Skocz do zawartości

Jestem #Wygrywem


Rekomendowane odpowiedzi

Mam teraz więcej wolnego czasu więc częściej wpadam na forum i co drugi temat związany jest z jakimś #przesrywem (czy coś takiego)

Panowie,a może tak spróbujcie określić dlaczego jesteście #WYGRYWEM.

Skierujmy podświadomość na dobre tory :) 

 

Ja jestem #wygrywem i za to dziękuję bo:

 

-Mam rodzinę

-Mam pieska

-Jestem zdrowy,wysportowany i dobrze zbudowany

-Zaliczyłem 1 semestr studiów przed 30

-Odłożyłem skromną sumę pieniędzy,mimo że przez ostatnie 8lat byłem w długach 

-Pobiłem rekord NF 55dni 

-Nie palę,nie piję,nie wącham 

-3lata temu trafiłem na forum zamiast w inne mniej ciekawe miejsca

-Chodzę,oddycham,nic mnie nie boli 

-Zrzuciłem 18kg

-Potrafię pływać

-Mój penis jest też niczego sobie :D:D 

 

Takie niby nic,ale cieszy :)

Pzdr.

 

 

 

 

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kasownik napisał:

Zdjęcia mogłyby pomóc rozstrzygnąć jak jest naprawdę!

Koloryt forum jest jak na albańskim jarmarku :) Nawet zdjęcia penisów zaczną tutaj fruwać? :)  Co jeden użytkownik to ananas :) Hue Hue

 

28 minut temu, Maninblack napisał:

Skierujmy podświadomość na dobre tory

Gratki stary. Fajnie jest umieć się cieszyć i doceniać to co się ma. Inaczej od razu wygląda świat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gradhach

@KasownikTo był sarkazm :D jak bym napisał wprost że jest pełnoletni to by reakcje były inne.

A tak to czytasz i się cieszysz z tego co masz :) Bo jak mówi powiedzenie "nie ważne jaką masz różdżkę,tylko ważne jak czarujesz"  

 

Edytowane przez Maninblack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Analconda napisał:

Ja zamoczyłem 9d temu - częściowo wyszedłem z #przegrywu.

Po za tym nie rozumiesz definicji słów wygryw i #przegryw - jesteś tzw normikiem XD.

Typie czy Ty naprawdę sex z kobietę stawiasz na tak wysokiej pozycji, że jest to dla ciebie rzecz determinująca czy człowiek jest wartościowy czy nie?

Istne bialorycerstwo w chyba już najwyższej formie.

 

Śmierdzisz mi moim znajomym Januszem self called specialist. Tak się chwalił, że ma kobietę z aż w końcu ta po około dekadzie puściła go z torbami.

 

Ty się lepiej weź za siebie i wyjdź z domu, a nie marnujesz czas na jakieś biadolenie o jakiś nornikach? Co to wgl jest? Kto to wymyślił?

 

Tak się nie zachowuje mężczyzna.

Wpisz na forum "7 grzechów głównych mężczyzny"

 

Ja i reszta normalnych mężczyzn nie rozważa nad takim pierdoleniem i dlatego brniemy w górę. 

 

Zarabiamy coraz większe pieniądze, zdobywamy wiedzę i kwalifikacje.

Kobiety zaczynają się kręcić.

W sumie to zawsze się kręciły, tylko my tego nie widzieliśmy bądź się wstydziliśmy.

 

A jeżeli sam jesteś załóżmy brzydki i biedny, to czemu nie umówisz się z brzydka lub przeciętną kobietą? One też szukają miłości.

 

Czasem mam wrażenie, że niektórzy tutaj chcą modelek, a sami sobą mało reprezentują.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem wygrywem.

Zbudowalem dwa domy, mialem dwie zony, splodzilem trojke dzieci jestem przystojny i wysportowany , przez rok mialem mloda kobiete z ktora przezylem fajne chwile, rzucila mnie gdy nie chcialem dziecka i okazalo sie ze mnie zdradza. 

Uniknalem pulapki.

Z punktu widzenia biologii jestem Wygrywem :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat mi chodzi po głowie ;)

Stwierdziłem, że największą różnicą jest to czy masz plan. Plan na swoje życie, samego siebie i dosłownie plan każdego dnia.

I ten plan nie wygląda tak:

iliWbn9AkGst8CCpSdVavsu6Yzx8WpCI.jpg

 

Planowanie i osiąganie zaplanowanych celów naprawdę dużo daje mężczyźnie.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Od tego tygodnia pierwszy raz w życiu wystawiam w pracy faktury i ciągle się w czymś mylę. 

 

- przytyłem i zrobił mi lekki się brzuch 

 

- muszę do końca tygodnia (czyli do jutra) ogarnąć kilkanascie pilnych spraw a to mój drugitydzień w pracy. 

Już mam kurwa dość i marzę o weekendzie 

 

- po wczorajszym treningu wszystko mnie napierdala. 

 

Ooo sorry to nie ten temat. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem czy jestem Wygrywem czy Przegrywem, pewnie czasami tym, czasami tamtym jak to w życiu, bywa różnie kwadratowo i podłużnie, wszystko też zależy od własnego nastawienia, ja już mam swoje lata i perspektywy czasu mogę powiedzieć, że najważniejsze jest ZDROWIE! potem KASA! Jak te dwie rzeczy jakoś tam grają to resztę się ogarnie, zawsze można wyjść do ludzi, pojechać gdzieś a najważniejsze to żeby nie przejmować się zbytnio ROLĄ bo i tak nas kiedyś z tej ROLI wypierdolą ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem wygrywem. W dalszym ciągu jestem przegrywem, ale zrobiłem  ostatnio kilka rzeczy które przybliżają mnie do wyjścia z przegrywu.

 

1)skonczylem studia i zadałem taki jeden egzamin. 

2)wykonczylem m2

3)dostalem etat w dobrej i znanej korporacji. 

 

Do wyjścia z przegrywu długa droga bo zawsze coś spierdole po drodze, coś zgubie o czymś zapomnę czegoś nie zrozumiem. 

 

 

 

 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.