Skocz do zawartości

Powrót samca alfy


Rekomendowane odpowiedzi

      Witam drodzy bracia.
 

     Jestem tu nowy i przychodzę z prostą prośbą o solidarność w tym ciężkim i trudnym dla mnie czasie abym mógł to z honorem przetrwać . Do tej pory zawsze byłem pewnym siebie samcem ALFA, aż trach bęc i tak jak już zdążyliście się domyśleć NIESTETY  trafiło mnie, tak wiem wiem, z ALFY nagle robisz się miękka faja, jesteś słaby etc, ale każdego to chociaż raz trafiło. Kilka dni temu rozstałem się z kobietą, ja dałem ciała,  i wiadomo awantura w stylu " Dzień Apokalipsy w tle Walkiria - Wagnera "   ? ... to co Nas trafia mówi, aby ją odzyskać,  nie odzywać się kilka tyg i zobaczyć czy ona się odezwie etc, a moja logika i godność mówi " NIE, STOP,  stary Ty chyba ochuja***, jesteś facetem, poćwicz, ogarnij się etc i kasuj numer, po tych 2 tygodniach Ci przejdzie w tle I FEEL GOOD " ...

I prośba ma drodzy bracia abyście wsparli mnie i moją godność którą chcę zachować, nieważne w jaki sposób, piszcie co chcecie, czy bd jakiś odzew czy nie i tak wielkie dzięki...

Pozdrawiam Wszystkich
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yyhh te kobiety... po nocy chłopaczyna spać nie może i się zamartwia. 

5 godzin temu, negroblanco napisał:

Kilka dni temu rozstałem się z kobietą, ja dałem ciała,

Jak to Ty dałeś ciała? Opisz bardziej co niby zrąbałeś.

Możliwe, że to właśnie twoja była kobieta dała ciała (w przenośni i dosłownie).

Nie zwalaj winy jedynie na siebie. Traktuj kobietę na równi.

Edytowane przez BRK275
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojęcie samca alfa staje się tak oklepane i nic nie warte na tym forum jak "borderline". Z wielu opowieści zamieszczanych przez użytkowników wynika, że jak już ich partnerka rozedrze gębę, bo skarpetki facet zostawił na kanapie to już jest borderka i "bracia co z nią zrobić?" Podobnie z samcem alfa, niektórym za mocno wjechało to określenie i myślą że jak mają bluzę dresową z pitbulem, przeklinają, nie płacą za pannę w kinie albo mają kawałek firmy, pasek z klamrą Armani i sekretarkę na zawołanie to już są alfami.

 

Ludzie! Nie dopasowujcie na siłę wiedzy i doświadczeń z forum do swojego życia!

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety są czarujące! Bo są czarownicami! :)

Odprawiają nad nami zaklęcia, mamią (jędrnym  tyłkiem), nęcą (twardym cycem), wabią (make upem), uzależniają powoli ("bombardują miłością") i systematycznie (z premedytacją), aż stajesz się zombi.

Czy to wina wilka, że musi zabijać aby żyć? Takie jest prawo natury i wilk nie będzie żywił się sałatą, bo zdechnie.

Czy mnie to przeszkadza? Czy mnie to wkurza? Czy mam im to za złe? Nie! Bo ja znam te ich numery i co najwyżej budzą moje rozbawienie (może czasem nieco nerwowe) i politowanie. Nie mniej nie pozwolę już podjeść wilkowi zbyt blisko, choć by był w najlepszej owczej skórze. Jeśli ktoś porzuca rozsądek i uzależnia swoje szczęście od tego czy wilk zechce go oszczędzić (co raczej rzadko się zdarza), sam jest sobie winien.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz, czemu Ci się wydawało, że jesteś alphą. To jest taki frazes w dzisiejszych czasach, że każdy rozumie to po swojemu.

Według mnie alfa to jest osobnik, którego inne samce szanują lub boją się, który generalnie wzbudza respekt oraz

ma pierwszeństwo w wyborze samic. W dzisiejszych czasach, kiedy samice mają tyle do gadania, takie coś praktycznie nie istnieje.

Albo musiał byś być adonisem, czyli wygrana po całości na loterii genetycznej  i kobiety same by na Ciebie leciały, ale wtedy

żaden z Ciebie alpha, bo to i tak kobiety decydują, czas leci moda się zmienia, kobieta się przyzwyczaja, to jest dobre tylko jako

inicjalizator relacji. Albo musiał byś być zajebiście bogaty, ale biorąc pod uwagę jak bardzo starsze kobiety potrafią być wyrafinowane i

przebiegłe, to zostaje Ci głównie młody wiek, więc i "zawód syn", co znowu stanowi pewnego rodzaju prezent "odziedziczony w spadku"

po rodzicach i też bez odpowiedniej odporności na kobiece zachowania w zasadzie jest prawie pewne, że polegniesz.

Chyba, że chodziło Ci o to, że twoja prezencja, pewność siebie, bajer, tembr głosu zawsze powodował, że kobietą się uginały kolana

w twoim otoczeniu.. Ale to wszystko jedynie powoduje, że przechodzisz przez wstępną preselekcje i kobiety "dają Ci szanse".

To co się dzieje później to już inna bajka. Imo większość tego typu cech dość słabo koreluje z umiejętnym przechodzeniem przez

niektóre shit-testy kobiet.

Jeśli nie masz w życiu wyznaczonych jakichś celów, marzeń, nieprzekraczalnych granic, typu na przykład siłownia, dla której prędzej

będziesz wolał zrezygnować z kobiety, albo na tyle jaj, żeby nie dać kobiecie odciąć się od twoich przyjaciół, znajomych, to prędzej

czy później okaże się, że kobieta jest całym twoim światem i zacznie się erozja resztek twojego charakteru.. wiadomo jak się kończąc,,

Rozszyfrowanie tego wszystkiego w swoim życiu zajmuje dużo czasu..

Więc wydaje mi się, że każdy facet musi przejść przez bardzo wiele shit testów, bardzo wiele oblać, później wylizać się z ran i dopiero

wtedy stać się silniejszym człowiekiem. Bycie alphą, to znaczy bycie silnym, czy można być takim w dzisiejszej rzeczywistości, ot tak sobie?

Wydaje mi się, że nie. Natomiast jak już raz przez to przejdziesz, to jest duża szansa, że zapamiętasz większość "lekcji"..

Mówisz, że byłeś "pewnym siebie", wystarczy parę kobiecych shit testów i od razu widać, czy pod spodem byłeś ulepiony ze skały

czy z gliny, po prostu nie wiesz jaki jesteś, puki nikt nie włożyć Ci kija w szprychy. Interakcje między facetami są łatwe, albo jest luz

albo należy bardziej siłowo wyznaczyć granice. Kobiety, zrobią Ci scenę sugerując, że jesteś cipą, nie podziała? Mogą spróbować to samo,

przy twoich kolegach, nie podziała? Mogą spróbować na niedzielnym obiadku? Raz się zawahasz, albo zapowietrzysz, to już mogą

wiedzieć, że coś jest na rzeczy i w jakiej materii i będą drążyć dalej. Możesz kopnąć w dupe, ale kolejna może zrobić to samo..

Kopniesz w dupę? Może przelecieć twojego kumpla.. Ich arsenał w uderzeniu nas tam gdzie boli jest dość potężny,

jak to się mówi, jesteśmy tacy na ile nas sprawdzono..

Więc, czy byłeś alphą? ... Przekonaj nas :)

 

Co do wsparcia, jesteśmy z tobą :D

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opusciles wlasnie strefe konfortu , miales panne ktorej obecnosc wyznaczala ci w duzym stopniu co dzis bedziesz robil .Teraz tego nie ma , musisz sobie sam wszystko organizowac od poczatku aby wypelnic ta "pustke egzystencji" :) Nie przejmuj sie tak ma kazdy z nas kto sie za mocno zaangazowal w relacje mesko-damskie

Edytowane przez thyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, negroblanco napisał:

Do tej pory zawsze byłem pewnym siebie samcem ALFA,

Tutaj prawie każdy świerzak to ALFA dziwne bo panny robią z wami co chcą. ??

5 godzin temu, negroblanco napisał:

Kilka dni temu rozstałem się z kobietą, ja dałem ciała, 

Czyli co? 

5 godzin temu, negroblanco napisał:

I prośba ma drodzy bracia abyście wsparli mnie i moją godność którą chcę zachować, nieważne w jaki sposób, piszcie co chcecie, czy bd jakiś odzew czy nie i tak wielkie dzięki...

Samcu alfa, trzymaj się. xD

P.S. 

Powiedz ile oszczędziłeś czasu skracając słowo, które pogrubiłem?? 

 

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SSydney napisał:

Tutaj prawie każdy świerzak to ALFA dziwne bo panny robią z wami co chcą. ??

Witaj mr. ssYDNEY ;) nie wiem gdzie Ty w tym co napisałem doszukałeś, że ktoś robi ze mną co chce, no ale ok

2 godziny temu, SSydney napisał:

Samcu alfa, trzymaj się. xD

P.S. 

Powiedz ile oszczędziłeś czasu skracając słowo, które pogrubiłem??  

ssYDNEY xD

P.S.
Powiedz ile zajęło Ci czasu myślenie jak napisać słowo z literą którą pogrubiłem " świerzak ", damnt i tak Ci nie pykło ;)? i tak dzięki za odpowiedź

3 godziny temu, BRK275 napisał:

Jak to Ty dałeś ciała? Opisz bardziej co niby zrąbałeś.

Możliwe, że to właśnie twoja była kobieta dała ciała (w przenośni i dosłownie).

Nie zwalaj winy jedynie na siebie. Traktuj kobietę na równi.

Witaj BRK275, wiesz Ś.P. mój dziadek który był kapitanem w wojsku, moim autorytetem i wyznacznikiem wartości które mi wpoił, i zawsze uczył mnie aby dbać o bliskich a przede wszystkim ich szanować... Zwykła kłótnia, za którą oboje jesteśmy winni, ale byłem troszkę mocno zalany, przy czym staram się nie pić, bo prowadzę aktywny tryb życia, treningi etc. Kontuzja sprawiła, że było tego ostatniego mniej i za dużo wypiłem, gdzie na koniec powiedziałem " zamknij mordę, pierdol się "  gdzie tak się nie zachowuje w stosunku do bliskich... W moim mniemaniu na byciu chamem jest łóżko i sala treningowa, a nie bliska osoba...

I teraz wszyscy tutaj zgromadzeni :) ja się nie użalam nad sobą, koniec to koniec, po prostu jak jeden z kolegów napisał gdzieś jakieś emocje występują, i każdemu to wystąpiło lub kiedyś wystąpi, chodziło bardziej o poparcie mojej logiki o której napisałem co do skasowania numeru, bo wiem że za 2 tyg to przejdzie, a nie chciałbym jakiejś głupoty zrobić przez te emocje której gdzieś też są.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, negroblanco napisał:

Witaj mr. ssYDNEY ;) nie wiem gdzie Ty w tym co napisałem doszukałeś, że ktoś robi ze mną co chce, no ale ok

ssYDNEY xD

Bardziej chodzi mi o twoje emocjonalne podejście do zerwania i branie na siebie całej winy. Poza tym podział Alfa/beta to cholerne uproszczenie według mnie.

5 minut temu, negroblanco napisał:

P.S.
Powiedz ile zajęło Ci czasu myślenie jak napisać słowo z literą którą pogrubiłem " świerzak ", damnt i tak Ci nie pykło ;)? i tak dzięki za odpowiedź

A dzięki za poprawienie błędu. Nie lubię pisać na telefonie bo ciężko mi się sprawdza to co napisałem.(chociaż to mnie nie usprawiedliwia) 

Zgrywus się trafił. ?

5 minut temu, negroblanco napisał:

Witaj BRK275, wiesz Ś.P. mój dziadek który był kapitanem w wojsku, moim autorytetem i wyznacznikiem wartości które mi wpoił, i zawsze uczył mnie aby dbać o bliskich a przede wszystkim ich szanować...

A zasługują na szacunek? Czy masz dbać, szanować i znosić salwy gówna, które ci serwują? Sam kiedyś byłem rycerski ale teraz na takie rzeczy to trzeba sobie u mnie zasłużyć i dawanie dupy nie jest warunkiem, który wystarczy. 

5 minut temu, negroblanco napisał:

" zamknij mordę, pierdol się "  gdzie tak się nie zachowuje w stosunku do bliskich...

A co spowodowało taki wybuch? Na pewno sam alkohol? A może myszka wiedziała gdzie wbić szpilę, żeby zabolało? 

5 minut temu, negroblanco napisał:

chodziło bardziej o poparcie mojej logiki o której napisałem co do skasowania numeru,

Tu masz moje poparcie. ?

5 minut temu, negroblanco napisał:

bo wiem że za 2 tyg to przejdzie, a nie chciałbym jakiejś głupoty zrobić przez te emocje której gdzieś też są.

Rozsądne podejście Panie świeżak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, SSydney napisał:

A dzięki za poprawienie błędu. Nie lubię pisać na telefonie bo ciężko mi się sprawdza to co napisałem.(chociaż to mnie nie usprawiedliwia) 

Zgrywus się trafił. ?

Stary śmiech żarty są zawsze dobre na wszystko ;)  jak widać nie jest ze mną najgorzej

4 godziny temu, Baca1980 napisał:

Tobie się tylko wydawało że jesteś Alfą. Według mnie oscylujesz wokół literki K jak kappa. :).

Drogi baco1980 jeśli Tobie się wydaje i dla Ciebie oscyluje wokół Kappa, to Ty po tym iż mnie nie znając  a oceniając, to według mnie Twój mózg jest wielkości orzeszka, przez który logika i wiedza przelatuje jak gów** przez jelita gęsi ?? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, MMorda napisał:

Wsparcie możesz dostać, ale po takim słownictwie chyba raczej do opuszczenia tego zacnego miejsca :) 

Które słownictwo Ci nie odpowiada ?

DO WSZYSTKICH


Panowie,

    Emocje a przede wszystkim słabość która teraz targa moją głowę na przemian z logiką, jest też wywołana tym iż kilka miesięcy temu miałem mały wypadek.
Spędziłem kilka miesięcy przykuty do łóżka, dla człowieka energii jest to katorga na ciele i głowie, potem rehabilitacja, teraz mam za miesiąc operację, po której kolejne kilka miesięcy rehabilitacji. I nie bd ukrywał, że jest to najgorszy okres w moim życiu, i mam prawo do bycia czasem słabszym, tym bardziej że, przyjaciół i kumpli mam jakieś 1400 km od siebie, i zostałem sam z całym tym gównem... tyle

Edytowane przez negroblanco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@negroblanco

Najpierw reklamujesz się tu jak alfa, a teraz wzbudzasz litość wypadkiem i operacją.

Może rzeczywiście masz naprawdę solidny kryzys, bo bez urazy, ale brzmisz trochę jak

jakaś atencjuszka, która właśnie nakarmiła koty i dla zabicia nudy postanowiła sobie porobić

beke z facetów, czyli troll..
Też, nie wiele o sobie napisałeś i co chwila ujawniasz coraz to nowe informacje, co wygląda

jakbyś ściemniał na zawołanie.

Chyba sam rozumiesz, że jeśli chcesz być traktowany poważnie, to nie tędy droga.

Trolle tu się zdarzają relatywnie często i wielu użytkowników jest na nich wyczulonych.

Jeśli masz problem, to napisz swoją historie w świeżakowni, opisz ją od początku do końca,

nie pomijaj niczego. To świetny sposób, żeby zebrać myśli..

Łatwiej przetrawić ścianę tekstu, niż jakieś wyrywkowe pół-treści, bez żadnego kontekstu..

I daruj sobie dzielenie się swoimi własnymi "etykietkami" na temat swojej własnej osoby.

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@StatusQuo stary nikt tu nikogo nie prosi o jakąś litość etc, nie do tych ludzi należę, jeśli tak to odebrałeś lub inni, i nie jestem jakimś trollem, nie musiałeś aż tak tego brać do siebie, bo to było proste wyjaśnienie co do chwilowej słabośći, bo od początku liczyłem na proste wsparcie typu, " dobrze chłopie kasuj, wszelki kontakt i lecisz do przodu ", i Ty raczej tu, bez obrazy rozkminiasz prostą sytuację, jak laska, na czynniki pierwsze etc ...?  lepiej pójdę poćwiczyć, i kasacja tego numeru, bo nawet na stronie dla facetów, widzę że są niepotrzebne mi rozkminy ... pozdrawiam

5 godzin temu, alfa_sralfa napisał:

Masz pełne wsparcie. Pamiętaj - zero zaangażowania emocjonalnego, dzięki temu nie będziesz miał trudnych chwil.

Dzięki chociaż Ty i kilku jeszcze zrozumiało o co mi chodziło i o jaką prostotę, pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, negroblanco napisał:

bo nawet na stronie dla facetów, widzę że są niepotrzebne mi rozkminy ... pozdrawiam

Taki "vibe" w konwersacji miałem w życiu tylko z irytującymi laskami..

Wyrażasz swoje zdanie, a ktoś celowo wszystko przekręca tak, żeby Ci było głupio..

Więc sorry, za niepotrzebne rozkminy.

Ale nie wpada się na forum i nie mówi "poklepcie mnie po plecach", później komentując "nawet na stronie dla facetów, widzę że są niepotrzebne mi rozkminy".

Wybacz, kurna staram się jak mogę, ale i tak mnie ogarnia irytacja..

 

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.