Skocz do zawartości

Czy młoda dziewczyna bez specjalnej urody i ogarnięcia życiowego ma szansę u zaradnego, spełnionego życiowo mężczyzny?


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Natii napisał:

To wymień jakieś przykłady np. żon polityków, najbogatszych ludzi świata, czy sławnych biznesmenów, czy nawet aktorów na światowym poziomie,  które wyglądałyby jak typowe słodkie idiotki typu Doda.

Sławni często to co innego. Żonę mają na pokaz a spotykają się dodatkowo z jakimiś słodkimi idiotkami. Patrz np afera z Berlusconim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Androgeniczna napisał:

Sławni często to co innego. Żonę mają na pokaz a spotykają się dodatkowo z jakimiś słodkimi idiotkami. Patrz np afera z Berlusconim.

Wiesz, prostytutka na boku to co innego, kochanka na krótką metę tak samo, ale w temacie chodzi raczej o stały związek. Nawet większość żon piłkarzy pomimo urody nie wygląda na głupie i puste, choćby weźmy Annę Lewandowską- jest ładna, ale jest wsparciem dla męża, sama do czegoś w zyciu dąży choćby w takim fitnesie. 

Albo weźmy taką Kate Middleton czy Meghan Markle- też nie wyglądają na głupiutkie kobiety bez swojego zdania, a brzydkimi nie można ich nazwać.  I takich przykładów jest więcej.

Albo Izabela Janachowska związana z milionerem, czy Paulina Krupińska z Karpiel Bułecką. Tym wszystkim kobietom urody odmówić nie można, a jednocześnie nie wyglądają na puste jak choćby siostry Godlewskie, które są same, czyli jak widać jakoś ich pusty charakter nie przyciągnał żadnego mężczyzny na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Natii napisał:

Nawet większość żon piłkarzy pomimo urody nie wygląda na głupie i puste, choćby weźmy Annę Lewandowską- jest ładna, ale jest wsparciem dla męża, sama do czegoś w zyciu dąży choćby w takim fitnesie.

To trochę inna sytuacja bo oni się poznali za młodu kiedy Lewandowski nie był jeszcze tak sławny. Poza tym oni są w podobnym wieku. Ja mówie o związkach z dużą różnicą wieku np około 20 lat. Kiedy to dużo starszy np 40, 50 latek bierze sobie taka 20 paro latkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Natii napisał:

kwestia gustu, wg mnie jest powyżej przeciętnej.

Zmyj z niej te naleciałości jakie ma każda bogata przez pieniądze męża laska - tapetę, operacje plastyczne itd. Bo na razie się zachwycasz lukrem na drożdżówce. Skocz na gugla i wpisz frazę " Lewandowska dawniej" i zobaczysz prawdziwą Lewandowską. W miarę prawdziwą, bo i na starych fotach jest zrobiona ( tak jak umiała sama bez pomocy wizażystek i kosmetyczek jakie teraz ma na kopy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Ja mówie o związkach z dużą różnicą wieku np około 20 lat. Kiedy to dużo starszy np 40, 50 latek bierze sobie taka 20 paro latkę. 

W swoim otoczeniu znam dwa takie związki, na forum chociażby masz przykład inteligentnych, zaradnych dziewczyn@Hatmehit, @Amperka, które mają starszych partnerów, myślę, że daleko im do słodkich idiotek.

Twój argument jest inwalidą i został obalony.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Androgeniczna Ja nigdy nie wątpiłam w to, że Twój związek jest idealny i fajnie, cieszę się razem z Tobą. Nigdy nie analizowałam różnicy wieku, czy statusów czy czort wie czego.

Ale To, że Cię coś piecze, że są inne związki z większą różnicą wieku i też są spoko, jest niepokojące. Jesteś idealna dla Twojego partnera, nie musisz się przejmować tym, że jakiś chłop może mieć jeszcze idealniej (bo ma młodszą).

U mnie jest 15 lat. Czy już akceptowalnie? Jak sądzisz ... Ach tak, zapomniałam, że bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

Edytowane przez Amperka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Amperka napisał:

Ale To, że Cię coś piecze, że są inne związki z większą różnicą wieku i też są spoko, jest niepokojące.

Nic takiego nie powiedziałam. Wiem że są też i takie udane związki. 

Napisałam tylko że wielu dużo starszych bierze sobie słodkie idiotki. Nie napisałam że zawsze tak jest tylko że to się zdarza. Nigdzie nie pisałam że neguje związki z jakiąś dużą czy małą różnicą wieku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Patton napisał:

No to dlaczego wyrażasz się w taki sposób?

Kolejny raz powtarzam. Napisałam że często takie związki wyglądają własnie tak - stary dziad i słodka idiotka. Nie napisałam że każdy z różnicą wieku taki jest. Sama przecież mam starszego co też niektórym może sie nie podobac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Androgeniczna napisał:

Nic takiego nie powiedziałam. Wiem że są też i takie udane związki. 

Napisałam tylko że wielu dużo starszych bierze sobie słodkie idiotki. Nie napisałam że zawsze tak jest tylko że to się zdarza. Nigdzie nie pisałam że neguje związki z jakiąś dużą czy małą różnicą wieku. 

Ok, to sorry :)

Nie dotknęło mnie to w żaden sposób, tylko widzę, że ogólnie to kobiety oceniają takie relacje niepochlebnie, faceci mają z tym luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Amperka napisał:

Nie dotknęło mnie to w żaden sposób, tylko widzę, że ogólnie to kobiety oceniają takie relacje niepochlebnie, faceci mają z tym luz.

Spotkałaś się z czymś takim realnie? O ile tylko nie wyglądacie jak ojciec z córką to nie powinno być problemu dla nikogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, ile razy. Czasami to już tak bezczelnie mi dojeżdżały te nobliwe pańcie, że szkoda gadać. Ja zawsze dojrzalej wyglądałam od rówieśników, jestem wysoka, nie mam "baby face", chodziłam klasycznie ubrana, więc na początku było widać, ale niezbyt drastycznie. Teraz to nawet tego nie odczuwam - jestem kobietą pod 30, urodziłam dwójkę dzieci, a mój mąż jak był takim sympatycznym misiem, tak został ;) (ekhm.... niedźwiedziem znaczy się).

Edytowane przez Amperka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amperka

Mój jest starszy niecałe 10 lat. Tylko że ja wyglądam dużo młodziej niż moja metryka. Nie było komentarzy. Jedynie jego rodzina jak mnie zobaczyła to komentowali że jakaś strasznie młoda jestem itp. Dopiero jak usłyszeli ile mam lat to przestali. Mysleli że jestem kolo 20 :) Wtedy faktycznie byłaby drastyczna róznica wieku :)

Nie ma się co przejmować ludźmi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę na odpowiedzi i się zastanawiam, gdzie wy widzicie te pary, gdzie jest ładna laska z ,,przeciętniakiem" - bo serio, nigdzie takich par nie widuję.

U mojego targetu 20-30 takie pary to jak zobaczenie jednorożca - NIE WIDZIAŁEM.

Ale odwrotnie? Przystojny facet z ,,brzydulą"? Jak najbardziej! Może nie skrajności, ale spokojnie 3-4 oczka wyglądu gorzej.

 

A w parach powyżej 30? Czy ja wiem, też raczej nie widuję - ale nawet jakby takie pary były - no litości.... myślicie, ze taka pani jest z takim facetem dla miłości? XD 

Po +20 zaczyna się wyrachowanie pań, ,,głupia miłość" przepada na zawsze.

 

A, teraz popatrzyłem - to rezerwat... u kobiet każda konkurencja jest ,,brzydka" - tak się chroni swoje ego? To w takim razie nie jesteście obiektywne.

Ładna laska to ładna laska i tyle.

 

Więc pary brzydki facet + ładna laska.... no raczej to chłodna kalkulacja niż fakt pożądania w samym sobie.

Może są pary gdzie taka laska faktycznie czuje pociąg do takich - ale to znikomy procent.

 

Cytat

Zauważyłem trend wpisujący się w hipergamię oczywiście, ale strasznie ostatnio widoczny - nazwijmy to byle jakie, bez urody, rozumu, osiągnięć życiowych laski są przekonane, że im się tak czy siak należy przystojny, zaradny życiowo facet. 
Czy naprawdę?

Tak jest - wszędzie wszyscy dosłownie wchodzą w dupę każdej kobiecie:

-media, reklamy - by sprzedać produkt - bo to kobiety są bardziej skore do wydawania kasy

-spermiarze - bo liczą że zaruchają

-faceci - bo liczą na związek

-pracodawcy (no niektórzy) - liczą na romanse itd.

 

Na faceta dzisiaj świat sra.

Takie są fakty.

 

A kobiety żądają: 

-WYGLĄDU

-EMOCJI

-KASY

 

I to jednocześnie! A jak nie masz choć jednego punktu? To jesteś skończony na rynku matrymonialnym - takie czasy. :(

 

Hipergamia działa w KAŻDEJ kobiecie - nawet jeśli tego nie chcecie - bo inaczej ludzkość by zginęła na tej planecie.

 

Dodam tylko, że znam osobiście dziewczynę obiektywnie brzydką max. 2/10 i miała już 2x (chyba nawet 3) oświadczyny od strony facetów +5/10, ba, nawet ślub z jednych nich wzięła!

Dodam że pochodzi z skrajnej biedy, nic nie gotowała, no charakter nie zbyt angażujący...

 

Spermiarze nie dadzą ,,spokoju" nawet brzydkiej kobiecie - desperacja sięga zenitu, że nawet średni faceci nie mają za dużo szans.

Mało na internetach obrazków brzydkich kobiet z komentarzami spermiarzy?

Nawet taki ja, średniak 4-5/10 nie dostaję sygnałów nawet od najgorszych pasztetów 1/10, bo te zapatrzone w 7/10, którzy.... je biorą.

A laski 5-6/10? To już szukają ideałów. A jak nie? to idą do klubu i próbują szczęścia z chadami.

 

Tu zapytać się mogą stali bywalcy tego forum: "jak to?" - a ja odpowiadam ci faceci mają niską samoocenę + ego polek jest nie do przeskoczenia,

obecny facet (nieświadomy, -7/10) w Polsce ma taki wybór:

-albo taki pasztet (1/10) i nadal psucie rynku matrymonialnego

-albo samotność

-wyjazd na divy

-wyjazd za granicę bez powrotu, bo powrót do Polski to automatycznie zepsucie kobiety 

 

Blackpill wypala mocniej psychę od redpillu - i dlatego odradzam facetom (kolegom XD) angażowanie się w tindery itd.

 

Sc. Ele.

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 1
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Helena K. napisał:

na forum chociażby masz przykład inteligentnych, zaradnych dziewczyn@Hatmehit, @Amperka, które mają starszych partnerów

 

21 godzin temu, Androgeniczna napisał:

Z tego co wiem to związek pierwszej się już rozpadł. 

Owszem, związek pierwszej, a mianowicie mnie się już niestety rozpadł, jednak bez emocjonalnej zgody żadnej ze stron.

Acz pełną racją jest, iż takie relacje są możliwe, wręcz potrafią być szczęśliwe, może warunkiem większego powodzenia jest tu rozpoczęcie ich na innym etapie życia tej młodszej osoby. Z tego co wiem @Amperka była już wtedy chwilę po 20rż, to jednak robi różnicę.

 

@Zły_Człowiek Kurde wciąż nie wiem skąd to przekonanie, iż kobiety tak bardzo pragną wyglądu mężczyzny, toż to jest wybitnie nieistotne. Przynajmniej w moim przekonaniu pożądanie budujemy na własnej akceptacji, a nie poziomie 'przystojności' partnera, na osobistym przekonaniu mnie jako kobiety to buduję. Oczywiście u mężczyzn działa to inaczej. Co do emocji- preferuję określenie uczuć, czyli czegoś względnie stabilnego, a nie impulsywnego i chorobliwie zmiennego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Hatmehit napisał:

Co do emocji- preferuję określenie uczuć, czyli czegoś względnie stabilnego, a nie impulsywnego i chorobliwie zmiennego. 

Z tą różnicą, że ty jesteś jedna i to twoje subiektywne odczucie a model kobiet, które opisuje @Zły_Człowiek jest dość powszechny w społeczeństwie.
Oczywiście nie do końca zgodzę się z cynicznym punktem widzenia i przyłożeniem do każdej kobiety na świecie tej samej łatki.
Natomiast rozumiem ostrożność względem zawieranych relacji. Ludzie bardzo często nie zastanawiają się nad wyborem partnera lub partnerki ale jak mają wybrać kolor ścian w pokoju to potrafią deliberować nad tym ładnych parę godzin. 

I moje drogie panie nie dziwcie się też mężczyznom, tak jak wy nie chcecie by ktoś was wykorzystał tak i my jako mężczyźni nie chcemy być wykorzystani. A niektóre panie bardzo lubią sprowadzać swojego partnera do roli bankomatu i niewolnika co dla mężczyzny jest bardzo upokarzające. Więc nie dziwcie się takiej postawie, jest mechanizmem obrony przed bullshitem tego świata.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Reflux napisał:

Z tą różnicą, że ty jesteś jedna i to twoje subiektywne odczucie a model kobiet, które opisuje @Zły_Człowiek jest dość powszechny w społeczeństwie.

To prawda, oceniłam ogół kobiet (ludzi) własną miarą, co nigdy nie wychodzi wymiernie, za mało chyba jeszcze widziałam.?

Wydaje mi się, iż żadne babki nie szkalują męskiego myślenia nad relacjami, obserwacji powszechnych zachowań. Dla większości oczywistym jest, iż przedmiotowe traktowanie drugiego człowieka czy to w roli zabawki do seksu czy bankomatu jest uwłaczające i zasługuje na pogardę społeczeństwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.