Skocz do zawartości

Mam duży kryzys/stany depresyjne


jankowalski1727

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Bracia,.

I tak oto osiągnąłem apogeum..

Jestem w fazie szczytu nerwicowego i depresyjnego.

O co chodzi.

 

1. Ciągle żyje w stresie i lęku. Praca, nowy szef, nowe miejsce, mega stres dla mnie choć sobie radzę. Ciąglę zyje w lęku.

2. Kilka koszy od ostatnich kobiet. Podkopało to moją pewnośc siebie.

3. Izoluje sie od ludzi. Odwoluje obecnośc na imprezach, bo jestem taki zmęczony po pracy że tylko leże przed TV.

4. Ciągle czuje sie gorszy od ludzi. Bo nie podrozuje tak jak oni, bo nie mam rozrywek tak jak oni. Fakt, moze jestem troche nudnym gosciem, ale wszystko jestem w stanie nadgonic... ale... brakuje motywacji i energi..

5. Jestem uzalezniony od fap i porno i to mnei zabija. Nie moge przerwać tego codziennego ciągu..

Musialem się wygadać.

Prosżę o porady.

Psychoterapie mam za sobą. Nic nie dała. Prochy srednio mnie interesują, bo zaniknie popęd plus masa skutkow ubocznych...

 

Nie wiem co robić... Jestem w takiej kropce zyciowej ze szok.....

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Psychoterapie mam za sobą. Nic nie dała.

Wielki błąd, poszukać nowego nie zniechęcać się.

Jestem dziś zbyt wypompowany, aby się poprodukować ale wypunktowałem ci tę jedną rzecz, która jest fundamentalna. Wyzdrowieć trzeba przede wszystkim bardzo chcieć, potraktować to projektowo i z satysfakcją, nie roszczeniem wobec pożądanego efektu.

 

Im out today, sorry tylko tyle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, jankowalski1727 napisał:

1. Ciągle żyje w stresie i lęku. Praca, nowy szef, nowe miejsce, mega stres dla mnie choć sobie radzę. Ciąglę zyje w lęku.

2. Kilka koszy od ostatnich kobiet. Podkopało to moją pewnośc siebie.

Może warto siły przekierować z kobiet na pracę?

19 minut temu, jankowalski1727 napisał:

3. Izoluje sie od ludzi. Odwoluje obecnośc na imprezach, bo jestem taki zmęczony po pracy że tylko leże przed TV.

Niedobrze ale czy pijesz alkohol? 

19 minut temu, jankowalski1727 napisał:

4. Ciągle czuje sie gorszy od ludzi. Bo nie podrozuje tak jak oni, bo nie mam rozrywek tak jak oni. Fakt, moze jestem troche nudnym gosciem, ale wszystko jestem w stanie nadgonic... ale... brakuje motywacji i energi..

Nie oglądaj Social media, szczególnie instagrama. Dodatkowo jak się odżywiasz? Suplementujesz jakieś witaminy? Pijesz jakieś zioła? Ile snu na dzień masz? 

19 minut temu, jankowalski1727 napisał:

5. Jestem uzalezniony od fap i porno i to mnei zabija. Nie moge przerwać tego codziennego ciągu..

Do odstawienia, szczególnie porno. Jak już musisz fapać to może jakaś pamięciówka raz na kilka dni? 

19 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Musialem się wygadać.

Prosżę o porady.

Masz jakieś hobby? Uprawiasz jakiś sport? Jeżeli na oba pytania odpowiedź brzmi NIE to najwyższy czas zacząć. Jestws młodym mężczyzną potrzebujesz wysiłku fizycznego i kropka! 

19 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Psychoterapie mam za sobą. Nic nie dała. Prochy srednio mnie interesują, bo zaniknie popęd plus masa skutkow ubocznych...

Tu Ci nie pomogę nie praktykowalem tego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łączę się w bulu. Jeśli chodzi o porno i masturbację to jest to realne do odstawienia pod warunkiem silnego bodźca z życia.

Ja np nie mógłem wytrzymać dłużej niż 6 dni i to tylko raz mi się udało 10 lat temu.

 

Ostatnio przydażyła mi się bardzo przykra sytuacja w życiu. Mój dziadek trafił na oddział intensywnej terapii i leżał tak ponad tydzień aż w końcu zmarł od tamtej pory pod wpływem silnych przeżyć i smutków momentalnie zapomniałem o obrzydliwym porno i masturbacji, już dwa tygodnie mija jak to odstawiłem. Także ten lepiej żebyś nie musiał przez to przechodzić. :(

 

A co do twojego stanu, który mam właściwie podobny mogę ci tylko przekazać swoje luźne myśli. Tacy jak my są chyba od urodzenia podatni na takie stany, wątpię żeby się to udało przezwyciężyć. Co nie znaczy, że nie warto próbować.

 

Można się pocieszać tym że ludzie z takimi osobowościami nieszczęśliwymi tworzyli kulturę bo bardzo odczuwali to co się dzieje wokół nich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regularna, zbyt częsta utrata nasienia powoduje bardzo nieprzyjemne doznania - dokładnie takie jakie opisałeś

 

32 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

1 Ciągle żyje w stresie i lęku. Praca, nowy szef, nowe miejsce, mega stres dla mnie choć sobie radzę. Ciąglę zyje w lęku.

Lęk z dupy bez powodu.

32 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

2. Kilka koszy od ostatnich kobiet. Podkopało to moją pewnośc siebie.

Ciotowacenie od utraty naturalnych sterydów.

32 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

3. Izoluje sie od ludzi. Odwoluje obecnośc na imprezach, bo jestem taki zmęczony po pracy że tylko leże przed TV.

Zmęczenie W CHUJ. Co nóżki tez bolą z braku potasu? Jest w dywanie ;]

32 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

4. Ciągle czuje sie gorszy od ludzi. Bo nie podrozuje tak jak oni, bo nie mam rozrywek tak jak oni. Fakt, moze jestem troche nudnym gosciem, ale wszystko jestem w stanie nadgonic... ale... brakuje motywacji i energi..

Znowu niedobór naturalnych sterydów.

32 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

5. Jestem uzalezniony od fap i porno i to mnei zabija. Nie moge przerwać tego codziennego ciągu..

Obawiam, ze to co wielu nazywa uzależnieniem od porno jest po prostu niedoborem cipy. Każdy z nas jej potrzebuje ja lecze divami nie namawiam do niczego ale obawiam sie że po prostu musisz zdobyć\kupić seks przynajmniej kilka razy do roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dyletant napisał:

Fajnie że napisałeś. Masz jakiegoś przyjaciela, kumpla, ziomka z którym możesz pogadać?

Tak, dwóch plus rodzice.

Jestem w bagnie. 

Dzisiaj olałem impreze u serdecznego kumpla, bo jestem wymęczony stresowo tygodniem w pracy plus dwa kosze od bab.

Żałuję, mógłbym teraz się fajnie bawić.... jestem taki k***wa niekonsekwentny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Ciągle czuje sie gorszy od ludzi. Bo nie podrozuje tak jak oni, bo nie mam rozrywek tak jak oni. Fakt, moze jestem troche nudnym gosciem, ale wszystko jestem w stanie nadgonic... ale... brakuje motywacji i energi..

Serio? Myślisz, że ludzie mają takie życie jak je przedstawiają w Internecie? Ogarnij się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, hogen napisał:

Serio? Myślisz, że ludzie mają takie życie jak je przedstawiają w Internecie? Ogarnij się.

Nie mówię o necie. Kazda panna, z którą się spotykam:

1. Zarabia więcej (mieszkamy w Wawie)

2. Prowadzi lepsze zycie rozrywkowe (kino, spa, wyjazdy)

3. Lepiej podrozuje.

 

Ja przez moje stany skapcaniałem... przez co dostaje kopa od panien bo hipergamia... jestem gorszy po prostu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@hogen ma racje.

Ludzie żyją dzisiaj na pokaz. Wszystko co robią jest z myślą o innych, od momentu wstania z łóżka i robienia selfie, po wieczorne zdjęcia w piżamkach z ikei czy innego sieciowego gówna, na które inni ludzie muszą ciężko pracować za marny grosz.

Możesz mieć swój własny kąt i być szczęśliwym. Nie musisz mieć wiele. Mało tego - im bardziej będziesz tajemniczy tym bardziej wzrośnie twoja cena (czyt. w oczach innych).

 

Nie wiem czemu w dobie braku prywatności imponuje ci otwartość - może masz takie przekonania bo znajomi tacy są, albo podświadomie przekuwasz to co widzisz w porno i myślisz, że tak wygląda życie, że to jest prawidło, a nie wychodząc z domu ucieka ci przez palce a ty tracisz coś wartościowego?

Naprawdę nie wiem. Uwierz mi, że nie tracisz nic oprócz zaoszczędzonych pieniędzy, no chyba że kupujesz żetony na transmisje ;p.

 

Jeśli chodzi o zmęczenie - to co robisz, jaką masz pracę, ile w niej już jesteś? Od początku taka była? Nie myślisz o zmianie? Masz taką chęć, możliwość?

 

Po co uganiasz się za kobietami skoro spuścizny dokonujesz przed monitorem?

Ile masz lat i jak wygląda twoje życiowe doświadczenie z kobietami? Mieszkasz z rodzicami jak się domyślam.

Edytowane przez dyletant
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu każdego z nas nadchodzą ciężkie chwile, po prostu trzeba je przetrwać, to są tylko stany przejściowe, tak nie będzie cały czas. Dobrze, że trafiłeś na to forum, tutaj dostaniesz od mentalne wsparcie o każdej porze dnia. Najważniejsze, że napisałeś o tym na forum i wyrzuciłeś to z siebie a to już pierwszy krok w stronę lepszego życia i pomocy sobie. Z mojej strony zachęcam Cię do jakiejś aktywności spacer lub rower, ograniczenia porno i skupieniu się na samorozwoju, kobiety przyjdą same gdy Ty zaczniesz sam ze sobą czuć się lepiej, nie będziesz musiał nic robić, przyciągniesz je swoją energią. W tym momencie, w którym jesteś obecnie, czyli z takim stanem psychiki nie polecałbym Ci zabierania się za podrywanie kobiet, skup się na naprawie swojej psychiki, zacznij coś czytać, coś, co Cię rozwinie i popchnie w odpowiednim kierunku. Polecam książki autora forum.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj i zadecyduj sam - suplement ziołowy, nie uzależnia, działań ubocznych brak. Kiedyś byłem w dołku, wziąłem i zadziałał, więc polecam:

https://www.muscle-zone.pl/mixy-nootropowe/brain-elevate-120-kaps

https://allegro.pl/oferta/now-foods-brain-elevate-120vcap-wspracie-pamieci-8769253693

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Miej wyjebane, to podstawa zdrowego funkcjonowania w dzisiejszym społeczeństwie. Serio? Co Ci się może stać takiego złego w nowej pracy?

2. Kobiety są dość specyficzne w dzisiejszych czasach (w pejoratywnym tego słowa znaczeniu), więc ja bym się tym nie przejmował. To nie Twoja wina, że są takie, jakie są.

3. Daj sobie czas, nabierzesz sił, i ochoty na wyjście do ludzi. Nic wbrew sobie. regeneruj się, może jakiś urlop by Ci się przydał?

4. Powiem Ci w sekrecie, że to tylko Twoje wyobrażenia, trochę pojeździsz po świecie, i nie będzie Ci się chciało już nigdzie jeździć. To się szybko nudzi. Wszędzie jest prawie to samo. Słońce, plaża, skały., czasem jakieś budynki, ruiny, zamki, kupy kamieni.

 

 

 

Edytowane przez Baelish
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, jankowalski1727 said:

Prochy srednio mnie interesują, bo zaniknie popęd plus masa skutkow ubocznych...

Nie wszystkie powodują spadek libido. Bupropion wręcz podwyższa u ludzi z obniżonym. Wortioksetyna powoduje spadek u bardzo nikłego procenta pacjentów.

 

Co mi pomaga(ło): sport; chodzenie po górach (takie gdzie trochę z siebie dajesz, zdobywanie szczytów); słońce! możesz spróbować wybadać temat lamp, są specjalne dla ludzi z sezonową depresją, ale i nawet solarium coś daje.

 

Przyjrzyj się też swojej diecie - zdrowe jedzenie może pomóc jak się kijowo odżywiasz. 

 

No i wysypianie się. Bezsenność to matka wielu problemów z psychiką.

40 minutes ago, jankowalski1727 said:

przez co dostaje kopa od panien

Bardziej prawdopodobne że to dlatego że bije od Ciebie big depression energy, zamiast big dick energy.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chapeu bas za to wypowiedzi.

Konkretyzując:

1. Nie mieszkam z rodzicami. Mam własne mieszkanie w Wawie, bez kredytu i tam sobie mieszkam sam.

2. Pracuję jako prawnik, zarobki średnie, ale będa większe bo koncze aplikację.

3. Uprawiam sport. 2 razy w tygodniu siłka + 3 razy w tygodniu bieganie po 6 km po osiedlu.

4. Nie mam jakiegos problemu z kobietami. Szczerze? Z braku czasu siedze na badoo i raz na 1-2miesiące mam panne na seks w mieszkaniu i tak było do tej pory. Ostatnio dwie zwały dostałem, ale już kolejne dwie nagrywam (wiem, zabijam trochę tym samotnosc ale lubię luzne relacje z Paniami). Dodatkowo w pracy jedna mężatka 37 letnia na mnie leci ale zlewam to, bo mam zasady ze w pracy nie wojuję, więc neutral.

 

Problemem są te kwestie co napisałem. One wracają.

 

I dodatkowo. Mam troche kompleks braku samochodu. Pomimo, ze udaje mi sie wyrywac panny z neta na seks, to widzę ze one srednio podchodza do kwestii braku auta (Wawa to maniera jednak). Mam 18 tys. oszczędności i szkoda mi utopić hajs w jakiegoś grata więc na razie nie pcham się w to.

Edytowane przez jankowalski1727
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jankowalski1727 ja myślałem że ty jesteś prosty chłop, a ty jesteś na zajebistej pozycji i powiem ci szczerze że teraz ja się dowartościowałem ? ale do rzeczy.

 

7 minut temu, jankowalski1727 napisał:

1. Nie mieszkam z rodzicami. Mam własne mieszkanie w Wawie, bez kredytu i tam sobie mieszkam sam.

+

7 minut temu, jankowalski1727 napisał:

2. Pracuję jako prawnik, zarobki średnie, ale będa większe bo koncze aplikację.

+

7 minut temu, jankowalski1727 napisał:

3. Uprawiam sport. 2 razy w tygodniu siłka + 3 razy w tygodniu bieganie po 6 km po osiedlu.

+

8 minut temu, jankowalski1727 napisał:

4. Nie mam jakiegos problemu z kobietami. Szczerze?

Szczerze to na siłę wynajdujesz sobie problemy...

 

Dlaczego?

 

Bo nawet nie posiadanie samochodu jest plusem w dzisiejszych czasach. Mechaniki, części, serwisy, przeglądy, ubezpieczenie, usterki, paliwo... nic ci nie zostanie oprócz pochwalenia się jakiejś samiczce samochodem.

Tego chcesz?

Przecież one i tak chcą więcej i więcej - jak nie spodoba się jakiejś to że masz za mało niż ona by chciała to nie poczeka aż się dorobisz tylko zniknie i pójdzie do innego a na taki miłosny zawód to ci nawet twój zawód nie pomoże.

 

Ogarnij się, bo masz wielkie możliwości a skomlesz jak baba.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam takie tematy to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera a był już tu jeden podobny w tym tyg. Tamten jeszcze lepszy model ale tu nie o nim ?

 

Piszesz, że pracujesz-utrzymujesz się, masz kontakty z kobietami, mógłbyś pójść na imprezę dziś ale nie poszedłeś więc zakładam, że jesteś zdrowy fizycznie ? 

No to co to w ogóle jest za płacz, że masz stany depresyjne, lęki itp ? Kurwa chłopie ogarnij się !!!
 

Gdybyś przykładowo był przykuty do łóżka ciężką chorobą, kalectwem lub chociaż zamknięty w domu z podobnych powodów na utrzymaniu rodziców, bez znajomych i możliwości poznania kobiety to bym rozumiał na prawdę. 

 

Ale ty jęczysz jak jakaś p.....  bo w pracy źle, bo szef nie dobry, bo laska dała kosza ??? Nosz kurwa żebym ja tylko takie problemy miał ... 
Kto nie ma takich problemów (wiem są tacy co nie mają) Nie pasuje Ci praca zmień ją na inną, może mniej płatną a mniej odpowiedzialną itd. 
Co ty w ogóle robisz pracujesz na jakieś budowie, że taki spompowany wracasz ? 
 

Laska dała kosza ? Oj straszne.... tylko sobie czegoś nie zrób. Zagadasz do innej no ale może one po prostu czują, że zalatujesz takim hmm słabą, smutną jednostką to dają Ci kosza. 

Odcinasz się od ludzi ? Dlaczego, może właśnie jak byś poszedł pogadał z ludźmi (napił się jak lubisz) trochę rozluźnił to by było inaczej. 

Weź się chłopie w garść, ogarnij się a nie jęcz, znajdź sobie jakieś zajęcie, hobby. Jak by było cieplej to wyjść w plener z ludźmi pojechać gdzieś za miasto. 

 

Niektórzy pewnie mają tu dla ciebie zrozumienie, współczucie ja odwrotnie niechęć i pogardę. 
Ale życzę Ci jak najlepiej, ogarnij się chłopie i żyj normalnie bo nie masz powodów aby mieć takie stany jak masz. A jeśli to prawdziwe problemy z głową to się lecz. 


@jankowalski1727 Oj po tym twoim ostatnim wpisie to widać, że jednak nie jest z tobą tak źle, więc problemy sobie wymyślasz z dupy bo ich nie masz i chyba taki typ płaczka jesteś. Masakra... nic tylko cytować Zbyszka :"szkoda strzępić ryja". 

Edytowane przez MaxMen
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jankowalski1727 Może i dobrze jeśli to tylko takie problemy teraz, to Cię tylko wzmocni. No bo chyba nie chciałbym by w przyszłości taki prawnik mnie bronił, który nie potrafi se poradzić z takimi problemami. Ale możliwe że tak musi być, lepiej by teraz to przejść. Później mogą być większe problemy więc tak czy siak musisz być do tego przygotowany.

Nie każdą sprawę da się wygrać, ale to nie znaczy że każdą musisz przegrać.  Yyyyy chyba się nie zamotałem  z tym hihiii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

5. Jestem uzalezniony od fap i porno i to mnei zabija. Nie moge przerwać tego codziennego ciągu..

Do odstawienia natychmiast. Poczytaj tematy o no fapie, są na tym forum, to kopalnia wiedzy. Ja sobie spieprzyłem przez to życie i próbuję właśnie naprawić. Jak z tym się uporasz to być może reszta wydać się dużo prostsza.

 

Szczerze? Zazdroszczę ci, nie masz jeszcze rodziny, więc masz ogromne możliwości, sam bym chętnie wyjechał gdzieś daleko a nie mogę. Podróże nie wymagają dużych pieniędzy, bardziej potrzebny jest czas a z nim krucho jak ma się rodzinę i małe dziecko, a żona w kółko chce nad morze i nad morze. Nigdy nie byłem na Bałkanach, w Gruzji, Rumunii a bardzo bym chciał, to nie są drogie kraje. Możesz też wsiąść na rower i zrobić wypad po okolicznych lasach lub wioskach.

 

A samochód możesz kupić na kredyt, lub wziąć w leasing, sztuczne problemy sobie wynajdujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

 

Prochy srednio mnie interesują, bo zaniknie popęd plus masa skutkow ubocznych...

 

 

Są takie tabletki , które nie powodują skutków ubocznych w postaci obniżonego libido a wręcz przeciwnie np. Moklar I kilka innych .

 

Grunt to dobry psychiatra 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Mam duży kryzys/stany depresyjne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.