Skocz do zawartości

Refleksje po imprezie firmowej w UK


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, chciałbym podzielić się z Wami moimi odczuciami po wczorajszej imprezie firmowej. Pracuje jako kierowca ciężarówki w UK, biuro 300km od naszej filii, mamy 11 ciężarówek w naszym mieście. Na 11 kierowców 8 Polaków, i od kilku miesięcy polska managerka która współpracuje z nami zdalnie. Jako że końcówka roku była bardzo zabiegana, to firma zorganizowała nam zaległą imprezę świąteczną dopiero wczoraj. Do rzeczy. Gdy dotarłem do wskazanej restauracji okazało się że managerka przyjechała do nas sama i powiedziała nam że szefowi ''coś wypadło'' jak się pewnie domyślacie odebraliśmy to jako okazanie nam braku szacunku. Ale dziś po skończonej imprezie naprawdę zaczynam się coraz mniej dziwić kierownictwu że nas tak traktują i postrzegają. W dużym skrócie z moich obserwacji wynikło że towarzystwo przyszło się tylko zachlać na koszt firmy. Przy czym słowo zachlać potraktujcie dosłownie. Wszyscy skupiali się żeby maksymalnie ''naciągnąć'' budżet firmy i wypić maksymalną ilość alko, oczywiście tego najmocniejszego. Prostactwo i brak kultury w zachowaniu aż raziło obsługę restauracji. Było mi wstyd. Żale i pretensje do managerki o sprawy na które ona nie ma wpływu. Zero tematów niedotyczących pracy tylko wóda pretensje i pracownicze tematy. Ogólnie zapanowała toksyczna atmosfera. Gdy zamówiłem sobie kieliszek wina do steka wołowego, popatrzyli na mnie jak na trędowatego, że niby co ja robię jak to tak nie wódka i nie whisky? Nie wytrzymałem i wybuchłem, powiedziałem im co o tym myślę wprost. Skończyło się tak że odciąłem sie od towarzystwa i przeniosłem się do innego lokalu. Dziś nasunęły mi się myśli że na miejscu szefa zrobiłbym tak samo i nie dziwię się że jesteśmy tak postrzegani za granicą, jako pijacy i prostacy. Niestety taki smutny wniosek to zasługa między innymi takich ludzi jak moi koledzy z firmy. A takich jest niestety większość. Smutne to...

  • Like 13
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz że starego nie było to jedno a to że oni chlali jak na polską społeczność przystało to drugie. 

 

Ja widziałęm jak polacy za granicą jedzenie wynosili z imprez firmowych a polki jak dziwki tańczyły na parkiecie. 

 

Jedzenie przy stole do buzi pchali jak chomiki i po imprezie napierdoleni do aut wsiadali. Dramat.

  • Haha 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w tamtym roku latem na imprezie firmowej u mojej małży (z szanowną małżonką oczywiście)- towarzystwo międzynarodowe, alkohol + szwedzki stół i niestety Polacy zachowywali się (no ok nie wszyscy-jakieś 80%) jakby darmowe alko i jadło odbierało im zdolność trzymania fasonu ? Przykre to, bo śniadzi panowie- kulturka- soczek- kanapeczka- ciasteczko i dziękuję, a nasi: kopy żarcia na talerzach i co chwila: no to chluśniem, bo uśniem! 

Słabe to :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie od dzisiaj wiadomo, że jakieś 80% Polaków za granicą to jebane bydło.

 

To co Ty opisujesz to praktycznie nic...

 

Też mam niestety niesmak z tym związany...


 

Ale mam nadzieję, że za kilka miesięcy się od tego wyzwole^^.

Edytowane przez Mosze Black
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zawsze śmieszy z jednego względu . Upić do nie przytomności można nawet po inflacji za 50 zł (krata żubra , litr wódki czy 0,7 tańszej wisky lub rumu ) Za granicą myślę , że 35 Euro lub Funtów albo dolarów mówię oczywiście o piciu w domu w lokalach są ceny wyższe . Niemniej jednak dużo osób napierdoli się jak zwykła pała z jednego względu (mogli wyjść z domu żona , kochanka , dziewczyna nie widzi , a proste chłopy dają czadu bo mogą pić i to za free . Bo przecież w domu stracili by majątek na ten alkohol .Kobiety oczywiście nie lepsze bo oprócz tego , że ich facet nie widzi to może jeszcze poruchają sie na boku . Żałosne buractwo. Ale na pocieszenie jeśli można tak to nazwać to Brytyjczycy też za kołnierz nie wylewają ;) Pozdrawiam  

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Hubertius napisał:

@WolfSkin

Aż mi się przypomniała scena z rosyjskiego wojennego serialu.

 

Świetny Serial Karny Batalion Nikolaja Dostaljo.

7 godzin temu, ZortlayPL napisał:

To tylko hipoteza.

Mów za siebie. 

5 godzin temu, piratos napisał:

@ZortlayPL idź pan do chuja z taką hipotezą. Kim Ty kurwa jesteś? Z młodzieży wszechpolskiej czy innego oeneru się urwałeś? 

nie obrażaj tutaj narodowców. oni przynajmniej walczą o polską rację stanu, mówią wiele niewygodnych faktów nie to co politycy bandy czworga, którzy chowają głowy o pytanie co zrobili w sprawie reparacji wojennych od Niemiec za II wojnę światową, lgbt, masową imigrację zarobkowa do polski, 5Gl. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Boromir polską czy katolicką rację stanu? 

ONR to taka kontrolowana opozycja. 

Prawdziwa opozycja walcząca o rację stanu Polaków została przekupiona, siedzi w więzieniu albo została zamordowana.(przykład A. Lepper)

 

Czy któryś z tych jak to nazwałeś "patryjotów" wspomniał o tym o czym mówi Lepper?  

"Pan S" w jego wypowiedzi to chyba nie muszę mówić kto to. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Może to dlatego, że Polacy za granicą to podgatunek mężczyzn i tak odreagowują

No ogólnie w DE za każdym razem jak widziałem patole wśród imigrantów to byli Polacy właśnie. Mówię tu o prawdziwej patoli a nie jakichś tam zachowań bo to u każdego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się tak wydawać, ponieważ wśród polskich emigrantów jest nadreprezentacja tzw. nizin spolecznych(aka Seba, Karyna). Obserwując wyjeżdżających ludzi z otoczenia mam takie wnioski.

 

Niech będzie ich 50% z wyjeżdżających to i tak będą bardziej widoczni niż w całej społeczności na miejscu, gdzie jest ich dajmy na to 10%.(dane wzięte z głównego urzędu statystyk z dupy).

No i druga sparawa na miejscu znika kaganiec w postaci "a co ludzie powiedzą". ?

Edytowane przez SSydney
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i typowy produkt WSI czyli Endriu Lepper jako "prawdziwa opozycja"

a w tle obrażanie Młodzieży wszechpolskiej czy ONR.

Ja wysiadam.

Do tego idioty co to napisał - gdyby faktycznie był z MW czy ONR nigdy by czegoś takiego nie napisał,

to bardziej na gazetę wyborczą wygląda.

Edytowane przez rooner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, piratos napisał:

@wroński śmierdzi mi generalizowanie i plucie na Polaków za granicą.

 

Jak mają nas szanować, skoro sami się nie szanujemy?  

 

Mam wrażenie, że nasi Dzielni Rodacy sami się generalizują. Do wyboru jest bydło albo pomiatanie bydłem czyli też bydło, ale skurwione nieprzeciętnie. Nie wiadomo co gorsze.

Tych normalnych cholernie niewielu jest.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, rooner napisał:

Do tego idioty co to napisał

Witaj @arch miło, że wróciłeś. Już się bałem, że dałeś sobie spokój ale chyba po prostu zacząłeś się lepiej kryć.

Znowu emocje ponoszą? 

Pan Ynteligent nie umie nawet użyć "@" albo cytatu, żeby się odnieść do kogo pije. 

 

Co do chłopaków z MW czy ONR to nic do nich nie mam, na pewno intencje mają dobre ale jak to mówią ryba psuje się od głowy. 

Do reszty tego emocjonalnego bełgotu się nie odniosę, szkoda czasu na offtop. 

43 minuty temu, rooner napisał:

Ja wysiadam.

Pa pa nie będzie mi Cię brakować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto to jest arch?

Nie mam nic wspólnego z jakimś archem, wypraszam sobie.

Proszę moderację o sprawdzenie mojego konta pod kątem multikonta czy inne mokre sny impotenta czyli niejakiego ssydney.

Co do MW czy ONR to akurat nie było do ciebie ale niejakiego Piratosa.

ps. no jeżeli, Andrzej Lepper czyli gość który wypłynął trochę jak Żyrynowski w Rosji - tylko dzięki tajnym niezweryfikowanym służbom,

ma robić tu za "prawdziwą opozycję"  to mam nadzieję, że wyłapię bana:)

Ile ty masz lat? 14? i do tego jesteś upośledzony, że coś takiego tu wstawiasz?

No właśnie dlatego zginał, że się im urwał. Jak można tego nie widzieć???

 

 

Edytowane przez rooner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, rooner napisał:

Ile ty masz lat? 14? i do tego jesteś upośledzony, że coś takiego tu wstawiasz?

Forum jest od 18. Tak masz mnie! Jestem upośledzony. Na szczęście w regulaminie nie ma zakazu bycia upośledzonym, więc mi się upiekło.

2 minuty temu, rooner napisał:

No właśnie dlatego zginał, że się im urwał. Jak można tego nie widzieć???

Rozumiem, że masz dowody na poparcie swojej tezy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, mam takie same dowody jak ty na to, że był "prawdziwą opozycją".

Człowiek znikąd, całkowicie bezkarny mimo popełniania wszelkich przestępstw za które każdy inny zgnił by w pierdlu, z gigantycznymi długami zakłada partię i dostaje się do sejmu;p

Tyle, że tam zaczął jechać po sprawach których nie powinien tykać typu Klewki i inne.

 

Edytowane przez rooner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.