c0rrupted Opublikowano 14 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2020 Przysięgam, że złożę pracę dyplomową (magisterską) do końca kwietnia, a w tym semestrze akademickim obronię się. Po 10 latach. Coś psychicznie nie pozwala mi osiągnąć tego celu. Wydałem z powodu swojego lenistwa i braku dyscypliny na studia ogromne kwoty pieniędzy. Nie szanowałem zasad uczelni, ponieważ widziałem zgniliznę od samej góry. Był we mnie rys aspołeczny. Żałuję, że nie potrafiłem dać dobrego przykładu i przysłużyć się nauce, która mi tak wiele dała. Bracia, przysięgam że napiszę pracę dyplomową i obronię tytuł magistra. Codziennie do czasu złożenia pracy poświecę minimum 3h w celu napisania pracy. Moc obietnic z nami. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 14 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2020 (edytowane) Jeden kiedyś dałby rękę za wierność swojej dziewczyny. I co? Dziś byłby bez ręki. Może zrób tak jak Yakuza? Jeśli nie oddam pracy do końca kwietnia obetnę sobie mały palec. Przysięgę daje się sobie i to tak, że nikt o tym nie wie. Tylko ty będziesz widział w lustrze gościa co robi to co mówi albo też nie. My i tak cię nie sprawdzimy i wisi nam czy to zrobisz czy nie. Owszem, jeśli napisanie tu ci pomoże się zmotywować to proszę bardzo. Poczekamy, zobaczymy. Edytowane 14 Lutego 2020 przez JoeBlue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 14 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2020 10 godzin temu, c0rrupted napisał: Moc obietnic z nami. To nie gadaj, tylko czyń, to co sobie założyłeś, jak trafisz na szalonego wykładowce, to po prostu przytaknij mu na wszystko, na co będzie od ciebie wymagał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c0rrupted Opublikowano 10 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2020 Udało się. Po drodze wybuchła pandemia COVID-19. Wszystko przedłużyło się do lipca. Dziękuję Markowi (temat matury poruszony publicznie, osobiście sam wstydziłem się powrotu po 10 latach, Maru dodał odwagi) i reszcie ekipy za wsparcie. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lync Opublikowano 11 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 9 godzin temu, c0rrupted napisał: Udało się. Po drodze wybuchła pandemia COVID-19. Wszystko przedłużyło się do lipca. Brawo! ?10 lat to bardzo dużo jak na powrót do starych tematów. Umysł w takich sytuacjach potrafi zapierać się rękami i nogami - byleby nie wejść mentalnie w coś, co się wcześniej odrzuciło. To trochę jak walka z ego, może się mylę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi