze nie chcą uch zgłaszać (obawa przed odpowiedzialnością oraz biurokracja), o skandalicznie przeciagajacych się badaniach nad amantadyną (niezależnie od ich wyniku). Mówił, że jest świadomy ułomności testów. 

 

Co ciekawe, ew rozpoznanie kowida nie wpływa na leczenie (w jego szpitalu). Lekarz rozpoznaje, czy infekcja jest wirusowa, czy bakteryjna (a może to i to) i w zależności od tego leczy, w razie konieczności modyfikując leki.

 

Co ciekawe, mówił, że na początku pandemii nie widać było jakiejś istotnej różnicy w stosunku do poprzednich lat. Potem jednak przyszły nowe wytyczne ministerstwa, reorganizacja, odsylanie chorych, no i sytuacja się mocno zmieniła. 

Edytowane przez Kapitan Horyzont
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba odróżnić covidian, zelotów segregacji i zamordyzmu od zwykłych ludzi. Znam pełno osób zaszczepionych i traktujemy się z szacunkiem, ba dyskutujemy i śmiejemy z wielu rzeczy w tym cyrku. Zakładam że tutaj też wstępuje pareto 80/20, czyli 80% to osoby zaszczepione z strachu, dla świętego spokoju czy wymagań pracodawcy albo po prostu poszli za tłumem. Natomiast 20% to zeloci oraz osoby co chcą się poczuć lepsi, wyróżnieni, mądrzejsi, zwykle ultra corpo wyrobnicy co srają wyżej niż d..e mają i podobni.

Tutaj nie chodzi o to kto jest lepszy czy gorszy, tylko zrozumienie że tracimy prawa obywatelskie i większość zaszczepionych co znam też się temu sprzeciwia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Kapitan Horyzont said:

{PCR} Teraz- przy ich stosowaniu na masową skalę etapu weryfikacji nie ma. Test coś wykrył, mamy zakażonego na cov2. 

{...}

Jednym słowem - polityka państwa bazuje na wrózeniu z fusów.

W tych testach PCR, chodzi wyłącznie o użycie dającego się uzasadnić, uznanego i akceptowalnego narzędzia arbitralnej, urzędowej decyzji o dokuczliwym pozbawieniu wolności dowolnego (i na razie) przypadkowego obywatela, odżegnujące się jednocześnie od bycia narzędziem represji i tyranii władzy. O nic więcej. Kto miał wiedzieć jakim absurdem jest ich stosowanie w tym celu, do jakiego zostały zaprzęgnięte, ten wiedział. A jeśli milczał, to jest współwinny pomocnictwu w zbrodniczej działalności rządów. Mieliśmy natomiast mnóstwo milczących na ten temat lekarzy i naukowców, co może sugerować, że są w najlepszym przypadku, najzwyczajniej niedouczonymi durniami. Co jest zresztą podstawową chorobą (właściwą pandemią) polskiej edukacji. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spacemarinezgadzam się, że te 70-80%zaszczypanych to dla świętego spokoju w podróżowaniu pracy itd., ale z tego co słyszę to baaardzo duża część nie pójdzie po 3 dawkę. Obecnie chyba 700tys.przyjelo 3 porcję. Chyba sami rządzący nie liczą na więcej niż 3 - 4mln.(maja 18mln w magazynach, ale chyba 6 czy 7 będą sprzedawać) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Według szwedzkiej gazety "Svenska Dagbladet", tamtejsza Agencja Zdrowia Publicznego (Folkhälsomyndigheten) poinformowała na początku października, że 70 procent zgonów z powodu COVID-19 w okresie od 1 do 24 września dotyczyło osób „w pełni zaszczepionych”. W całym kraju odnotowano w tym czasie około 130 śmiertelnych przypadków COVID-19. "

 

UK:

"Według danych UKHSA między 6 września a 3 października 70 procent śmiertelnych przypadków COVID-19 wystąpiło u osób w pełni zaszczepionych. W liczbach bezwzględnych było to 2281 zgonów „w pełni zaszczepionych” osób i tylko 611 u osób nieszczepionych w ciągu 28 dni od pozytywnego testu. Osoby częściowo zaszczepione stanowiły 98 przypadków zgonów. "

 

https://dorzeczy.pl/zdrowie/214915/w-pelni-zaszczepieni-stanowia-wiekszosc-zgonow-na-covid-19.html

 

Mozliwe że jesteśmy powoli świadkami scenariusza który opisywał wynalazca technologii mrna w szczepionkach Dr Mallone czyli AED, osoby zaszczepione będa bardziej narażone na kolejne zmutowane wersje wirusa niż nie zaszczepione. Robi się ciekawie.

Edytowane przez spacemarine
  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Messer napisał:

 

Pisałem o tym trochę wcześniej. Zaszczepieni to są ludzie, których można podzielić na kilka grup, ale ci którzy bardzo chętnie to zrobili i nadal chcą to robić, to są najczęściej ludzie z dużym poziomem lęku.

 

Ci ludzie boją się wirusa, ciągle próbują się od niego odżegnać, panicznie słuchają różnych strasznych doniesień, z drącym sercem słuchają o (przekłamanych) statystykach, ciągle śledzą zarażenia, wyczekują kolejnych fal.

 

Lęk to forma strachu, a strach to forma agresji. Agresja jest zawsze tam, gdzie lęk. One jakby są jednym i tym samym na poziomie emocjonalnym, głębokim. Czyli im większy lękowiec, tym większy agresor. A im większy agresor (np. tyran), tym bardziej się boi (np. odebrania mu władzy i paranoicznie się zabezpiecza, nawet ja ma wybić miliony niewinnych ludzi, żeby ocalić siebie).

 

To są ci sami ludzie. Skrzywdzeni, poranieni, często niekochani przez rodziców. Mnóstwo ludzi zauważyło, że ci napinacze, który srają się o brak maseczki są ludźmi typu, że jak głośniej tąpniesz nogą to uciekają i jedyne co mogą to dzwonić na policję. Jak go lekko uderzysz to zaczynają niektórzy krzyczeć, uciekać. Niektórzy mogą tylko obrażać - głównie w myślach.

 

Myślę, że oni nie radzą sobie z powodu agresji jaki mają w sobie, co wynika najczęściej z ich doświadczeń życiowych (upokorzeń od życia, braku troski od rodziców, zimnego wychowania przez nich) i dlatego czują nieświadomie wyższość niezaszczepionych nad nimi, przez co próbują ich w każdy sposób umniejszyć. Bo w końcu to niezaszczepieni nie boją się na tyle, żeby nie dać wstrzyknąć sobie jakiegoś nieprzebadanego gówna, które podobno ma ich chronić, po którym niektórzy ludzie umierają i stają się kalekami. Więc to jest forma rosyjskiej ruletki.

 

Oczywiście ci ludzie są tchórzami, a każdy tchórz obleka swoje tchórzostwo w szlachetność. 

 

Tacy lękowcy, z tego co zauważyłem, bardzo lubią nadużywać alkoholu.

Bardzo mądre spostrzeżenia 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

Jednym słowem - polityka państwa bazuje na wrózeniu z fusów.

I ja o tym juz gadałem w kwietniu 2020 jakoś. Wtedy jeszcze myślałem, że te testy są miarodajne, ale i tak uważałem, że póki będą robić testy, póty będzie cyrk....

 

BTW w mediach mowią ze mamy w PL wariant Delta+ juz.... Minister tak powiedział... A ja się pytam co z wariantem Mu czy jakoś tak? 😜

 

https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,wariant-delta-plus-jest-juz-w-polsce--kilkadziesiat-przypadkow,artykul,16028153.html

 

 

Bodaj @Rnext pisał jakis czas temu że pandemia jest kobietą. I wczoraj miałem tego dobitny przykład. To kobiety reagują emocjonalnie na informacje medialne itp. No ale taka natura kobiet.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za serdeczne powitanie! Piszecie, że miałem umrzeć "po jakim czesie" od zaszczepienia. Otóż miną już "jakiś czas" a ja dalej czuję się świetnie. Podobnie jak wszyscy inni zaszczepieni, których znam osobiście. Niektórym z was zaś umarło po szczepieniu więcej ojców niż ich oryginalnie mieliście - szczerze współczuję.

 

Zanim jednak przejdziemy do konkretów i wytłumaczę Bratu @Martius777 jak matematyka działa, pozwólcie na szybkie odniesienie do spraw bieżących.

 

Przedwczoraj, 23 października w Gdańsku odbył się kolejny Marsz o Wolność i Nieszczepność. W założeniu miała to być impreza masowa, która wstrząśnie społeczeństwem. Demonstracja siły ruchu nieszczepków w Polsce.

 

A oto co z tego wyszło:

 

 

Ilu was tam było? 500? 600? Dobra, zrobię wam przyjemność i napiszę: 750. To mniej więcej tyle, ile tydzień wcześniej przyszło "na Tuska" w samej tylko Pszczynie. A przecież na marsz zjechały się nieszczepki z całej Polski,

 

Dlaczego ruch nieszczepienny trafia na tak nieurodzajny grunt w Polsce? Przede wszystkim dlatego, że olbrzymia większość dorosłych jest już w Polsce zaszczepiona i ma dokładnie wywalone na wasze bóldupienie. A ci, którzy się nie zaszczepili to nie zrobili tego, bo mają wywalone na szczepienie czy nieszczepienie - czyli się zaszczepią prędzej czy później. Prawdziwych twardych nieszczepków, łykających wszystkie teksty o grafenie i metalicznych niby-ośmiornicach w szczepionkach, jest w Polsce jakieś 2%. I jest to mniej więcej stały poziom, nie przybywa ich (niektórzy nawet twierdzą, że ubywa, ale trudno to zmierzyć - różnice są w granicach błędu pomiaru, po prostu badane zjawisko jest zbyt małe).

 

Demonstracja nieszczepków nie jest w stanie nawet wkurzyć kierowców - dwa cykle świateł i można jechać dalej!

 

Ja bym wam rekomendował zawiesić na jakiś czas organizację tych marszów. Bo w obecnej formie nie jest to demonstracja siły i poparcia, ale dowód na słabość i nieskuteczność ruchu nieszczepkowego w Polsce. Przecież to wygląda jak przemarsz związku emerytowanych magazynierów. Albo dajcie do tego jakąś muzykę, więcej koloru, jakieś flagi, nie wiem, może tęczowe?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, Trevor said:

Skąd waszym zdaniem wynika agresja zaszczepionych wobec niezaszczepionych?


Myślę, że to działa na kilku płaszczyznach - przede wszystkim strach - najsilniejsza emocja. 
Do tego łykanie oficjalnej narracji - tzn. wina niezaszczepionych. To, co my widzimy jako manipulacje i staranne socjotechniki, oni łykają jak prawdę objawioną. 
Oprócz tego działa podobny mechanizm stadny, co w przypadku pytań: "A kiedy ślub?", "A kiedy dzieci?", "Ze mną się nie napijesz?". 
Ci ludzie bezrefleksyjnie robią tak jak reszta i jak zrobisz inaczej to im się matrix zacina i nie mogą tego znieść - "a co on, jakiś lepszy od nas? Sprowadzimy go na ziemie!".

Ludzie czasami gadają takie bzdury, są tak bezrefleksyjni, że aż szkoda strzępić r... Mnie kiedyś znajoma pięlegniarka (katoliczka) striggerowała, jak powiedziała, że niezaszczepieni żerują na tych zaszczepionych, że nie powinni być przyjmowani i traktowani tak samo... Rozumiecie... pięlegniarka, katoliczka? Jak dla mnie, powinna w tym momencie oddać uprawnienia i wypisać się z kościoła, bo to jest niepojęte. 
A jak widzę tych wszystkich mądrych w komentarzach, że "niech się leczą na własny koszt, ja do tego dokładać nie będę..." to tym bardziej jest rozwalony. To może nie leczmy chorych na cukrzyce, bo przecież to ich wina, że wpieprzali słodycze. Jak ktoś złamie nogę, to przecież mógł nie skakać? No paranoja.

Gdzieś wczoraj widziałem słynny filmik z ostatnią wypowiedzią pani Bożeny Dykiel, umieszczony na jakimś fanpage, który widocznie ma więcej proszczepków wśród obserwujących - oczywiście zjechali ją totalnie, mimo że chyba nie powiedziała nic złego? 

Nie ogarniam, jak to możliwe, że tak duży odsetek społeczeństwa to zwyczajne błazny i idioci - internet to zjawisko uwidocznił bardziej niż kiedykolwiek. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 hours ago, Rnext said:

Ja na ten przykład wielokrotnie szczepiony.

Podobnie, w sobotę na targach zadano mi to pytanie, odpowiedziałem że to moja prywatna sprawa i nie mają prawa o to pytać.

W zasadzie mogłem odpowiedzieć "tak". Cudowne czasy gdy jedyną poważną chorobą zakaźną jest grypa. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, KolegiKolega said:

Otóż miną już "jakiś czas" a ja dalej czuję się świetnie. Podobnie jak wszyscy inni zaszczepieni, których znam osobiście. Niektórym z was zaś umarło po szczepieniu więcej ojców niż ich oryginalnie mieliście - szczerze współczuję.

Cieszę się że jesteś zdrowy. Zakładam że jesteś w wieku w którym ani grypa ani szczepienie nie jest niebezpieczne? W moim otoczeniu nikt nie zmarł na ten nowy szczep grypy za to jedna osoba zmarła z powodu czekania na karetkę godzinami, druga 3 dni po szczepieniu, kolejna umiera właśnie na nie wykrytego i leczonego raka.  

Jasne moje otoczenie to mała grupa statystyczna ale dodatkowe 120 000+ zmarłych z powodu zajmowania się tylko jedną chorobą to co innego.

 

Dobrze się czujesz z myślą ze siły i środki przeznaczone na walkę z grypa mogły być skierowane na duzo niebezpieczniejsze choroby?   

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KolegiKolega Bunt objawia się niekoniecznie protestami, jest też coś takiego jak bierny opór - bez hałasu i rozgłosu po prostu nie biorą szczepionki albo rezygnują z drugiej dawki. Coraz więcej ludzi jeździ bez maseczek w komunikacji i w pociągach.

 

Mam dla ciebie coś specjalnego w trosce o Twoje zdrowie, możesz się zapisać na trzecią dawkę, zapraszają odpowiedzialnych ludzi takich jak Ty od 2 listopada.

 

https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,od-kiedy-zapisy-na-trzecia-dawke-szczepionki--niedzielski-podal-date,artykul,56659171.html

 

Trzecia dawka to 10 razy więcej przeciwciał
(dźwięki z reklamy Media Marktu - Nie dla idiotów!)

Daj znać kiedy idziesz na trzecią dawkę.

 

Zadbaj o siebie, daj rączkę pielęgniarce.

 

Dzielny pacjent, naklejki: 12szt. unicorn 1 8475773766 - Allegro.pl

Edytowane przez Martius777
  • Like 6
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co jest najśmieszniejsze że według prawa nie można nikogo zapytać czy jest nosicielem wirusa HIV bo prywatna sprawa itd, ale jak domagają się info o szczepieniu na covid to dostęp do prywatnych danych medycznych już nie ma według ich znaczenia. Takich absurdów jest pełno, ale to trzeba umieć choć trochę logicznie myśleć. Odnośnie trolla wydaje mi się że jest przydatny, dodaje tematowi kolorytu.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.