Skocz do zawartości

Tata w tarapatach. Idylla siedzenia w domu z dziećmi. Do Panów.


Rekomendowane odpowiedzi

https://player.pl/programy-online/tata-w-tarapatach-odcinki,22079/odcinek-5,S00E05,156767

 

Bardzo proszę Panów o obejrzenie odcinka i podzielenie się refleksjami. 

Czy opieka nad dziećmi w domu jest taką fantastyczną i łatwą sprawą, czy lepiej jednak odbębnić 8 h na etacie, wśród dorosłych osób.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi sie ogladac.

 

Nawet zakladajac zdrowe i “latwe” dziecko, do 2/3 roku zycia to z mojej perspektywy ciezki chleb. Sam po 2-3 dniach pelnej opieki nad synem w takim wieku lecialem do pracy na skrzydlach.

 

Pozniej bylo juz duzo wiecej satysfakcji.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozchodziłem się niecałe cztery lata temu, od tamtej pory dzieci dwa tygodnie w miesiącu spędzają u mnie.

Wtedy 3,5 i 8 lat. 

Już po kilku tygodniach zacząłem się zastanawiać, o co chodziło mojej eks z ciągłym narzekaniem i byciem zmęczoną.

 

Kiedy zabrałem się za to sam, dom miałem wysprzątany, dzieci ogarnięte, bez wysłuchiwania ile przy tym pracy.

W weekendy zawsze coś ekstra, jakieś wyjście choćby na kilka godzin.

Do tego praca, pochłaniająca dużo czasu. W tygodnie z dziećmi jak na etacie, 'nadganianie' gdy ich nie było.

 

Ona nie pracowała (bo wolała zająć się domem i dziećmi ;) )

 

Pewne rzeczy trzeba przejść, żeby zrozumieć.

Edytowane przez Yolo
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, deomi napisał:

Bardzo proszę Panów o obejrzenie odcinka

Co ma na celu ten odcinek?

"Tata w tarapatach" - co ma sugerować tytuł?

Czemu nie "Supertata" albo "Wzorowy tata w akcji"?

 

 

Tak jak "Super niania" czy "Wzorowa pani domu."

32 minuty temu, deomi napisał:

odbębnić 8 h na etacie

Kto tyle odbębnia?

8h to absolutne minimum, a jak masz jakieś ambicje to nie "odbębniasz" tylko poświęcasz mnóstwo energii i zależy od Ciebie trochę rzeczy. Tak samo jak przy dzieciach.

 

33 minuty temu, deomi napisał:

wśród dorosłych osób.

Czasem dorośli ludzie zachowują się jak przedszkolaki, więc różnica tylko w słownictwie i tym że nie podaje się im podwieczorka i nie wyciera tyłków w czasie zebrań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi

 

Masz wpływ na ukształtowanie człowieka, uczysz go czego wiesz, doradzasz mu, jesteś dla tej małej osóbki oraz jesteś na początku życia całym ich światem, opiekujesz się, patrzysz jak wzrasta, dajesz wszystko co najlepsze dla dziecka, masz możliwość się troszczyć o kogoś, patrzeć jak rośnie, kim się staje/stanie, w ogóle przekazywanie życia jest cudem samym w sobie, nie pojmuję jak można to w ogóle porównać do pracy 8 godzinnej a ja ledwo tylko opisałem kilka aspektów.

Kolejną sprawą jest to, że faktycznie to wielki trud ale jak satysfakcjonujący! 

Należy też pamiętać, że nie bez powodu to kobieta powinna się zajmować dzieckiem we wczesnej młodości bo jest do tego przystosowana 100 razy lepiej od faceta ale nadal nie rozumiem jak może być ważniejsza praca na produkcji czekolady od dziecka i jak to można w ogóle porównywać. Jednak nie możemy zapominać, że faktycznie wielu nie nadaje się kompletnie do roli matki czy ojca lub tego nie chcą więc nie należy ich do tego zmuszać. 

 

Ja sam nie wiem czy będę, kiedykolwiek ojcem ale na pewno gdyby tak się stało, zrobiłbym co w mojej wszelkiej wiedzy i mocy by wychować go/ją/ich jak najlepiej potrafię.

Na tą chwilę, mimo że jestem po 30 - to uważam, że póki co się nie nadaję do tak odpowiedzialnej roli, w dzisiejszych czasach uważam mężczyzna głównie ale i kobieta musi pełnić kilka ról, bo żyjemy w specyficznych czasach i bardzo szybko zmieniających się więc mieć dzieci to w mojej ocenie ogromne wyzywanie i jedyne dzieci jakie mógłbym mieć to byłyby z kobietą naprawdę wyjątkową (Himalajką lub może być ze zakopanego :D , dobrą oraz kobiecą) jednak się na to nie zanosi, bo po pierwsze jakaś musi mnie chcieć takiego głupka jak ja a po drugie (co już skreśla wiele mądrych pań i dobrze dla nich :D ), nie bardzo widzi mi się perspektywa ślubu i wiązania się na siłę chociażby bo jednak dla wielu kobiet to wymóg (jeśli nie daj dla niej Panie boże by ją walnęło w czoło i by chciała takiego demona i bezbożnika jak ja :D )

Dlatego najprawdopodobniej ominie mnie bycie rodziciem ale gdyby jakimś cudem się stało, że stałbym się jednym to mam nadzieję, że nie popełniłbym zbyt wielu rażących błędów ze swoją kobietą. By dziecko nie musiało całe życie dorosłe i młodzieńcze walczyć ze syfiastym oprogramowaniem, chociażby jak moim czy podobnym, które miałem ja.

 

Ale jak coś to wiadomo zrzuci się winę na kobietę jak pójdzie nie po myśli, a co! ??

 

P.S. @deomi wpierw znajdź odpowiedniego a potem dzieci, nie rób tego od jak to się mówi "pupy strony" ale o tym doskonale wiesz, wiec nie ma co za bardzo przypominać specjalnie no ale mimo wszystko :D 

 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź mi kobietę zarabiającą minimum 15 tysi netto, a mogę siedzieć w domu, opiekując się dziećmi, sprzątając, gotując, piorąc, robiąc w międzyczasie trening itd., itp. - wszystko byłoby na tip-top (własnych dzieci nie mam, ale zajmowałem się dzieckiem siostry przez prawie dwa lata - oprócz stresu i budzenia się w nocy, żeby sprawdzić, czy oddycha - sama sielanka), no ale dla większości kobiet to hurr durr mordęga... jak w sumie wszystko (oprócz leżenia na dupie of course ?).

 

PS Nie oglądałem, yolo. 

  • Like 8
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ważniak napisał:

Znajdź mi kobietę zarabiającą minimum 15 tysi netto, a mogę siedzieć w domu, opiekując się dziećmi, sprzątając, gotując, piorąc, robiąc w międzyczasie trening

@deomi

Mi też, mi też.

Jeszcze kąpiel przygotuję i wymasuję, odstresuję po pracy.

Ale stawiam 1 warunek, wypłata na wspólne konto i możliwość korzystania z niego do woli.

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, deomi napisał:

Jakim cudem są tutaj wpisy przed upływem 45 minut. Skoro odcinek tyle trwa. Najpierw obejrzyjcie potem komentujcie.

Nikt tego nie ogląda i ja też. Propagandowy film propagandowej stacji skierowany do kobiet, mądrzy mężczyźni szczają na telewizyjny przekaz.

Edytowane przez ZortlayPL
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając 12-13 lat opiekowałem się 2-3 letnią siostrą(jak była  młodsza to mama więcej robiła albo ojciec ale ja też musiałem pomagać) i musiałem "ogarniać" młodszych braci jak trzeba było ale to już stare chłopy były (9 i 10 lat). 

 

No kurwa powiem Ci, że straszna "meczarnia". Poza głupimi pomysłami jak robienie jajecznicy na podłodze itp. nie odnotowałem większych problemów. 

 

Teraz z opieki nad 1 dzieckiem robi się walkę porównywalną z lotem na marsa. Hehehe śmiechu warte.

Godzinę temu, deomi napisał:

Czy opieka nad dziećmi w domu jest taką fantastyczną i łatwą sprawą, czy lepiej jednak odbębnić 8 h na etacie, wśród dorosłych osób.

A co to za różnica? Jak chce się mieć dziecko to trzeba wziąć wybór na katę a nie najpierw dostajecie wścieku macicy bo zobaczycie dziecko u siostry czy koleżanki i trujecie dupę facetowi bo myślicie, że to taka lalka w sklepie, która kupisz i będzie cacy. 

Analogicznie jest ze zwierzętami córka/żona chcą pieska bo ojej taki słodki a po pół roku praktycznie tylko facet z nim chodzi. (nie mówię że tak jest zawsze ale na pewno w więcej niż 50% przypadków).

 

Jak nie umiesz sobie zorganizować czasu to nie rób sobie dzieci to nie są zabawki, które jak się znudzą to położysz na półkę i będzie cacy.

@Ważniak mam podobne spostrzeżenia, zajmowałem się kilkoma dzieciakami w różnym wieku. 

 

A i jeszcze jedno, w swoim otoczeniu nie zaobserwowałem faceta, który wraca do domu i nie zajmuje się domem i dziećmi, kobiety często siedzą w domu. Co zabawne jak widzę zdjęcia tych ich gwiazd to z roku na rok coraz grubsze. Muszą sobie urabiać ręce po łokcie. ???

Edytowane przez SSydney
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ZortlayPL napisał:

Nikt tego nie ogląda i ja też. Propagandowy film propagandowej stacji skierowany do kobiet, mądrzy mężczyźni szczają na telewizyjny przekaz.

No to bardzo miło ?

Ciężko Wam poświęcić 45 minut w celach dydaktycznych? :D 

Program nie jest propagandowy ani wyreżyserowany, wyczułabym to, poza tym z dziećmi o to dość trudno.

Jest pokazany wekeend ojca z dziećmi. I są komentarze Pań na temat tego co widzą, które siedzą w osobnym studio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Androgeniczna napisał:

Wszystko w TV jest już od dawna wyreżyserowane. 

Tzn zależy co masz na myśli, i zależy o których programach mówisz.

Jeśli mówisz o zasadach panujących w programach to siłą woli musi być jakiś zamysł, jakieś zasady.

Natomiast jeśli chodzi o same reakcje uczestników i to co mówią i robią, to nie, nie wszystkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Androgeniczna napisał:

 tak ucięte żeby całkiem zmienić pierwotny przekaz i podnieść oglądalność.

Na pewno pokazują sceny gdzie coś się dzieje, a nie kiedy ktoś spokojnie ogląda np tv.

Jednak nie zgodzę się, że reżyserowanych jest 99%, grubo przesadziłaś. Wg mnie może ok 50%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.