Skocz do zawartości

Co jest k... grane?!


Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, heavy27 napisał:

właśnie stała się nią nie mając wyjebane, sam sobie odpowiedziałeś i teraz porównaj do tego szablonu tą "Twoją" ?

No właśnie - a tutaj z góry się zakłada, że panna z którą piszę będzie miała wyjebane, karuzelę kutasów, itp. Właśnie to jest ten brak logiki. A gdyby to, co teraz jest na 100% byłoby wyjebaniem jej na mnie, to bym nie zakładał tematu. Tylko, że w przeciwieństwie do Was nie zakładam z góry tego nie znając zupełnie laski jak Wy, tym bardziej po sytuacji, gdy to ona proponuje spotkanie. 

Jednak to kolega wyżej i Ty macie problem z logiką.

Teraz, Król Jarosław I napisał:

A na poważnie to bije od ciebie parcie na ten kontakt > ona to wyczuje > skończysz klasycznie(źle).

Parcie ode mnie trochę bije, ale jak dotąd tego nie wyczuła, bo udało mi się jej nawinąć makaron na uszy.

Ja się boję właśnie odwrotnie - że wykażę za mało inicjatywy, a na początku to facet powinien wykazywać, zwykle tak jest. I np. tutaj przekładając spotkanie może być tak, że lasce miną emocje, a wiadomo - one są emocjonalne. Może już jej minęły i dlatego się nie odzywa- bo chciała się spotkać a ja przełożyłem. Panowie, ja jak sobie obieram jeden cel - to nie umiem skupić się na innych kobietach. Zresztą inne są nudne, ta jest ciekawsza.

 

Edytowane przez rekoni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś arabskim szejkiem, obstawiam, że nie jesteś także synem jednego z najbogatszych Polaków, stawiam także, iż nie masz egzotycznej urody, więc ona może sobie pozwolić na nieodpisanie. W przeciwnej sytuacji wisiałaby na telefonie czekając na Twoją wiadomość. Jeśli ogarnia Cię kobieca panika, że od doby nie odpisała i nie ma jej na czymś tam, to strach mnie straszliwy bierze na samą myśl jak to przyszłotygodniowe spotkanie może wyglądać. Nie chcę wykrakać, ale one tak już mają, że bardzo szybko wyczuwają takich panikarzy, którzy rozbrajają ich postępowanie na czynniki pierwsze i jeśli do niego dojdzie, to może być to wasze pierwsze i zarazem ostatnie spotkanie. Nie masz wyjebane, niestety nie będzie Ci dane.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rekoni napisał:

Z drugiej jednak strony trochę pisaliśmy i było zrozumienie mocne

Dżizas. Pisanie to pisanie, spotkanie to spotkanie a konsumpcja to konsumpcja. Jak coś zjebiesz w tym łańcuszku zależności, to nie dojdziesz do kolejnego etapu. Nie ma sensu gdybać czy jej kruk nasrał na oko I nie widzi I dlatego dzień milczy czy po prostu Cię olała.

 

Nie odzywa się? Wniosek jest jeden a te wszystkie a może jej się coś stało itd, to mało prawdopodobne bzdury, które sobie wkrecasz, zeby nie dopuścić do siebie tego, że Cię olała.

 

Powód nieważny. Pojęcie "ghosting" dla Ciebie na dziś do wklepania w Google.

Ps. Jak ona uważa to samo co Ty na jej temat, to się odezwie. Jak nie to albo jest ktoś ciekawszy albo Cię zwyczajnie zlała.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracie. Tak się zawsze dzieje kiedy nie masz opcji zapasowych.

Ja niedawno miałem podobną sytuację.

 

Pytam się Pani czy ma wolny weekend.

Pani mowi, że jeszcze nie wie bo w sobotę lub niedzielę robi xyz z koleżanką.

No dobra.

Piszę następnego dnia, a Pani nie ma, normalnie duchy. Aż tu w niedzielę(czyli po 5 dniach jakoś) przed północą do mnie pisze z przeprosinami i że jakoś tak wyszło. Myślisz, że się przejąłem? Aktualnie wyjebane mam. Nie odzywam się już z tydzień jakoś i chyba nie mam ochoty rozmawiać. Minus jest taki, że to koleżanka z pracy mi ją poleciła i teraz jest nieco dziwna sytuacja...

 

Bracie Ty masz 30 lat a ona 29.

Wzbijasz się ku swojemu szczytowi, a ona powoli uderza w walla. Jest kompletnie poniżej twojego poziomu. Serio bracie? Bierz się za młódki a nie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ragnar1777 napisał:

Bracie. Tak się zawsze dzieje kiedy nie masz opcji zapasowych.

Dla mnie kobieta zainteresowana mną, ale taka, z którą nie ma głębszego flow nie jest opcją zapasową. Skoro Tobie wszystko jedno byleby kobita była to okej, ja tak nie mam. Mam wyśrubowane wymagania.

 

A znalezć taką jak ona jest ciężko - większość to tępe karyny.

Tak mnie teraz naszła myśl - a może ona wiedząc, że spotkanie zaklepane na razie kilka dni chce szukać innego bolca na zaś, a ze mną rozmowy dla niej są męczące bo musi udawać miłą, czarującą, itd. (wiadomo, baby urabiają) a do mnie odezwie się dopiero niedługo przed spotkaniem.

Panowie, nie mówcie mi, że one naprawdę tak kurwa rozumują, bo się załamię.

Czy kobiety nie mają uczuć wyższych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak kiedyś na badoo. Panna zajarana. Gadka codziennie. Foty cipki jak się nią bawi. W seksownej bieliźnie itp jak napisałem, że najbliższy weekend będę w jej mieście i możemy się spotkać  to najpierw odpowiedź, że świetny pomysł a później cisza. Jakie były tego powody ? Nie wiem. Czy jest czym się przejmować. Nie. Czasami tak bywa. Pannom czasami odpalają się takie rzeczy w głowie, że lepiej w to nie wnikać ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, rekoni napisał:

Tak mnie teraz naszła myśl - a może ona wiedząc, że spotkanie zaklepane na razie kilka dni chce szukać innego bolca na zaś, a ze mną rozmowy dla niej są męczące bo musi udawać miłą, czarującą, itd. (wiadomo, baby urabiają) a do mnie odezwie się dopiero niedługo przed spotkaniem.

 

Nie wiem po co się tak zadręczać...

Może gdybyście się już znali parę miesięcy, byli parą, coś zaczęłoby się sypać to byłbym w stanie zrozumieć takie rozkminianie, ale na początku znajomości? I to jeszcze przed pierwszym spotkaniem?

Dla mnie trochę dziwne.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cortazar napisał:

 

Nie wiem po co się tak zadręczać...

Może gdybyście się już znali parę miesięcy, byli parą, coś zaczęłoby się sypać to byłbym w stanie zrozumieć takie rozkminianie, ale na początku znajomości? I to jeszcze przed pierwszym spotkaniem?

Dla mnie trochę dziwne.

Mam naturę badacza, chcę wiedzieć wszystko co się da.

No ale jebać to, dobrze, że nigdy babie nie zaufałem i nie wszedłem w żadne gówno typu ślub i dzieci, najgorsze co mężczyzna może zrobić, to zaufać piczy, której świat zupełnie różni się od naszego. Tak jak my chcemy wyzwań i intelektualnych przeżyć, tak one tylko grają w swoją jebniętą grę szukania najlepszych genów. Panie, dej Pan spokój, ręce opadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, rekoni napisał:

Dla mnie kobieta zainteresowana mną, ale taka, z którą nie ma głębszego flow nie jest opcją zapasową. Skoro Tobie wszystko jedno byleby kobita była to okej, ja tak nie mam. Mam wyśrubowane wymagania

Kobiet masz ponad miliard. Co za problem poznać dwie jak nie trzy z którymi łapiesz flow? One poza tym często grają i tak naprawdę nie wiesz czy "łapiesz flow".

 

21 minut temu, rekoni napisał:

znalezć taką jak ona jest ciężko - większość to tępe karyny.

Na portalach tak.

Dlatego ja na portale nie wchodzę.

Choć brat @SSydney na tym portalu za przeproszeniem rucha jak pojebany.

No, ale on nie szuka związków, ani żony(póki co) żeby wybrzydzać na pani intelekt.

 

One średnio nie są za bystre i się ciesz. Bo im bardziej inteligentna tym lepiej manipuluje mężczyznami oraz potrafi w dużo bardziej raniący sposób wbić nóż w plecy mężczyźnie.

 

Przede wszystkim nie przejmuj się jakaś jedną panną i to jeszcze starą.. Ty nawet jej na oczy nie widziałeś, a przeżywasz jakby to byla jedyna kobieta na ziemi :o

 

Ja wiem co czujesz bo jak po długim czasie przerwy spotykałem się z jedną panną to też tknęło mnie na analizy emocjonalnego gówna. Jednak za każdym kolejnym spotkaniem z jakąkolwiek panną mam coraz bardziej wyjebane i przyjmuje powoli postawę Ssydneya. Zaczynam też się powoli otwierać i zagadywać do panien mimo iż szukam wciąż wymówek i idzie to opornie.

 

Przyzwyczaj się, że kobiety nie mają honoru i nie wierz w ani jedno ich słowo. Spodziewaj się niespodziewanego i patrz babie na ręce. No i przede wszystkim nie powierzaj im nigdy swoich sekretów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia, myślę że starczy już tłumaczenia (i pastwienia się co niektórych).

 

@rekoni przychodzi mi jeszcze jedna rzecz do głowy: czy Ty nie masz problemu z odkładaniem gratyfikacji na przyszłość? Bo tak brzmisz, że byś chciał mieć wszystko "tu i teraz". Niecierpliwy strasznie jesteś. To już chuj z tym czy to chodzi o kobietę, czy coś innego, ale daleko nie zajdziesz, nie umiejąc czekać na pewne rzeczy. Spokojnie i pokornie czekać. Polecam przemyśleć.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem co On czuje bo miałem podobne myślenie za czasów moich białorycerskich. Też myślałem, że jako honorowy rycerz będę odpisywać wzorowo i wymagać od baby by też odpisywała.

 

Zatem panikowałem jak nastała cisza lub gdy pani nie wysłała emotki (może starsi bracia stażem kojarzą mój wątek - co ciekawe mistrz Marek nagrał o nim audycje).

To są pierdoły, którymi nie warto się przejmować. 

No i jak pisze brat @leto - trzeba Ci nieco pokory i cierpliwości.

 

Widzisz do mnie pancia odezwała się po 5 dniach. Niby miała dużo do roboty(magisterka, prawko), ale ja wiem, że one siedzą 24/7h przy telefonie i na bank mogła odpisać dużo wcześniej.

 

Lecz nie chciało jej sie, tak samo jak i spotkać pewnie tez się jej nie chciało.

No mnie akurat nieco wkurzyła także innymi rzeczami, a i też z wyglądu jest dość przeciętna jak na moje standardy to tym bardziej uznałem, że szkoda mojego czasu. Jeśli by napisała teraz pierwsza to może i bym dążył do spotkania, ale skoro siedzi cicho... To robię zlewkę.

Na oku mam inne panie dużo atrakcyjniejsze.

Edytowane przez Ragnar1777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Kobiet masz ponad miliard.

Niezajętych kobiet w wieku 18-29 w stolicy jest ponad miliard? Dobrze wiedzieć.

30 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Co za problem poznać dwie jak nie trzy z którymi łapiesz flow?

Duży, jeśli łapię flow z góra 5% a i to jest przesadzone. Jeśli Ty z co drugą to gratuluję, ja może mam trochę bardziej złożoną osobowość i z większością nie mam wspólnych tematów a udawać mi się nie chce.

31 minut temu, Ragnar1777 napisał:

One poza tym często grają i tak naprawdę nie wiesz czy "łapiesz flow".

Wiem, bo: przeczytaj dokładnie temat.

31 minut temu, Ragnar1777 napisał:

One średnio nie są za bystre i się ciesz. Bo im bardziej inteligentna tym lepiej manipuluje mężczyznami oraz potrafi w dużo bardziej raniący sposób wbić nóż w plecy mężczyźnie.

Słuchaj, większość kobiet nie ma ani inicjatywy na portalach, ani nic mądrego do powiedzenia. A Ty mi mówisz, żebym się cieszył. O czym mam z nimi kurwa gadać? O Zenku Martyniuku? Please, nie pisz mi takich dziwactw, bo ręce mi opadają.

Ja nie lubię gadać o dupie marynie i udawać że mnie to interesuje po to, żeby zaruchać. Skoro Twoje życie jest takie płytkie - spoko, moje nie jest.

33 minuty temu, Ragnar1777 napisał:

Jednak za każdym kolejnym spotkaniem z jakąkolwiek panną mam coraz bardziej wyjebane i przyjmuje powoli postawę Ssydneya.

To błąd. Postawą na ruchacza nie zbudujesz fajnego związku z kobietą.

Nie znam znajomego ruchacza który by taki zbudował. Wszyscy znajomi poznawali się z kobietą na zasadzie podobieństw, wspólnych tematów, itp. Tak bardziej powiedzmy niewinnie i białorycersko. Na ruchacza to będziesz tylko ciągle szukał nowej panny żeby zaruchać. Płytkie to życie i nieciekawe.

22 minuty temu, leto napisał:

Bracia, myślę że starczy już tłumaczenia (i pastwienia się co niektórych).

Hehe, chciałeś chyba powiedzieć, rozśmieszania mnie.

22 minuty temu, leto napisał:

czy Ty nie masz problemu z odkładaniem gratyfikacji na przyszłość? Bo tak brzmisz, że byś chciał mieć wszystko "tu i teraz". Niecierpliwy strasznie jesteś. To już chuj z tym czy to chodzi o kobietę, czy coś innego, ale daleko nie zajdziesz, nie umiejąc czekać na pewne rzeczy. Spokojnie i pokornie czekać. Polecam przemyśleć.

No tu mnie masz, mam i to ogromny. I akurat ta postawa z większością rzeczy dawała mi same plusy. Zawodowo, finansowo - postawa idealna. Związkowo - zupełnie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, rekoni said:

Duży, jeśli łapię flow z góra 5% a i to jest przesadzone. Jeśli Ty z co drugą to gratuluję, ja może mam trochę bardziej złożoną osobowość i z większością nie mam wspólnych tematów a udawać mi się nie chce.

Ale co, mamy Ci współczuć że kobiety sobie nie możesz znaleźć, czy podziwiać za "złożoną osobowość"?

 

Dopisz sobie następny punkt do przegadania z terapeutą: skromność.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, leto napisał:

Ale co, mamy Ci współczuć że kobiety sobie nie możesz znaleźć, czy podziwiać za "złożoną osobowość"?

Ani to, ani to. Skąd ten pomysł, że którekolwiek? Umiesz wyraznie czytać? To była odpowiedz do @Ragnar1777.

 

Ja nie chodzę do żadnych terapeutów bo nie mam czasu na takie głupoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, bo mi się wydaje że ta Twoja "złożona osobowość" jakoś średnio działa, skoro wyrabiasz sobie o lasce zdanie, że jest wyjątkowa, na podstawie paru rozmów przez internet. Chyba że "złożona" jest tym określeniu użyte jako synonim "pokręcona". Szczerze mówiąc, to w tym momencie średnio wierzę w to, że masz 30 lat. Jak również w to, że nie jesteś trollem.

Edytowane przez leto
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu się odjebuje??

 

@rekoni

 

Ty się nie pytaj co jest z nią nie tak, zostaw tą biedną kobietę. Ty się zastanów nad sobą, bo bije od Ciebie niską samooceną i zaawansowanym białym rycerzem. Zachowujesz się jakbyś złapał boga za nogi i boisz się że zaraz stracisz zwycięski kupon w lotto.

 

Tobie się wydaje że idealnie ją rozegrałeś, a patrząc co piszesz tutaj to wg mnie ona mogła wyczuć Twą desperację i zaczęła Cię testować. A tutaj jak wszyscy widzimy - oblewasz to zawodowo, bo chomik Ci zapierdala jak gadzi mózg u kobiety.

 

Ogarnij się, padła propozycja to padła. Zrobiłeś ruch, zajmij się swoim życiem i tyle. Będzie chciała się spotkać to się spotka.

 

A Ty już tworzysz epopeje w głowie o idealnej lasce, bo muzyki słucha i filmy ogląda.

 

Czy Ty czytasz siebie?

  • Like 7
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, leto napisał:

Widzisz, bo mi się wydaje że ta Twoja "złożona osobowość" jakoś średnio działa, skoro wyrabiasz sobie o lasce zdanie, że jest wyjątkowa, na podstawie paru rozmów przez internet. 

O jej intelekcie. A jak sobie wyrobiłem to już napisałem. Musiałaby przyklejona do googli i filmwebu ze mną pisać, wyszukując naprędce różne tytułu i jeszcze znając to, o czym realnie były. Intelekt osoby jestem w stanie łatwo ocenić po gustach muzycznych i filmowych. Intelekt - nie moralność. Ale ja tutaj mówiłem o jej intelekcie, jakimś oczytaniu, co powoduje, że można z nią pogadać na tematy głębsze niż pierdolenie o szopenie z byle Asią. Słuchaj - może Tobie to sprawia przyjemność, mi nie. Nie podrywam kobiet, ja je poznaję i z nimi rozmawiam.

11 minut temu, leto napisał:

Szczerze mówiąc, to w tym momencie średnio wierzę w to, że masz 30 lat. Jak również w to, że nie jesteś trollem.

Ja średnio wierzę w to, że umiesz czytać ze zrozumieniem, bo już kolejną rzecz Ci trzeba wykładać, bo nie zrozumiałeś za pierwszym razem.

 

@Taboo

O czym Ty w ogóle piszesz? Zrozumiałeś w ogóle ten temat?

Jak jesteś poszukiwaczem czterolistnej koniczyny i ją znajdziesz, to masz wyjebane? Jeśli lasek jakie mnie interesują jest <2% i na taką trafię to mam mieć wyjebane? Czy Ty sam siebie czytasz? Co ja jestem na prochach uspokajających żeby przy sytuacji w której logicznie powinny się u mnie uruchomić większe emocje (bo znalazłem coś niespotykanego) mieć wyjebane?

Edytowane przez rekoni
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, rekoni said:

Nie podrywam kobiet, ja je poznaję i z nimi rozmawiam.

Kompletnie umyka Ci fakt, że stawiasz kobiety na piedestale. Nie wszystkie kobiety - tylko te konkretne, które Ci pasują do wizji "wyjątkowości". Intelektualistki. Stawiasz na piedestale, a potem, jak Ci się wydaje, że trafiłeś szóstkę w totka, panikujesz na widok najdrobniejszego realnego lub wyimaginowanego problemu. Bruh! Been there done that. Przejdzie Ci kiedyś :)

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, rekoni napisał:

Jakiś czas temu poznałem dziewczynę na portalu randkowym. Przeszliśmy na whatsappa. Z czasem rozmowa była coraz lepsza, wspólna muzyka, filmy (naprawdę to znała, sama podawała ciekawe tytuły). Naprawdę czułem, że to może być to. Kiedyś - 1,5 roku temu z nią już pisałem, ale wtedy trochę się pokłóciliśmy i ją zablokowałem, niemniej chyba nie pamiętała fotki, bo miałem zupełnie inną. Napisałem więc do niej niedawno z innego konta, wątpię, że mnie kojarzyła, zresztą przecież by nie pisała.

@hogenPatrząc na ten fragment wpisu i dalszą dyskusję to TROLOLOLOO

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, leto napisał:

Kompletnie umyka Ci fakt, że stawiasz kobiety na piedestale. Nie wszystkie kobiety - tylko te konkretne, które Ci pasują do wizji "wyjątkowości". Intelektualistki. Stawiasz na piedestale, a potem, jak Ci się wydaje, że trafiłeś szóstkę w totka, panikujesz na widok najdrobniejszego realnego lub wyimaginowanego problemu. Bruh! Been there done that. Przejdzie Ci kiedyś :)

A stawiam na piedestale, bo... bo nie mam wyjebane? No tak, faktycznie. Nie ta to inna, co za różnica, byleby dupę i cycki miała.

Słuchaj, obecnie chcę LTR, a jak chcę LTR, to wiem, że właściwie porozumiem się tylko z mocno ograniczoną grupą kobiet. A Ty mi tu retoryką, że grunt żeby dupę i cycki miała i nie ta to inna. Ja nie szukam na poruchanie kobiety :)

Edytowane przez rekoni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, bracie, długa droga przed Tobą, droga pracy nad sobą. Temat wg mnie do zamknięcia, dalszą dyskusję uznaję za bezcelową. Albo inaczej: właściwym miejscem dla ciągu dalszego tej dyskusji jest gabinet psychoterapeuty.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.