Skocz do zawartości

Walentynki i inne takie


Co sądzisz o celebracji okazji typu walentynki?  

63 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co sądzisz o celebracji okazji typu walentynki?

    • Lubię i jak panna chce to spoko
      10
    • Nie przepadam ani nie rzygam, jak panna chce to się dostosuję
      20
    • Rzygam, ale przez łzy coś zrobię
      4
    • Rzygam, jestem GigaChadem i nawet jak panna chce to wywalone, na jej miejsce mam 2137 CVek od innych kobiet
      14
    • Nazywam się Analconda i jestem truecelem, nie do mnie z takimi pytaniami
      15


Rekomendowane odpowiedzi

14 minutes ago, leto said:

I jak tam, duża trauma? Ile musiałeś wypić flaszek żeby zapomnieć? ;)

Powiem tak że bez dźwięku dałoby radę to oglądnąć, fajne zdjęcia Sycylii i okolic. Co moja partnerka też skwitowała głupi scenariusz. 

Główny bohater poleciał kilkoma tekstami jak biały rycerz i śmialiśmy się razem. 

Ale mi utwkił w głowie komentarz jednej z dziewczyn gdzieś za mną. Była scena gdy stewardessa robiła głębokie gardło głównemu bohaterowi...Naraz z tyłu... Tekst panny:Hmmm nie lubię Włochów... A druga a mi się bardzo podobają... 

Po filmie dostałem od mojej jedną z scen pod prysznicem.... Także opłaciło się. Na film można iść ale tak jak mówię nie słuchać dźwięku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Analconda napisał:

Ja na walentynki kupiłem se kierownice G920 do pc. Dziś przyjedzie. 

Też czekasz na drift 19? :D  Może będziesz wiedział czemu mi nie chodzi ani Forza 3 ani 4? Coś się gryzie z systemem (Win 10) dużo ludzi to ma i nie idzie ogarnąć dlaczego na niektórych zestawach się tak dzieje.

 

Co do tematu, to nigdy nie miałem nikogo na stałe, więc trudno powiedzieć :P ale raczej nie miał bym problemu, żeby kupić jakiegoś kwiatka czy bombonierkę albo zabrać na kolację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, heavy27 napisał:

Może będziesz wiedział czemu mi nie chodzi ani Forza 3 ani 4?

Napisz pw może coś się wymyśli. Kupiłem pod fh4 właśnie.

 

1 minutę temu, heavy27 napisał:

nie miał bym problemu, żeby kupić jakiegoś kwiatka czy bombonierkę albo zabrać na kolację.

Szkoda kasy, lepiej coś dla siebie kupić.  Kobiety zawsze niezadowolone z prezentów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Analconda napisał:

Szkoda kasy, lepiej coś dla siebie kupić.  Kobiety zawsze niezadowolone z prezentów. 

Niby, tak, ale jak bym był w RTL to na odpyerdol tak od oka, żeby nie było zbędznego pyerdolamento :D

 

Nie mogę PW wysyłać, nie wiem czemu, pisze mi że mogę aż 0 wiadomości dziennie, Można prosić Ojca Prowadzącego @Marek Kotoński żeby mi naprawił? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Wziąć dla któregoś z braci? ;)

Nie trzeba, bo w marcu zrobię sobie taki prezent ?

 

res_7a89fba075044dbc364779551bb935b6_ful

 

2 godziny temu, Orybazy napisał:

Połowa Forum to Analcondy

Zapomniałeś dodać, że ja to Analconda, a Analconda to Marek ?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, Egregor Zeta said:

Każdy kto cokolwiek kupił swojej myszce w walentynki jest beta-bankomatem. Pamiętajcie o tym! :ph34r:

Nawet jeśli tabletkę gwałtu? (Wiem wiem słaby żart)

15 minutes ago, Słowianin said:

Winko kupione. Potem tylko znaleźć odpowiedni obiekt na PH.

Pytanie filozoficzne z kim masz w takiej sytuacji randkę - swoją ręką czy panią z ekranu...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będąc w związku obchodziłem walentynki. Był to drobny upominek, jakieś kino, jedzenie, traktowałem ten dzień trochę lepiej niż inne. Starałem się by miał ten miły akcent. Choć zawsze jak kupiłem kwiaty, to byłej kotka bardzo się kwiatami interesowała. Miałem i nadal mam świetną kwiaciarnie, w której kupowałem kwiaty, to spokojnie dwa tygodnie róże potrafiły wytrzymać w wazonie.

Dziś będąc już 2.5 roku singlem mam całkowicie olane na to święto po pełnym zebraniu się do kupy, dojściu do siebie w pełni i uzyskaniu równowagi.

Rok temu i dwa lata temu było to dobijające trochę, bo to jeszcze we mnie gdzieś siedziało.

Dziś robimy ze znajomymi domówkę, spędzić miło czas, zjeść, napić się i odpocząć. To plany na dzisiejszy dzień. 

A moja druga połówka, która mnie nie zawodzi, zawsze cieszy, mająca cztery kółka dostanie jutro pełny serwis myjąco-sprzątający w ramach walentynek :)

Edytowane przez sekacz19
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z najbardziej mdłych przejawów programowania społecznego i - może zabrzmię radykalnie, ale nigdzie takiego spojrzenia się nie doszukałem - socjologiczny aparat opresji w stosunku do mężczyzn! Skąd taka refleksja? Bo tak jak z dniem kobiet, istnieje jakiś niepisany przykaz byś wywiązał się w tym dniu z dżentelmeńskiego obowiązku. Wkurwia mnie to, bo niby nic się nie stanie jak olejesz, ale gdzieś tam ostracyzm "wzrokowy" możesz na plecach poczuć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To święto jak i wiele innych jest po to żebyśmy się zajmowali pierdołami i wydawaniem pieniędzy:)

To nie jest Polskie święto , pamiętajcie o tym.

hmm no ciężko Mojej lubej to przełknąć ale zależy jaki Ja mam nastrój i pojemność portfela  , takie są walentynki o ile są , dzisiaj będzie jeno wino i chędożenie:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Mnich03 said:

To nie jest Polskie święto

Takich to w ogóle mało... Równonoc i pięć innych na krzyż. No ale rdzenni Słowianie nie zajmowali się glupotami typu świętowanie, tylko robotą tudzież plądrowaniem sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Mnich03 napisał:

To święto jak i wiele innych jest po to żebyśmy się zajmowali pierdołami i wydawaniem pieniędzy:)

To nie jest Polskie święto , pamiętajcie o tym.

hmm no ciężko Mojej lubej to przełknąć ale zależy jaki Ja mam nastrój i pojemność portfela  , takie są walentynki o ile są , dzisiaj będzie jeno wino i chędożenie:)

 

 

5 minut temu, leto napisał:

Takich to w ogóle mało... Równonoc i pięć innych na krzyż. No ale rdzenni Słowianie nie zajmowali się głupotami typu świętowanie, tylko robotą tudzież plądrowaniem sąsiadów.

I chędożeniem czyli w sumie walentynki hehe.  Masz rację , teraz każdy dzień roku jest czemuś poświęcony  to pieskom to kotkom to światowy dzień trzymania się  za ręce itp .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Sundance Kid napisał:

Rocznic poznania się nie obchodzę, bo nie pamiętam takich dat, takie bzdurki są dobre dla kobiet.

Walentynki czasami zmuszony jestem obchodzić, bo laski jakoś debilizmu dostają na punkcie tego "święta" marketingowego.

 

W tym roku miałem dylemat, bo panna z która obecnie się niezobowiazująco spotykam koniecznie chciała walentynkować (zły znak, coś czuję, że czas tę znajomość zakończyć), ale dzięki Bogu pojechała na dwa tygodnie w delegację, więc nie muszę.

 

Za to wczoraj inną pannę, z którą tak po prawdzie chciałbym się niezobowiązująco spotykać, ale ona nie chce (?), pod pretekstem Walentynek żartem zaprosiłem do kina na "Zenka" albo "365 dni". Panna tonem bazyliszka powiedziała, że niestety nie może wybrać się ze mną, bo ma na dzisiaj bilet na "Tommaso" Abla Ferrary. Więc się nieopatrznie na bezczelnego wprosiłem. A dzisiaj zajrzałem na opis filmu i mi mina zrzedła... "stajemy się świadkami dekonstrukcji toksycznej męskości – z jej agresją, zazdrością, seksualnymi frustracjami i uzależnieniami." OH, FUCK. Teraz nie wiem, czy laska mi daje szansę, czy robi sobie ze mnie jaja.

 

 

Co to za jakiś toksyczny feministyczny i antymęski film? Pierwsze słyszę, ale tandetnych filmów wypełnionych lewactwem rzadko się kojarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Egregor Zeta napisał:

Każdy kto cokolwiek kupił swojej myszce w walentynki jest beta-bankomatem. Pamiętajcie o tym! :ph34r:

A co jeśli myszka też coś kupi? To zwykła wymiana drobiazgami.

 

@Still Dokładnie, liczy się gest. W życiu nie wydałbym fortuny na jakiś prezent, ot miła pierdółka. Kiedyś jednej pannie zdarzyło mi się kupić kostkę WC barwiącą wodę w kiblu, opakowanie przewiązane kokardką oczywiście :D Rozbawiło to ją niemiłosiernie.

Na pewno po każdym spuszczeniu wody myślała o mnie hahaha.

10 godzin temu, Analconda napisał:

Szkoda kasy, lepiej coś dla siebie kupić.  Kobiety zawsze niezadowolone z prezentów.

20zl to nie kasa, a w te walentynki dostałem za mój prezent w 56odwecie dostałem praktyczny drobiazg który mi się przyda i duuuużo nazwijmy to uśmiechu :D

8 godzin temu, Mnich03 napisał:

To święto jak i wiele innych jest po to żebyśmy się zajmowali pierdołami i wydawaniem pieniędzy:)

Dlatego trzeba mieć łeb na karku, dla mnie to fajna atmosfera, wymiana pierdołami i wyjście na miasto z kosztami 50/50 ;)

 

Panny lubią taki szajs, a ja lubię panny. Trzeba sobie dogadzać. Tutaj nie trzeba planować, umawiać się, wymyślać. Schemat jest gotowy, wystarczy go wykorzystać pod siebie.

 

Podpowiem, że tuż przed walentynkami samotne panny cipieją, myślą bardzo emocjonalnie o walentynkach spędzanych w pojedynkę, wojaże przychodzą łatwiej panowie.

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 hours ago, Ragnar1777 said:

Co to za jakiś toksyczny feministyczny i antymęski film? Pierwsze słyszę, ale tandetnych filmów wypełnionych lewactwem rzadko się kojarzy.

ROTFL, nazwisko Abel Ferrara ci nic nie mówi? "King of New York"? "Bad Lieutenant"? "The Funeral"? Boże, ta dzisiejsza młodzież...

 

Film o dziwo nie był taki zły, poza tym, że był przydługi, niezdyscyplinowany i nadmiernie autobiograficzny. Ale Willem Dafoe nawet z kiepskiej roli potrafi wycisnąć wszystko, co się da, a tutaj miał pole do popisu. Trochę mnie rozśmieszyła fabuła, bo bardzo się wpisuje w klimaty forum: podstarzały bad boy bierze sobie 30 lat młodszą żonkę, bo po 50 dochodzi do wniosku, że się chce ustatkować i rozmnożyć. A potem zaczyna podejrzewać, że jest betabankomatem i jego młodą laskę posuwa jakiś chad. Plus, oczywiście, samorozwój. Dużo samorozwoju.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.