Skocz do zawartości

Dzień św. Walentego- refleksje, życzenia


Yolo

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo jaki dziś dzień, wiadomo że skomercjonalizować można wszystko.

Można też wszystko wykorzystać, z pożytkiem dla siebie. 

 

Np. zadając sobie pytanie;

- kocham siebie?

 

Jeśli odpowiemy;

- tak, jasne

 

Zastanówmy się, jak to okazujemy? Dbamy o siebie tak, jak powinno się dbać o ukochaną osobę, troszczymy się, sprawiamy przyjemność, pilnujemy żeby nie zbłądzić? 

 

Większość historii opisanych w świeżakowni nie miałaby miejsca, gdyby nie zabrakło zdrowej miłości własnej.

Dbajmy o nią. Skorzystamy sami, slorzystają najbliżsi. Tylko ktoś kto umie kochać siebie, będzie umiał mądrze okazywać to uczucie innym. 

 

Dużo miłości, Panowie Bracia!

 

Ps. Pierwszy raz w życiu składam życzenia walentynkowe facetom;) 

 

Edytowane przez Yolo
  • Like 18
  • Dzięki 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Yolo napisał:

 

Większość historii opisanych w świeżakowni nie miałaby miejsca, gdyby nie zabrakło zdrowej miłości własnej.

Dbajmy o nią. Skorzystamy sami, slorzystają najbliżsi. Tylko ktoś kto umie kochać siebie, będzie umiał mądrze okazywać to uczucie innym. 

 

 

Łap pucharek !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, c0rrupted napisał:

rzygoda z pracy:
dział hr wymyślił, żeby wszyscy na karteczkach pisali sobie życzenia walentynkowe (90% firmy faceci)
ludzie sobie pisali wierszyki typu:
na górze róże na dole bez, ru**ał bym cię w du*ę też.

Nic mnie dawno tak nie rozbawiło???

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysiadł się do mnie kiedyś gość na ławce w parku. Zaczął opowiadać historię, jak to był kiedyś w Gdańsku, napił się, wylądował w hotelu z kolesiem. Jak się obudził to ten koleś trzymał jego kutasa w ustach. Słuchałem ze zdziwieniem, zmieszaniem na twarzy. Ostatecznie podsumował, że nikt lepiej laski nie robi, jak koleś kolesiowi.

 

Parafrazując tego świra powyżej. Nikt tak dobrze życzeń walentynkowych nie składa, jak facet facetowi ?

  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna znajoma w robocie, druga nie miała czasu w pasujących mi godzinach. To postanowiłem w walentynki odwiedzić divę. Tylko jakąś nową, żeby było ciekawiej.

Wszystkie nowe w mieście nie miały dziś czasu (walentynkowy szał?). :o W końcu dodzwoniłem się do starej znajomej, na zasadzie lepszy rydz niż nic. Dziś wyjątkowo kupiłem też sobie coś słodkiego. I tak uczciłem walentynki. 

Wszystkiego dobrego Bracia i Siostry i Szwagrowie. ;)

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.