Przygotowania do paniki (zapasy), dot. wirus z Wuhan

[Perun82]

3 minuty temu, spacemarine napisał:

Wchodzi do firmy i mówi że jest kwarantanna i nie może ona działać itd, itp.

Nihil novi - tak wyglądają przecież trzy rodzaje stanów nadzwyczajnych. Jakoś nikt do tej się nie buntował. Ba, od momentu wejścia w życia ani razu nie ogłoszona nawet najniższego stanu - klęski żywiołowe -bo...no właśnie, wybory:)

 

 

[Mosze Red]

5 minut temu, spacemarine napisał:

Wchodzi do firmy i mówi że jest kwarantanna i nie może ona działać itd, itp.

Wtedy bierzesz w ramiona takiego urzędnika i dajesz mu buzi, nim się wyrwie jeszcze kichniesz, kaszlniesz. 

 

Później mówisz, miło mi że będzie Pan/ Pani nam towarzyszyć, ale jedzenie mamy tylko dla swoich proszę sobie załatwić we własnym zakresie ? 

 

Taki suchar. 

[nefi]

Włochy zaczynają się rozpędzać.

[spacemarine]

@Perun82 Przypominam że żyjemy w kraju, gdzie niektóre firmy mają kontrole skarbowe przez rok, ciągłe, bez przerwy, paraliżujące firmy, kolejna instytucja z takimi de facto uprawnieniami to nie jest dobra sprawa.

[Mosze Red]

U nas żadnych nowych wiadomości, a może inaczej jest weekend i wirus jakoś szybko się nie rozprzestrzenia, więc nowe wiadomości są oparte o szczątkowe wiadomości ze szpitali.

 

Laby i sanepid niezbyt prężnie pracują w weekend, więc jutro wieczorem jak zaktualizują informacje na podstawie pełnych danych będzie kolejny duży skok zarażonych/ poddanych kwarantannie. 

[Perun82]

 

Włosi szaleją.

[Perun82]

3 godziny temu, Mosze Red napisał:

podstawie pełnych danych będzie kolejny duży skok zarażonych/ poddanych kwarantannie. 

Dwa nowe przypadki - woj śląskie i mazowieckie

[wrotycz]

Będzie bez publiczności. Już to przećwiczyli w Katowicach.

[Tomko]

W samym tylko styczniu na ZWYKŁĄ grypę zmarło 5 osób a zachorowań było ponad 200 tys. Więc jak słyszę o pojedynczych przypadkach gdzieś tam to serio boki zrywam. Ta cała szopka z koronawirusem skończy się tak szybko jak ze świńską grypą, ptasią, borsuczą, bobrową, krowią i qwa jeszcze jakąś inną.

[Mosze Red]

@Tomko czyli sobie sam to przeanalizuj, śmiertelność w przypadku grypy wynosi 0,0025 %.

 

Na podstawie danych z Włoch wiemy, że śmiertelność koronawirusa wynosi ponad 4%. czyli jest co najmniej 1600 x większa niż przy grypie.

 

Co oznacza, żeby koronawirus wygenerował 5 ofiar, wystarczy że zarazi się nim 125 osób, a jak wiemy z Włoch zarażenia idą w tysiące, a ofiary w setki.

 

Logiczne jest, że wygeneruje on znacznie większą ilość ofiar niż grypa, we Włoszech od stwierdzenia pierwszego przypadku do dziś zabił +/- tylu ludzi co przytoczona przez ciebie grypa przez 25 lat, a to dopiero początek.

 

Grypa jest sezonowa, szybko się "wypala", dynamika rozwoju i wypalania koronawirusa jest inna. 

 

Dalej twierdzę, że w Polsce będzie najwięcej ofiar (w stosunku do liczby mieszkańców) ze wszystkich krajów europejskich.

 

 

[Perun82]

 

To jest większy problem, a nie jakieś wirusiki..

[spacemarine]

Godzinę temu, Mosze Red napisał:

Dalej twierdzę, że w Polsce będzie najwięcej ofiar (w stosunku do liczby mieszkańców) ze wszystkich krajów europejskich.

Polska służba zdrowia jest teoretyczna, poza tym mamy dużo chronicznie chorych obywateli, osłabionych itd. Kilkaset tysięcy chorych na raka w różnym wieku, to często nawet dalej pracujące osoby, bo czasem są łagodne formy, ale są na tyle osłabione ,że może im to poważnie zaszkodzić.

 

Niestety to ogromny problem, że porównuje się koronowirusa z grypą, nic bardziej mylnego, świadczy tylko o ignorancji i nieznajomości tematu.

[Trevor]

Do połowy/końca  przyszłego tygodnia będzie ok 30 potwierdzonych zarażeń. Nadal twierdze że mamy jakieś 2 tygodnie i liczba skoczy do 200-300. Kiedy sięgnie tysiąca zacznie gwałtownie rosnąć. Czasu jeszcze trochę jest ale nie wiele.

[Mosze Red]

Najnowsze dane:

 

[Baca1980]

3 godziny temu, Mosze Red napisał:

wypalania koronawirusa jest inna.

A to się jeszcze okaże. Na Teneryfie pacjent "zero" wyzdrowiał. Do tego nie ma nowych zachorowań. Dużo pewnie pomógł klimat. Afrykańskie upały w połączeniu z powietrzem z nad oceanu. Wiadomość od znajomego który tam mieszka.

 

 

Karnawał w Santa Cruz de Tenerife :).

 

Włochy zamykają północne rejony. Zakaz wyjazdu oraz wjazdu.

https://www.repubblica.it/cronaca/2020/03/07/news/coronavirus_chiusa_la_lombardia_e_11_province_-250570150/?ref=RHPPTP-BL-I250571072-C12-P2-S1.12-F12

 

 

 

Edytowane 8 Marca 2020 przez Baca1980

[spacemarine]

Pacjent zero, to jest dobre. Szkoda że nie piszą, że ludzi po wyzdrowieniu chorują ponownie, było tak w Japonii. Cały czas podróżują ludzie, biznesmeni, turyści itd ,przenosząc mniej lub bardziej groźne patogeny. Nie ma skutecznych testów na koronowirusa, robią testy po kilka razy, poczytajcie sobie.

Oczywiście że większość osób sobie poradzi, ale to loteria, można mieć gorszy dzień i różnie może być.

[Baca1980]

 

[Mosze Red]

W dniu 6.03.2020 o 19:27, Mosze Red napisał:

Jeśli za kolejne dwie doby będą mieli w okolicach 400 zgonów we Włoszech, znaczy to że wirus mnoży się i zabija w tempie geometrycznym.

No i miałem rację, leci w postępie geometrycznym:

 

https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-we-wloszech-juz-366-ofiar-smiertelnych,nId,4369751

 

Jeśli nie opanują sytuacji, a trend się utrzyma to za dwa tygodnie będą mieli 40 tysięcy ofiar. 

[Trevor]

1 hour ago, Mosze Red said:

Jeśli nie opanują sytuacji, a trend się utrzyma to za dwa tygodnie będą mieli 40 tysięcy ofiar. 

Nie koniecznie. Grupa ryzyka zaczyna się po 50-tce. Jedna na 5 osób umiera w wieku 80+. 

[Mosze Red]

[Perun82]

Wśród nowych chorych jest 70-latek z Wrocławia. Zaraził się od bliskiej osoby, która przywiozła wirusa z Włoch. Jego stan jest ciężki. To już drugi przypadek koronawirusa we Wrocławiu.

 

https://gazetawroclawska.pl/koronawirus-we-wroclawiu-potwierdzono-drugi-przypadek-mezczyzna-w-stanie-ciezkim/ar/c14-14844818

 

Wystarczy, że będzie zgon i w moim mieście będzie panika..

[Imiennik]

To co robią władze, a media, to jest śmiech na sali. Według wieści z przed 3-5dni w wuchan jest 10 zarażonych na 11mln. Polecam wyjebać telewizor, w zamian posłuchać ludzi nagrywających relacje z miejsca.

 

Słyszałem nawet o spawaniu drzwi bloków w Chinach ludziach telepiących się w konwulsjach na chodnikach. Propaganda pełną gębą. 

 

Co dadzą zapasy w razie epidemii? Macie własne systemy wentylacyjne? Macie przeciwciała na koronę? 

 

Radzę się uspokoić i nie siać zbędnej paniki. Jeśli to nie jest jakaś szopka, to ilu z nas ma możliwość i na jak długo ochronić się przed koronawirusem? Umbrella Corporation inc.

 

Ciekawy jestem jak rzeczywiście wyglądają przebiegi hospitalizacji "zakażonych". Według prawnych foliarskich źródeł ludność ma być zmniejszona do 500mln. Zbyt duży natłok informacji z każdej strony. Może tylko chcą ujebać Chiny? Nie wiadomo. 

 

Jedno jest pewne, jeśli prawdziwa epidemia wybuchnie, to bez podziemnych sterylnych schronów zjemy makaron, zupki chińskie i inne konserwy, a potem czeka nas to samo co resztę. Jobla idzie dostać, trzymajcie się w tym pierdolniku.

 

PS. pamiętajcie że po muzułmańskich akcjach we Francji wystarczyło rzucić petardę żeby tłum się skulił. Nie ma większej zarazy niż ludzkość, a raczej jej włodarze. Nie wierzę w ich nagłą łaskę skierowaną dla naszego dobra ustawami pozwalającymi zamknąć nas bez powodu w imię kwarantanny. Kto wyzbywa się wolności w imię bezpieczeństwa, ten nie zasługuje na jedno ani drugie. My już dawno wolność porzuciliśmy.

Edytowane 8 Marca 2020 przez Imiennik

[Perun82]

2 minuty temu, Imiennik napisał:

Jedno jest pewne, jeśli prawdziwa epidemia wybuchnie, to bez podziemnych sterylnych schronów zjemy makaron, zupki chińskie i inne konserwy, a potem czeka nas to samo co resztę. Jobla idzie dostać, trzymajcie się w tym pierdolniku.

Amen. 

 

 

[Mosze Red]

Powiem tak, już są przypadki w stolicy to teraz poleci na cały kraj.

 

Raz że mieszkańcy Warszawy sporo podróżują służbowo, dwa że wielu ludzi dojeżdża do pracy do stolicy, a mieszka poza, raz że "słoiki" jeżdżą do domów na weekend, a jak się zacznie to będą masowo uciekać do siebie na wieś  i do małych miasteczek, bo bezpieczniej.

 

Oczywiście najlepiej mają ci, którzy mieszkają na terenach nisko zaludnionych.

 

3 minuty temu, Imiennik napisał:

Co dadzą zapasy w razie epidemii? Macie własne systemy wentylacyjne? Macie przeciwciała na koronę?

Koronawirusem zarażasz się przez kontakt z wydzieliną, więc jeśli masz zapasy i zostaniesz u siebie w domu/ mieszkaniu i żaden z domowników nie zdążył już podłapać to jesteś bardzo bezpieczny. 

 

Jak mieszkasz w bloku i obawiasz się, zarażenia przez wentylację (szansa bardzo niska) to możesz zrobić sobie improwizowane filtry na kratki wentylacyjne np. z gąbki technicznej i co jakiś czas spryskiwać je roztworem z alko - wody - detergentów.

 

7 minut temu, Imiennik napisał:

Radzę się uspokoić i nie siać zbędnej paniki. Jeśli to nie jest jakaś szopka, to ilu z nas ma możliwość i na jak długo ochronić się przed koronawirusem?

Na dobrą sprawę, mógłbym pewnie ściągnąć najbliższych do siebie, i biorąc pod uwagę liczbę przetworów i pożywienia z długim terminem przydatności, nie ruszać się z domu przez kilka miesięcy. 

 

 

[Imiennik]

6 minut temu, Mosze Red napisał:

Powiem tak, już są przypadki w stolicy to teraz poleci na cały kraj.

Wiedza z mediów. Pozwolę sobie zacytować siebie:

 

16 minut temu, Imiennik napisał:

Polecam wyjebać telewizor, w zamian posłuchać ludzi nagrywających relacje z miejsca.

Nie tylko ja to zauważyłem, w gronie moich znajomych patrzymy na wiele źródeł. Wieści są różne.

 

6 minut temu, Mosze Red napisał:

jeśli masz zapasy i zostaniesz u siebie w domu/ mieszkaniu i żaden z domowników nie zdążył już podłapać to jesteś bardzo bezpieczny. 

A jeśli sanepid wyciągnie mnie za dupsko? Wiesz, że niektórych ludzi w Polsce zabierają w domu agenci w kombinezonach? Co polecasz? Drzwi antywłamaniowe? 

 

6 minut temu, Mosze Red napisał:

Oczywiście najlepiej mają ci, którzy mieszkają na terenach nisko zaludnionych.

Czytaj wyżej.

 

 

Rząd wprowadził ustawę, dzięki której mogą Cię rekrutować jak chcą i gdzie chcą pod pretekstem kwarantanny. Niektórzy już tak się nawzajem podpierdalają

 

 

Przypomniała mi się audycja Marka, gdzie jeden ze słuchaczy wyśmiewał robienie zapasów, propagował ściąganie soków z drzew. Na pewno @Mosze Red ją kojarzysz, dosyć świerza. 

 

Teraz wyczuwam nutkę racjonalizmu w tym stwierdzeniu. Rząd może wszystko, jeśli jesteś w jego zasięgu. Media nie są od informowania, lecz od siania dezinformacji, Goebbels przewraca się w grobie z zazdrości.

 

Nie namawiam, nie neguję, przedstawiam z całym szacunkiem do Was mój punkt widzenia. Moim zdaniem nasz wpływ wynosi 0, tak jak dotychczas. 

Edytowane 8 Marca 2020 przez Imiennik