Skocz do zawartości

Przygotowania do paniki (zapasy), dot. wirus z Wuhan


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka na prośbę @Mosze Red tworzę oddzielny wątek powiązany z 

Myślę, że dział zdrowie będzie lepszym pomysłem, wkońcu dotyczy to nas namacalnie, to już nie surwiwal tylko coś co może nas spotkać za parę dni. Napiszę tu jakie zapasy zrobiłem za około 500 zł, napewno coś dokupię, sugerowałem się filmami prepersowymi i pojechałem dzisiaj na dodatkowe zakupy.

 

Kupiłem takie produkty jak, makarony, ryż, kaszę, wodę pitną, olej, cukier, mięsa do zamrożenia, zapałki, latarkę, baterie różnej wielkości, czekolady gorzkie, orzeszki ziemne, koncentraty pomidorowe, majonez, konserwy, warzywa w puszcze, gotowe dania w puszcze (co do nich są super, po 3 lata daty ważności od teraz), zamiast świeczek znicze, wychodzi taniej, płatni śniadaniowe spirytus do odkazen, około 10 maseczek ochronnych, z apteki mydło do odkazen, calcium, coś na zatrucia, coś przeciwgorączkowego i na wzmocnienie odporności do obrony chciałem gazówkę, ale nie będę narazie przesadzal, zakupiłem tylko gaz pieprzowy, dołączam zdjęcie, chyba o niczym nie zapomniałem, wszystko było polecane przez prepersów, same rzeczy wysokokaloryczne jak i z dużą datą przydatności, myślę, że miesiąc mogę z domu nie wychodzić.

 

 

Przy kolejnych zakupach dokupię na pewno więcej leków, więcej wody pitnej i pomyślę ile puszek z gotowym żarciem czy słoików dokupić, poprostu zrobię prowizoryczne porcje na ileś tam dni, ale już z zakupami bez spiny, poprostu do normalnych zakupów dokupię parę rzeczy. Zadzwoniłem do najbliższych osób, poleciłem to samo, oprócz tego będą zakupione butle z gazem jak i jakaś ilość paliwa i najprawdopodobniej broni do samoobrony , zgodzili się bez problemu, i teraz najważniejsze JAK ZROBICIE ZAKUPY, NIE MÓWCIE O NICH NIKOMU OPRÓCZ NAJBLIŻSZYCH, mogą ludzie smieszkować, ale nikt nie wie w jakim kierunku to się wszystko potoczy, gdy ktoś dowie się, że macie zapasy, oderza do was niczym po 500 plus, może komuś pomoże ta lista, chciałbym też żebyście sami dopisywali, co można dokupić i jest w razie w pomocne w przeżyciu awaryjnych dni? Miesięcy? Może trochę pachnie paranoja, ale jak tego nie zużyje, wszystko ucichnie, oficjalnie oddać żywność na cele dobroczynne, pochwalę się wtedy tutaj tym wszystkim, także nic się nie zmarnuje. 

 

143ff510ad77f.jpg

  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotąd człowiek myślał, że takie rzeczy to tylko na amerykańskich filmach o zombiakach albo inne post-apo. O ile dzisiaj jeszcze paniki nie ma, o tyle obrazki z Wuhan czy nawet puste półki w mediolańskich marketach naprawdę dają do myślenia.

 

Nie wiem skąd w człowieku często do samego końca pozostaje ten spokój:"eeee u nas nie będzie, nie róbmy paniki". A co jeśli rzeczywiscie coś będzie?

 

Wątek dający do myślenia...

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Turop napisał:

chciałbym też żebyście sami dopisywali, co można dokupić i jest w razie w pomocne w przeżyciu awaryjnych dni?

O kupowaniu i podkręcaniu cen cegiełki nie dokładam, lecz skoro już jesteśmy przy cegłach A właściwie mam na myśli BETON! TO.

 

ZALECANE jest dla wszystkich szczęśliwych posiadaczy piwnic, ufortyfikować dany obiekt/lokal.

 

CO MAM na myśli.

Porządki.

Miejscówka do kimania.

Mini sanitariaty./pojemne wiaderko z chemią/

PODSTAWOWY zestaw narzędzi.

Sprawne zamknięcia.

 

Jeżeli ktoś ma zamiar śmieszkować, to polecam obejżeć piwnice w Finlandii.

 

...taka cegiełka do całego bałaganu od mnieee....

;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://finanse.wp.pl/koronawirus-rekord-na-allegro-10-zwyklych-maseczek-ochronnych-za-199-zl-przed-wirusem-10-szt-kosztowalo-5-zl-6482446449907329a

 

Jeżeli to prawda, że z maseczkami takie hece, to jak tylko wirus wejdzie, spanikowani ludzie rzucą się do sklepów. Chociazby dla tego warto zrobić jakieś zapasy, bo potem to może być różnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Baelish napisał:

https://finanse.wp.pl/koronawirus-rekord-na-allegro-10-zwyklych-maseczek-ochronnych-za-199-zl-przed-wirusem-10-szt-kosztowalo-5-zl-6482446449907329a

 

Jeżeli to prawda, że z maseczkami takie hece, to jak tylko wirus wejdzie, spanikowani ludzie rzucą się do sklepów. Chociazby dla tego warto zrobić jakieś zapasy, bo potem to może być różnie...

Nie wiem o co to całe zamieszanie z tymi maseczkami. One i tak nie chronią przed zarażeniem wirusem, tylko służą do zatrzymania rozprzestrzeniania się go przez osoby już zarażone.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Baelish napisał:

Jeżeli to prawda, że z maseczkami takie hece, to jak tylko wirus wejdzie, spanikowani ludzie rzucą się do sklepów. Chociazby dla tego warto zrobić jakieś zapasy, bo potem to może być różnie...

Już tak jest, przedwczoraj nie było maseczek w aptekach, dorwałem taka osiedlową, babeczka mówiła, że mam fart jak cholera, bo przyjedzie dostawa ( co najlepsze nie z hurtowni tylko zamawiali z allegro) z wielką ilością maseczek, zakupiłem 10 za 90 zł, jedna sztuka po 9 zł. To skłoniło mnie to większych zapasów, dokupię masę innych rzeczy przy kolejnych zakupach, poprostu gdyby ogłosili oficjalnie, że mogą być braki z dostawą żywności, pomyślcie co by się zaczęło dział, zagrożenie jest realne, to kwestia paru dni jak zacznie się w Januszowie, ja będę gotowy. 

Edytowane przez Turop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam https://hobbyhouse.pl/ i http://www.sklep.arpol.net.pl/oferta#OfertaProduktowa Ważne jest żeby mieć to co może długo stać. Zapasów warto zrobić na min 2 miesiące. W razie czego racjonować. Najważniejsze to zaopatrzyć sie w wode, papier toaletowy, jedzenie które może stać. Masek już nie ma w sklepach. Ja kupiłem https://allegro.pl/oferta/nowa-maska-gazowa-pgaz-mp-4-pochlaniacze-torba-7278337636 ale nie polecam (ma porypane filtry). Lepiej kupić maske mp5 z filtropochłaniaczem. Po przyjściu na chate można maske wodą z mydlem wyczyścić. Filtropochłaniacza bym nie ruszał. Jest szansa że mechanicznie zatrzyma wirusa ale mycie w środku zniszczy membranę. Tak czy siak maski niewiele pomogą ale zawsze lepiej mieć całotwarzową niż te jednorazówki. Polecam sie tez zainteresowac zakupieniem środków higieny. Mydło w kostce. Płyny do mycia naczyń, proszki i płyny do prania. Wszystko można zużyc w codziennym użytkowaniu więc sie nie zmarnuje. Witaminy C i D (wit D ponoć osłania komórki do których wirus próbuje sie dostać. Polecam czosnek, i cytrynę (myśle że lodówki prąd i internet będą działać przez cały czas tej epidemii ale mimo wszystko nie ma co za dużo w nich składować i skupić sie raczej na czyms co może stac w wyższej temperaturze czyli głownie puszki). W najbliższych dniach dbać o siebie. Myć często ręce. Klamek dotykać łokciem (w miare mozliwości) Brac witaminy. Ubierac sie ciepło i nie wystawiać na przeciągi. Zwykły zdrowy rozsądek. Nie panika, a rozsądne przemyślane planowanie. Panikę zostawmy tym głupim jełopom co będą stać w kilometrowych kolejkach kupując produkty z marketów które psują się po kilku dniach. Jak ktoś chce niech smieszkuje. Mnie sie wydaje że tak właśnie przebiegały wielkie epidemie w skali świata. Nikt w nie nie wierzył i liczył że będzie dobrze. Lepiej się przygotować, i miec nadzieje że nic z tego nie będzie niż nie robić nic. 

 

 

Edytowane przez Trevor
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turop Na ile sądzisz, że Ci to wystarczy? Ja bym dodał jeszcze krople żołądkowe, jeżeli nie jesteśmy przyzwyczajenie do takiej "diety", to nasz żołądek szybko da nam o tym znać. 

 

Można też wycofać część pieniędzy z banku. W Chinach zamknęli banki i to wygląda/ wyglądało tak:

 

12315723406450155521231572340645015552https://twitter.com/CryptoPoland/status/1231572340645015552

Edytowane przez manygguh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Gołodupiec napisał:

Nie wiem o co to całe zamieszanie z tymi maseczkami. One i tak nie chronią przed zarażeniem wirusem, tylko służą do zatrzymania rozprzestrzeniania się go przez osoby już zarażone.

Dokładnie tak jest, mają pełnić funkcję zatrzymania wydzielin u osób zarażonych, a nie bezpośredniej ochrony osób zdrowych.

 

Maseczki mają bardzo niską skuteczność, można ją podnieść poprzez nasączanie odpowiednimi preparatami, które zabijają bakterie i wirusy.

 

Znacznie skuteczniejsze są maski przeciwgazowe lub nawet techniczne (np. lakiernicze, do pracy z chemikaliami itp.) po założeniu filtrów, które nie przepuszczają cząstek wielkości wirusów. 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh Patrz, samego ryżu jest 15 opakowań, w każdym po 4 woreczki, na dwie osoby to na upartego z jakimś dodatkiem miesiąc pożywienia, najważniejsze to dokupić więcej wody i puszek, naprawdę mogą stać po 3 lata, nie są mega drogie, a zamiast o suchym ryżu, trochę witamin wpadnie. Mam jak coś przygotowaną druga bazę u rodziny 400 km ode mnie, w zależności od tego gdzie będzie najgorzej, przemieścimy się w razie możliwości i jakoś to będzie. Zdrowy rozsądek najważniejszy, dokupię jeszcze papierosy i wódkę na wymianę handlową w razie w. Nikogo nie będą interesować pieniądze tylko to co posiadasz. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka, też zrobiłem dzisiaj małe zakupy i dołożyłem trochę produktów do mojej spiżarki.

 

A znajdują się tam przede wszystkim:

 

- konserwy WP małpa, smalec itp.

- biała i czerwona fasola, soczewica, cieciorka, kasze, ryże, makarony

- oleje

- słonina 

- 50 kg orzechów włoskich w skorupkach - można dostać na OLX

- sól kłodawska różowa 

- herbaty, ziółka

- ulubione przyprawy itp

- Miód

- Woda (mam też czym uzdatniać wodę z pobliskich zbiorników)

 

Pół roku powinienem na tym wszystkim ujechać.

 

Dodatkowo, oczywiście coś do uzdatniania wody, środki do higieny, świeczki, baterie, latarki, spirytus, leki (neosine), wiatrówka na gołębie, coś większego do samoobrony i masa dobrych książek i pozytywnego nastawienia :)

 

Polecam filmik Pana Adolfa:

 

 

 

Edytowane przez Genialny Żółw
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Imbryk napisał:

Nie jestem pewien czy znicze można palić w zamkniętym pomieszczeniu (toksyczny dym/opary) - do sprawdzenia.

Dobrze, że powiedziałeś, za znicz wyszło 1.25 za sztukę także dużo taniej, 100 godzin palenia w jednej. 

 

 

Najlepsze były relacje ludzi, niektórzy smieszkowali, ale widziałem w oczach dziwne przerażenie, czułem się jak w jakimś filmie, gdy ktoś dowiaduje się o pandemi, a niczego swiadom ludzie, kupują sobie "cipsiki" i "piwerko". Albo ja jestem chory psychicznie, albo całe społeczeństwo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Mosze Red said:

Znacznie skuteczniejsze są maski przeciwgazowe lub nawet techniczne (np. lakiernicze, do pracy z chemikaliami itp.) po założeniu filtrów, które nie przepuszczają cząstek wielkości wirusów. 

Maski musza miec wymienne filtry węglowe. koronawirusy sa wielkości 70 - 100 nm które i tak trzeba wymieniać co 20 minut. Większośc masek nawet tych specjalistycznych N95, czy 3M przepuszcza wirusy tej wielkości - maski wojskowe też nie chronią w takim zakresie. Ważniejsza jest w tym przypadku ochrona mechaniczna. Dlatego medycy noszą przyłbice. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Trevor napisał:

Dlatego medycy noszą przyłbice. 

Jeżeli zachoruje na wirus, poddam się hospitalizacji, ale jeżeli przyjdzie możliwość kwarantanny zapobiegawczej w domu, nie lepiej, siedzieć sobie w domu iprzez okno patrzeć jak wszystko się rozwija, zamiast myśleć w stresie i emocjach, jesteś przygotowany, na dalsze kroki nie masz tygodnia (mniej więcej na tyle ludzie mają zapasy w domu), tylko więcej czasu żeby pomyśleć co dalej zrobić z tym wszystkim co się aktualnie dzieje. 

Edytowane przez Turop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodajcie zapasy higieniczne:

 

- mydło

 

- żel antybakteryjny

 

- szampon

 

- płatki mydlane do prania + tara do prania (to na wypadek gdyby nie było elektryczności), wydatek niewielki koszt płatków to mniej niż 25 pln za kilogram, tara kosztuje podobnie (zakładam że miednice w domu każdy ma)

 

Dodajcie awaryjne oświetlenie i źródło ognia:

 

- świece

 

- latarki

 

- lampy kempingowe/ turystyczne 

 

- zapas baterii 

 

- zapałki

 

- kilka zapalniczek bic

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, manygguh napisał:

Zwłaszcza jak się mieszka w bloku?

Może kupię filtry a aktywnym węglem, taki droższy kosztuje koło 4 stow, przepustowość 5 tys litrów, są też butelki jedno razowe, nawet kurwa wodę z rzeki przez to przepuszczę jak będzie trzeba. 

Edytowane przez Turop
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, manygguh said:

Jeżeli sytuacja będzie naprawdę zła i wszystkie ujęcia wody zostaną zamknięte/ nie będzie wody w kranach, to jak zamierzacie wtedy tą wodę mieć?

Wtedy to będzie już naprawdę bardzo przewalone. Moim zdaniem do tego nie dojdzie. Większosć ludzi wychodzi z tego choróbska (80% przechodzi je lekko). Dlatego moim zdaniem nie bedzie przerw w dostawach ale mogę sie mylić. Problem raczej w tym że przy obecnej gospodarce opartej na globalnej produkcji moze byc tak że zacznie brakować różnych rzeczy. Np w USA są bardzo zależni od chińskich medykamentów. Jak u nas jest tak naprawde nie wiadomo. Jak obserwuje dokładnie to co sie dzieje od początku nowego roku to moim zdaniem to sie rozprzestrzeni po Europie. To co sie dzieje we Włoszech już jest poza kontrolą. Władze reagują dziwnie. Prawde powiedziawszy sporo jest przypadków idiotów. To na przykład miało miejsce tydzień temu: https://www.scmp.com/news/china/society/article/3050499/i-am-not-virus-i-am-human-being-italian-chinese-mans-video

Edytowane przez Trevor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, manygguh napisał:

A mam pytanie odnośnie wody. Jeżeli sytuacja będzie naprawdę zła i wszystkie ujęcia wody zostaną zamknięte/ nie będzie wody w kranach, to jak zamierzacie wtedy tą wodę mieć? Zwłaszcza jak się mieszka w bloku?

1 Po pierwsze zapas wody źródlanej z marketu, 5 - 6 litrowy baniak kosztuje mniej niż dwa złote (to jest dość dla dwóch osób na jeden dzień), kup tyle żeby mieć zapas wody na dwa tygodnie dla domowników. Ewentualnie woda w butelkach też z marketu w odpowiedniej ilości. Mała uwaga woda niegazowana jest lepsza z tego względu, że można jej np. użyć do przemywania ran. 

 

Wyjaśniam czemu na dwa tygodnie, jeśli brak dostępu do wody będzie dłuższy, nie będzie dostarczana woda w żadnej postaci, ani z wodociągu, ani zorganizowane przez wojsko dostawy z cystern, czy przez akcje humanitarne dostawy butelek z wodą będzie to i tak oznaczać że jesteście w totalnej czarnej dupie, państwo nie działa i jesteście w strefie klęski humanitarnej. Wtedy należy za wszelką cenę wydostać się z danego obszaru. 

 

2 Po drugie prosty tip, napełniaj codziennie wodą duże naczynie jakie masz w domu miednice, garnki i wannę. Jeśli na następny dzień wstaniesz i nie będzie dostawy wody to masz spory zapas, mała wanna mieści 100 litrów, taka przeciętna spotykana w polskim budownictwie około 200.

 

3 Filtr do wody tzw. survivalowy np. sawyer mini, life straw lub odpowiadające im konstrukcje wydatek od 80 - do 180 pln. Oczyszczą wszystkie zanieczyszczenia biologiczne, więc musisz jedynie uważać żeby zbiorniki, z których pozyskasz wodę nie były zanieczyszczone chemicznie, żadnych plam oleju, benzyny, innego syfu. 

 

Ostatecznie wodę można uzdatniać wybielaczem, mnie osobiście to jakoś zawsze odrzucało, na YT znajdziecie instrukcję ile kropli na 5 czy 10 litów trzeba dać.  

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.