Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Martius777 napisał:

Ostatnio czytałem, że duża liczba dorosłych Polaków ma wiedzę poznawczą na poziomie szóstoklasisty, część z nich ma analfabetyzm wtórny - nie czytają ze zrozumieniem. Namacalnie widać to w tym wątku.

 

To jest wielka porażka polskiego systemu edukacji.

 

Politycy bezlitośnie to wykorzystują.

Podobnie było z badaniami w USA.

Pewnie w każdym kraju tak jest z dorosłymi ludźmi.

Dlatego nad "demokratycznymi wyborami" musi "ktoś czuwać" bo ta masa debilek i debili swoimi głosami może zdestabilizować kraj.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Jan tylko że to właśnie "system" zajmuje się bacznym czuwaniem nad produkcją owych "debili" na skalę masową. Swoje potomstwo lokują w wybranych, dobrych szkołach i nie zaniedbują własnego wkładu w edukację i wychowanie dzieci. To, że akurat im przekazują i odpowiednią wiedzę z zakresów pozaprogramowych i często wpajają bycie nadczłowiekiem to inna para kaloszy. Szerokie masy oddają swoje dzieci pod opiekę pseudoedukacyjną i zakładają (w co nakazuje wierzyć system) że dzieci się tam uczą i wychowują. Podczas gdy jest im podawana wiedza z XIX wieku. 

 

Nawet Klaus Schwab się nie kryje z programowym ogłupianiem ludzi a wręcz wytypowaniem szerokich (niepotrzebnych) mas do wyłączenia z edukacji w ogóle. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

Pod koniec stycznia przestaną obowiązywać w Anglii certyfikaty covidowe. Taką zapowiedź przekazał minister zdrowia posłom z partii rządzącej Wielką Brytanią.

W Rzymie żołnierze mogą zastąpić kierowców autobusów. Powodem pandemia COVID-19

 

Brytyjski minister zdrowia Sajid Javid zapowiedział posłom Partii Konserwatywnej, że pod koniec stycznia w Anglii zniesione zostaną certyfikaty covidowe i zalecenie pracy z domu - podał w piątek "The Times". Stopniowe łagodzenie restrykcji ogłosił też rząd Walii.

Jak informuje "The Times", zapewnienie takie Javid złożył podczas czwartkowego spotkania z grupą posłów konserwatywnych, podczas którego miał powiedzieć, że wobec spadającej liczby nowych zakażeń certyfikaty przestają być potrzebne i że "podziela ich instynktowny dyskomfort" związany z nimi.

 

Certyfikaty covidowe, które są wymagane przy wejściu na imprezy masowe powyżej określonych limitów uczestników, były budzącym największe kontrowersje elementem covidowego "planu B", uruchomionego przez rząd z powodu wariantu Omikron. Przeciwko własnemu rządowi wówczas zagłosowało prawie 100 posłów konserwatywnych, co stało się największą rebelią, odkąd Boris Johnson został premierem.

 

Następny przegląd istniejących restrykcji epidemicznych zaplanowany jest na 26 stycznia. Zapowiedź Javida oznacza, że od lutego jedynym wymogiem pozostanie najprawdopodobniej noszenie maseczek w zamkniętych przestrzeniach publicznych.

 

Również w piątek rząd Walii ogłosił stopniowe znoszenie restrykcji wprowadzonych w związku z wariantem Omikron, które są znacznie ostrzejsze niż te w Anglii. Już w sobotę maksymalny limit osób uczestniczących w wydarzeniach na otwartym powietrzu podniesiony będzie z 50 do 500 osób, a za tydzień zniesiony zostanie zupełnie. Z kolei od 28 stycznia kluby nocne będą mogły wznowić działalność, zaś lokale gastronomiczne - wznowić pracę w normalnym trybie. Nie będzie już też wymogu pracy z domu. Nadal będą jednak obowiązywać certyfikaty covidowe, które w Walii wprowadzono jeszcze przed pojawieniem się Omikronu.

Podobne restrykcje jak Walia wprowadziła z powodu wariantu Omikron także Szkocja; ich stopniowe znoszeni szkocki rząd ogłosił we wtorek.

 

W piątek poinformowano, że w ciągu minionej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 99,6 tys. nowych zakażeń koronawirusem, co jest pierwszym przypadkiem od 24 dni, gdy ich liczba spadła poniżej 100 tys. Zarówno w całym Zjednoczonym Królestwie, jak i w każdej z jego części składowych od kilku dni wyraźnie widać, że szczyt zakażeń wariantem Omikron już minął.

 

 

https://deon.pl/swiat/anglia-certyfikaty-covidowe-zostana-zniesione,1808852

 

No, ciekawe czy to o czym piszą będzie mieć pokrycie w rzeczywistości i na jak długo. ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, oxy said:

Yyy.... nie. Ilość przeciwciał świadczy i trwającej/przebytej infekcji.

 

Polecam liznąć podstawy immunologii. Jeżeli twierdzisz, że "przeciwciała" świadczą o ochronie, to sprawdź, czy masz przeciwciała przeciwko gruźlicy (na którą byłeś zapewne szczepiony będąc dzieckiem) - tych przeciwciał na 100% nie masz (o ile nie miałeś kontaktu z chorym w przeciągu ostatnich 2-3 tygodni) ale ochronę nadal masz - tak zwana pamięć immunologiczna.

 

Bzdury.

 

Nie wprowadzaj ludzi w błąd a wy, forumowicze, dajecie się na to nabrać jak pelikany na świeże ryby. 

 

Przeciwciala IgG specyficzne dla danego wirusa są nawet i na wiele lat i można ich poziom zbadać. 

 

Ty piszesz o IgM - te są czasowe. 

 

Polecam liznąć podstawy immunologi! 

 

Moglbym ci dać artykuł o pomiarach IgG dla odry, tężca, blonnicy ale i tak nie zrozumiesz. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rnext napisał:

 tylko że to właśnie "system" zajmuje się bacznym czuwaniem nad produkcją owych "debili" na skalę masową.

Wyraźnie piszą nad "wtórnym analfabetyzmem", więc wina edukacji może być co najwyżej pośrednia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RealLife napisał:

Bzdury.

 

Tu masz wytłumaczone jak małemu dziecku z rysunkami. Jeżeli to nie pomoże, to już raczej nic nie pomoże.

https://www.bitchute.com/video/JoeeL1PTT6YI/

 

Pierwsze dwie minuty wystarczą.

 

Jeżeli natomiast twierdzisz, że to bzdury, to musisz mieć większą wiedzę od profesora który kierował przez 22 lata Instytutem Mikrobiologii Medycznej i Higieny na Uniwersytecie Johannesa Gutenberga w Moguncji.

 

Edytowane przez oxy
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Martius777 napisał:

Ostatnio czytałem, że duża liczba dorosłych Polaków ma wiedzę poznawczą na poziomie szóstoklasisty, część z nich ma analfabetyzm wtórny - nie czytają ze zrozumieniem. Namacalnie widać to w tym wątku.

 

To jest wielka porażka polskiego systemu edukacji.

 

Politycy bezlitośnie to wykorzystują.

Zupełnie celowe działanie i wpisane w plan, w końcu demokracji mogą pożądać tylko debile... Już wspominałem wcześniej, inteligentne społeczeństwo mogłoby żyć w demokracji ale to jest awykonalne bo takie społeczeństwo nie pozwoli sobie na upośledzony ustrój który będzie ich wszystkich ciągnął w dół. Niestety również mogę się zgodzić z Tobą względem niektórych osób wypowiadających się tutaj, już nawet sam to w kilku przypadkach podkreśliłem iż nie rozumieją tego co czytają i tego co piszą...

 

Covidianie powiedzą że kolejny naukowiec zgłupiał na starość....

 

 

 

2 godziny temu, RealLife napisał:

Moglbym ci dać artykuł o pomiarach IgG dla odry, tężca, blonnicy ale i tak nie zrozumiesz.

A jednak nie zrobiłeś, ponieważ niech zgadnę, jak zwykle w przypadku ludzi wyznających kowid faktów brak, a nawet jak są to dziwnym trafem mówią przeciwko...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Martius777 napisał:

duża liczba dorosłych Polaków ma wiedzę poznawczą na poziomie szóstoklasisty, część z nich ma analfabetyzm wtórny - nie czytają ze zrozumieniem.

To jest wielka porażka polskiego systemu edukacji.

Niestety wielu ludzi - nawet tych po uczelniach - ma bardzo ograniczoną albo naiwną wiedzę o świecie. A jedna z rezerwatek, studentka ekonomii (o czym lubi często przypominać), idzie w zaparte, że zapaść demograficzna i jej społeczno-ekonomiczne rezultaty w żaden sposób jej nie dotkną (no bo niby jak?). Więc o czym my tu w ogóle? Jeżeli polskie uczelnie kształcą takich głąbów, to nie należy się dziwić, że jesteśmy traktowani jak bydło. W tym skurwiałym kraju panuje kult dyplomu (nawet wspomniana rezerwatka używa w dyskusji argumentu "ja się znam, więc zamknąć mordy").

 

 

Edytowane przez zychu
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Brat Jan said:

Wyraźnie piszą nad "wtórnym analfabetyzmem", więc wina edukacji może być co najwyżej pośrednia.

Wtórny analfabetyzm jest skutkiem pierwotnego. Spójrz - czy ludzie, który odebrali należyte wykształcenie (pierwotne) popadają we wtórny analfabetyzm? Nie, bo zostali nauczeni, że wiedza, myślenie i utrzymywanie umysłu w dobrej kondycji, jest sposobem na pełniejszą samorealizację i świadome życie. Jeśli tego mały człowiek nie przyswoi, to przestanie czytać i pisać, bo po co mu to. Kopie tylko rowy przecież. 

38 minutes ago, zychu said:

idzie w zaparte, że zapaść demograficzna i jej społeczno-ekonomiczne rezultaty w żaden sposób jej nie dotkną (no bo niby jak?). Więc o czym my tu w ogóle? Jeżeli polskie uczelnie kształcą takich głąbów, to nie należy się dziwić, że jesteśmy traktowani jak bydło.

Mój drogi, niegdyś rozmawiając z późnymi studentami wówczas jeszcze Akademii Ekonomicznej, dowiedziałem się od nich, że FED jest bankiem państwowym. No to o czym mowa?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Rnext said:

późnymi studentami wówczas jeszcze Akademii Ekonomicznej, 

Studia to zasadniczo padły w momencie likwidacji egzaminów wstępnych i "uwolnienia" rynku. 

 

Nie pamiętam dokładnie jaki był odsetek wyższego wykształcenia na zachodzie Europy w latach 90-tych, ale średnio coś koło 26%. W Polsce około 7%. Dziś Polska ma ok. 45% przy średniej unijnej 40%. Przy czym trzeba zauważyć, że w najbardziej rozwiniętych krajach Zachodu poziom wykształcenia wynosił 40-50% od lat. Oni tam kształcą powoli, ale skutecznie. 

 

U nas dokonano skoku. 

 

Ten skok musiał się jednak odbić kosztem jakości kształcenia. Poszliśmy w ilość, nie w jakość, a do tego przy organicznej słabości naszego szkolnictwa wyższego - raptem dwa uniwersytety w pierwszej 500 najlepszych światowych uczelni. 

 

To i skutki są takie, że dyplom magistra, czy inżyniera można sobie w zasadzie w kiblu spuscić, a studia kończy masa głąbów. 

 

Trójkowy projektant będzie projektował trójkowe rozwiązania. 

 

A takich pełno. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, maroon napisał:

Studia to zasadniczo padły w momencie likwidacji egzaminów wstępnych i "uwolnienia" rynku. 

 

Plus system boloński  i mamy przepis na katastrofę na uczelniach.

12 minut temu, maroon napisał:

Ten skok musiał się jednak odbić kosztem jakości kształcenia. Poszliśmy w ilość, nie w jakość, a do tego przy organicznej słabości naszego szkolnictwa wyższego - raptem dwa uniwersytety w pierwszej 500 najlepszych światowych uczelni. 

Zdano sobie sprawę, iż po 2000 roku nie zapewni się pracy wielu młodym ludziom. Dlatego postawiono dać im tzw. przedłużenie "młodości", aby jak najpóźniej znaleźli się na rynku pracy.  Ten stan rzeczy pokutował między innymi dzięki  mentalności z początku lat 90tych - pauperyzować pracę fizyczną oraz zawodówki i cenić papierek z Uczelni.

 

Tak jak opisałeś - zwiększenie liczby studentów spowodowało znaczący regres szkolnictwa wyższego. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za faszystowskie szaleństwo w Tłok FM - ludzie dzwonią w sprawie ustawki Hoca. Ogólnie ciemnota jest przerażająca! Lemingi nie rozumieją czym są gówno testy, o co chodzi w "przypadkach" itp. itd. Wałkujemy to od prawie 2 lat tutaj więc my  wiemy. Ludzie dzwonią i są za! Wręcz sie bedą cieszyć jak dojebią bliźniego tym "prawem". Istne szaleństwo!!!!!!1

I jeszcze jedno - nie zapominajmy że ta ustawka Hoca ma na celu takie uprzykrzanie życia jedwabnikowi (copyright @Rnext) żeby poleciał po życiodajny elixir. Tylko tyle!

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tylko tyle, ja wierzę Dr Malone, bo w przeciwieństwie do lekarzy z TVP i TVN jest ekspertem i polecam obejrzeć wywiad z nim u Rogana z 1 stycznia. 

 

https://www.nature.com/articles/d41586-021-02483-w

 

https://scholar.google.com/citations?user=Jf1bApYAAAAJ&hl=en 

 

https://patents.justia.com/inventor/robert-w-malone 

 

https://patents.google.com/patent/US6110898A/en 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie ma żadnej logiki". Minister chce wycofania tzw. przepustek covidowych

Minister finansów Izraela Avigdor Liberman wzywa do wyeliminowania powszechnego stosowania "Zielonej Przepustki" jako dowodu szczepienia COVID.
 
 

"Nie ma żadnej medycznej ani epidemiologicznej logiki w Zielonej Przepustce, wielu ekspertów jest zgodnych" – pisze w mediach społecznościowych Liberman. Jego wypowiedź cytuje "Times of Israel".

https://dorzeczy.pl/zdrowie/253078/covid-w-izraelu-minister-chce-konca-zielonych-przepustek.html

 

Czechy: Szczepienia przeciwko COVID-19 nie będą obowiązkowe

 

Ta Australia to jakieś pojebstwo na skalę kosmosu!

 

Australia może wkrótce zaszczepić 29 milionów zwierząt przeciwko Covid

 

 

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Piccardo said:

A jednak nie zrobiłeś, ponieważ niech zgadnę, jak zwykle w przypadku ludzi wyznających kowid faktów brak, a nawet jak są to dziwnym trafem mówią przeciwko...

 

Piszesz o przypadłości szurów. Tak, to prawda. U was tak się dzieje. Mało tam faktów, głównie plotki, dużo konspiracji, pełno głupot.

 

U nas jest konkret naukowy. 

https://jamanetwork.com/journals/jamapediatrics/fullarticle/569784

 

Przeciwciała IgG dla odry wykrywa się w organizmie przez 10 lat. Dałem przyklad odry, ale są badania dla innych chorób. 

 

Ten artykuł jest ciekawy. Jasno pokazuje jak skuteczne i pozyteczne są szczepionki. 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, $Szarak$ napisał:

Nie lepiej dla własnej psychy mieć to gdzieś, skoro i tak się nic nie zmieni?

Z takim podejściem możemy zamknąć owe forum - bo nawet w sprawach damsko-męskich nic się nie zmieni. 

 

Jednak potrzeba oazy normalności pośród pustyni ogłupienia - i owe forum z różnymi tematami po to istnieje.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

48 minut temu, RealLife napisał:

U nas jest konkret naukowy. 

Nie wiem, czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy poprostu nie masz pojęcia o logice (być może obydwie przypadłości), no ale reasumując. Napisałem:

 

9 godzin temu, oxy napisał:

Jeżeli twierdzisz, że "przeciwciała" świadczą o ochronie, to sprawdź, czy masz przeciwciała przeciwko gruźlicy (na którą byłeś zapewne szczepiony będąc dzieckiem) - tych przeciwciał na 100% nie masz

 

A ty wyciągasz publikację z 2006 roku dotyczącą odry... i przeciwciał u dzieci po 10 latach od szczepienia. Wytłumaczę wielkimi literami: na gruźlicę szczepiony byłeś jako dziecko zapewne jak byłeś niemowlakiem. Do tej pory nie masz już przeciwciał jednak nadal masz ochronę dzięki pamięci immunologicznej. Wrzuciłem Ci link do wpisu w języku polskim jak działa pamięć immunologiczna - nie dotarło, wrzuciłem filmik w języku angielskim z rozrysowanym w ogromnym uproszczeniu jak działa układ odpornościowy - nadal nie dotarło. Widzę, że już nic nie dotrze...

 

I w sumie może i dobrze, bo jak to zostało napisane w pewnej książce o pewnym okresie czasu "śplepcy pozostaną ślepi, głusi pozostaną głusi"... (Pro tip: to metafora, nie, nie chodzi dosłownie o fizyczną ślepotę, bo za chwilę napiszesz, że zawsze tak było i że ślepi zawsze pozostawali ślepi) nie zacytuję Anthonego de Mello z przebudzenia, bo mogło by to być odebrane za obraźliwe.

Edytowane przez oxy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, $Szarak$ napisał:

@Rnext @mpawel5 i reszta. Nie męczy was już zwyczajnie  ten temat wirusa? Pytam, bo widzę, że tutaj dużo osób się udziela regularnie, od w sumie samego początku. Nie lepiej dla własnej psychy mieć to gdzieś, skoro i tak się nic nie zmieni?


nie.

 

Wiesz dlaczego?

Po rozmowie z moją mamą, która uważa TVN24 jako główne źródło faktów i wiedzy o świecie, jest moim zasranym obowiązkiem czytać, analizować, obserwować i wyciągać wnioski, tak żebym mógł później zareagować na pewne rzeczy, postarać się jej wytłumaczyć, że jednak nie wszystko jest takie jak podają ładnie opakowane media.

 

Taki pierwszy lepszy przykład.

 

Po drugie, ja też chce się cieszyć dobrym zdrowiem.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Martius777 napisał:

Ostatnio czytałem, że duża liczba dorosłych Polaków ma wiedzę poznawczą na poziomie szóstoklasisty, część z nich ma analfabetyzm wtórny

 

Popatrz brachu jak Mentzen masakruje głupotę lewaków😁

 

 

 

 

A tutaj coś dla zaszczepionych od prezesa Pfizera.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.