Skocz do zawartości

Niemcy otwierają rynek pracy, Ukraińcy chcą wyjeżdżać. "Pieniądze nie są dla nich najważniejsze"


Dworzanin.Herzoga

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.money.pl/gospodarka/niemcy-otwieraja-rynek-pracy-ukraincy-chca-wyjezdzac-pieniadze-nie-sa-dla-nich-najwazniejsze-6483501385357441a.html

 

Po otwarciu rynku pracy w niemczech, pewnie wbrew temu życzeniowemu myśleniu z artykułu, stopniowo spora część ukraińców tam wyjedzie.

I spoko. ;) W sumie, w ogóle się nie dziwię. Przebitka z ojro na hrywny robi swoje.  Tyle tylko, że nie wierzę, żeby z tego powodu pensje w PL ruszyły z kopyta.

 

Na ich miejsce będą ściągani w większej ilości ludzie z Nepalu, Mongolii i innych krajów, żeby tylko w Polsce był rezerwuar taniej siły roboczej.

Bo nie wydaje się być prawdopodobne, żeby Polacy masowo wracali z zagranicy, patrząc na to, co się dzieje w kraju, a jakoś te braki trzeba będzie załatać. 

 

Poza tym, z tego co obserwuję, to nie 2015r i memy z ukraińcami się zdezaktualizowały. Przynajmniej w centralnej PL, już od dłuższego czasu nie pracują za najniższe stawki.

Nie wiem jak w innych regionach. 

 

Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Co myślicie?

Ukraińcy pracują za porównywalne stawki. Są w większości kiepskimi pracownikami, opierdalają się i jak upominasz ich to jest "ja nie pani maju", jednak chyba ma na to wpływ obserwacja Polaków, przynajmniej u mnie na zakładzie. Pracownicy fizyczni to jakiś kurwa dramat, szkoda gadać.

2 godziny temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

W sumie, w ogóle się nie dziwię. Przebitka z ojro na hrywny robi swoje.  Tyle tylko, że nie wierzę, żeby z tego powodu pensje w PL ruszyły z kopyta.

 

Na ich miejsce będą ściągani w większej ilości ludzie z Nepalu, Mongolii i innych krajów, żeby tylko w Polsce był rezerwuar taniej siły roboczej.

Bo nie wydaje się być prawdopodobne, żeby Polacy masowo wracali z zagranicy, patrząc na to, co się dzieje w kraju, a jakoś te braki trzeba będzie załatać. 

Raczej masz rację i to jest smutne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Co myślicie? 

Niezmiennie.

 

Że w PL nie ma zapotrzebowania na wysoko płatnych fachowców.

 

W ramach krótkowzrocznych i populistycznych działań polityków staliśmy się rezerwuarem taniej siły roboczej.

W PL nie ma innowacji - ot, biali Murzyni przykręcają śrubki i napierdalają młotkiem/popychają proste cyferki na ekranie komputera./

Moim zdaniem te zaległości są nie do nadrobienia (w sensownych ramach czasowych).

 

Jedyny "plus" tej sytuacji to to, że mamy 'prowizję' za zatrudnianie gastarbeiterów. Nie ma kosztów związanych z obywatelem - edukacja, służba zdrowia, świadczenia emerytalne itp, za to różnica między wartością wytworzoną a płacą netto zostaje na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.