Skocz do zawartości

Czy oddajecie krew?


Czy oddajecie krew?  

32 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy oddajecie krew?

    • Tak
      11
    • Nie
      21


Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, tips6 napisał:

Nie oddaje, ponieważ nigdy nie wiem kiedy będzie mi potrzebne te dodatkowe 450ml. Poza tym skoro krew jest taka potrzebna i cenna, to dlaczego usilnie namawia się ludzi żeby ją oddawali za darmo/za czekoladę. Byłoby uczciwie za nią płacić pieniędzmi. No i dochodzą jeszcze plotki że krew jest niszczona, lub nie trafia do pacjentów tylko gdzieś indziej.

 

Co do argumentu że sam kiedyś mogę potrzebować, to o ile będę świadomy po wypadku odmówię transfuzji. Dla mnie to nienaturalne żeby czyjaś krew krążyła w moich żyłach. Nie miałbym natomiast oporów z przyjęciem syntetycznej krwi. Tak samo odmówiłbym przeszczepu czyjejś ręki czy innego organu. Wybrałbym wtedy sztuczną protezę.

Z tego co słyszałem zdarzają się przypadki kiedy oddając krew w krwiobusie wpierw po pobraniu krwi z palca wyniki są spoko  i można oddać a potem dostaje sie tydzień później list gdzie jednak coś było.nie tak dlatego teraz jeżdżę do rckik gdzie te badania są bardziej rozbudowane i gdzie szerzej analizują pobrany materiał i decydują o tym czy można oddać. Mi chyba się tak z dwa razy zdarzylo. Co w takim przypadku gdy się okaże że jednak coś jest nie tak mimo oddania? Mogę się jedynie domyślać. Co do przekazywania np krwi dawcy innej potrzebującej osobie to sądzę że zanim zostanie ona podana też musi zostać sprawdzona czy aby na pewno po przekazaniu nie spowoduje jakiś powikłań u osoby która tej krwi potrzebuje. Stany krwi w Polsce są cały czas niezapelnione i będą bo coś koło 700 tys osób oddaje krew a też wielu zaczyna z tego rezygnować.

Edytowane przez marios27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę offtop będzie. Nie krytykuję tych, co oddają cokolwiek komukolwiek, ale ja nie wspieram żadnych większych zbiórek, bynajmniej nie przez pogłoski gdzie trafia krew czy hajs. Nie ufam, ot i tyle.
Pomagam wyłącznie lokalnie, ludziom których znam lub moi znajomi znają. Krew oddałem raz, kumplowi. Raz zaopatrzyłem całe schronisko dla zwierząt w żarcie na zimę. Jako dzieciak nosiłem zakupy jakiemuś dziadkowi. Drobiazgi, ale przyczyniały się wymiernie do polepszenia "mojej małej ojczyzny".
Dodatkowo należę do grupy społecznej, która nie wzbudza empatii, w razie wpadki mogę liczyć tylko na to, co mam na koncie. No, chyba, że powstanie zbiórka:
"wyślij sms o treści MAM WYLANE by wspomóc rehabilitację Bonharta, który grzecznie płacił podatki ale złamał kręgosłup i eldorado się skończyło".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Imbryk napisał:

Też mam coś koło tego

@PanDoktur wiesz coś o tym?

Może zostać zniszczona jeżeli okaże się w badaniach po pobraniu, że krew jest zakażona WZW C, WZW B, HIV, kiła, dawca sam zgłosi zachorowanie po oddaniu krwi lub składniki krwi utracą termin ważności - koncentrat płytek krwi ma ważność 5 dni, koncentrat krwinek czerwonych 42 dni, a świeżo mrożone osocze od 3 miesięcy do 3 lat. Innych powodów niszczenia nie znam.

 

Jeżeli chodzi o sprzedaż to nie mam pojęcia.

 

Co do argumentów - nie chcę mieć przetaczanej obcej krwi itd. itp. Tak, macie do tego prawo. Jednak w przypadku stanu zagrożenia życia (nawet jeżeli wcześniej wyraziliście świadomy brak zgody na przetoczenie) to i tak sąd zezwoli na przetoczenie, bo jest to sprawa wyższej konieczności. Jednak samo życie pokazuje, że zwolennicy takiej postawy w obliczu zagrożenia życia, rozleglejszego zabiegu operacyjnego z pokorą podpisują zgodę na przetoczenie krwi. Tyczy się to nawet Świadków Jehowy :)

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, kul66 napisał:

Potrzebującym?

Oddaję honorowo choć zdarzyło się oddać na konkretny cel - dla chorego dziecka. Polecam każdemu Honorowemu sprawdzać tutaj ilość krwi w poszczególnych placówkach https://samiecweb.pl/post/13971/ilosc-krwi-w-poszczegolnych-placowkach-wazne-info-dla-hdk

 

@PanDoktur @Keczup szkoda nerwów Panowie. Ta osoba ma ciekawe poglądy odnośnie 2WŚ (nie było niemców tylko naziści, Polscy Powstańcy to zbrodniarze i niemcy  naziści słusznie ich wymordowali itd), wystarczy poczytać komentarze tu np w temacie Czy jesteście przygotowani na śmierć?, jedno zdanie wystarczy i na samiecweb.pl gdzie jest mało aktywny. 

 

Szkoda nerwów☺️

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Analconda napisał:

Nie oddaje - nie ma nic za darmo.

Dokładnie niech płacą. A nie wieczny wolontariat na rzecz państwa:). A jak przyjdzie co do czego to nawet jak byś oddał setki litrów. To i tak trzeba "szukać" krwi na własny rachunek.  Sam nie oddaje bo igła w żyle mnie mierzi. 

16 godzin temu, PanDoktur napisał:

Jeżeli będziesz w potrzebie, czego Ci nie życzę, to mam nadzieję, że sam wyjdziesz z inicjatywą pokrycia kosztów za przetoczoną krew, skoro nie oddajesz, bo nie ma nic za darmo ;)

Opłacam co miesięczny "haracz" w postaci składki NFZ.

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.