Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, mpawel5 napisał:

@Zwykły Facetale co ty chcesz usłyszeć. Strach, strach i tylko strach. Tu nie ma racjonalności. Nikt Ci nic nie powie sensownego. Maglowanie ludzi z TV i tyle w temacie. 

Chce racjonalnego argumentu tzn "boje sie niezaszczepionych mimo ze jestem zaszczepiony poniewaz..... "

 

Założyłem osobny temat bo tu większość os ma bardziej anty poglady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.fakt.pl/pieniadze/lewe-paszporty-covid-lekarze-i-hakerzy-falszuja-certyfikaty-tak-twierdzi-minister/3nqrdb0

 

Właśnie sobie pomyślałem, że to będzie niezła szydera i ironia losu a przy okazji naturalna emanacja aktualnego systemu tyranii jedwabnika, że teraz PCRami będą testować zaszczepionych "ile mają cukru w cukrze" 😭 i jak za mało, to nie wejdą do kina.

 

ps. Właściwie to woda na ich młyn, będą mogli propagandowo walić w tuby, że ci umierający zaszczepieni nie byli zaszczepieni tak naprawdę. 

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

15 minut temu, Rnext napisał:

https://www.fakt.pl/pieniadze/lewe-paszporty-covid-lekarze-i-hakerzy-falszuja-certyfikaty-tak-twierdzi-minister/3nqrdb0

 

Właśnie sobie pomyślałem, że to będzie niezła szydera i ironia losu a przy okazji naturalna emanacja aktualnego systemu tyranii jedwabnika, że teraz PCRami będą testować zaszczepionych "ile mają cukru w cukrze" 😭 i jak za mało, to nie wejdą do kina.

 

ps. Właściwie to woda na ich młyn, będą mogli propagandowo walić w tuby, że ci umierający zaszczepieni nie byli zaszczepieni tak naprawdę. 

Ech, gdyby Bareja jeszcze żył...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zwykły Facet

Wiesz co, twoje pytanie nurtuje także mnie, odpaliłem messengera do największej covidiantki jakiej znam.

 

Covidiantki, która nie pracuje, nie wychodzi z domu, ciągle w maseczce, nawet na dworze, mąż ją utrzymuje, przykładnie zaszczepiona/zaaktualizowana. Posiada imponującą kolekcję maseczek w przedpokoju.

 

Oto jaką odpowiedź otrzymałem, pogrubione to ona pisała.

 

Wysłałem pytanie - Czy boisz się niezaszczepionych?

 

Covidiantka - Tak, boję się niezaszczepionych.

 

Dlaczego?

 

Bo mogą mnie zarazić, nie chcę umierać.

 

Szczepionki nie działają?

 

Działają, no coś ty, nie gadaj głupot!

 

Jeśli szczepionka działa, to nie powinnaś bać się niezaszczepionych.

 

Oni mogą zarazić, oni zarażają nie rozumiesz?

 

Wyjaśnij mi to, bo nie rozumiem.

 

Oni mogą mnie zarazić.

 

Ale jesteś zaszczepiona, tak?

 

Tak.

 

Szczepionka chroni przed zarażeniem czy nie?

 

Szczepionka chroni przed zarażeniem. Eksperci to potwierdzają.

 

To niezaszczepiony ciebie nie zarazi, bo jesteś zaszczepiona, prawda?

 

Nie, zarazi mnie, widzę, że zadajesz mi głupie pytania, muszę robić obiad, pa pa.

 

 

Koniec rozmowy.

 

Jaki wniosek?

 

Zaszczepieni są bezpieczni, szczepionki DZIAŁAJĄ ale mogą być zarażeni TYLKO od niezaszczepionych!

 

PS: @Zwykły Facet Wisisz mi za przyszłego onkologa :D

Edytowane przez Martius777
  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Martius777 napisał:

Zaszczepieni są bezpieczni, szczepionki DZIAŁAJĄ ale mogą być zarażeni TYLKO od niezaszczepionych!

Jak skonczy obiad to dopytaj jej czy sie boi zaszczepionych bo zaszczepieni tez moga przecież zarażać. xD

Ja dostaje podobne odpowiedzi i tez wlasnie szybkie urwanie tematu. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, spacemarine napisał:

Ja bym nie bagatelizował tego towarzystwa.

W pełni się zgadzam, wcześniej robili podchody, teraz przechodzą do działania. Winę można zawsze na kogoś zrzucić i nie wierzę że wojsko amerykańskie zostawiło tyle sprzętu przypadkiem uciekając z Afganistanu, teraz można zawsze powiedzieć że to ktoś inny po prostu wykorzystał ich sprzęt i coś zrobił a nie oni... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zwykły Facet To nazywa się dwójmyślenie. Orwell był prawdziwym znawcą ludzkiej psychiki, znasz książkę Rok 1984?

 

Szczepionka działa. Jesteś bezpieczny.

Niezaszczepieni są niebezpieczni - będziesz zarażony.

 

Zarazki od niezaszczepionych zarażają. Zaszczepieni nie zarażą zaszczepionych, ich zarazki są dobre, bo szczepionkowe, swój swego nie zarazi. Szczepionki działają. jeśli wszyscy się zaszczepią to nikt nikogo nie zarazi. Skończy się straszliwa pandemia.

 

Idę po szczepionkę, jak mogłem być taki ślepy na oczywistą prawdę, covidianie mieli rację!

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rnext napisał:

https://www.fakt.pl/pieniadze/lewe-paszporty-covid-lekarze-i-hakerzy-falszuja-certyfikaty-tak-twierdzi-minister/3nqrdb0

 

Właśnie sobie pomyślałem, że to będzie niezła szydera i ironia losu a przy okazji naturalna emanacja aktualnego systemu tyranii jedwabnika, że teraz PCRami będą testować zaszczepionych "ile mają cukru w cukrze" 😭 i jak za mało, to nie wejdą do kina.

 

ps. Właściwie to woda na ich młyn, będą mogli propagandowo walić w tuby, że ci umierający zaszczepieni nie byli zaszczepieni tak naprawdę. 

Służba śmierci na dodatkach covidowych po 15k która znana jest z przyjmowania "darowizn" by dostać się do państwowych placówek, znana z szczodrości L4 jak się do nich uśmiechnie i wielu innych akcji. No kto by pomyślał że nie będzie wykorzystana szansa by dorobić za wpis do komputera. Ja bym zaczął właśnie od nich samych czy się zaszczepili i czy wpis w bazie się z tym zgadza.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, spacemarine said:

Służba śmierci...

Ja bym zaczął właśnie od nich samych czy się zaszczepili i czy wpis w bazie się z tym zgadza.

 

A co się ma nie zgadzać? Przecież kolega koledze wpisał więc wszystko się zgadza, to dwa. A raz to jak chcesz sprawdzić czy się faktycznie zaczepili? Mierząc poziom przeciwciał? Przecież w tej chwili co najmniej 90% Polaków ma przeciwciała - to bezwartościowy, w tej materii, wskaźnik.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, wrotycz napisał:

 

A co się ma nie zgadzać? Przecież kolega koledze wpisał więc wszystko się zgadza, to dwa. A raz to jak chcesz sprawdzić czy się faktycznie zaczepili? Mierząc poziom przeciwciał? Przecież w tej chwili co najmniej 90% Polaków ma przeciwciała - to bezwartościowy, w tej materii, wskaźnik.

 

 

W aptece sobie nie kupisz szczepionki, idzie to jakimś systemem i są kwity kiedy została zabrana z magazynu itd, więc wystarczy że sobie sprawdzą hurtowo w bazie kto natrzaskał dużo wpisów o zaszczepionych delikwentach i porównają z stanem magazynowym, numerami partii itd. Jak pojawią się nie ścisłości że np wystawiał lekarz komuś z drugiej części polski i nie ma go w ewidencji w punkcie szczepień danego dnia jak miał mieć dziabkę to w końcu dojdą do źródła.  Jak ktoś bawi się w takie lewe wpisy to nie jednorazowo bo w naszym kraju znani są z wałów jak hurtowe "leczenie" martwych dusz na NFZ itd. To grupa dość pazerna, więc jak jeden kitel zrobi dziesiątki wpisów ludziom z całej polski i będą anomalie to pierwszy kandydat do kontroli. Pośrednio czy bezpośrednio dojdą do części z nich jeśliby chcieli. Pytanie czy to zrobią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko komu by na tym zależało. Dla władzy każdy wypis jest wartościowy bo oznacza uległość systemowi. Szczepionki to tylko pretekst do  ukazania wyższości władzy nad ludźmi i pokazania podległości władzy przez ludzi.

A Polska to nie zachód i nikt na siebie własnoręcznie nie doniesie jak ci cwelebryci w Anglii co najpierw se załatwili wpisy a potem na siebie donieśli.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spacemarine @wrotyczjeśli załatwić certyfikat "na lewo" musi być to ktoś z punktu szczepień. Najlepiej dwójka co by współpracowali. Biorą fiolkę z rejestru. Ma swój numer. Z jednej fiolki 5 osób. Zbieraja "chętnych", wylewają zawartość do kibla i wpisują w rejestr dane tych 5 osób. I wszystko leci cacy. Złoty interes. Szansa wpadki prawie zerową bo by wpisywany w rejestr musiał donieść. A tacy "chętni" też nie są z ulicy tylko wstępnie weryfikowani, że żaden szpicel. Takie plotki słyszałem. 

Edytowane przez mpawel5
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Martius777 napisał:

Jeśli szczepionka działa, to nie powinnaś bać się niezaszczepionych.

Oni mogą zarazić, oni zarażają nie rozumiesz?

Wyjaśnij mi to, bo nie rozumiem.

Oni mogą mnie zarazić.

Ale jesteś zaszczepiona, tak?

Tak.

Szczepionka chroni przed zarażeniem czy nie?

Przejawiasz tu rozumowanie zero-jedynkowe. Rozumując Twoimi kategoriami odpowiedź na pytanie o działanie szczepionek brzmi - NIE. Szczepionki nie działają. Żadna szczepionka nie gwarantuje całkowitej odporności na chorobę, przed którą ma chronić. Samo określenie 'chronić' też jest nieprecyzyjne, bo szczepionka wcale nie chroni, tylko pozwala organizmowi poznać wirusa (lub bakterię) i nauczyć się wytwarzać zwalczające go (ja) przeciwciała. A że każdy ma inny organizm, to niekiedy nie udaje się wytworzyć odporności.

Podobnie jest z transmisją wirusa - jedna szczepionka zmniejsza transmisję sporo, druga słabo, średnio mniej więcej o połowę. Także szansa na załapanie choroby od osoby zaszczepionej jest znacząco mniejsza. Niemniej gwarancji nie ma, czyli sprowadzając sprawę do zer i jedynek mamy kolejne zero - szczepionki nie eliminują transmisji wirusa przez osoby zaszczepione.

Także w uproszczonych kategoriach zero-jedynkowych - szczepionki są bez sensu.

Jak dopuścimy do myśli, że poza czarnym i białym jest jeszcze parę odcieni szarości, to wyjdzie nam, że jakąś tam częściową ochronę szczepionka ma szansę zapewnić. Zarażenie się od osoby nieszczepionej również ma wyższe prawdopodobieństwo w porównaniu do osoby zaszczepionej. W tej sytuacji postępowanie Twojej znajomej da się uznać za racjonalne.

Można też się upierać, że jak nie ma gwarancji 100% odporności to wszystko jest o kant dupy potłuc i równie dobrze można nic nie robić. W końcu prawdopodobieństwo każdego zdarzenia wynosi 50% - albo się zdarzy, albo nie ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mpawel5 napisał:

Takie plotki słyszałem. 

A co z moim SOCIALEM?

SŁYSZAŁEM, ŻE do pracy będą chodzić wyłącznie zaszprycowani.

BÈDĄ zapierdalać na wspólne dobro.

 

W tramwajach wincyyj miejsca dla szczepków.

TERAZ już nie poniesiesz babulince torby z zakupami bo brak qrcodu.

 

SOCIALIZM to wolność/równość.

....I uwieżyła?

TERAZ się wszyscy love.

 

Z prostych obliczeń wynika, że podwójnie zaszepieni powinni płacić za dwa bilety, aby wypełnić pustkę po foliażach.

Ile teraz 0.5 przypada na jednego antywtryska?... W strefie wolnocłowej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz guru przemówił!

 

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27764520,dr-grzesiowski-epidemia-jest-w-tej-chwili-w-rozkwicie-poza.html

 

Och jaki troskliwy:


 

Cytat

 

Podkreślił też, że gdyby epidemia ta miała inny charakter, umierałyby na przykład setki dzieci, to już dawno interwencja byłaby dużo szybsza i dawno nie byłoby dyskusji o walce z pandemią.

- Ponieważ umiera 1 proc. osób, głównie starszych i schorowanych, reszta udaje, że tego nie widzi. To jest straszne w tej pandemii, że grupa, która umiera nie ma wsparcia społecznego, ale również ze strony władz (...). Musimy sobie zdać sprawę, że ograniczenia zastosowane w szerokim społeczeństwie uratują życie wielu osobom z grupy 50 plus – podsumował i dodał, że jednak tego nie robimy.

 

🙊

 

BTW

łamiąca wiadomość

 

https://www.bbc.com/news/world-asia-india-58800168

 

Indyjska szczepka dopuszczona do użytku w nagłych przypadkach...

Nie rozumiem czegoś: szczepionka w nagłych przypadkach?? Lek jakiś to rozumiem ale szpryca??? WTF??

Edytowane przez Garrett
dopisek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adams napisał:

Szczepionki nie działają.

...

 

Także szansa na załapanie choroby od osoby zaszczepionej jest znacząco mniejsza.

Działają w tym sensie, że skutecznie odsuwają zachorowanie w czasie, na kilka miesięcy. Jednak nie prowadzą do wykształcenia trwałej odporności. Co więcej, efekt ADE sugeruje, że zachorowanie po szczepionce może być cięższe niż bez niej.

 

Stosowanie kolejnych dawek to eksperyment w ramach eksperymentu.

 

Jeśli chodzi o szansę złapania, to jest ona (jeśli dobrze rozumiem wywody Mallone i wnioski ze znanych mi publikacji) albo bardzo podobna, albo niewiele różniąca się - na tyle niewiele, że nie ma żadnych podstaw do segregacji ludzi.

  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext kiedyś zastanawiałeś się dlaczego test na obecność covid polega na wkładaniu patyczka głęboko do nosa. Co sądzisz o teorii, wedle której ludzi zakaża się właśnie w ten sposób?

 

Bo to, że pobiera się ich dna, to oczywiste. Tylko, że dna można pobrać i z policzka.

Edytowane przez cst9191
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Krugerrand napisał:

Przy okazji tego o czym pisał @Kapitan Horyzont wrzucam całe nagranie z interwencji:

 

 

Spieszcie z obejrzeniem, jeszcze nie usunęli;)

 

Na taką poselską pracę to aż się chce płacić podatki.

 

Ten dyrektor to po prostu tępy uj z folwarczną mentalnością.

 

Jest sobie Pan na włościach, zwykły głupek nomen omen, wydaje polecenia, a chamstwo na dole ma je wykonywać. W 1:39:40 stwierdza: "pracownicy sami prosili!" (o segregację sanitarną, testy itd.)

 

 

Wygląda na to, że to koniec dyrektorka.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Krugerrand napisał:

Na taką poselską pracę to aż się chce płacić podatki.

Braun jest zajebisty, kulturalny, spokojny, miażdży jak walec. A chowający się za framugą dyrektorek zachowuje się jak gówniarz. Nawet nie ma odwagi stanąć i powiedzieć coś w rodzaju, że to z troski o personel, gnida i do tego mało lotna gnida. Jesli miał jakikolwiek szacunek u ludzi, to już to nie ma.

 

Oglądam dalej, jakie to jest kurwa żenujące, dyrektorem filharmonii jest mały chujek. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, cst9191 said:

kiedyś zastanawiałeś się dlaczego test na obecność covid polega na wkładaniu patyczka głęboko do nosa. Co sądzisz o teorii, wedle której ludzi zakaża się właśnie w ten sposób?

Nie niee, patyki są raczej sterylne. Zresztą byłem sam wymazywany z 5 razy w zeszłym roku i niczym mnie nie zarazili. Nawet siedziałem raz z pół godziny, krzesło w krzesło gościa, który ukrywał gorączkę covidową na Apapie. Zresztą nikogo nie zaraził, nawet żadnej z kilku osób z którymi razem jechali ze 2h samochodem. Ale wtedy brali naszej ekipie wymaz z gardła, nie z nosa. 

 

A z tymi wymazami, to raczej wygląda tak, że przychodzi dyspozycja "z góry" z procedurami do medyków i robią jak każą. Część poskłada fakty i wiedzę do kupy a część uchyli kieszenie i trzepie każdą sztukę. Niektórzy... Zresztą osobiście widziałem lekarkę w głębokiej histerii, że wszedł do jej gabinetu pacjent z gorączką. Pielęgniarka ją musiała uspokajać, w taki amok lękowy wpadła. IMO powinna pomyśleć o zmianie zawodu, bo ten fach raczej jest związany z leczeniem chorych a nie zdrowych. 

 

Zasadniczo te PCRy to z góry do dołu absurd, podrzucony ciemniakom jako narzędzie kwalifikacji i terroru administracyjnego. Każda biurokracja musi mieć swoje "kwity na podkładkę". Więc ta machina jest szczęśliwa, że dostała takie narzędzie, oprócz samych wytycznych. A jeśli idzie za tym kolejne upokorzenie "ofiary" grzebaniem mu patykiem w mózgu, bądź jeszcze nowocześniej - w dupie, to tylko dodatkowa radocha tych psychopatów-architektów. A narzędzi poniżania, odbierających na każdym kroku godność, wprowadzili całe mnóstwo. Począwszy od maseczek a skończywszy na przemieleniu suwerena w petenta w każdym kontakcie z aparatem. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.