Skocz do zawartości

Poradami prosto w twarz. Nie bronię "kobiet"


Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądam to forum od kilku tygodni i chciałabym podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami, a zarazem radami. Może popchną was do kilku głębszych refleksji lub uznacie, że to zwykły gniot. W każdym razie prosiłabym o komentarze bez zbędnych inwektyw.

 

 

1. Wygląd.

Nie zakładaj, że jesteś mocną dziesiątką lub słabą czwórką. Każdy ma jakieś upodobania względem partnera i dla jednej kobiety możesz być bardzo pociągający, a druga uzna, że twoja brzydota nie ma skali. Bądź zadbany:

-uzębienie musi być pełne oraz zdrowe, tak wiem stomatolog nie jest tani

- ”manicure i pedicure” (jeżeli za bardzo nie ogarniasz to wybierz się raz do kosmetyczki i wykonuj ponownie te czynności u siebie w domu), zadbane dłonie oraz stopy dla większości kobiet są ważne

-nie bądź otyły lub nie wyglądaj jak kościotrup

-cera, nie masz już naście lat, więc jeżeli masz trądzik itp. to po prostu go ogarnij (dermatolog)

-ubiór, w zależności w jakich kobietach gustujesz musisz się trochę wysilić. Businesswoman nie poderwiesz mając na sobie zużyte trampki lub spodnie z dziurami. Może być to marynarka z H&M ale to zawsze marynarka

-podmywaj się lub bież pełen prysznic w trakcie dnia jeżeli tego potrzebujesz oraz używaj dezodorantu

 

 

2. Charakter.

Wychodzę z założenia, że wyglądem przyciągasz, a charakterem zatrzymujesz lub zostajesz całkowicie skreślony. Nie ma w tym nic odkrywczego, jednakże wolę o tym wspomnieć. Możesz wyglądać jak wspominany na tym forum chad, ale jeżeli będziesz po prostu tępy to wygląd może jedynie zagwarantować ci kilkanaście razy w miesiącu seks z kobietami podobnego tobie pokroju. Szukasz czegoś więc? Kształć się, nie mówię o robieniu doktoratu tylko wiedzy ogólnej i jakimś bonusowym koniku. Często narzekacie na to u kobiet, jednakże wasza płeć ma także z tym nie lada problem.

 

 

3. Zachowanie/Osobowość.

Nie zgrywaj macho z ego pod sam sufit. Jaskiniowcy robili wrażenie na kobietach w czasach kamienia łupanego. Zachowuj się kulturalnie i tyle. Możesz przeczytać także książkę savoir vivre, wbrew pozorom dość przydatna (tak, sama też przeczytałam). Nie miej kija w tyłku w obawie, że zaliczysz małą gafę. Zawsze możesz przeprosić i będzie to małym testem dla kobiety, która mimo ów gafy zachowa się na poziomie i zrozumie, że zdarza się każdemu. Tak między nami, ona za pewne niedługo też popełni małe faux pas.

Miej pasje lub jedno małe hobby, które pochłania cię w całości. UWAGA!! Jeżeli kobieta jako swoje hobby podaje seriale, podróże, dobry film/książka to na 99% możesz być pewien, że nie ma żadnych pasji. Jest jedną z tych, która całe życie nie wie czego chce i każda komedia romantyczna, kabaret lub serial zna na pamięć. Oczywiście tyczy się to także ciebie mężczyzno, jeżeli także nic nie robisz nie wymyślaj o skokach ze spadochronu lub podróżach na biegun. Masa ludzi do hobby zalicza rzeczy, które chciałaby zrobić, a niektóre robi na co dzień lub w wolnych chwilach.

 

 

4. Finan$e.

Każda kobieta w pewnym stopniu jest materialistką. Dla jednej średnia krajowa będzie w porządku zaś do drugiej bez miliona nie podchodź. Druga opcja ma sens jeżeli kobieta sama obraca milionem i oczekuje partnera na równym poziomie. Jeżeli jest np. kasjerką i jej największym sukcesem jest obejrzenie całego sezonu ulubionego serialu w jeden wieczór to wiadomo, co należy zrobić. Podziękować i pójść przed siebie w swoją drogę. Co do pierwszej kobiety, uważam, że to podejście ma sens i nie są to wymagania z kapelusza, zakładając, że sama pracuje. Osobiście wychodzę z założenia, że kobieta nie pracująca (szukająca dopiero partnera) nie powinna mieć wymagań, co do zarobków jej potencjalnego wybranka. Tak samo ja patrzę na przyszłego partnera. Jeżeli mężczyzna ma tylko bogatego tatusia, a sam nigdy nie podjął próby finansowego usamodzielnienia się to odrzucam go na wstępie.

 

 

Jakie kobiety omijać szerokim łukiem lub z jakimi kobietami zakończyć relację jeżeli macie wątpliwości:

-nie potrafi sama się utrzymać, przy takiej kobiecie możecie w pełni sprawować władzę lub być do końca życia bankomatem (w większości stajecie się bankomatami)
-męczybuła tzw. wiecznie niezadowolona, nie ważne czego byś nie zrobił to i tak będzie mało (mam na myśli mężczyzn, którzy wykazują się inicjatywą)
-uzależniona od matki/ojca lub obojga rodziców tzw. nie przecięta pępowina, macie tworzyć spójność we dwoje, a nie tworzyć trójkąty lub czworokąty. Powinniście mieć własne sprawy, o których wiecie tylko wy oraz przede wszystkim stawiać waszą małą rodzinę na pierwszym miejscu
-flak przed TV lub wieczne pogaduchy o niczym z psiapsiułkami, hobby to podstawa jeżeli nie ma żadnego możesz pomóc jej w odnalezieniu go ale nie wypruwaj sobie flaków
-powinna być twoją przystanią (tak samo jak ty jej)

 

 

 

RADA DLA WSZYSTKICH SAMCÓW: na portalach randkowych oraz dyskotekach (puby są często wyjątkami) rzadko jest ktoś sensowny (tyczy się to obu płci). Wybierzcie się w miejsca, które na pierwsze wrażenie mogą wydawać się bardziej męskie, a z pewnością zapoznacie jakieś ciekawe kobiety.

 

 

Jeżeli macie jakieś pytania lub jesteście chętni na pogawędkę zapraszam.

 

 

 

Pozdrawiam

CzikaBoom

  • Like 20
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, CzikaBoom napisał:

podmywaj się lub bież pełen prysznic

Ta rada wydaje się szczególnie przydatna. 

Może powinnaś uściślić, ile razy sama w ciagu dnia się podmywasz? 

Tak, żebyśmy mieli punkt odniesienia dla własnych ablucji. 

Podejrzewałem już wcześniej, że prysznic raz w tygodniu to może być za mało.

 

Ps. 'Bierz'.

 

Brzmi trochę jak rady dla przedszkolaków, ale to;

32 minuty temu, CzikaBoom napisał:

wyglądem przyciągasz, a charakterem zatrzymujesz

Niektórzy powinni wydrukować i powiesić nad łóżkiem. 

Edytowane przez Yolo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CzikaBoom My to wszystko wiemy, intencje dobre ale lepiej edukuj Panie, one mają więcej problemu z oczywistościami. Choć pewnie chcesz nabić sobie plusów, żeby wycelował w Ciebie swojego glocka jakiś strzelec na PM, whatever works!

Edytowane przez Jaśnie Wielmożny
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Yolo napisał:

Ta rada wydaje się szczególnie przydatna. 

Może powinnaś uściślić, ile razy sama w ciagu dnia się podmywasz? 

Tak, żebyśmy mieli punkt odniesienia dla własnych ablucji. 

Podejrzewałem już wcześniej, że prysznic raz w tygodniu to może być za mało.

Kluczowe jest „w trakcie dnia”. Jeżeli dość mocno się spocisz to wypadało by się ogarnąć, a nie czekać do samego wieczora. 
Już poprawiam błąd.

11 minut temu, hogen napisał:

Że tak powiem, Ameryki nie odkryłaś. ?

Że tak powiem dla wielu Panów do nadal wiedza tajemna ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mac napisał:

Lepiej niech Pani po słownik ortograficzny sięgnie, a nie udziela "rad".

Czeskie błędy, nie zmienia faktu, że pod każdym tematem można sporo uwag na temat ortografii.

1 minutę temu, BRK275 napisał:

Co to znaczy być przystanią?

To znaczy, że możesz się przy niej totalnie wyluzować, być sobą w 100%, pozwolić sobie na bycie małym przytulaśnym misiem, który leżąc na jej kolanach totalnie się odmóżdżając wie, że nie jest sam. To jedna z opcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś ma twarz niczym zakazana morda, to powinien zadzwonić do rzeźni po zmianę ryja, czy pójść do kosmetyczki?

Czy jak ktoś ma 160 cm w kapeluszu to powinien jeszcze urosnąć czy założyć szpilki? Wszak to mężczyźni jako pierwsi w historii nosili takie buty i je wymyślili.

 

Czy jeśli mam majątek o wartości miliona zł, to wystarczy by poderwać jakąś damę z mięsnego czy powinienem się bardziej dorobić? A może sprzedać nieruchomości i kupić leprze auto i dom?

 

Czy jeśli nie mam wykształcenia bo nauka to była dla mnie ciężka sprawa, to powinienem kupić magistra na Ukrainie? By moja potencjalna kandydatka zechciała na mnie spojrzeć?

 

Czy jeśli mam piękne ciało niczym sylwetka z kamienia greckiego Boga, to nie będzie to przeszkodą dla potencjalnej pani z wyższych sfer, która pracuje w branży handlu ważywami na bazarze? Może powinienem słabiej wyglądać, mogą się jej nie podobać mięśnie zbudowane na mięsie prawda?

 

Mam tyle pytań a tak mało wiedzy. Na szczęście jesteś Ty, to mi i nam wszystkim doradzisz.

  • Like 2
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, CzikaBoom napisał:

”manicure i pedicure” (jeżeli za bardzo nie ogarniasz to wybierz się raz do kosmetyczki i wykonuj ponownie te czynności u siebie w domu), zadbane dłonie oraz stopy dla większości kobiet są ważne

Mam tylko jedno ale. Mężczyźni takich rzeczy nie robią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

@CzikaBoom My to wszystko wiemy, intencje dobre ale lepiej edukuj Panie, one mają więcej problemu z oczywistościami. Choć pewnie chcesz nabić sobie plusów, żeby wycelował w Ciebie swojego glocka jakiś strzelec na PM, whatever works!

O tak, plusy to jest to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, CzikaBoom napisał:

ubiór, w zależności w jakich kobietach gustujesz musisz się trochę wysilić. Businesswoman nie poderwiesz mając na sobie zużyte trampki lub spodnie z dziurami. Może być to marynarka z H&M ale to zawsze marynarka

Zdziwiłabyś się....

57 minut temu, CzikaBoom napisał:

Możesz wyglądać jak wspominany na tym forum chad, ale jeżeli będziesz po prostu tępy to wygląd może jedynie zagwarantować ci kilkanaście razy w miesiącu seks z kobietami podobnego tobie pokroju

A bycie tępym to cecha charakteru? Dla mnie to raczej oznaka ilorazu inteligencji, a z tym bywa różnie. 

 

57 minut temu, CzikaBoom napisał:

Nie zgrywaj macho z ego pod sam sufit. Jaskiniowcy robili wrażenie na kobietach w czasach kamienia łupanego. Zachowuj się kulturalnie i tyle. Możesz przeczytać także książkę savoir vivre, wbrew pozorom dość przydatna (tak, sama też przeczytałam). Nie miej kija w tyłku w obawie, że zaliczysz małą gafę. Zawsze możesz przeprosić i będzie to małym testem dla kobiety, która mimo ów gafy zachowa się na poziomie i zrozumie, że zdarza się każdemu. Tak między nami, ona za pewne niedługo też popełni małe faux pas.

To takie wasze: Bądź twardy ale i miękki, zdecydowany, ale koncyliacyjny, nieoglony, ale nie kłujący brodą.... etc.  Standardowo, bądź taki jakim chciałabym cię widzieć w danej chwili, ale uwaga  zaraz może mi się to zmienić, więc bądź gotowy rycerzu!!!

 

57 minut temu, CzikaBoom napisał:

Każda kobieta w pewnym stopniu jest materialistką.

Po tym szczerym wyznaniu (doceniam), można było zakończyć dalsze rozważania według mnie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Frank89 napisał:

Mam tylko jedno ale. Mężczyźni takich rzeczy nie robią.

No tak, mężczyźni mają żałobę za paznokciami oraz jedzą pszczoły zamiast miodu.

16 minut temu, Tyson napisał:

Zdziwiłabyś się....

A bycie tępym to cecha charakteru? Dla mnie to raczej oznaka ilorazu inteligencji, a z tym bywa różnie.

Nic nie robienie z tym, a mianowicie lenistwo jest cechą charakteru

 

16 minut temu, Tyson napisał:

To takie wasze: Bądź twardy ale i miękki, zdecydowany, ale koncyliacyjny, nieoglony, ale nie kłujący brodą.... etc.  Standardowo, bądź taki jakim chciałabym cię widzieć w danej chwili, ale uwaga  zaraz może mi się to zmienić, więc bądź gotowy rycerzu!!!

Nic takiego nie napisałam. Raczej miły i kulturalny. Lubię tzw. grzecznych chłopców, co nie oznacza, że są ciamajdami. poleciałeś trochę.

 

16 minut temu, Tyson napisał:

Po tym szczerym wyznaniu (doceniam), można było zakończyć dalsze rozważania według mnie?

Dziękuję i szanuję opinię.

18 minut temu, LiderMen napisał:

A jak ktoś ma twarz niczym zakazana morda, to powinien zadzwonić do rzeźni po zmianę ryja, czy pójść do kosmetyczki?

Czy jak ktoś ma 160 cm w kapeluszu to powinien jeszcze urosnąć czy założyć szpilki? Wszak to mężczyźni jako pierwsi w historii nosili takie buty i je wymyślili.

 

Czy jeśli mam majątek o wartości miliona zł, to wystarczy by poderwać jakąś damę z mięsnego czy powinienem się bardziej dorobić? A może sprzedać nieruchomości i kupić leprze auto i dom?

 

Czy jeśli nie mam wykształcenia bo nauka to była dla mnie ciężka sprawa, to powinienem kupić magistra na Ukrainie? By moja potencjalna kandydatka zechciała na mnie spojrzeć?

 

Czy jeśli mam piękne ciało niczym sylwetka z kamienia greckiego Boga, to nie będzie to przeszkodą dla potencjalnej pani z wyższych sfer, która pracuje w branży handlu ważywami na bazarze? Może powinienem słabiej wyglądać, mogą się jej nie podobać mięśnie zbudowane na mięsie prawda?

 

Mam tyle pytań a tak mało wiedzy. Na szczęście jesteś Ty, to mi i nam wszystkim doradzisz.

Nie dziękuj, po to tu jestem.

 

PS. Zapomniałam dopisać, że nie dla wszystkich jest nadzieja.

Edytowane przez CzikaBoom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, CzikaBoom napisał:

Nic nie robienie z tym, a mianowicie lenistwo jest cechą charakteru

Zależy jak na to patrzeć.  Lenistwo samo  w sobie nie jest złe, np większość postępu na tym świecie bierze się od ludzi leniwych, którzy wymyślają jak ułatwiać sobie i innym życie.  W szkole też często zdolny leń radzi sobie lepiej niż pracowity matoł.  Ilorazu inteligencji nie da się oszukać. 

 

39 minut temu, CzikaBoom napisał:

Nic takiego nie napisałam. Raczej miły i kulturalny. Lubię tzw. grzecznych chłopców, co nie oznacza, że są ciamajdami. poleciałeś trochę.

Nadinterpretujesz moje słowa. Meritum mojej wypowiedzi koncentrowało się wokół tego, że kobiety mają często sprzeczne oczekiwania wobec facetów, a nie, że grzeczni chłopcy są ciamajdami.  

 

41 minut temu, CzikaBoom napisał:

Dziękuję i szanuję opinię.

Szanuję to, że szanujesz moją opinię ?

 

42 minuty temu, CzikaBoom napisał:

PS. Zapomniałam dopisać, że nie dla wszystkich jest nadzieja.

Nadzieja na co? Na związek? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, CzikaBoom said:

Możesz wyglądać jak wspominany na tym forum chad, ale jeżeli będziesz po prostu tępy to wygląd może jedynie zagwarantować ci kilkanaście razy w miesiącu seks z kobietami podobnego tobie pokroju

Czyli dobrze wyglądającymi? To brzmi całkiem spoko ;)

1 hour ago, CzikaBoom said:

Szukasz czegoś więc?

To chyba miało być 'więcej'?
Otóż ja chętnie się dowiem, jakie 'więcej' masz na myśli. Czego będę miał więcej? Widzę, że jesteś wkręcona w dzielenie się złotymi myślami, więc pozwolę sobie zadać to pytanie, na które od lat usiłuję znaleźć odpowiedź i jakoś nikt nie potrafi mi wykazać, że mogę mieć jakiekolwiek dodatkowe korzyści. Więcej włożyć w relację czasu, energii i pieniędzy to jak najbardziej, tylko to oznacza dla mnie stratę, a nie zysk, więc nie więcej, tylko mniej.
Także uprzejmie proszę o rozwinięcie tematu 'czegoś więcej', w szczególności na tle w/w Chada, który co drugi dzień puka inną Stacy.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra nie chce mi się cytować tego o higienie czy stomatologu, bo to robi się dla siebie, a nie dla kogoś. Czy o ogólnym dbaniu o siebie. A tak przy okazji, ty wysnułaś wrażenie, że każdy tutaj na BS jest typowym nerdem. Dużo osób tutaj nie jest takim, a jak jacyś są, to dzięki czytaniu forum, nabierają ochoty nad pracę nad sobą i to robią.

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

- ”manicure i pedicure” (jeżeli za bardzo nie ogarniasz to wybierz się raz do kosmetyczki i wykonuj ponownie te czynności u siebie w domu), zadbane dłonie oraz stopy dla większości kobiet są ważne

No jeszcze czego, żebym chodził do kosmetyczki... Jakoś tam samemu umiem o to zadbać. Nie dopuszczam, żebym miał długie paznokcie i brudne. Kogo to obchodzi co dla kobiet jest ważne.

 

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

Możesz wyglądać jak wspominany na tym forum chad, ale jeżeli będziesz po prostu tępy to wygląd może jedynie zagwarantować ci kilkanaście razy w miesiącu seks z kobietami podobnego tobie pokroju.

Takie osobniki nawet tego forum nie czytają. Oni mają tyle ile potrzebują, na swoim poziomie. A te potrzeby są bardzo proste.

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

Miej pasje lub jedno małe hobby, które pochłania cię w całości.

Tylko dla siebie samego, a nie po to, żeby jakaś kobieta to zauważyła. Nawet do pasji nie potrzeba kobiety. Mnie by bardziej ona przeszkadzała. Zresztą mam gdzieś, że one patrzą na moją pasję i kilka hobby. Różnica polega na tym, że bardziej zwracają uwagę jak kupię coś nowszego i droższego. Ale już przestało mnie to dziwić.

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

Jeżeli kobieta jako swoje hobby podaje seriale, podróże, dobry film/książka to na 99% możesz być pewien, że nie ma żadnych pasji. Jest jedną z tych, która całe życie nie wie czego chce i każda komedia romantyczna, kabaret lub serial zna na pamięć.

No co ty nie powiesz. Zapomniałaś dodać jeszcze, że lubicie zakupy, najlepiej za nasze pieniądze. Ogólnie takie co wymieniłaś jest cała masa. 

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

Każda kobieta w pewnym stopniu jest materialistką.

Wiemy. W bardzo dużym stopniu jesteście materialistkami, a im młodsze tym coraz gorzej.

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

RADA DLA WSZYSTKICH SAMCÓW: na portalach randkowych oraz dyskotekach (puby są często wyjątkami) rzadko jest ktoś sensowny (tyczy się to obu płci). Wybierzcie się w miejsca, które na pierwsze wrażenie mogą wydawać się bardziej męskie, a z pewnością zapoznacie jakieś ciekawe kobiety.

Hehehe ciekawe kobiety. Jakoś zawsze wydajecie się takie same, różnicie się tylko szczegółami. A sam wybieram się w różne miejsca. Jakoś nie zwracam uwagi na kobiety, jak znajduę się w jakichś ciekawych miejscach. Zresztą wydawać się bardziej męskie to co miałaś na myśli? Gala boksu? Poligon wojskowy? A może gdzieś jakaś wojna?

 

1 godzinę temu, CzikaBoom napisał:

Co do pierwszej kobiety, uważam, że to podejście ma sens

A co mnie to obchodzi?

Ja powiem tak, sam dbam o siebie, mam te 180cm wzrostu, mam pasję i wiele hobby. Chodzę na siłownie. Pracuję cały czasz nad statusem. I nie uważam siebie za brzydkiego. Tylko ja różnie się od białego rycerza, tym i nie tylko, że im bardziej coś osiągam tym bardziej mam na was wyjebane. Ja nie mam zamiaru interesować wami, wtedy kiedy wy mnie widzicie jak coś osiągam. Lubię żyć samemu, ale nie jestem całkowicie sam, mam grupkę przyjaciół. Bywała w moim życiu też tak, miałem bardzo długie okresy samotności i nic mi się nie działo. Dałem sobie świetnie radę.

A dzięki wyjściu z matrixa żyje mi się o wiele lepiej niż kiedyś. Cieszę się, że mam tą wiedzę. Czuję się wolny. Właśnie poszukiwania wiedzy  dlaczego tak się dzieje w związkach i co jest z tymi kobietami nie tak, doprowadziły mnie na Red Pill. Żyję sam dla siebie, szczęście mogę zapewnić sobie tylko sam i nie potrzebuję do tego kobiety. Ja swoją wartość znam.

 

 

Także wybacz, ale świadomy facet nic nie będzie robił dla kobiet i im się przypodobywał, tylko dlatego, że napisałaś te swoje śmieszne wymagania.

A takie tematy to pisz sobie na jakiejś kataferii czy innym babskim forum.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mamy wysyp ciotek dobra rada na forum. Jak sie kończy słuchanie "rad kobiet" odnośnie podrywu i relacji D-M to wystarczy popatrzeć na hordy rycerzyków śliniących sie do każdej, nawet spasionej dupy i atencjuszek z ego wyjebanym w kosmos. Tak te rycerzyki słuchają rad swoich matek odnośnie kobiet, wszak kto lepiej wie czego pragną kobiety niż one same? (buahahahahah XDDDD)

Jestem ignorantem i po pierwszym akapicie przestałem czytać, cóż począć? ¯\_(ツ)_/¯

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie spoko ale mam kilka uwag:

2 godziny temu, CzikaBoom napisał:

Jeżeli mężczyzna ma tylko bogatego tatusia, a sam nigdy nie podjął próby finansowego usamodzielnienia się to odrzucam go na wstępie.

Nigdy nie mów nigdy :)

 

Nie rozumiem, czemu "kobiet" w tytule jest w cudzysłowie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.