Skocz do zawartości

Obudziłem wewnętrznego chada


Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko! Bracia, dziś spotkała mnie kolejna sytuacja, gdzie to kobieta prawie sama zainicjowała spotkanie, byłem w lombardzie sprzedać gitarę elekteyczną, nie mogłem jej nigdzie upchnąć, to padło na lombard. Wchodzę za ladą młoda kobitka, koło 25 lat, czarnulka w mojej ocenie 7/10, gadka szmatka, ile mi da za gitarę, sprawdziła czy działa i zagaduje ją, jak jej się podoba ta praca i czy to jej lombard (byłem zainteresowany, lubię oglądać programy tv z lombardami) , mówi, że w w sumie spoko, ale nie jej lombard, że to jakaś sieciówka, może kiedyś coś otworzy swojego, bardzo by chciała bo nawet jej to idzie.

 

 

Zaraz po tym zapytałem, czy można z tego przeżyć, czy mają stałą pensje, czy jakiś procent od sprzedaży. Ona na to z uśmiechem "takich rzeczy nie mogę tutaj powiedzieć" (byliśmy samo w lombardzie to mogła) , mówię jej, czyli co musieli byśmy spotkać się po pracy żebym się dowiedział? Ona znów z uśmiechem "dokładnie tak, wtedy byś się wszystko dowiedział" i czekała na moją reakcje, ja na to odpowiedziałem coś zdawkowo jak aha ok i uśmiech .

 

 

Turop mieszka z przyjaciółką, to nie ciągnął dalej, trzeba być ok w relacji, ale kolejny raz, w krótkim czasie, dostaje prawie w twarz propozycja spotkania. Chyba mieszkanie z kobietą, wyczuwają inne samice, i jak kurwa na złość, obudził się we mnie wewnętrzny CHAD. Praca nad sobą popłaciła, zajęło mi to parę lat, ale widać teraz coraz lepsze tego efekty, takie rzeczy jak zęby, czy sylwetka nie kształtują się w miesiąc (nie ćwiczę na siłowni), ale i dobra fryzura i wygadanie też w tym pomaga.

 

 

Możecie pisać ile chcecie, ale jak nie zaczniecie pracować nad sobą, to się nie dowiecie na ile jesteście w stanie poprawić coś w sobie, u mnie na to poszło bardzo dużo pieniędzy jak i nakładu czasu, ale robiłem to zawsze dla siebie, a efekty uboczne w sensie kobiety to miły dodatek do całokształtu. Hehe, humor poprawiony kolejny raz, przez miła Panią, chyba staje się atencyjną Karyną. 

  • Like 23
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Turop napisał:

byłem w lombardzie sprzedać gitarę elekteyczną

Żądam wyjaśnień!

Dlaczego sprzedajesz wiosło, ile na mim grałeś?

Przygoda zaczęła się od elektryka, czy np. od akustyka?

To chwilowe, czy już nie planujesz powrotu?

20 minut temu, Turop napisał:

chyba staje się atencyjną Karyną. 

I prawidłowo! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio stoję w rossmanie kupowałem tampony i płyn do mycia włosów, zagaduje całkiem do rzeczy ekspedientkę i nagle do rossmana wbiegło stado CHADÓW 12/10 wyruchali wszystkie ekspedientki, ja ledwo uszedłem z życiem...

 

@Turop a co ty właściwie planujesz z tą Panią z którą mieszkasz?

  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Turop napisał:

(byliśmy samo w lombardzie to mogła)

Taaa, wcale nie ma kamer i mikrofonów w takim miejscu :D

 

28 minut temu, Turop napisał:

chyba staje się atencyjną Karyną. 

Chyba Karynem. A właściwie Chadokarynem.

 

2 minuty temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Ja ostatnio stoję w rossmanie kupowałem tampony

No a ja sobie siedzę właśnie w robocie, paznokcie piłuję. O chyba do biura wszedł właśnie jakiś cha..... AUUAAA!

31 minut temu, Turop napisał:

trzeba być ok w relacji

Co przez to rozumiesz?

Że nie wolno Ci spotkać się z nową znajomą na kawę, bo to już jest nie-ok w stosunku do przyjaciółki?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop

 

Ona tylko powiedziała że byś się dowiedział, a od czegoś takiego do marania cycuszka to bardzo daleko, tym bardziej patrząc na tą brazyliadę którą odwalasz z koleżanką z mieszkania.

 

Tyle na forum a takie rzeczy, ogarka panie @Turop!!

Edytowane przez Taboo
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Turop napisał:

Turop mieszka z przyjaciółką, to nie ciągnął dalej, trzeba być ok w relacji, 

CO

56 minut temu, Turop napisał:

obudził się we mnie wewnętrzny CHAD.

CO CO CO CO

 

56 minut temu, Turop napisał:

Możecie pisać ile chcecie, ale jak nie zaczniecie pracować nad sobą, to się nie dowiecie na ile jesteście w stanie poprawić coś w sobie, u mnie na to poszło bardzo dużo pieniędzy jak i nakładu czasu, ale robiłem to zawsze dla siebie, a efekty uboczne w sensie kobiety to miły dodatek do całokształtu.

Zdradź mi sekret jak z karakana 173 stać się Czadem 190, 10/10! Też chce być Czadem!!!!! ??

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Turop napisał:

obudził się we mnie wewnętrzny CHAD

To nie chad. Jesli nie urodziłeś się chadem to nim nigdy nie będziesz.

Może zagadała tak o bo jej się podobałeś czy coś albo miała taką ochotę.

 

Praca nad sobą mogła dodać coś np to wyglądu ale chadem się jest od początku albo nie. Po prostu pomyliłeś pojęcia.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, SSydney napisał:

Zdradź mi sekret jak z karakana 173 stać się Czadem 190, 10/10! Też chce być Czadem!!!!! ??

Też bym chciał, też mam 173 albo 174, chuj wie nie wnikam.:D 

 

Tak na serio to zanim byłem na forum to miałem takie myślenie i TO forum mi je poprawiło a raczej naprawiło.

 

Czy stałem się czadem ? Nie.

 

Czy chce mi się egzystować ? Tak.

 

I te wycie moje z sierpnia że za brzydki niski i chuj wie co jeszcze. Teraz chce mi się śmiać z tego.

 

Ps. Robiłem kiedyś w podobnym miejscu jak lombard, fajna robota. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, NiesamowitySzymi napisał:

Żądam wyjaśnień!

Dlaczego sprzedajesz wiosło, ile na mim grałeś?

Przygoda zaczęła się od elektryka, czy np. od akustyka?

To chwilowe, czy już nie planujesz powrotu?

Sprzedaje bo palce, ale o tym później. Grałem rok, od elektryka, powrotu nie planuje, miałem złamane palce w 2 rękach i jednak za bardzo sztywnieją, zamiast się cieszyć grą to myślałem, czy mi się coś nie stanie gorzej z nimi. 

55 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Odpuść masz tylko 65,9% szans na przedłuzenie gatunku według nowych danych z nowego wydania Tele Tydzień

A kto mówi o przedłużeniu gatunki, wystarczy, że zamoczę hehe. 

51 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

co ty właściwie planujesz z tą Panią z którą mieszkasz?

Jest bardzo ok, aż za, jak tak dalej będzie to może wyjdzie z tego fajne LTR,  bez moich psychoz powinno być tylko lepiej ??

49 minut temu, Imbryk napisał:

Co przez to rozumiesz?

Że nie wolno Ci spotkać się z nową znajomą na kawę, bo to już jest nie-ok w stosunku do przyjaciółki?

Nie rób tego, co Tobie nie mile, spotykanie się z nowo poznanymi znajomymi w trakcie mieszkania jest nie dla mnie ?

45 minut temu, Taboo napisał:

Ona tylko powiedziała że byś się dowiedział, a od czegoś takiego do marania cycuszka to bardzo daleko, tym bardziej patrząc na tą brazyliadę którą odwalasz z koleżanką z mieszkania.

W porównaniu do niektórych tutaj, taka rozmowa to spełnienie fantazji erotycznych, znam ten wzrok, prędzej czy później było by ruchane, przegadał bym ją ?

44 minuty temu, leto napisał:

ale nie oszukujmy się, jak byś był Chadem to ona by Ci dopłaciła żebyś mógł jej dać chociaż dotknąć tą gitarę ;)

Powiedziała mi tak, że teraz ona się nią pobawi hehe, liczy się? 

22 minuty temu, SSydney napisał:

Zdradź mi sekret jak z karakana 173 stać się Czadem 190, 10/10! Też chce być Czadem!!!!! ??

Co wy macie z tym wzrostem ?

8 minut temu, SSydney napisał:

CHoroba Afektywna Dwubiegunowa.

Nie, masz obudzić CHADA, niczym transformers twoja szczęka robi się kwadratowa i stojąc między kobietami, wyglądasz niczym słońce i planety krążące wokół to kobiety. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Frank89 napisał:

Czyli inwestycja w swój wygląd popłaca ? A może zwyczajnie autorowi dopisało szczęście

Tak, zawsze miałem jakieś tam powodzenie, ale nie jestem mega przystojny, poprawiłem co mogłem i takie średnie Kobitki (które mi się podobają, ale nie są miss miasta) same zagadują, nie mówię, że to laski 10 na 10, ale jednak można coś poprawić i cieszyć się powodzeniem wśród jakiejś tam grupy kobiet. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pomagałem ojcu rozwodzić towar po sklepach. Jaką on miał wtedy bajere zagadujac te 50-tki ale i często młode atrakcyjne dziewczyny. Gdybym mu wtedy "nie przeszkadzał " mógłby je tam za lada poprzewracać w różnych konfiguracjach :)

Edytowane przez thyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.