Szczery Człowiek Opublikowano 27 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 (edytowane) Siemanko. Mimo, że nie mam żadnych problemów z erekcją to czasami zażywam sildenafil w dawce 25mg żeby dłuzej się zabawić. Działa on na mnie w ten sposób, że po jego zażyciu mogę znacznie wydłużyć czas seksu bez wytrysku. Mówię tutaj o naprawdę długim czasie bo nawet 2-4h mechanicznego ruchania, prędzej padnę z utraty sił. Ale to nie jest tak, że nie mogę dojść, bo mogę, kiedy będę chciał, nawet po 10-15 min. Po prostu po zażyciu sildenafilu potrafię w głowie zablokować wytrysk. Opanować te emocje. Nie umiem tego inaczej opisać. Nie wiem na ile jest to placebo i wmówienie sobie ale nie udaje mi się takiego wytrzymać takiego czasu bez tego „wspomagacza”. Jak wspominałem problemów z erekcją nie mam żadnych. Zaobserwował ktoś podobne zjawisko? Edytowane 27 Stycznia 2020 przez Szczery Człowiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun Opublikowano 27 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 SSRI również wydłużają wytrysk dodatkowo znieczulając xd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WysportowanyPrzystojny Opublikowano 27 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 Ale nie porównuj gówna jakim jest SSRI do sildenafilu. Ciekawe obserwacje, póki co bez wspomagania u mnie wiec nie wiem ale jeśli zaledwie 25mg działa tak na ciebie to korzystaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 27 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 6 hours ago, Szczery Człowiek said: Zaobserwował ktoś podobne zjawisko? Ja nie. Sildenafil ani mi nie przedłużał, ani nie skracał. Nie zauważyłem też możliwości jakiejś dodatkowej kontroli nad orgazmem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczery Człowiek Opublikowano 27 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 Tylko czy sildenafil nie jest w jakimś stopniu substancją uzależniającą? Nie chciałbym komplikacji, że potem nagle okaże się, że bez niego seks nie jest taki fajny a nawet wzwód słabszy. Dlatego korzystam raczej z niego na zasadzie dodatku, co jakiś czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 28 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2020 Używałem kilka razy. Chwalę sobie. Na co dzień bym nie brał ale zdarzało się, że jak jechałem na weekend to pasowało się przyłożyć do roboty U mnie tez wpływał na długość stosunku znacznie go wydłużając. Nie sądzę żeby to było 2-4h ale faktycznie mogłem znacznie dłużej. Raz nawet zdarzyło mi się "zajechać" partnerkę, co mi dumę połechtało bo kobieta z tych co seks lubią a jednak nad ranem, po całonocnej zabawie, przyznała że już nie da rady i że nie sądziła że tak kiedyś powie Tylko że ja robiłem przerwy. Nie jechałem cały czas. Potwierdzam to co napisałeś. Jednak ja bym nie brał Sandafilu na co dzień i stosował go tylko od wielkiego dzwonu. Nie wiem czy fizycznie uzależnia ale psychicznie napewno. Ja może wziąłem z 5-7 razy i zaskoczony pozytywnym efektem zacząłem łączyć Sandafil z udanym seksem i bez niego czułem się niepewnie, choć też nigdy nie miałem problemów z erekcja to jednak po dropsie czułem się pewnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taboo Opublikowano 28 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2020 @Szczery Człowiek @RealLife Czy on jest tylko na receptę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczery Człowiek Opublikowano 28 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2020 2 godziny temu, Taboo napisał: @Szczery Człowiek @RealLife Czy on jest tylko na receptę? Nie, w dawkach 25mg jest dostępny w każdej aptece bez recepty. To te maxigra, max on i inne specyfiki. Skład ten sam tylko nazwa inna. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lexmark82 Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Jest coś co ja mogę polecić z czystym sumieniem i jest to naturalny produkt - mianowicie Korzeń Maca. Kupiłem pierwszy raz około rok temu bo polecił znajomy ginekolog. Kupuje dokładnie firmy SINGULARIS(TM) -120 tabletek -500mg. Powoduje on znaczny wzrost libido oraz produkcję nasienia i w połączeniu z L-Argininą mogę z czystym sumieniem polecić. Moja poprzednia kobieta zaczełą unikać seksu ? tłumacząc co w Ciebie wstąpiło.... Ponieważ mam nową kobietę właśnie zakupiłem 3 opakowania. Biorę 3 dzień (2x500mg) i już mnie nosi. Próbujcie i dajcie znać czy waszym zdaniem warto Sildenafil kiedyś testowałem i faktycznie moim zdaniem wydłużył stosunek ale wolę Macę + L-Arginine bo nic nie boli a drugi dzień a po Sildnafilu można się dobrze poobcierać ? @Szczery Człowiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sargon Opublikowano 3 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Sporadycznie. Działa podobnie. Niekoniecznie na codzień, ale na długie seanse weekendowe. Z 2-3 razy na "sesję" da się wyciągnąć 3-5 razy, z dłuższym czasem i krótszymi przerwami między akcjami. Ale przypuszczam, że to indywidualne, i zależy też od stanu zdrowia, psyche, innych używek, urody i napalenia kobiety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekczes Opublikowano 17 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2020 ja brałem maxon z sildenafilem, też moje obserwacje są takie, że stosunek jest dużo dłuższy, miałem z racji stresu małe problemy z erekcją i postanowiłem spróbować. Jestem zadowolony z efektów, czasami w weekendy jak chcemy się dłużej zabawić to biorę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi