Skocz do zawartości

Kobiety są głupie


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, leto napisał:

Trochę fantazji, panie i panowie!

Niestety niektórym brak dystansu i fantazji :)

Oj Panowie troche więcej dystansu w lecie swego życia. Później przyjdzie jesień a po niej tylko zima. Z waszym podejściem, to nic tylko pokladać się do snu wiecznego :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, leto napisał:

I nie dotyczy to tylko GigaStacy, ale też GigaChadów,

Hmm, uważam inaczej: wydaje mi się że GigaStacy będzie w swym jądrze niepewna siebie, natomiast GigaChad będzie w swym jądrze bardzo pewny siebie (bez wątpliwości). 

 

Dlaczego? Bo GigaStacy ma niepewność zapisaną w swej naturalnej kobiecości, natomiast GigaChad ma zapisaną w swej męskości pewność, której nie musi "ćwiczyć," bo ją ma z natury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SSydney napisał:

zacząłem identyfikować się jako śmigłowiec apache. ?

Dobry wybór!

Teraz, SSydney napisał:

Wielka stacyjka w aucie? ?

Tak, taka klasyczna jeszcze z dziurką na kluczyk - albo taka z guziczkiem "START", jak w nowych modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Imbryk said:

Tak, taka klasyczna jeszcze z dziurką na kluczyk - albo taka z guziczkiem "START", jak w nowych modelach.

Standardowo mają podobno i dziurkę na kluczyk, i guziczek start.

 

No dobra, mi pączek też wjechał za mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kim Un Jest? napisał:

Kurła co by nie mówić to Emilka Ratajkowska rzeczywiście ma perfect ciało.

Właśnie tak się zastanawiam teraz, ciagle slysze ze kobiety maja kompleksy a faceci lubią jak baba ma na czym usiąść i czym oddychać, ale mimo wszystko ideałem i tak jest taka emrata, która nie ukrywając jest bardzo chuda?Jak tu nie mieć kompleksów? 

Edytowane przez Lana07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lana07 nie miej kompleksów. Zapewniam Cię że mój gust co do kobiecego ciała sporo odbiega od gustu większości mężczyzn, którzy rzeczywiście lubią jak kobieta ma "na czym usiąść i czym oddychać", jak napisałaś.

 

Poza tym, pfff, ciało takie albo inne. Trzeba się zaakceptować takim, jakim się jest (nie, nie mówię tu o samoakceptacji 50kg nadwagi). Pewnych rzeczy nie zmienisz. To jest trudne, dla wielu ludzi to jest trudne. Trudne to było dla mnie. Trudne to było też dla tych kilku dziewczyn, z którymi o tym rozmawiałem.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lana07 widzisz to wbrew pozorom nie takie proste. Po pierwsze - co do Ratajkowski to może nie tyle sama waga, szczupłość, a proporcje! Nie od dziś wiadomo, że piękno tkwi nie tyle w szczegółach co w proporcjach ogólnych ciała. Gdyby np. miała bardzo małe piersi zaburzaloby to ogólnie sylwetkę, to wciąż dla wielu byłaby piękna kobieta, ale ja napisałem o praktycznie idealnych proporcjach jej ciała.

 

Po drugie:

5 minut temu, Lana07 napisał:

faceci lubią jak kobieta ma na czym usiąść i czym oddychać

Bo tak jest. Ja też nie odrzuciłbym kobiety z paroma nadmiarowymi kilogramami, a duże piersi lubię. Ale znowuż: najlepiej gdy to wszystko, te nadtakowe kg są rozłożone w miłych dla oka proporcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, leto napisał:

Wnioski? No jakie macie wnioski, dziewczyny?

Mi często mówią, że lubią ze mną prowadzić dywagacje. 

Ostatnio jeden mi powiedział, że jestem taką osobą z którą: "trzeba naprawdę porozmawiać", a niektórzy faceci się tego boją, bo drążę temat, ale też, żeby wam nie było głupio, to zwykle odpuszczam. Wiem, że wtedy źle byście się poczuli.  

Mam też taką skłonność, że zawsze dowodzę czegoś o czym zwykle nie jestem przekonana, ale dla zasady stoję po drugiej stronie. 

Wiadomka, z racji moich studiów jestem zmuszona i predysponowana. 

Przywykłam też do tego, że sobie gadam z klientami, musiałam się tego wszystkiego nauczyć, choć miałam potworne opory, ponieważ z natury jestem osobą dość zamkniętą w sobie.  

Czasami mam wrażenie, że mam dzięki temu przewagę nad innymi kobietami, tylko dzięki temu, że potrafię właśnie prowadzić rozmowę, odpowiednio nią pokierować, ale tylko, kiedy mi się chce  i mi zależy. W innym przypadku jest mi to wszystko obojętne.

Czyli, kiedy gadam z klientem i mi zależy na podpisaniu umowy, albo mi się chłopak podoba. Na rozmowie kwalifikacyjnej albo podczas rozmów z moimi przełożonymi, bo chcę się im przypodobać. Mówią, że jestem elokwentna, stąd dali mi za klientów samych biznesowców. Chciałabym tak ciągle, ale nie czuję potrzeby.  Tak samo w nowym towarzystwie, na początku potrafię wszystkich oczarować, ale potem widzę, że jednak gra nie jest warta świeczki i już mi się nie chce odgrywać tych scenek. 

Nie jestem zbyt gadatliwa i przynudzająca. Ja się potrafię wczuć w położenie drugiego.  

 

 

 

 

 

Edytowane przez JudgeMe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Kim Un Jest? said:

co do Ratajkowski to może nie tyle sama waga, szczupłość, a proporcje!

O to chodzi. Jej ciało wygląda jak by je zaprojektował jakiś matematyk.

5 minutes ago, JudgeMe said:

Mam też taką skłonność, że zawsze dowodzę czegoś o czym zwykle nie jestem przekonana, ale dla zasady stoję po drugiej stronie. 

O, skądś to znam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.