Rucanie palenia - efekty uboczne

[deleteduser105]

O cholera, to było tak dawno temu że już nie pamiętam czy miałem już jakieś skutki uboczne... No może podniesione nerwy.

Powodzenia i traktuj to jak nowe życie a nie jak wyścig z kimś czy chęć oszczędzenia.

[Padre]

Po dziecięciu latach palenia jednej paczki czasami dwóch na dobę rzuciłem z dnia na dzień.  Pierwszy po rzuceniu okres był trudny. Skutki uboczne które mnie dopadły to:

• rozdrażnienie
• senność- tu muszę uzupełnić dużo przez pierwsze dwa tygodnie spałem, drzemki po pracy wieczorem i całą noc.
• chęć poczucia dymy - tu chodziłem do palaczy i wąchałem dymek przez pierwszy tydzień, później coraz bardziej ten zapach mi brzydł.
• ogólnie przytyłem(10 kg) bo zamiast papieroska jadłem przekąski

Ogólnie nie palę już czternaście lat i wszystko poszło mi na plus od smaku węchu po płuca i popęd już o sile i wytrzymałości nie wspomnę. Polecam każdemu kto chociaż pomyśli o rzuceniu tego nawyku. Skończyłem palić kiedy paczka fajek typu LM niebieskie kosztowała w granicach czterech zeta, nie chcę przeliczać ile kasy zaoszczędziłem przez ten okres a o zdrowiu tu nie mówię.

[BlacKnight]

W dniu 14.02.2020 o 23:23, Spartan napisał:

paliłem przez prawie 10 lat około 3 paczek dziennie

O kurwa, 60 papierosów dziennie, płuca na etacie komina miałeś.

Mi najwięcej poszło 40 w ciągu dnia i czułem że dym paruje uszami.

Dobrze jest nie palić a jeszcze lepiej nie mieć  żadnych nałogów. 

[leto]

20 hours ago, Padre said:

Skończyłem palić kiedy paczka fajek typu LM niebieskie kosztowała w granicach czterech zeta

Takie ja palę. Aktualnie 16,50. ?

[RealLife]

Przy okazji tematu z paleniem - biorę plastry antynikotynowe i narazie jest nieźle. 

Przez pierwsze kilka dni ograniczyłem palenia z paczki dziennie do 3-4 papierosów a teraz mnie odrzuca zupełnie od fajek. 

Dodatkowo wszelki kontakt z fajkami mnie ciągnie na wymioty i węch mi się wyostrzył na dym - natychmiast czuję jak ktoś palił i nie mogę znieść tego zapachu. 

 

Zobaczymy za tydzień, dwa. 

 

[Ramaja Awantura]

Jakby to na wykopie napisali, PANOWIE PIJCIE ZE MNĄ DZIŚ KOMPOT! 

---30 DZIEŃ DZISIAJ MIJA JAK RZUCIŁEM PALENIE :3 :3 :3---

a dokładnie 30 dni 14 godzin, 48 minut.

Basen już 2,5 miesiąca i zaczynają być efekty w pracy płuc. Dopiero dziś zauważyłem pozytywne skutki nie palenia. Nadal mam poczucie że coś straciłem, jakąś czynność ale zamieniłem to na pice np. herbaty albo kawy (kawa oczywiście nie więcej niż 2-3 filiżanki. Cukier baaardzo okazyjnie, staram się nie jeść bo lipomastia sama nie zejdzie...

[Perun]

@RealLife
Na mnie ograniczanie nigdy nie działało.
 

[Ramaja Awantura]

Dawno nie pisałem w temacie: NIE PALĘ 69 DNI, 10 GODZIN I 34 MINUTY !

Po ok. 60 dniach węch zaczął mi właściwie i pełnie działać. Zaczynam być wyczulony na zapachy, wiele woni czuję których nie czułem.

Kasa topnieje o wiele wolniej na koncie :3 

Same pozytywy

[JoeBlue]

Powiedz jeszcze ile ważyłeś 69 dni temu a ile teraz.

Tak tylko, dla zaspokojenia mojej naukowej ciekawości.

 

[Ramaja Awantura]

@JoeBlue O matkoo, hmm wcześniej z 76 kg? A teraz z 74... (przy 180) ale ja jestem na tłuszczówce, ale czasami bułeczkę zjem, słodyczy nie jem prawie w ogóle. 

[Ramaja Awantura]

Panowie, jak to młodzi teraz mówią JEST SZTOSIK!

Nie palę już 96 dni, 6 godzin, 58 minut!

Ochoty teraz nie ma żadnej, zapomniałem o paleniu, nie mam myśli nachodzących z tym związanych :3