Ale dałem ciała

[WsiunzSuchej]

37 minut temu, ZortlayPL napisał:

Mnie się takie rzeczy nie zdażają, żeby mnie ktoś podrywał, ani dawał znaki ? musi to być zarąbiste uczucie. Bracia, ale ja Wam zazdroszczę.

Bracie daj spokój zamiast tego próbuj coś zmienić w swoim wyglądzie kup sobie ładne ciuchy idź z koleżanką to ci podpowie jak ma dobry gust zadbaj o ciało ćwicz pielęgnuj skórę wyczyść zęby obetnij paznokcie na zabiegi higreniczne trzeba mieć kase akurat ale jest więcej rzeczy na które mamy wpływ niż na te na które nie mamy nie ma co sie nimi przejmować skoro ich nie zmienimy.

[deleteduser64]

Często te 6/10 są w huuj lepsze od tych 10/10. I życiowo i w łóżku.

[ZortlayPL]

22 minuty temu, WsiunzSuchej napisał:

Bracie daj spokój zamiast tego próbuj coś zmienić w swoim wyglądzie kup sobie ładne ciuchy idź z koleżanką to ci podpowie jak ma dobry gust zadbaj o ciało ćwicz pielęgnuj skórę wyczyść zęby obetnij paznokcie na zabiegi higreniczne trzeba mieć kase akurat ale jest więcej rzeczy na które mamy wpływ niż na te na które nie mamy nie ma co sie nimi przejmować skoro ich nie zmienimy.

Ale ja mam te wszystkie tematy ogarnięte??? co czyni mnie doubleloserem:) nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Jeden taki kumpel mi kiedyś powiedział, że jakby miał moje warunki to by musiał sobie przyszyć drugiego kutanga, żeby nadążać z oraniem pola. Niby komplement, a mało się ze wstydu nie zapadłem pod ziemię.

[WsiunzSuchej]

4 minuty temu, ZortlayPL napisał:

Ale ja mam te wszystkie tematy ogarnięte??? co czyni mnie doubleloserem:) nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Jeden taki kumpel mi kiedyś powiedział, że jakby miał moje warunki to by musiał sobie przyszyć drugiego kutanga, żeby nadążać z oraniem pola. Niby komplement, a mało się ze wstydu nie zapadłem pod ziemię.

Najwyraźniej kobitki onieśmielasz, każda myśli że nie ma szans dlatego cię nie podrywają??. Jedyna opcja to zarabiaj dużo kasy albo stań się sławny.

[ZortlayPL]

@WsiunzSuchej Masz rację? tego też pilnuję. W każdy poniedziałek rano sprawdzam listę stu najbogatszych ludzi na świecie i jak mnie na niej nie ma to wstaję i idę do roboty:)

[bernevek]

Korepetytorka. Standardowo - energiczne bawienie się włosami, nogi w moją stronę, uśmiechy, brała ołówek i żartowała że ma kształt pałki... Jak się dowiedziała, że znam niemiecki to chciała przyjść do mnie na korepetycje. Nie zadziałałem bo po 1. nie mój typ urody, po 2. była starsza, po 3. wyższa.

[Patton]

W dniu 28.01.2020 o 21:12, leto napisał:

Noc z nią spędziłem, ale nawet nie pocałowałem. Taki byłem kiedyś kozak!

Strach, czy opanowanie?

[leto]

15 minutes ago, Patton said:

Strach, czy opanowanie?

Strach oczywiście. I tępota, żeby nie skumać o co chodzi dziewczynie która zaprasza Cię na noc do namiotu.

[bassfreak]

13 godzin temu, bernevek napisał:

Korepetytorka. Standardowo - energiczne bawienie się włosami, nogi w moją stronę, uśmiechy, brała ołówek i żartowała że ma kształt pałki... Jak się dowiedziała, że znam niemiecki to chciała przyjść do mnie na korepetycje. Nie zadziałałem bo po 1. nie mój typ urody, po 2. była starsza, po 3. wyższa.

Oj bracie czyżbyś milf-ami gardził ? dużo wyższa ?

[Patton]

2 minuty temu, leto napisał:

I tępota

Tutaj można by się o to kłócić.

 

4 minuty temu, leto napisał:

żeby nie skumać o co chodzi dziewczynie która zaprasza Cię na noc do namiotu.

Nie każdy musi wszystko wiedzieć.

 

1 minutę temu, bassfreak napisał:

Oj bracie czyżbyś milf-ami gardził ?

Nie każdy je lubi, w tym np ja.

 

[leto]

@Patton najśmieszniejsze, że ta laska to był przez parę lat mój nawiększy crush. Ehhhh młodość

Edytowane 30 Stycznia 2020 przez leto

[Kasownik]

W szkole średniej koleżanka z klasy zaprosiła mnie na wesele jako osobę towarzyszącą. Na weselu, po trzech godzinach jak już trochę wypiliśmy, stwierdziła że zapomniała prezentu dla młodych i trzeba iść do niej do domu. Poszedłem z nią kawał drogi na piechotę, w międzyczasie powiedziała że chata pusta bo starzy i brat wyjechali na weekend. Doszliśmy pod klatkę, a że mieszkała na 4 piętrze bez windy to mówię, że zaczekam na dole. Wkrurwiła się i poszła a ja głupi nie wiedziałem o co te fochy? Przecież tak się poświęcam chodząc z nią po nocy. 

Jej plan zrozumiałem dużo później?

 

[Feniks8x]

Też miałem kilka podobnych historii.

Kurde Pany gdybyśmy wiedzieli kiedyś to co dziś... spanking, hardcore, licking - panny by szalały ze szczęścia.

[Brat Jan]

No dobra, przypały przypałami, ale powiedzcie, który z Was był w tym czasie wyedukowany w zakresie antykoncepcji i miał przy sobie gumki?

[Zdzichu_Wawa]

W dniu 28.01.2020 o 21:24, ntech napisał:

Poszła się kąpać i powiedziała mi że nie zamyka drzwi od łazienki. A ja czekałem grzecznie. A potem płakała przez pół nocy a ja nie rozumiałem dlaczego.

Tam mi się skojarzyło w temacie.

tłumaczenie:

Co dziewczyna uważa, za wystarczający znak zainteresowania mną.

..... czego ja tak na prawdę potrzebuje.

 

 

żeby nie było, ze się nabijam, sam mam idealnie tak samo jak na historyjce :-)

 

[bernevek]

10 godzin temu, bassfreak napisał:

Oj bracie czyżbyś milf-ami gardził ? dużo wyższa ?

No nie taki milf. 3 lata starsza. Wyższa z 3 - 5 cm, więc trochę. 

[Brat Jan]

W dniu 29.01.2020 o 09:31, azagoth napisał:

zaczepia mnie jakaś młoda laska i zapytała czy mam fajkę

Sposób podrywu tak stary jak palące kobiety...

Się mi przypomniało jak pod dyskotekami zaczepialiśmy dziołchy czy mają ognia lub fajkę.

Trochę wspólnej gadki, potem propozycja wypicia taniego wina lub częstowanie piwkiem. Jak się zgadzały to było wiadomo, że wieczór będzie ciekawy...

[bassfreak]

8 godzin temu, bernevek napisał:

No nie taki milf. 3 lata starsza. Wyższa z 3 - 5 cm, więc trochę. 

Ja bym nie wybrzydzał tym bardziej , no chyba że rzeczywiście była mega nie w twoim typie.

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez bassfreak

[bernevek]

3 godziny temu, bassfreak napisał:

Ja bym nie wybrzydzał tym bardziej , no chyba że rzeczywiście była mega nie w twoim typie.

Blondynka, słowiański typ urody. 

[Baluu]

Ja Panowie odmawiać kobietom z nieukrywaną satysfakcją ?  Kiedyś na DISCO poznałem dziewczynę z innego miasta, ale nie była do końca dla mnie miła. Taka lekko opryskliwa - może ma taki styl. Ale piwo kupiła, później tatarka postawiła i poprosiła abym do hotelu odprowadził. Delikatnie wspomniałem, że ja nie jestem łatwy, że muszę się zakochać ale ona nalegała, a ja że jestem żądny przygód pomyślałem - A niech stracę ?

Wchodzimy do pokoju, zdjąłem kurtkę i walnąłem się na łóżko a ona poszła do WC. Po kilku minutach przychodzi w pidżamce i kładzie się koło mnie. Po paru minutach bierze moją rękę i sobie wkłada w majtki ?

A ja udaję greka ? Następnie pyta się czy mi się podoba, a ja zapytałem jej dokładnie o co pyta bo nie chciałem się zbłaźnić ? ? Po około 30 min pojawiła się u niej złość plus seria pytań od czy jestem gejem, impotentem, intelem lub czy mam dziewczynę. Nawet namawiała mnie abym poszedł do jej torby po gumkę ? Próbowała pół nocy aż wymsknęło jej się że jestem pojebany i zasnęła ? Pomyślałem, że utrę jej nosa i się rozebrałem do rosołu i położyłem obok. Jak się obudziła to była przerażona, że było coś bez gumy... ? Zapytała czy było, odparłem że nie pamiętam ?

Na koniec Wam powiem, że prawie identyczna sytuacja była dwa tygodnie później z moim kolegom, też włożyła mu rękę w spodnie, ale jego obsługa do hotelu nie wpuściła.
Kolega też nie skorzystał, aby nie być gorszym od mnie ?

 

Inna historia... Po po czym poznać że kobieta może być toksyczna.... Nie dać jej tego co chce.

 

Wpadła mi w oko pewna dama dajmy jej na imię Krysia. Trochę mnie poderwała, trochę jej w tym pomogłem i pierwszym naszym spotkaniem było wyjazd do basenowego spa. Jak sobie pupy moczyliśmy to zastosowała wobec mnie falę miłości często występującą w sektach i toksycznych relacjach. Co nie powiedziałem jej o moich różnych planach to odpowiedziała zazwyczaj "ja taż ja też" Czułem, że chce abym był przekonany że jesteśmy sobie pisani, a że lubię harlekiny to zaproponowałem jej wspólny wyjazd w innym terminie do innego miasta. Miałem hotel gratis bo wygrałem w konkursie więc pomyślałem że będzie fajnie. Oczywiście przygotowałem się na wyjazd zakupując gumy ? Ale swoim zachowaniem tak mnie delikatnie mówiąc poddenerwowała, że przeszła mi ochota... ;/ Wychodzę z założenia że na mojego penisa to trzeba zasłużyć ? Zanim wyjechaliśmy z naszego miasta już pyta się kiedy otwieramy biznes, zwierza mi się, wspomina że chyba połowy od pidżamy zapomniała..

Dojechaliśmy do hotelu to w majtkach poszła się kąpać, ja oczywiście następny bez zamykania drzwi do łazienki ?

Następnie napisała do ziomka mieszkającego w tym mieście że już jesteśmy gdyż miał jej coś przekazać i nas oprowadzić. Jak gościa zobaczyłem to zakochany po uszy w niej. ? Następnego dnia była tak na mnie wkurzona, że w ciągu dnia na rynku dała sobie wyklepać dupę pijanemu anglikowi na moich oczach, a wieczorem jak się pojawił jej kumpel to chodzili za rączkę, a on do niej mówił żono moja ? W nocy jak się okazało, że gość nie ma gdzie spać bo jest przejazdem to oznajmiła mu że będzie spał u nas w hotelu - czyli trójkąt ?
Zagroziłem, że jak tak zrobi to będzie spała na ulicy bo w recepcji zmienię kody do pokoju i nie wejście ?

I powiem Wam, czasami nie bzyknąć laski, to zobaczyć jej prawdziwą twarz. ?

[deleteduser178]

Przypomniała mi się historia, z jedną dziewczyną, która krótko mówiąc nie miała najlepszej opinii na mieście, zacząłem się kumplować "czasy, gdy nie umiałem założyć dobrze gumy", pewnego razu pojechaliśmy do, dosyć dalekiego klubu tylko we 2 i mieliśmy spać u jej znajomych, po imprezie leżymy w łóżku, ona napalona, położyłem rękę na jej brzuchu i słyszę delikatny szept do mojego ucha "bardziej lubię, jak ktoś robi to językiem", ja wystraszony na to "aha nie wiedziałem" i wziąłem rękę do siebie. Czar kurwa prysł, przeleżeliśmy tak do rana i już nigdy jej nie miałem okazji zrobić, chyba jako jedyny, z, którym wylądowała w łóżku, wyjebał jej z takim tekstem. 

 

 

Hehe, jeszcze jedna, nawalony młody Turop na wiejskiej imprezie, poznał fajna dziewczyne, bawił się z nią pół nocy, po czym powiedział, że idzie za remizę w celu wydalenia uryny z organizmu, tanecznym krokiem podbiegł pod mur w rytm muzyki robił szlaczki na łące z swoim interesem i podczas wspaniałego refrenu, gdy usłyszał coś w stylu "jesteś szalona" zrobił obrót sikając o 360 stopni, jakie uderzyło go zaskoczenie, gdy zorientował się, że owa dama poszła za nim i stała czekając na numerek o czym um jegomość nie miał pojęcia, jedyne co dostała to moczem po bluzie w trakcie mojego obrotu, to był chyba największy fejl mojego życia ??