Skocz do zawartości

39 proc. Polek miało tylko jednego partnera


Rekomendowane odpowiedzi

39 proc. Polek miało tylko jednego partnera, a 16,5 proc. Polaków jedną partnerkę. "To niedobrze, bo ta blisko połowa kobiet nie ma bladego pojęcia, do czego jest stworzone ich ciało, co potrafi, co mogłyby przeżywać" - mówi Katarzyna Miller

 

https://kobieta.onet.pl/kiedy-kobieta-ma-wielu-kochankow-wywiad-z-katarzyna-miller/nx56sk6

 

I wszystko jasne

  • Haha 7
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej interesuje jedna kwestia 

Cytat

 

Na czym polega ta "ukryta groza"?

Polki wierzą w to, że są dobrymi matkami i żonami. Ale nie wierzą, że są dobrymi kochankami. Kochanka ma to do siebie, że dba o to, żeby jej było dobrze. Żona i matka, żeby dobrze było innym. Tego też jesteśmy uczone od małego. No więc kiedy stajemy się kobietami, nie wierzymy w siebie jako kochanki. Nie wierzymy, że seks jest dla nas. Dlatego jeśli go nie mamy z mężem, odpuszczamy sobie. Nie bierzemy pod uwagę, że możemy doświadczyć rozkoszy, ale z piątym, a może z 15. mężczyzną! Nie chodzi tylko o orgazm, ale o to, żeby kobiety poczuły, że są stworzone nie tylko do znoju, ale też do przyjemności. No i strasznie się boją, że jak zrobią coś, co "mamusi" się nie spodoba, to przestaną być… porządne.

 

 

Wolimy być porządne niż mieć dobry seks?

Tak, i to wpływa na liczbę partnerów. Bo co to znaczy być porządną? Przepis jest prosty: "Mieć narzeczonego, który zostanie mężem i ojcem, i być z nim do końca życia". Jak kobieta tego nie zrealizuje, to nie będzie mogła powiedzieć, że ułożyła sobie życie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech zgadnę, statystyka oparta na odpowiedziach pań z losowo wybranej grupy? Tylko że z tym jest taki drobny problem, że kobiety mają tendencję do - czasem drastycznego - zaniżania swoich odpowiedzi w takich kwestionariuszach (jest na ten temat kilka prac naukowych, nie jest to moja opinia z powietrza). Brałbym więc te wyniki ze sporym przymrużeniem oka.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wierzyć w te statystyki, chyba że w przedziale 70- 80 lat :D

 

Obecnie każda siksa gruba,chuda,brzydka , ładna skacze ostro po kutasie, wiadomo zdarzy się od tego odstępstwo ale to właśnie wyjątek potwierdza regułę.

 

Mamy do czynienia z tzw " rewolucją seksualną"- dawanie dupy na potęgę.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, leto napisał:

statystyka oparta na odpowiedziach pań z losowo wybranej grupy?

39% Polek* miało tylko jednego partnera seksualnego
*zamkniętych szczelnie w klasztorach a tym partnerem był odźwierny Kajfasz.

Sam tytuł ma sprawić, że statystyczna kobieta (obojętnie jak się prowadzi) poczuła się "niepokalaną matką Polką", jako część tego cierpiętniczego kolektywu.

8 minut temu, dyletant napisał:

Statystyka dotyczy chyba 80-latków...

Czytałem gdzieś, że statystycznie najwięcej wener przenoszą panie w wieku "statecznym", dzięki sanatoriom (które sponsoruje po... po... podatnik!).

Ja tam popieram to całe wyzwolenie, ludzie są cały czas tacy sami jak w poprzednich epokach, to, że dziś mówią o tym otwarcie pozwala skreślić niektóre osoby na starcie. Masz 28 lat, wciąż studiujesz, podróżujesz, walczysz o równouprawnienie, za mieszkanie płacą ci rodzice, a przepracowałaś w życiu 6 miesięcy? Następna!

Ps. Komentarze w miarę rozsądne, choć to żadna statystyka.

Edytowane przez Bonhart
addenda
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Perun82 napisał:

39 proc. Polek miało tylko jednego partnera, a 16,5 proc. Polaków jedną partnerkę.

15% Polaków 1 partnerka, z 5% chadów po kilkadziesiąt i 80% #przegryw.
40% miało 1 partnera a 60% po kilku/nastu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jest proste wyjaśnienie tej sprawy. Redakcja che pokazać polskie samice jako zacofane, tradycjonalistki i trędowate i etc. Promowanie magicznej karuzeli wchodzi w nowy wiamir. Czekamy aż w klasach 1-4 będzie promowana taka postawa. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, AdamPogadam napisał:

no jakże, przecież to co jest korzystne dla Pań, to dobre dla całego społeczeństwa,

No niestety, ale na tym opiera się cywilizacja. Mentalna hipokryzja to fundament tego tworu. Samice w konstrukcji zwanej cywilizacją odgrywa strategiczną rolę. Regulacje dotyczące dostępności do nich od tysiącleci jest podstawą naszego funkcjonowania. 

 

3 minuty temu, AdamPogadam napisał:

a męskie perspektywy to incelowskie roszczenia

Jeśli owe perspektywy są sprzeczne, czy wręcz zagrażają "cywilizacji", wtedy takie osobniki są separowane i stygmatyzowane. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, "Karuzela" Koterbskiej nabiera nowego znaczenia :D 

 

Cytat

[...]

Jak przyjemnie
Gdy świat kręci się wkoło.
Świat cały - ty i ja,
Ach jak przyjemnie,
Że się jeszcze tych niedziel,
Przed sobą tyle ma.


Karuzela,karuzela

[...]

 

 

18 minut temu, Perun82 napisał:

No niestety, ale na tym opiera się cywilizacja. Mentalna hipokryzja to fundament tego tworu. Samice w konstrukcji zwanej cywilizacją odgrywa strategiczną rolę. Regulacje dotyczące dostępności do nich od tysiącleci jest podstawą naszego funkcjonowania. 

Sęk w tym, że dawniej zwierzęce instynkty, które u kobiet zawsze biorą prym nad logicznym zachowaniem, były trzymane w ryzach przez ten "zły" patriarchat i jakoś to wszystko się kupy trzymało.

Cytat

 

Jeśli owe perspektywy są sprzeczne, czy wręcz zagrażają "cywilizacji", wtedy takie osobniki są separowane i stygmatyzowane. 

Dziś są stygmatyzowane, w sumie ze względu na cywilizację, co organy, którym zależy na jej przebudowaniu, ew. likwidacji tej jakiej znamy.

Teraz wszystko jest na opak, tak jak dawniej ceniono cnotliwe kobiety, dziś wynosi się na piedestały i robi autorytety z kurew. Ceniono słowa ludzi inteligentnych, tak słucha się tera i podąża za głupimi, głośnymi. Dlatego ja mam po prostu wyjebane, za przeproszeniem, w te całą "cywilizację" i "społeczeństwo".

 

Dobrze, że człowiek może sobie czasem na wkurwie posłuchać Disturbed :P 

Edytowane przez lxdead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, AdamPogadam said:

To jakaś racjonalizacja cock carousel? To znaczy, tego, iż Panie chciałyby na kutanaga karuzelę wskakiwać kiedy chcą i nadal zachowywać dobry "image kobiecy" w oczach świata?

 

Dokladnie o tym jest ten wywiad.

 

Autorka otwarcie mówi, że karuzela kutasow to jest bardzo dobra rzecz i to jeszcze kobieta robi to dla ciebie. 

 

Stawia też śmiałą tezę że my bardzo lubimy "latawice" i czekamy na nie całe życie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.