Po mojemu

[aras]

Proszę Was bardzo, przedstawię swój punkt widzenia. byłem w związku 3 lata - nie jestem, chciałem być informatykiem - nie jestem, chciałbym być bez zaburzeń - nie jestem. Jestem po dwóch latach psychoterapii raz w tygodniu. Zerwałem z dziewczyną - jestem zadowolony, bo nie znalazł bym swojej drogi, nie był bym teraz pilarzem - jestem zadowolony. Zaburzenia ? Tak jestem po terapii i jestem zadowolony.

 

W związku z tym, że chciałem przyczynić się do tego, żeby świat był lepszym, to podzielę się swoją wizją. Ruchy PUA, MGTW, jak i samczeruno są ok, mogą zrobić z prawiczka ruchacza i to się przyda, do tego, żeby przynajmniej tego sexu zasmakować, a nie zostać na zawsze prawiczkiem. Bazują na tym, że masz posiadać wyrobiony zestaw cech który pociąga kobiety i to prawda. Tylko dla mnie to jest na złych założeniach oparte. Ty masz być męski, nie chamski, Ty masz być silny, ale nie zabijając swoje uczucia, Ty masz być zdrowy, ale nie po to żeby wytrzymać 60h w łóżku... Ja bardzo długo od małego interesowałem się tematem podrywania i że tak powiem wypracowałem sobie jak ja to nazywam algorytm na miłość. 

 

Wyobraź sobie sytuację. Spotykasz się z dziewczyną pierwszy raz. Myślisz będę zabawny, będę przybierał pozycje samca alfa, dotknę jej reki, potem ramienia, jestem bliżej, teraz włosy, dobra nie zastanawiam się całuję ją. Spotykacie się wchodzisz w związek, nie chce Ci się ruchać, ale robisz to bo Panna chce. tak, żyjesz, żyjesz, nagle zaczynasz pokazywać swoje prawdziwe emocje, co innego czujesz, co innego robisz, bo musisz być samcem alfa. To w końcu przestaje działać. Rozstajesz się.

 

Co jest ważne (tu pokłon forum bo wszyscy piszecie, że trzeba być niezależnym finansowo, że trzeba lubić swoją pracę i inwestować w siebie, rozwijać się).

 

Swoje uczucia akceptuj, przestań udawać kogoś kim nie jesteś, niech Twoje zachowanie będzie spójne z tym co czujesz. Budujesz wtedy prawdziwy wizerunek siebie, budujesz prawdziwą pewność siebie, budujesz poczucie bezpieczeństwa, które przyda Ci się w łóżku, bo będziesz zrelaksowany i będziesz stawał na wysokości zadania. Budujesz prawdziwą relację.

 

Lubisz to co robisz, sprawia Ci to satysfakcję, Twoja praca, budujesz relacje, ludzie Cię cenią, budujesz poczucie pewności siebie (prawdziwe), na podstawie tego bez żadnego wymuszania zaczynasz posiadać cechy, które kobieta widzi, jesteś pewny siebie.

 

Druga sprawa algorytmu na miłość, dzięki temu przyciągasz takie kobiety, jakich nie chce, z którymi nie uda Ci się zbudować takiej relacji jakiej potrzebujesz, będziesz tworzył niestabilne związki, które będą się kończyły.

 

Miłość to chęć żeby druga osoba była szczęśliwa. Dzięki miłości Ty jesteś szczęśliwy. Potencja nie rodzi się wtedy z chęci krzywdzenia dziwek. Rodzi się ona z chęci dania przyjemności swojej ukochanej. Co jest trudne do przepracowania bo prawdziwa bliskość budzi lęk, a lęk potencji nie pomaga.

 

Także budujcie prawdziwe relacje, bądźcie spójni, niech Wasze działanie i emocje będzie zgodne z tym co czujecie. A wtedy dostaniecie pakiet tych cech, które są tak bardzo pociągające dla kobiet

 

Zostawiam do przemyślenia. Pozdro

 

 

 

[Vstorm]

1 godzinę temu, aras napisał:

Wyobraź sobie sytuację. Spotykasz się z dziewczyną pierwszy raz. Myślisz będę zabawny, będę przybierał pozycje samca alfa, dotknę jej reki, potem ramienia, jestem bliżej, teraz włosy, dobra nie zastanawiam się całuję ją. Spotykacie się wchodzisz w związek, nie chce Ci się ruchać, ale robisz to bo Panna chce. tak, żyjesz, żyjesz, nagle zaczynasz pokazywać swoje prawdziwe emocje, co innego czujesz, co innego robisz, bo musisz być samcem alfa. To w końcu przestaje działać. Rozstajesz się.

 

Dokładnie.

To przychodzie poprzez pracę nad sobą. Samo z siebie. Ale praca nad sobą do łatwych nie należy, ale warta wszystkich starań, choćby dla siebie samego.

Szkoda, że Ty widzisz w tym cel, że to się przyda w łóżku. Ja zauważyłem, że to się przydaje w każdych sytuacjach.

 

1 godzinę temu, aras napisał:

Miłość to chęć żeby druga osoba była szczęśliwa. Dzięki miłości Ty jesteś szczęśliwy. Potencja nie rodzi się wtedy z chęci krzywdzenia dziwek. Rodzi się ona z chęci dania przyjemności swojej ukochanej. Co jest trudne do przepracowania bo prawdziwa bliskość budzi lęk, a lęk potencji nie pomaga.

Ok, tylko mi trudno uwierzyć, że one potrafią kochać. One kochają za coś.

Niestety, a może stety, im więcej osiągam sam przez z siebie, tym bardziej nie mam ochoty na związki. Niby dlaczego mam dopuszczać kobiety, wtedy kiedy one mnie zobaczyły jak coś osiągam?

Edytowane 15 Lutego 2020 przez Vstorm

[aras]

@Vstorm

Nawiązałem do tematyki forum, tyle tu wpisów o ruchaniu.

 

Zobaczyły że masz energię, której nie miałeś wcześniej