Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.02.2020 o 19:01, Yolo napisał:

Podziały, to także wynik braku tolerancji dla czyjejś opinii. Równie dobra ścieżka do złego

Czy tu właśnie nie zadział się podwójny brak tolerancji i podział?@Jaśnie Wielmożny nie toleruje wizji @Carl93m, @Yolo nie toleruje wypowiedzi @Jaśnie Wielmożny.

Jeszcze @Carl93m powinien zaoponować wypowiedź @Yolo i mielibyśmy zamknięty obieg w przyrodzie.

Czy może to się jakoś wartościuje, który brak tolerancji dla wypowiedzi więcej waży?

Edytowane przez Helena K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2020 o 17:56, Conrad napisał:

Ja polecam sztukę "Król" na podstawie prozy Szczepana Twardocha. Świetne widowisko, ciekawa historia, byłem pod wrażeniem.

"Król" czy "Drach"? Nie słyszałem, by "Króla" już wystawiali. Natomiast "Dracha" z czystym sumieniem mogę polecić. Z Twardochem lubię się nie zgadzać (jego wpisy na facebookach), natomiast literaturę lubię bardzo, a "Drach" wystawiany w Teatrze Śląskim bardzo przypadł mi do gustu. 

 

Zresztą, chłopaki - czasami po prostu dobrze jest wskoczyć w bardzo eleganckie ciuchy i wybrać się w takie miejsce,jak teatr, czy inna filharmonia. ; )

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Helena K. napisał:

Czy może to się jakoś wartościuje, który brak tolerancji dla wypowiedzi więcej waży?

Owszem. To zależy od treści wypowiedzi, która może się mieścić w powszechnie przyjętych granicach cywilizowanej dyskusji, albo nie. @Carl93m opisał swoje skojarzenia, a w odpowiedzi otrzymał od @Jaśnie Wielmożny następujący komunikat:

Cytat

ty kur** chamska mordo i tak nic nie rozumiesz

Oczywiście, było tam trochę więcej wyrazów, znacznie lepiej to wszystko brzmiało, ale w gruncie rzeczy sens tego, co zostało napisane na poprzedniej stronie, jest dokładnie taki. To, że autor cytatu się od tego odżegnuje, niczego w tej kwestii nie zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Xellos Ja bym prosił nie manipulować moją wypowiedzią, bo po pierwsze, to co napisałem to był wymyślony cytat (nie zawarłaś cudzysłowia) . Po drugie nie był kierowany do brata @Carl93m , a był częścią długiej myśli. To jest twoja interpretacja i połączenie tych dwóch wątków traktujesz jako mój stosunek do danego brata.

 

Albo się popraw, nie cytując, zaznaczając, że W TWOIM wyobrażeniu tak mógłbym się zwrócić do niego. Na swoje widzi mi się, masz prawo do manipulacji już nie, inaczej poproszę moderacje o reakcje, bo to jest delikatnie mówiąc niegrzeczne co robisz.

Edytowane przez Jaśnie Wielmożny
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Xellos napisał:

Oczywiście, było tam trochę więcej wyrazów, znacznie lepiej to wszystko brzmiało, ale w gruncie rzeczy sens tego, co zostało napisane na poprzedniej stronie, jest dokładnie taki. To, że autor cytatu się od tego odżegnuje, niczego w tej kwestii nie zmienia.

Nie zmienia. Zmienia się forma obu stron. Jest zły policjant i dobry policjant, tyle, że obaj działają w takim samym schemacie: oceniają co jest ok, co ok nie jest. Więc jaka to ma być różnica, a raczej jaka jest przewagą "dobrego" nad "zlym" jeśli używają tych samych środków?

 

17 minut temu, Xellos napisał:
   Cytat

ty kur** chamska mordo i tak nic nie rozumiesz

No i o to się cała sprawa rozbija.

O interpretację.

Własnej, subiektywnej, która nic nie wnosi do tego, co autor miał na myśli, a z pewnością nie jest bliższa prawdzie (czyli wyjściowo tego, co autor miał na myśli). W otoczce niechęci tworzy się wroga, bo myśli inaczej. Nie, to nie jest dobra droga.

To jest po prostu czyjeś zdanie.

I nie uważam, że została tu przekroczona granica, chyba, że ktoś jest nadwrażliwy, z wiadomych sobie powodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Helena K. napisał:

 

Mylę się? To wprowadź mnie z błędu, bo dla mnie to dwie identyczne postawy, jedynie punkt widzenia się zmienia.

Moje słowa były kierowane do @Jaśnie Wielmożny, który zdaje się zrozumiał przesłanie. 

Jest to pokazanie pewnego mechanizmu, opisywanego w wąskim gronie, z udziałem m.in. zainteresowanego i moim.

Tyle powinno Ci wystarczyć.

 

Nie mam potrzeby wpływania na Twoją opinię w tej kwestii. Musisz poradzić sobie sama ;) 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

20 minut temu, Helena K. napisał:

Nie zmienia. Zmienia się forma obu stron. Jest zły policjant i dobry policjant, tyle, że obaj działają w takim samym schemacie: oceniają co jest ok, co ok nie jest. Więc jaka to ma być różnica, a raczej jaka jest przewagą "dobrego" nad "zlym" jeśli używają tych samych środków?

 

To jakiś relatywizm. Wypowiedzi i czyny mają swój...prymarny sens. Dobry wygrywa, bo potrafi ten sens właściwie rozpoznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Yolo napisał:

Nie mam potrzeby wpływania na Twoją opinię w tej kwestii. Musisz poradzić sobie sama ;) 

Poradziłam sobie sama. 

Niesmak pozostał.

3 minuty temu, Xellos napisał:

To jakiś relatywizm. Wypowiedzi i czyny mają swój...prymarny sens. Dobry wygrywa, bo potrafi ten sens właściwie rozpoznać.

Cel po prostu nie uświęca środków.

Gdyby dobry był dobry użyłby do przekazania dobra innej formy niż ta, którą pietnuje. Trudna sztuka, ale jak ktoś już się bierze, za to powinien umieć się w tym poruszać.

Nie podoba mi się to wybiórcze ocenianie, ale nie brnijmy w to dalej, bo tak można obierać cebulę bez końca, a na mecie i tak ktoś powie, że to "relatywizm".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

W TWOIM wyobrażeniu tak mógłbym się zwrócić do niego.

Och, w tej kwestii całkowicie Ci wierzę - jestem pewien że ani Ty, ani żaden ze wspomnianych przez Ciebie znajomych nigdy nie pozwoliłby sobie na powiedzenie czegoś takiego.

Trochę szkoda.

Myślę, że to byłoby w pewien sposób...uczciwsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Xellos napisał:

Och, w tej kwestii całkowicie Ci wierzę - jestem pewien że ani Ty, ani żaden ze wspomnianych przez Ciebie znajomych nigdy nie pozwoliłby sobie na powiedzenie czegoś takiego.

Trochę szkoda.

Myślę, że to byłoby w pewien sposób...uczciwsze.

Wciąż nie otrzymałem zadośćuczynienia za twoją ohydną manipulacje, nie zamierzam wchodzić w żadną interakcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.