Skocz do zawartości

Co dalej z nią zrobić?


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, jawgienij napisał:

Jakbym się Was słuchał w poprzednim temacie, żeby ją olać, to by nawet do spotkania nie doszło. Tymczasem okazało się, że laska chciała się spotkać. 

A tu dostałem rade, żeby olać temat, bo laska po raz drugi mnie nie prosi o spotkanie :D

 

Oj Panowie, chyba za dużo internetów. 95% normalnych facetów słuchając Waszych rad w ogóle nigdy nie porucha, bo będą oczekiwali, że to laska będzie się za nimi uganiała jak za czadami i prosiła o spotkanie :D

Ty nie rozumiesz jednej podstawowej sprawy.  Ta dziewczyna na 99% spotyka się taśmowo z takimi facetami jak Ty. TAŚMOWO. Czy należy ją za to potępiać. Nie. Dlaczego? Ano dlatego, że może, bo do jednej panny na portalach ustawiają się setki facetów. Każdy z tych facetów odzywa się pierwszy po spotkaniu i zabiega o jej względy. Taki facet jest nudny bo pokazuje, że nie ma innej alternatywny i ciekawego życia. Laska napisała Ci, że spotkanie było OK. A co miała Ci napisać? Skoro nie odpisała na Twoją wiadomość, to jej przekaz jest prosty: Może i było OK, ale z innym z tej setki facetów było lepiej. 

 

A teraz odpowiedz sobie na proste pytanie. Skoro jedno spotkanie z randomową dziewczyną z sieci sprawiło, że deliberujesz nad tematem i nawet zakładasz temat na forum, to czy nie uważasz, że gdybyś zrobił na niej takie samo wrażenie, to sama nie wychodziłaby z dalszą inicjatywą? 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Lexmark82 napisał:

Mój wujek po rozwodzie - Mistrz PUA lat 90? - miał wytrych na kobiety w latach 90 jak szedł na dancing, kładł kluczyki z przypiętym breloczkiem od mercedesa na bar gdy płacił ? . Miał też podróbkę Rolexa.

Jak chciał się pozbyć kobiety z kwadratu zostawiał swój pasek z wypłaty gdzieś na wierzchu ?

Hahaha zajebisty patent, nie każdy bohater nosi pelerynę. :D  

13 minut temu, jawgienij napisał:

Byście mnie na manowce zepchnęli gdybym się Was posłuchał :)

Jak na razie to wydałeś hajs na randkę z panną po karuzeli kutasów czadów, do tego przed samą ścianą. Nie no jak sukcesem jest dla ciebie coś takiego to gratuluję. 

Daj znać jak poruchasz, raczej nie będzie to trudne baby około 30 to łatwy target. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, House napisał:

A teraz odpowiedz sobie na proste pytanie. Skoro jedno spotkanie z randomową dziewczyną z sieci sprawiło, że deliberujesz nad tematem i nawet zakładasz temat na forum, to czy nie uważasz, że gdybyś zrobił na niej takie samo wrażenie, to sama nie wychodziłaby z dalszą inicjatywą? 

Przecież autor nie wyszedł z inicjatywą, mimo, że ona zrobiła na nim duże wrażenie. Nie proponował jej niczego po spotkaniu, spytał tylko o jej wrażenia.

Więc czemu oczekujesz, że ona by wychodziła z inicjatywą gdyby on zrobił na niej takie same wrażenie, skoro on z inicjatywą nie wyszedł, nawet pomimo tego wrażenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, londron napisał:

Przecież autor nie wyszedł z inicjatywą, mimo, że ona zrobiła na nim duże wrażenie. Nie proponował jej niczego po spotkaniu, spytał tylko o jej wrażenia.

Więc czemu oczekujesz, że ona by wychodziła z inicjatywą gdyby on zrobił na niej takie same wrażenie, skoro on z inicjatywą nie wyszedł, nawet pomimo tego wrażenia?

Więc po co założył ten wątek? Myślisz, że podobny wątek na netkobiety.pl założyła ta dziewczyna? Autor odezwał się pierwszy po spotkaniu. OK, niech będzie. Kobieta odpisała zdawkowo i nie podjęła rozmowy. Teraz to do niej należy kolejny krok i jest to oczywiste. Jeżeli go nie zrobi, to nie jest zainteresowana. Proste jak drut. A najprawdopodobniej nie zrobi go, bo ma dziesiątki innych opcji (jak się domyślam - w przeciwieństwie do autora wątku). Nie ma się co obrażać na rzeczywistość ale ją rozumieć i się do niej przystosować. Nie da się na siłę zainteresować sobą kobiety. Samo wrażenie, że spotkanie było OK nic nie znaczy.

Edytowane przez House
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, House napisał:

Myślisz, że podobny wątek na netkobiety.pl założyła ta dziewczyna?

Nie wiem tego, a Ty wiesz? 

1 minutę temu, House napisał:

Kobieta odpisała zdawkowo i nie podjęła rozmowy.

Nadinterpretacja. Napisała mu parę wiadomości w tym pytała o jego wrażenia, a to, że gdy je opisał po prostu odczytała, bez odpisania, jeszcze nie znaczy o żadnej zdawkowości. O nic nie pytał, po prostu jej odpowiedział. Nadinterpretujesz.

2 minuty temu, House napisał:

Teraz to do niej należy kolejny krok i jest to oczywiste. Jeżeli go nie zrobi, to nie jest zainteresowana. Proste jak drut. 

No, niby tak, ale niekoniecznie. To ona zaproponowała mu pierwsze spotkanie, więc czemu ona ma proponować drugie? Sytuacja wcale nie jest tak oczywista jak piszesz.

 

Stwierdziłeś, że gdyby on wywołał na niej duże wrażenie, to ona by mu coś proponowała - a jednak on jakoś nie zaproponował nic, mimo, że ona na nim takowe wywołała.

Czyli coś tu się nie układa w tym co piszesz. To teraz twierdzisz, że wiesz na pewno, że ona wątków nie tworzyła. Ale właściwie skąd wiesz?

 

Wiesz jak wiele jest tematów na babskich forach w których laska opisuje, że spotkanie było fajne, gość się jej spodobał ale minęły np 3 dni a on się nie odezwał. Czyli ona też się nie odezwała i też czeka! Wcale nic nie inicjuje mimo, że on się jej spodobał - dlatego to co piszesz nie jest zbyt logiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakieś tam samotne matki albo inne desperatki się faktycznie odzywają pierwsze po randce, ale w 90% przypadków normalnych kobiet, to facet musi być drugim Czadem albo Klaudiuszem, żeby się sama odzywała. Spytajcie się kobiet z tego forum czy po 1 randce ze swoim obecnym facetem to one się odzywały pierwsze? Bardzo wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, jawgienij said:

Z drugiej strony potem powiedziała, że mam słaby uścisk dłoni i trochę ją to zraziło- ja jej na to, że nie wiem o co jej właściwie chodzi, nigdy nie zwracałem na to uwagi, co mnie to w ogóle obchodzi.

Ohohoho, mój typ dziewczyny!

Też nienawidzę, jak ktoś mi podaje zdechłego śledzia zamiast ręki, u baby to jeszcze jakoś z bólem ścierpię, ale jak koleś mi taką łapę podaje, to od razu mam o nim wyrobione zdanie. Niekorzystne.

A laska za porządny, zdecydowany uścisk dłoni od razu ma u mnie plusa (nie wiem, czemu kobiety teraz zwykle mają takie gumowe dłonie przy powitaniu, obrzydliwe to jest).

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po lekturze wątku o rozstaniu chłopaka, który miał kobietę z dzieckiem. Teraz trafiam na ten wątek, czytam i co sobie przypomniałem? To, że autor tego wątku tam, napisał autorowi takie coś...

Przepraszam, pomyliłem się. Proszę o usunięcie posta. To dotyczy innego użytkownika. 

 

hog.JPG

Edytowane przez AdamPik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jawgienij napisał:

Z drugiej strony potem powiedziała, że mam słaby uścisk dłoni i trochę ją to zraziło-

A ty co???

6 godzin temu, jawgienij napisał:

ja jej na to, że nie wiem o co jej właściwie chodzi, nigdy nie zwracałem na to uwagi, co mnie to w ogóle obchodzi. Nie potrzebuję mieć mocnego uścisku dłoni aby dobrze zarabiać i mieć sporo oszczędności i lokal pod wynajem.

Tłumaczysz się jak mały chłopak.

 

Ja prdl, bracie, to był zwykły shitt test....

Po co ty się tłumaczysz??? 

 

Było odpowiedzieć, uścisk może i słaby, ale za to paluszki działają cuda! 

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

, powiedziała, że lubi jak facet ma gotówkę przy sobie. P

Czerwona lampka. Pani Ci wysyła sygnały, kto tu będzie płacić...

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

Po spotkaniu się nie odzywała ja też, w końcu po 1 dniu napisałem jak wrażenia, ona, że ogólnie pozytywne

 

 I po jaki chuj?? Ja się pytam? Twoja pewność siebie legła w gruzach.

Pytasz się dziewczynę a raczej dorosłą kobiete?

Słuchaj, podobam Ci się?? Tekst rodem 18 latka....

Ty masz mieć świadomość tego, że jesteś zajebisty facet. To ma od Ciebie emanować !!!

 

Piszesz po prostu, słuchaj mała. Grają dobry film w kinie, kupię bilety i będę po Ciebie w środę o 18. I czekasz na odp...

 

To ty masz panią prowadzić w tej relacji, nie odwrotnie.

 

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

Ja napisałem, że łatwo mi się z nią rozmawiało i dość głęboko

O Jezu.... A jak miało się rozmawiać??? Trudno, płytko? Błędy, błędy, błędy.

Gdyby pani była do bani, wiadomo, że byś się nie odezwał.

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

Odczytała i nic nie odpisała - w sumie o nic nie pytałem, było to oznajmujące

Dziwisz się??? 

 

Oblales na całego. Jeszcze, dużo, dużo nauki przed Tobą!

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jawgienij napisał:

aby dobrze zarabiać i mieć sporo oszczędności i lokal pod wynajem

Aha... chwalimy się, co mamy a mamy dopiero lat trzydzieści.

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

w sumie o nic nie pytałem

No bo po co pytać skoro już się pokazuje co się ma...?

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

sam do końca nie wiem

jak nie wiesz, skoro mówisz j.w.

 

6 godzin temu, jawgienij napisał:

Nie ukrywam, że boję się

Nie lękaj się Synku. Przecież masz za co żyć. 

 

Zero spójności. Zastanów się.

 

ps. oczywiście masz jeszcze czas na zastanowienie. masz dopiero trzydzieści lat :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jawgienij napisał:

Ja tu się właśnie zastanawiam, że za mało inicjuję, bo to ona proponowała spotkanie, a ja po randce nawet nie zaproponowałem drugiego, a zwykle jednak to po stronie mężczyzny.

 

Zachowuj się gościu. Przychodzisz z prośbą o pomoc po czym wpadasz w szał, bo odpowiedzi Ci się nie podobają i miotasz się, bo nie dostajesz od nas potwierdzenia, że to co uważasz za słuszne jest najlepszym wyjściem. I jeszcze bluzgasz. 

 

To o co pytasz to dość subtelna gra. 

Pomijając wszytskie szczegóły i zmienne, które mnie tutaj nie interesują, jest żelazna stała:

 

Jeśli pokazujesz, że za bardzo Ci zależy, piszesz zaraz po spotkaniu albo dzień po, to pokazujesz że jesteś nakręcony, że ta kobieta ma nad Tobą przewagę, a Ty jesteś słabym desperatem. Nawet jeśli coś z tego wyjdzie to masz słabą pozycję. 

 

Najlepiej jest odczekać. Jeśli podobasz się kobiecie, a po spotkaniu nje odzywasz się od razu, to ona nie pomysli "eeee nie odezwał się, szukam następnego", tylko poczuje sie niepewnie. "tak było fajnie, a nie odzywa się, co jest ze mną nie tak? Czy to mój tyłek? Na pewno.... Umrę samotna" 

To jest najlepszy moment żeby się odezwać. Kiedy kobieta się czuje niepewnie, kiedy nie ma nad Tobą przewagi i myśli że jej bardziej zależy niż Tobie. 

 

Ale podkreślam: wszytsko to jest JEŚLI SIĘ PODOBASZ. 

Prawdę mówiąc, po tym co zaprezentowałeś tutaj, raczej wątpię. 

 

Edytowane przez Esmeron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kobiety raczej ręki nie podają, a zgodnie z savoir-vivre ręki kobiecie się pierwszemu nie podaje, bo to wobec kobiety nietakt. ?

 

10 godzin temu, jawgienij napisał:

ona też mówiła, że nie szuka już czada,

 

słowo klucz - JUŻ.

 

No, ale blisko 30-tka to trzeba obniżyć wymagania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest zaskakujące, że w ogóle na takich spotkaniach zdarza się Wam podawać rękę na powitanie, a że jest to jeden z głównych wątków tego tematu to już w ogóle szok.

Ja podaję rękę kobiecie tylko na spotkaniach slużbowych. Na codzień zwykłe cześć bez żadnych czułości. Na randkach buziak w policzek i nawet nie ma opcji żeby to nie przeszlo. Jak się wzbrania to przyciągnąć za talię i postawić na swoim. Później już tylko tekst że ładnie pachnie i gadka sama leci. Jeszcze nigdy z negatywnym odbiorem się nie spotkałem, wręcz przeciwnie, przyznają od razu że są zaskoczone moją pewnością siebie. Ważne, żeby nie podchodzić jak pies do jeża, tylko już z odległości pokazać, co chce się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.