Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko mi jest wskazać konkretną książkę, pamiętam jedynie wrażenia z tego, co przeczytałem. Napisałeś o sierpniu. Ja z książek i artykułów pamiętam, że napięcie rosło i na pewno w sierpniu wojna już była mocno prawdopodobna. I wszyscy to czuli. Być może w styczniu jeszcze nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kespert napisał:

Jak o statystyce chce mówić ktoś, kto podania punktów pomiarowych nie odróżnia od generalizacji...

No, ale w kolejnych swoich wypowiedziach tak zasugerowałeś. A przynajmniej takie odniosłem wrażenie, być może mylne. To, że podałeś punkty to przecież oczywiste. 

 

9 godzin temu, Kespert napisał:

Waćpan imputuje że są źle przygotowane, bo... no właśnie, dlaczego niby są źle przygotowane to już nie wiadomo,

Oooo, to już nieładnie. Dlaczego wyciąganie wniosków na podstawie tych modeli nie ma sensu tłumaczyłem w tym temacie X razy, więc Ty z kolei nie imputuj, że nie podałem. Porównywanie dynamiki zachorowań nie ma badawczego sensu, dopóki nie zna się dynamiki testów, bo to od nich zależy liczba zakażeń w tych modelach, a nie rozprzestrzeniania się wirusa. Nie można więc porównywać krzywych, bo to nic nie daje. 

 

No, ale tak to są "modele", "wnioski" i to jeszcze udające naukowe - palce lizać! 

 

9 godzin temu, Kespert napisał:

Na czymś trzeba się opierać.

A na czym się Szwedzi w tym samym czasie opierają, z ciekawości? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny paliw poszły znacznie w dół, na niektórych stacjach jest już poniżej 4zł za litr:

https://zielonagora.naszemiasto.pl/zielona-gora-padl-kolejny-rekord-na-stacjach-paliw-litr/ar/c4-7622061?fbclid=IwAR1NsAgAsPYkXflsdDpfbZ0fiKHXr9SVRLgAuUHobQPWi8LHfD_mDRRG_3o

 

 

Jeszcze znalazłem kilka rzeczy jakie obrazują to jak Polacy potrafią szykanować w czasach koronawirusa:

 

1. W jednym ze sklepów wyrzucili faceta z tego powodu, że jego żona jest pielęgniarka:

 

https://skarzyskokamienna.naszemiasto.pl/koronawirus-w-skarzysku-i-powiecie-skarzyskim-wyrzucili-go/ar/c1-7623889?fbclid=IwAR1eZObzegME4JDfDJsXox5Uv9lYxT4IHrYb4lsQKKFBF439qOyEVVR8Hqk

 

2. Ktoś wybił okno osobie, jaka przebywała na kwarantannie:

 

https://regiony.tvp.pl/47318434/kryminalna-siodemka-przesladowanie-osob-odbywajacych-kwarantanne?utm_source=wykop.pl&utm_medium=link-5415047&utm_campaign=wykop-poleca

 

 

 

 

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koronowirus może również atakować serce, nie tylko płuca i to u zdrowych osób:

https://www.businessinsider.com/coronavirus-can-cause-heart-infections-2020-3?IR=T

 

@nowy00

Najgorsze chyba przed nami, bo w trudnych czasach zaczyna wychodzić ludzka natura. Czytając te newsy i ostatni film z Bartosiakiem zdecydowałem powiększyć zapasy. 

Edytowane przez spacemarine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, spacemarine napisał:

 

@nowy00

Najgorsze chyba przed nami, bo w trudnych czasach zaczyna wychodzić ludzka natura. Czytając te newsy i ostatni film z Bartosiakiem zdecydowałem powiększyć zapasy. 

Też tak uważam. Natura człowieka, aby ochronić siebie...W Polsce już to co czytam z informacji wskazuje, że osoby mające więcej wspólnego z koronawirusem gdzieniegdzie potrafi być traktowani jak trędowaci.

 

Film z Bartosiakiem nie znam. Podasz tytuł @spacemarine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00 Podlinkowałem go @Moriente

To co może być gorsze od wirusa to napięcia albo nawet jakaś wojna. Teraz państwa się przekonują ile ta UE jest warta, Włochy zamówiły sobie maseczki z Chin i Niemcy je skonfiskowały, jak jest  kryzys każdy myśli o sobie w skali makro i mikro.

Naprawdę godny polecenia jest ten wywiad z Bartosiakiem. Sam przyznał że zrobił większe zakupy zresztą, coś co wiele osób również na tym forum wyśmiewało.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartosiak mówi do rzeczy, choć wszystko to zmieściłby w 30 minutach. Inna sprawa, że to nic nowego, analitycy geopolityczni od co najmniej dekady zapowiadają ostre starcie USA-Chiny z państwami satelitarnymi wciągniętymi w rozgrywkę. Ale wywiad spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/28/2020 at 12:07 AM, Mosze Red said:

I u nas zaczynają się zdarzenia jak w innych krajach UE.

60 osób zakażonych koronawirusem w domu opieki pod Radomiem

A po co myślisz, napisałem to opowiadanie? W ten sposób właśnie się wielu staruszków we Włoszech zaraziło a potem "o la boga, 7% śmiertelność...".

 

Dodam tylko, ze historia jest oparta na faktach autentycznych. Jest taki Mateusz (imię zmienione), pracuje w domu opieki (dokładniej w dwóch), zarabia £40k rocznie i większość tej kasy wydaje na podróże, piwo i dupy. Swego czasu złapał grypę i prawie wszyscy u niego byli chorzy - taki pacjent zero. Tak, że historyjka może nie najlepiej napisana, nie jestem Sapkowskim, ale jak widać jak najbardziej możliwa. Nie tylko w Anglii, Italii ale i w Polszy.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/28/2020 at 6:37 AM, pawell said:

Ciekawy wykres trajektorii krzywej zachorowań z komentarzami odnośnie państw, którym udało się "spłaszczyć" przyrost. 

https://pbs.twimg.com/media/EUIVtkJX0AAq4hV?format=jpg&name=large

1. Izolacja i testy - jedyne skuteczne postępowanie do tej pory.

Jesteś tego pewien, że izolacja jest (jedynie) skuteczna, że w ogóle jest skuteczna?


Dobrze się przyjrzyj się temu wykresowi. Które kraje sobie tak naprawdę poradziły i co mają ze sobą wspólnego? Co mają ze sobą wspólnego Chiny (faktycznie izolacja, i to bardzo ścisła), Korea, żadnej izolacji, Japonia, podobnie jak Korea. Skoro te kraje sobie poradziły to znaczy, że zrobiły coś dobrze i jak widać nie jest to izolacja.

 

A widziałeś kiedykolwiek zdjęcia/filmy z Korei lub Japonii z ostatniego miesiąca/dwóch? Otóż jest jeden wspólny mianownik, który łączy wszystkie te tak różne kraje. Wszyscy na zewnątrz noszą maski. Maski chronią przede wszystkim przed zarażeniem drugiej, zdrowej, osoby a dopiero w drugiej kolejności przed zarażeniem siebie. Jest to szczególnie ważne, że między 50%-75% przypadków przebiega bez objawów, a wg innego badania nawet 86% przypadków infekcji jest nieudokumentowanych.

Ścisła izolacja nic nie da jeśli pójdziesz do sklepu bez maski, przechodzisz obok nieświadomych roznosicieli, którzy masek nie noszą, pani kasjerka maski nie nosi - idealne miejsce do zarażenia się. I ty też pewnie się zarazisz, nawet o tym nie wiedząc i będziesz kolejnym wektorem transmisji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, zychu said:

analitycy geopolityczni od co najmniej dekady zapowiadają ostre starcie USA-Chiny z państwami satelitarnymi wciągniętymi w rozgrywkę

Szkoda ludzi, Amerykanie wykończą Chińczyków ruskimi (rosyjskimi) rękami tego już analitycy nie wiedzą?

"Gdzie jest Google Play w moim Huawei'ju?"

53 minutes ago, zychu said:

Ale wywiad spoko.

Ale niech prowadząca nie wysila się jaka ona oczytana bo wychodzą z tego jakieś zabawne sytuacje.

"Cóż tam, panie, w polityce?
Chińcyki trzymają się mocno!?

  • Postać: Czepiec
  • Opis: do Dziennikarza; pierwsze słowa dramatu.
  • Źródło: akt I, scena 1
  • Znaczenie: nawiązuje do powstania Bokserów"

https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_bokserów

2 hours ago, nowy00 said:

Jeszcze znalazłem kilka rzeczy jakie obrazują to jak Polacy potrafią szykanować w czasach koronawirusa:

Ciekawe jak będzie jak przyjdzie prawdziwa zaraza ze śmiertelnością na poziomie 10% zarażonych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, wrotycz said:

Korea, żadnej izolacji,

Eeeeee. Nie do końca.

 

Korea od początku bardzo agresywnie zachęcała do samoizolacji w przypadku jakiegokolwiek podejrzenia kontaktu z koronawirusem, włącznie z zagwarantowaniem osobie, która zgłosi, że poddaje się samoizolacji, stypendium na pokrycie podstawowych kosztów utrzymania - które nie podlega zwrotowi w razie stwierdzenia testem, że osoba, która sama poddała się kwarantannie, nie była zakażona. Osoby poddające się kwarantannie (i poddawane kwarantannie przymusowej) były kilka razy dziennie kontrolowane czy siedzą w domu, żądano od nich podania temperatury. Naruszenie kwarantanny wiązało się z bardzo wysokimi karami (o ile pamiętam, w przeliczeniu ok. 2.000 dolarów). Do tego rząd na bieżąco podawał gdzie i kiedy osoba zarażona była w ostatnim okresie, dzięki czemu ludzie mogli łatwo ustalić, czy np. byli w tym samym dniu w tym samym kościele albo sklepie i albo poddać się samokwarantannie, albo zgłosić do testów.

 

Poza tym Koreańczycy są cholernie zdyscyplinowani i mają doświadczenie z SARS - i u nich nie było normą, że ktoś ma w dupie zalecenia co do social distancing, bo musi się nawalić w weekend z kolesiami albo pójść do kościółka poplotkować z babciami. To jest państwo azjatyckie, tam ludzie bardzo poważnie traktują użwanie presji społecznej do wymuszania "oczekiwanych" zachowań na niezdyscyplinowanych jednostkach. W Azji gwóźdź, który wystaje, się wbija, a nie podziwia, że taki wystający. To nie Polska, gdzie każdy Janusz i Sebek uważa, że zasady są dla innych, a nie dla niego. Jak mają być maseczki, to wszyscy je noszą. Jak ma być dezyfekcja, to potem się na internetach pojawiają filmiki z koreańską babcią-emerytką, która w czynie społecznym napieprza po sąsiedztwie z środkiem do dezynfekcji i przeciera uchyty, klamki itp. W Daegu po ogłoszeniu go strefą specjalną były pustki na ulicach, mimo braku oficjalnego przymusu państwowego.

 

Podsumowując: oni zastosowali izolację, tylko w nieco inny i mniej dramatyczny sposób. Bo mieli ten komfort, że mogli traktować swoich obywateli jak odpowiedzialnych dorosłych, a nie bandę rozwydrzonych dzieciaków (jak to miało miejsce we Włoszech).

 

Edit:

Piszę o tym, żeby uświadomić, że samo masowe testowanie nic nie pomoże, jeśli społeczeństwo nie ma powszechnego przekonania, że w interesie wspólnym każdy indywidualnie musi się poddać pewnym samoograniczeniom. W Azji takie myślenie jest naturalne, bo ludzi tam się tak tresuje od dziecka. W Europie jesteśmy od dziecka tresowani w dokładnie odwrotny sposób. Co ma swoje zalety - ale nie sprawdza się w takich sytuacjach jak epidemie.

 

 

Edytowane przez Sundance Kid
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Sundance Kid said:

Eeeeee. Nie do końca.

Porównujesz ziemniaki z pomidorami.

Wszystko to prawda ale nie zamknęli na cztery spusty gospodarki. Kto zarażony to do izolatki ale reszta funkcjonuje w miarę normalnie. Jedyny, rozsądny warunek - jak wychodzisz - załóż maskę. W tej wojnie wygra ten kto będzie miał silniejszą gospodarkę. Polska miała słabą a jeszcze ją zarzyna. To samobójstwo jest. Zubożenie ludzi i państwa ma i będzie miało swoje zdrowotne skutki. Są i będą one negatywne.

 

W rzeczywistości każdy kraj dokonuje kompromisu między życiem ludzkim a gospodarką. Jedna ze skrajności to całkowite zignorować epidemię i pozwolić umrzeć wszystkim chorym - a druga to całkowita i kompletna likwidacja absolutnie wszystkiego, zamknięcie każdej pracy i spawaniem każdych zamkniętych drzwi. Między tymi dwoma skrajnościami należy wybrać jakiś kompromis. To się nazywa zarządzanie ryzykiem. Wydajesz pieniądze (jak na zniszczenie gospodarki), aby zmniejszyć ryzyko śmierci ludzi na skutek wirusa. W końcu uratujesz wszystkich (możliwych do uratowania) ale za jaką cenę. Po operacji nic ci nie pozostanie. Nad niektórymi środkami przeważają zmniejszające się zyski, więc jest pewien punkt, za którym to się zawali i nie będzie już nie tylko pieniędzy ale w ogóle zasobów (materiałowych, ludzkich) na ratowanie chorych. W skrócie operantus udantus, pacjentus wykitantus. Wkrótce nie będzie po co ratować kogokolwiek bo będziemy drugą Ukrainą.

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jest jeden plus problemów gospodarczych przez wirusa, pierwsze zwolnienia są w lewicowych mediach: buzzfeed i podobnych:

Powinno to nas cieszyć bo zmniejszy się finansowanie na te lewicowe bzdury sączone przez popularne media, ale pewni i kolejne odnogi jak sponsorowanie lewicowych kanałów YouTube itd. Podczas dobrej koniunktury mogli sobie na to pozwolić, ale teraz liczy się rachunek ekonomiczny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.