Co jest k... grane?!

[rekoni]

Temat do zamknięcia, spodziewałem się jednak odrobinę głębszej analizy, a dostałem to czego się obawiałem: karyna, atencjuszka, udawała, daje dupy na karuzeli kutangów, proponuje spotkanie ale minutę pózniej już olewa.

 

Jakbym w ten sposób patrzył na kobiety to nigdy w życiu bym w ogóle normalnego związku nie miał, a same laski na jedną noc.

45 minut temu, osa napisał:

Tak, bezwzględnie. Na moje to shit test.

Jedynie to wydaje mi się sensowne.

 

Z mojej strony prośba o zamknięcie tematu do moderatorów bo chyba nic sensownego się nie dowiem od Was.

[Tomko]

Dobry bite. Się w ogóle dziwię, że ktoś odpisuje jak to prawdopodobnie Arch jaja sobie z was robi. Rozgrywa was jak przedszkolaków. 

Edytowane 18 Lutego 2020 przez Tomko

[Dellinger]

Mozesz wymagac kobiecej atencji. Ale nie mozesz stresowac sie jej brakiem. Trzeba miec jaja. Inaczej baby to wyczuja i jesters przegrany. 

[deleteduser178]

2 minuty temu, rekoni napisał:

Temat do zamknięcia, spodziewałem się jednak odrobinę głębszej analizy, a dostałem to czego się obawiałem: karyna, atencjuszka, udawała, daje dupy na karuzeli kutangów, proponuje spotkanie ale minutę pózniej już olewa.

A z kad do chuja my mamy wiedzieć co się z nią stało jak Ty nie wiesz? Przedstaw może swoją wersję wydarzeń, co się mogło stać, oprócz jej śmierci, co jest równie wiarygodne co moje domysły z przyklejeniem się jej do łóżka. 

[rekoni]

13 minut temu, Turop napisał:

A z kad do chuja my mamy wiedzieć co się z nią stało jak Ty nie wiesz? Przedstaw może swoją wersję wydarzeń, co się mogło stać, oprócz jej śmierci, co jest równie wiarygodne co moje domysły z przyklejeniem się jej do łóżka. 

Przychodzi mi na myśl możliwość następująca:

 

Ściemnia z tym, że jedzie do rodziny, a biorąc pod uwagę, że chciała się spotkać wczoraj i też o tym napisała wczoraj, to może spotyka się w ten sposób seryjnie - i jak nie ja, to następny w kolejce.

Z drugiej jednak strony trochę pisaliśmy i było zrozumienie mocne - tylko, że może jej to, jak to kobiecie przychodzi łatwo z wieloma. Tylko, że ze mną miała sporo głębszych tematów muzyczno-filmowych, był generalnie klimat w tych rozmowach, z byle kim takiego się nie ma, a laska chyba szuka już poważniejszego kandydata a nie bolca, ma te 28-29 lat.

W dodatku to nie był Tinder.

 

Po prostu ciężko mi przystawić do niej tę samą ramę co do zwykłej karyny latającej na karuzeli kutasów. Dziewczyna dobrze wykształcona. Z drugiej jednak strony wydawała się dość zabawowa, tzn. szła np ze znajomymi do teatru, tak mi raz pisała, na starcie poznawania się. Może to nie byli znajomi, tylko inny bolec z portalu. Może w ten sposób spotyka się z wieloma.

Ale kurwa, poważnie? Nawet inteligentna, wrażliwsza (w sensie wiedzy, muzyki, filmów) laska?

 

Eh... nie mówcie mi tylko, że prawda jest tak prozaiczna jak obawiam się, że jest...

Czy kurwa nie ma już normalnych kobiet.

Edytowane 18 Lutego 2020 przez rekoni

[Cortazar]

To o karuzeli kutangów to ja pisałem i było to w formie żartu, którego oczywiście nie wyłapałeś @rekoni.

 

W dalszej części spytałem czy masz własne życie, czy może wszystko, włącznie ze szczęściem i życiowym spełnieniem uzależniasz od tego czy znajdziesz kobietę, która zna trochę filmów i zespołów muzycznych.

 

Jeśli masz własne życie, w co wątpię skoro panikujesz bo kobieta, którą ledwie poznałeś nie odpisała Ci na wiadomość przez cały dzień, to skup się na sobie i nie uzależniaj własnego samopoczucia od tego czy Cię oleje czy się z Tobą umówi.

 

Zalecam więcej luzu przede wszystkim do siebie.

[rekoni]

3 minuty temu, Cortazar napisał:

Jeśli masz własne życie, w co wątpię skoro panikujesz bo kobieta, którą ledwie poznałeś nie odpisała Ci na wiadomość przez cały dzień, to skup się na sobie i nie uzależniaj własnego samopoczucia od tego czy Cię oleje czy się z Tobą umówi.

 

Zalecam więcej luzu przede wszystkim do siebie.

To tak nie działa. Nie da się poznawać dziewczyny na poważniej i skupiać tylko na sobie. Albo albo. Jak poznajesz na poważnie, trzeba się trochę zaangażować i zainwestować.

Długi czas skupiałem się tylko na sobie, w końcu pojawiła się laska co do której doznałem motywacji żeby zainwestować trochę czasu w nią i relację z nią. A wyszło jak widać.

I wszystko szło dobrze, bo sama zaproponowała spotkanie, a to mi się chyba tylko raz w życiu zdarzyło, zazwyczaj jednak ja proponuję. I nagle takie zaskoczenie.

Edytowane 18 Lutego 2020 przez rekoni

[Genialny Żółw]

Cytat

Temat do zamknięcia, spodziewałem się jednak odrobinę głębszej analizy, a dostałem to czego się obawiałem: karyna, atencjuszka, udawała, daje dupy na karuzeli kutangów, proponuje spotkanie ale minutę pózniej już olewa.

Cytat

Z mojej strony prośba o zamknięcie tematu do moderatorów bo chyba nic sensownego się nie dowiem od Was.

Odnoszę wrażenie, że chciałeś uzyskać od Braci jakąś odpowiedź, która będzie Tobie pasowała. Najlepiej jakiegoś usprawiedliwienia do tej kobiety, rad jak postąpić itp. Większość forumowiczów chce tutaj szczerze pomagać innym. Chcą Twojego dobra! nikt nie chce wpuścić Cię w maliny. To jest forum Braciasamcy.pl i tutaj mówi się szczerze i otwarcie jak jest w 99% takich przypadków. Sam z moich doświadczeń mogę Tobie powiedzieć, że Bracia którzy się wcześniej wypowiadali mają rację. Olej ten temat i spraw, aby twoje życie wyglądało tak, abyś nie miał czasu na takie pierdoły. Twoje życie ma wyglądać k***a tak zajebiście żebyś nawet nie myślał o jakimś pisaniu z laskami na g*******h portalach! Jest tyle wiedzy do zdobycia, języków do nauczenia, pięknych rzeczy do zobaczenia na świecie, pasji do rozwijania. Życie jest za krótkie aby analizować to, czy laska odpisuje na jakimś tandetnym portalu. I tutaj to mówimy! Jeśli chcesz jakieś analizy czy wróżenia z fusów to zapraszam do wróżki, forum onetu czy kafeterię. Tam dostaniesz dawkę "słodyczy", której oczekujesz.

[RealLife]

1 hour ago, rekoni said:

Pojęcia nie mam co jest grane i co zrobić.

 

Może ręce ma zajęte trzymaniem się ramy łóżka w czasie bolcowania przez innego atencjusza z portalu randkowego i po piątym orgazmie zapomniała że ma odpisać. 

 

Myślę, że panikujesz jak nastolatka.

[thyr]

9 minutes ago, rekoni said:

I nagle takie zaskoczenie.

Jakie ku.. fa zaskoczenie ?. 

[rekoni]

4 minuty temu, Genialny Żółw napisał:

Odnoszę wrażenie, że chciałeś uzyskać od Braci jakąś odpowiedź, która będzie Tobie pasowała. 

Nieprawda. Chciałem aby bracia w ogóle brali pod uwagę możliwość jej usprawiedliwienia biorąc pod uwagę, że wszystko wyglądało dobrze i to nawet ona chciała się spotkać. A oni przedstawili skrajną stronę barykady praktycznie dziewczyny nie znając - od razu, że atencjuszka, karuzela kutasów, spotyka się z wieloma, itp. Czytam trochę forum więc widzę takie odpowiedzi w prawie każdym tego typu temacie, ale spodziewałem się, że tutaj jako, że dokładnie sprawę opisałem - będzie więcej analizy. Dostałem odpowiedzi bez żadnej analizy, gotowy pakiet; dupodaja, atencjuszka, karuzela kutangów, olała Cię, ma Cię w dupie, itd.

 

To niepoważne. Jak pisałem, gdybym tak do kobiet podchodził, nigdy bym LTR nie miał, tylko ONS, a jednak parę LTR się miało, a na tym mi zależy.

[heavy27]

Panie, przecież to norma teraz, szczególnie na jakichś portalach... nagłe urwania kontaktów, bo ktoś lepszy napisał itp. trzeba być na to przygotowanym i mieć wyjebane. Aha i jeśli po minięciu tego terminu nagle się odezwie, to nie popełniaj mojego błędu i nie utrzymuj już z nią kontaktu, wtedy wyjebane x2, bo i tak oleje przy najbliższej okazji ?

 

EDIT: Straszny masz ból dvpy, dobra nawet jeśli jest szarą myszką i siedzi teraz sama w domu, nikt jej nie bolcował od kilku miesięcy i tak to nie zmienia faktu, że prawdopodobni nie chce się z Tobą spotkać,nie pierwsza, nie ostatnia  

Edytowane 18 Lutego 2020 przez heavy27

[RealLife]

3 minutes ago, rekoni said:

To niepoważne

 

Uważasz, że twoje pytanie było poważne?

[Cortazar]

@rekoni

Widzę, że nie rozumiesz o co chodzi...

 

Panikujesz jak nowo poznana kobieta Ci nie odpisuje pomimo, że ustaliliście spotkanie na za tydzień.

 

7 minut temu, rekoni napisał:

będzie więcej analizy.

Ale co tu analizować? Poczekaj do spotkania i się okaże co dalej...

 

Rozkminiasz jak nastolatka analizując każdą literkę, ba, Ty już inwestycje w nią planujesz. Wspólne dzieci też już zaplanowałeś?

 

 

Edytowane 18 Lutego 2020 przez Cortazar

[rekoni]

3 minuty temu, heavy27 napisał:

Aha i jeśli po minięciu tego terminu nagle się odezwie, to nie popełniaj mojego błędu i nie utrzymuj już z nią kontaktu, wtedy wyjebane x2, bo i tak oleje przy najbliższej okazji ?

Po minięciu jakiego terminu?

Tu jest właśnie pytanie ile czekać? Nie czekam zupełnie próżnie, poznaję inne panny na portalu, piszę obecnie z inną, po prostu napaliłem się na tamtą, bo czułem, że w końcu trafiłem na tą odpowiednią dla mnie, z którą jest głębszy flow, wiele wspólnych tematów, itp. I dalej mi na kontakcie z nią najbardziej zależy.

Może nie podchodzić jeszcze tak ambicjonalnie jeśli się odezwie, przecież parą jeszcze nie jesteśmy, zepsuję sobie szansę na coś większego. Dopiero po spotkaniu, itd. należy weryfikować, czy nie leci w kulki - tak to widzę. Ona też na razie może jeszcze patrzyć na to na luzie i ma do tego prawo, nie jesteśmy razem póki co.

 

Nie chcę też na mur beton zakładać, że kłamała, może faktycznie jest w swoich rodzinnych stronach, potrzebowała chwilę oddechu i na najbliższy poniedziałek się normalnie umówimy.

Pany, nie można od razu zakładać, że jest jak każda, zdradzi, oszuka, spotyka się z wieloma, itd.

Ja wiem jak jest na portalach, ale kurwa trzeba trochę mieć wiary w ludzi, jeśli z tymi ludzmi chcemy mieć jakieś relacje bliższe niż jednorazowe dymanie.

4 minuty temu, Cortazar napisał:

Rozkminiasz jak nastolatka analizując każdą literkę, ba, Ty już inwestycje w nią planujesz. Wspólne dzieci też już zaplanowałeś?

Nie jestem chyba takim desperatem jak myślisz, moja była była moją narzeczoną i to wiedząc, że wymagam intercyzy - już wtedy. Jeśli chodzi o takie tematy wcale nie jestem naiwnym łosiem. Po prostu chciałbym jakiegoś sensowniejszego LTR teraz, a nie tylko dymania i żadnych głębszych uczuć w życiu.

[heavy27]

A nie doczytałem, myślałem, że już się umówiliście a ona to olała (jak odwoła, bo coś tam to też olanie ) to jaki masz problem? Czekasz na rozwój wydarzeń jak się nie odzewie to za jakiś tydzień próbujesz się umówić jeszcze raz jak się akcja powtórzy to ją olewasz na wieki i po kłopocie.

 

[Genialny Żółw]

Też myślę, że wyjechała na wakacje, aby przeanalizować waszą rozmowę i ułożyć sobie w głowie waszą wizję jako para.  Dobre kobiety tak mają, że potrzebują chwili na przemyślenie jak widzą poważną osobę do związku. Zazwyczaj jadą wtedy do rodziny na wieś, pleść wianki przez około tydzień.  Na razie nie pisz do niej, poczekaj. Daj jej czas na ochłonięcie po tak ekscytujących rozmowach. Daj znać za 3 dni co i jak. 

Edytowane 18 Lutego 2020 przez Genialny Żółw

[Baelish]

@rekoni 

 

One po prostu tak robią, nie ma co analizować.

Umawiają się a potem urywają kontakt, czasem nie przychodzą, mówią po spotkaniu, że było świetnie, i żeby zadzwonić a potem nie odbierają. 

Takie czasy, chłopie. Pogódź się z tym.

[rekoni]

9 minut temu, Genialny Żółw napisał:

Też myślę, że wyjechała na wakacje, aby przeanalizować waszą rozmowę i ułożyć sobie w głowie waszą wizję jako para.  Dobre kobiety tak mają, że potrzebują chwili na przemyślenie jak widzą poważną osobę do związku. Zazwyczaj jadą wtedy do rodziny na wieś, pleść wianki przez około tydzień.  Na razie nie pisz do niej, poczekaj. Daj jej czas na ochłonięcie po tak ekscytujących rozmowach. Daj znać za 3 dni co i jak. 

Niby śmieszne, a przecież jakoś wchodzą w te związki kobiety i chyba nie dają od razu dupy na prawo i lewo będąc w związku. Nie można zakładać z góry, że kłamie i wali się teraz z innymi.

Niektóre laski chcą stworzyć LTR, a właściwie większość - i bardziej krytycznie i spokojnie szukają odpowiedniego partnera, a nie od razu karuzela bolców.

Jakoś wielu znajomych widzę w LTR. Ich laski też się bolcowały będąc z nimi jednocześnie, itd.? No widzisz, chyba trochę się zapędziłeś w tych sarkazmach.

Edytowane 18 Lutego 2020 przez rekoni

[Genialny Żółw]

Cytat

Niby śmieszne, a przecież jakoś wchodzą w te związki kobiety i chyba nie dają od razu dupy na prawo i lewo będąc w związku. Nie można zakładać z góry, że kłamie i wali się teraz z innymi.

Niektóre laski chcą stworzyć LTR, a właściwie większość - i bardziej krytycznie i spokojnie szukają odpowiedniego partnera, a nie od razu karuzela bolców.

Jakoś wielu znajomych widzę w LTR. Ich laski też się bolcowały będąc z nimi jednocześnie, itd. No widzisz, chyba trochę się zapędziłeś w tych sarkazmach.

Masz rację. Daj znać za 3 dni co i jak.

[heavy27]

4 minuty temu, rekoni napisał:

Ich laski też się bolcowały będąc z nimi jednocześnie, itd.?

Przecież to zupełnie inna sytuacja. Jeśli się kobieta bez problemowo spotka raz, drugi, trzeci to jest to normalna zdrowa relacja. Jakieś kombinacje, przekładanie, odwołania to już o czymś świadczy i szkoda się w takie coś bawić.

[sargon]

2 godziny temu, rekoni napisał:

Panikuję, bo mi nie odpisała na pytanie od ponad 1 dnia. O ile wiem jest coś takiego jak kultura i pasuje odpowiedzieć.

Obecnie główna kultura to kultura wyjebania - o ile ktoś od ciebie czegoś nie potrzebuje, ma wyjebane i odpowiada albo nie.

 

Nie wiem, siedziałeś pod kamieniem przez ostatnie 10 lat ? Bo od wtedy to się mniej więcej zaczęło...

 

Na 100 odpowie ci rodzina, kobieta, przyjaciel. A nie randomowa laska z czata.

[rekoni]

5 minut temu, sargon napisał:

Na 100 odpowie ci rodzina, kobieta, przyjaciel. A nie randomowa laska z czata.

A jak ta kobieta się nią stała? Mając wyjebane? Widzisz już brak logiki w tym co napisałeś?

[heavy27]

1 minutę temu, rekoni napisał:

A jak ta kobieta się nią stała? Mając wyjebane? Widzisz już brak logiki w tym co napisałeś?

Brak logiki to Ty reprezentujesz   właśnie stała się nią nie mając wyjebane, sam sobie odpowiedziałeś i teraz porównaj do tego szablonu tą "Twoją" ?

[Król Jarosław I]

2 godziny temu, rekoni napisał:

. Spytałem wcześniej, czy spotykała się z wieloma, ona, że z kilkoma, 

Ja myślę, że jeszcze ma membranę i wstydzi sie przyznać.

 

 

A na poważnie to bije od ciebie parcie na ten kontakt > ona to wyczuje > skończysz klasycznie(źle).