Skocz do zawartości

Szymi - mężczyzna neutralny


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, ZortlayPL napisał:

To jest najbliższe prawdy, chodzi o wybór, dostatek i bycie pożądanym oraz chcianym. To jest sukces z kobietami w moim mniemaniu.

Rozumiem ale w moim mniemaniu to są płytkie pobudki, jeśli miałbyś to kiedykolwiek wiedziałbyś, że to miraż. Wierzysz fałszywym prorkom dlatego jesteś nieszczęśliwy. Frustracja i roszczenie są Twoimi Bogami, widzisz to?

 

 

 

 

Teraz, ZortlayPL napisał:

4/10 i też dostałem kosza. Niby wiem, że to nie definiuje mojej wartości, ale serio uderzyło mnie to.

 

Teraz, ZortlayPL napisał:

Zwłaszcza, że sam jeatem dobrą 9tką.

Oj misiu, misiu.... nie okłamuj się, mindset masz jak 1/10

  • Like 1
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZortlayPL napisał:

 o co chodzi z tym, że autor uważa że kobiety zawsze wygrywają

Mam na myśli jako autor wątku, że coraz powszechniejsza jest wiedza, świadomość, ludzie zadają pytania o sens relacji, ale dalej w nie wchodzą jakby przez np. 3-4 o wszystkich zapomnieli i hej wszystko od nowa, tym razem się uda ( syndrom myszki innej niż wszystkie).

Wymagania pań, również tych z rażącą nadwagą oraz z bombelkiem. Widząc moje pary na Tinderze, po przekroczeniu 35r.ż po prostu chcę mi się płakać hehe, pasztety mnie spławiają, więc skoro jestem szczupły, wysportowany klata jak u pirata plus sześciopak ( tak, wiem panie już po jakimś 25 r.ż już nie patrzą na ciało, tylko hajsy). Po prostu każda potwora znajdzie swojego amatora jak guru powtarzał w audycjach a już w odwrotną stronę tego nie ma. 

 

Od mężczyzn wymaga się full packed ( zarabianie, wygląd, status, możliwości, które grażynka może pozyskać jak wycieczki, wprowadzenie w jakieś hobby itp) a w zamian walka się rozgrywa o panne trzydzieści + nadwaga + złe nawyki + często bombelki. 

 

Dobra, wiem, mamy sobotę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NiesamowitySzymi Tak właśnie to najczęściej między mężczyznami a kobietami wygląda. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu. Możemy to zaakceptować lub walczyć z tym i się spalać. Jednak jakakolwiek walka, próba naprawy, czy nawet krytyka rzeczywistości w żadnym stopniu jej samej nie zmieni. Zmieni jedynie nasze życie we wkurwiający do granic czerwoności proces.

 

   Ma tutaj moim zdaniem miejsce dysonans poznawczy, bardzo niebezpieczne dla psychiki zjawisko - reagujemy silnymi emocjami w momencie konfrontacji z nowymi faktami, które podważają naszą obecną mapę mentalną, które zmuszają nas do przedefiniowania całej naszej wizji świata, gdyż owe nowe fakty do obecnej wizji kompletnie nie pasują.

 

   Definicja z wikipedii:

   Dysonans poznawczy - stan nieprzyjemnego napięcia psychicznego, pojawiający się u danej osoby wtedy, gdy jednocześnie występują dwa elementy poznawcze (np. myśli i sądy), które są niezgodne ze sobą. Dysonans może pojawić się także wtedy, gdy zachowania nie są zgodne z postawami. Stan dysonansu wywołuje napięcie motywacyjne i związane z nim zabiegi, mające na celu zredukowanie lub złagodzenie napięcia.

 

   W dzisiejszym świecie jesteśmy wszyscy przez mass media i kulturę wprowadzeni w błędne (niezgodne z rzeczywistością) mapy mentalne - Disneyowska wizja związków, anielski model nieskazitelnej kobiety, feminizm itp. itd, przykłady można mnożyć we wszystkich dziedzinach poznania. Człowiek rodzący się i wychowujący w takim środowisku przyswaja wzorce i chłonie jak gąbka wszystko od rodziców, rówieśników, otoczenia, ze szkoły, telewizji, internetu. Tworzy pewien kręgosłup psychiczny, który jest swojego rodzaju fundamentem do którego z czasem dołączane są kolejne elementy w konsekwencji poznawania i mapowania świata, w tym kręgosłupie psychicznym tworzy się także model relacji damsko-męskich, w dużym stopniu pobrany z zewnątrz, głównie w latach dziecięcych (lata szczególnego naiwniactwa :)). Taki człowiek z błędną mapą mentalną relacji z kobietami (lub czegokolwiek innego) jest w pułapce niczym szczur w klatce i nawet nie zdaje sobie sprawy ze swojego położenia, bo przecież w jego świecie wszystko się zgadza. Nie zna innego sposobu myślenia. Naiwny małolat uwierzył Świętego Mikołaja.

 

    Wyobraź sobie, że taki człowiek teraz łyka czerwoną pigułę - dowiaduje się, że poglądy zawarte w jego kręgosłupie psychicznym są jawnym kłamstwem. Jego logika to pojmuje, widzi to jak czarne na białym, ale kręgosłup musiałby się złamać i kompletnie przeformować, żeby wszystko do siebie pasowało w jego wnętrzu. Ile lat życia w Matriksie, tyle lat nasze myśli kształtowały siatkę neuronalną naszego mózgu w określony sposób, a teraz z powodu jednej błahej niezgodności trzeba to wszystko rozwalić i przebudować. To budzi reakcję obronną organizmu (stąd na przykład bardzo ciężko rozmawiać z kimkolwiek o polityce, religii czy nawet przemocy psychicznej kobiet), budzi szereg reakcji emocjonalnych mających na celu odparcie ataku, jest to reakcja obronna gadziego mózgu wkodowana w nasze DNA. Jeśli chcemy zaznać spokoju musimy zbudować mapę opartą na nowym kręgosłupie i pozwolić staremu złamać się. To wymaga czasu, przemyślanego wysiłku, wytrwałości oraz jest bolesne - dlatego tak niewielu się odważy pójść tą drogą i dlatego tak wielu hejterów zbierze się wokół tych, co tą drogą pójdą. 

 

   To są moje przemyślenia, sam przez to przechodzę, wiem jedno - za każdym razem, jeśli reaguję toksyczną emocją to znaczy, że moja mapa jest niezgodna z rzeczywistością, a emocja "palcem" mi pokazuje, gdzie jest błąd i nad czym muszę pracować. Czasami myślę, że chciałbym żeby świat był inny, ale co ja tak na prawdę mogę wiedzieć o tworzeniu światów. Na koniec jeszcze wrzucę cytat Steve'a Jobsa: "Rzeczywistość została stworzona przez ludzi, którzy wcale nie są mądrzejsi od Ciebie." Peace. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, salt0 napisał:

Rzeczywistość została stworzona przez ludzi, którzy wcale nie są mądrzejsi od Ciebie.

Pozwolę sobie, to zapamiętać.

Ogólnie dzięki za obszerną wypowiedź, ale nie chodzi o świat, kobiety, chodzi o nas, o mężczyzn!

Dlaczego w żaden sposób się nie solidaryzujemy, nie jesteśmy społeczni, nie możemy do siebie zagadać, bo łatka geja mimo, że nieprawdziwa nas przeraża.

Dochodzi do tego, że skoro przyznajemy, że jesteśmy osobami/zwierzętami stadnymi, ale przecież jak to! Mężczyzna z mężczyzną, pójść sobie coś zjeść po zapoznaniu np w klubie boxie - corssfit.

Nie, to nie możliwe pójść razem coś kupić, na masaż, więc siłą rzeczy jesteśmy wręcz zmuszani wchodzić w relację z kobietami, bo inaczej zostaje nam pokój, gierki itp. 

 

Wiedząc, że jako mężczyźni nikt w sensie kobiety, żadna nas nigdzie nie zaprosi, więc nawet krótki okres braku socjalizacji powoduje, że nie mamy powrotu, bo jak założysz konto na jakimś social media, to Ty, jako mężczyzna musisz wszystko od początku do końca zorganizować, przy totalnej bierności kobiety. 

A panna z nudów założy konto i od razu multum proponujących wyjścia facecików. 

Dobra, może mam taki dzień, ale za dużo wolnego czasu. Nie ważne. :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

Dlaczego w żaden sposób się nie solidaryzujemy, nie jesteśmy społeczni, nie możemy do siebie zagadać, bo łatka geja mimo, że nieprawdziwa nas przeraża.

Nieprawda, zagaduj, solidaryzuj się, włącz się w społeczność. Przejdzie ci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

Dlaczego w żaden sposób się nie solidaryzujemy, nie jesteśmy społeczni, nie możemy do siebie zagadać,

Coś w tym jest... przyszło, przyjechało tylko 12.

 

 

Cytat

Jestem pseudo samotny, bo społeczeństwo ( grażynki plus beciaki ) stworzyli bańkę spekulacyjną jakichkolwiek relacji towarzyskich!!

Kryzys relacji między-ludzkich. 

Co pozostało dobremu dzieciakowi  bez nałogów, kurła nic. Mężczyzna ma dwie drogi: pierwsza alkoholo + szlugi + ewentualnie kawucha, druga jeszcze bardziej szkodliwa i kosztowna związki, w końcu ślubik.

Pozostały pasje, hobby i ludzie, mężczyźni z którymi można wspólnie się w nie angażować.

Zbliża się sezon motocyklowy, Ty wiesz ilu fajnych kumpli można poznać na zlotach...

 

 

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Nieprawda, zagaduj, solidaryzuj się, włącz się w społeczność

Np. poprzedni rok przed wyjazdem, chodziłem na zajęcia sportowe, gównie tylko graba, siema-siema.

Towarzyskie, trzydziechy nie chciały się solidaryzować za bardzo, bo chciałem tylko płacić za siebie. 

Kumpel z pracy, publicznie wyrzucił z dwa zdania, które powiedziałem mu w zaufaniu. 

Ale spoko, nie zasypuje gruszek w popiele. ;)

57 minut temu, piratos napisał:

Idąc inną drogą, niż podana przez Matrix, trzeba się zmierzyć z wieloma przykrościami.

Fakt, ale na drodze Matrixa, można oberwać jeszcze mocniej, śmiertelnie, nie wiedząc skąd padł strzał. ;)

 

Godzinę temu, Brat Jan napisał:

Pozostały pasje, hobby

To uskuteczniam, no ale chciałem jakieś .... a co mi tam - więzi emocjonalnej. :)

 

Godzinę temu, Brat Jan napisał:

Coś w tym jest... przyszło, przyjechało tylko 12.

I łatki #incel, #mieszka z mamą :) 

Trza trochę pośmieszkować. 

54 minuty temu, dyletant napisał:

Z tym UK to teraz śmieszna akcja bo jak ktoś jest mniej jak chyba 5

Nie znam się a szkoda, chyba staje się ignorantem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Status osoby osiedlonej - tak to się nazywa.

Cytat

Status osoby osiedlonej

Status osoby osiedlonej nadawany jest zazwyczaj osobom, które:

  • zamieszkały w Wielkiej Brytanii przed dniem 31 grudnia 2020 r. (lub przed datą opuszczenia UE przez Wielką Brytanię bez umowy)
  • mieszkały w Wielkiej Brytanii przez ciągły okres 5 lat (określany mianem ,,nieprzerwanego pobytu”)

Pięć lat nieprzerwanego pobytu oznacza, że pobyt przez 5 lat z rzędu w Wielkiej Brytanii, na Wyspach Normandzkich lub na Wyspie Man, trwał przez co najmniej 6 miesięcy w każdym okresie 12 miesięcy.

Wyjątek stanowi:

  • jeden okres nieobecności z ważnego powodu nieprzekraczający 12 miesięcy (na przykład urodzenie dziecka, poważna choroba, szkolenie zawodowe lub oddelegowanie do pracy za granicą)
  • obowiązkowa służba wojskowa dowolnej długości
  • czas spędzony poza granicami w charakterze urzędnika państwowego lub członka rodziny urzędnika państwowego
  • czas spędzony poza granicami w ramach służby w siłach zbrojnych lub jako członek rodziny osoby odbywającej służbę w siłach zbrojnych

Posiadając status osoby osiedlonej, można będzie przebywać na terenie Wielkiej Brytanii bez ograniczeń. Osoby uprawnione będą mogły również wnioskować o obywatelstwo brytyjskie.

Tymczasowy status osoby osiedlonej

Osoby nie mające 5 lat nieprzerwanego pobytu w momencie składania wniosku , zazwyczaj otrzymają tymczasowy status osoby osiedlonej. W takim przypadku rozpoczęcie pobytu w Wielkiej Brytanii obowiązkowo powinno rozpocząć się przed dniem 31 grudnia 2020 r. (lub przed datą opuszczenia UE przez Wielką Brytanię bez umowy).

Następnie można złożyć wniosek o zmianę na status osoby osiedlonej, po upływie 5 lat nieprzerwanego pobytu.

Jeżeli okres ciągłego 5-letniego pobytu będzie upływać przed 30 grudnia 2020 r., ze złożeniem wniosku można zaczekać do jego zakończenia. Oznacza to, że w razie pozytywnego rozpatrzenia wniosku, zostanie przyznany status osoby osiedlonej bez konieczności wcześniejszego wnioskowania o status tymczasowy.

Od daty uzyskania tymczasowego statusu osoby osiedlonej można będzie pozostać w Wielkiej Brytanii przez okres kolejnych 5 lat.

Prawa przysługujące w ramach statusu osoby osiedlonej oraz tymczasowego statusu osoby osiedlonej

W ramach przyznanych statusów można będzie:

  • pracować w Wielkiej Brytanii
  • korzystać z opieki publicznej służby zdrowia (ang. NHS)
  • podejmować naukę lub kontynuować studia
  • korzystać z funduszy publicznych, takich jak zasiłki i świadczenia emerytalne, po spełnieniu określonych wymogów
  • podróżować do i z Wielkiej Brytanii

Pobyt poza Wielką Brytanią

Osoby, które mają status osoby osiedlonej mogą spędzić nawet 5 lat z rzędu poza Wielką Brytanią, nie tracąc swojego statusu.

Obywatele Szwajcarii i ich rodzina mogą spędzić nawet do 4 lat z rzędu poza Wielką Brytanią nie tracąc statusu osoby osiedlonej.

Osoby posiadające status tymczasowy będą mogły spędzić nieprzerwanie do 2 lat poza granicami Wielkiej Brytanii, nie tracąc swojego statusu. Aby uzyskać status osoby osiedlonej, konieczne będzie utrzymanie ciągłego pobytu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jaśnie Wielmożny Bracie, bardzo to wszystko skomplikowane co napisałeś, mam trudności z poprawnym zrozumieniem:/ dlaczego mam mindset 1/10 i słucham fałszywych proroków? I dlaczego roszczenie jest moim bogiem? To że nie chcę być gorszego sortu i odstawać od innych mężczyzn w podstawowej sprawie jaką są relacje z kobietami, jest roszczeniem. Ja sam o sobie mówię Przegryw Drugiej Generacji, Looser 2.0, Luzer Tu Point Oł.

Edytowane przez ZortlayPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.