Skocz do zawartości

Wpływ koronawirusa na światową gospodarkę


manygguh

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Czy według Was koronawirus może być tym Czarnym Łabędziem, o którym pisał Nasem Taleb? Według prezesa Centralnego Banku Rosji właśnie tak jest. Jaki według Was będzie wpływ tego wirusa na światową gospodarkę? W Chinach wiele fabryk zostało zamkniętych, lub zmniejszyło produkcję. Niby coś już powoli zaczyna się ruszać, natomiast fala teraz idzie na Europę i Bliski Wschód, co spowoduję zapewne spowolnienie i w tych regionach.

 

Czy to już moment kryzysu? W co inwestować? Obesrwując rynki czuję się zdezoreintowany, bo oprócz dolara spada właściwie wszystko. Nawet złoto po chwilowym skoku zanurkowało (wykres z ostatnich 2 miesięcy):

https://www.inwestinfo.pl/notowania-na-swiecie/notowania-surowcow-online/wykres/zloto-usduncja-jubilerska-152.htm?wykres=2&odswiez=1


Srebro poleciało na łeb na szyję. Giełdy tak samo. Krypto od początku roku wzrosło, ale gdy zaczęły się spadki na giełdach, również kryptowaluty poleciały w doł. Dolar początkowo wzmocnił się względem Euro, natomiast na dniach się osłabił mimo, że wirus zaczął się rozprzestrzeniach w Europie, zwłaszcza w krajach strefy Euro.

 

Nie rozumiem o co tu chodzi i dlaczego nie ma wyraźnego safe heaven, jakiegoś bezpiecznego aktywa, które trzyma wartość?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia jak duże będzie spowolnienie i czy przerodzi się w kryzys. Choć obstawiam, że w czarnym scenariuszu, banki centralne dodrukują kolejne biliony pustego pieniądza. Wywołując jeszcze wyższą inflację, niż obecna. 

 

Chińskie PMI dla przemysłu i usług za luty były najniższe w historii.  Indeks PMI dla przemysłu wyniósł raptem 35,7 punktu – o ponad 3 punkty mniej niż w listopadzie 2008 r., gdy światową gospodarką trząsł kryzys finansowy. Jeszcze gorzej wyglądała sytuacja w sektorze nieprzemysłowym – wartość indeksu PMI spadła do rekordowo niskiego poziomu 29,6 pkt. z 54,1 w styczniu.

https://www.parkiet.com/Gospodarka---Swiat/303019991-Fatalne-dane-z-Chin.html

c916316c601101-645-412-0-0-735-470.png

 

ISM w USA wzrosły w styczniu powyżej oczekiwań. Jestem ciekaw odczytu za luty.

https://www.bankier.pl/gospodarka/wskazniki-makroekonomiczne/ism-przemysl-usa

 

CLI znamy dopiero za grudzień. Ja na razie pokazują spowolnienie w Polskiej gospodarce, oraz wzrosty gospodarkach w Światowej, Europejskiej i USA.

https://data.oecd.org/leadind/composite-leading-indicator-cli.htm

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co masz fundusz inwestycyjny i miliardy do dyspozycji, ze porad szukasz? Śmieszne. Kolejny temat pełen spekulacji.

 

Jak nie wiesz w co inwestować to kupuj działki i mieszkania. Tylko ziemia jest wieczna. Taniej kupisz, drożej sprzedajesz. Byle nie bawić się w wynajem. Ew. jak masz miliony to w luksusowe auta produkowane w krótkich seriach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, manygguh napisał:

W co inwestować?

Było kupować maseczki "antywirusowe" :).

53 minuty temu, manygguh napisał:

jakiegoś bezpiecznego aktywa, które trzyma wartość?

Frank szwajcarski się dobre trzyma. Ostatnio nawet trochę poszedł w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie dziwię się, że wszystko zaczyna lecieć w dół. Problem wirusa jak na razie jest głównie problemem Chin, tam się to wszystko zaczęło, tam jest najwięcej zarażonych i tam jak dotąd zmarło najwięcej ludzi. W związku z tym w Chinach wszystko jest zamykane, aby wirus nie rozprzestrzenił się jeszcze bardziej i nie spowodował większych strat w ludziach.

 

Chiny są drugą, a niektórzy twierdzą, że nawet pierwszą gospodarką świata. Ich udział w wytwarzaniu globalnego PKB jest spory, to tam znajduje się wiele fabryk globalnych koncernów, to tam produkowane są towary. Jeśli fabryki tam są zamknięte z powodu wirusa, to problem zaczyna być globalny, przerwane są łańcuchy dostaw w obie strony. Od dostaw do Chin oraz z Chin zależy sporo i powoduje to straty. Z czasem konsumenci pewnie zaczną rezygnować z produktów z Chin na rzecz produktów z innych krajów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, hogen napisał:

A co masz fundusz inwestycyjny i miliardy do dyspozycji, ze porad szukasz? Śmieszne. Kolejny temat pełen spekulacji.

Mam te paredziesiąt tysięcy oszczędności. Niby dużo, bo w Polsce mało kto ma oszczędności. Ale to też nic, bo nic konkretnego za to nie kupię. Tu chodzi o to, by to co mam nie straciło na wartości. Nie widzę nic śmiesznego w tym, że chcę chronić swoje oszczędności, a nawet je pomnożyć. Według mnie to normalne. Tyle i aż tyle.

 

8 minut temu, Baca1980 napisał:

Frank szwajcarski się dobre trzyma. Ostatnio nawet trochę poszedł w górę.

W sumie tak, CHF zachowuje się jako tako stabilnie. 

 

38 minut temu, Morfeusz napisał:

Kwestia jak duże będzie spowolnienie i czy przerodzi się w kryzys. Choć obstawiam, że w czarnym scenariuszu, banki centralne dodrukują kolejne biliony pustego pieniądza. Wywołując jeszcze wyższą inflację, niż obecna. 

A jak to wpłynie na waluty? Która się umocni, skoro wszyscy zaczną drukować? 

 

@Krugerrand Ok, to tłumaczy spadki na giełdach i ogólne pogorszenie wzrostu pkb. Natomiast nie tłumaczy spadków na złocie czy srebrze. Dlaczego one spadają? Właśnie w takich momentach, gdy są zawirowania, to złoto powinno trzymać wartość. A tymczasem jest na takim samym poziomie jak 2 miesiące temu, gdy jeszcze o epidemii się tyle nie mówiło i nic nie zamykało.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, manygguh napisał:

A jak to wpłynie na waluty? Która się umocni, skoro wszyscy zaczną drukować? 

Chciałbym mieć szklaną kulę i przewidzieć, które banki dodrukują najwięcej. Jakie waluty spadną / wzrosną. ;)

Jak na razie Bank Centralny Chin dodrukował najwięcej. Zaskakująco dużo drukuje również Szwajcarski Bank Centralny, jak na skalę Europejską.

EPSlHl1X0AQhwIj.jpg

16 minut temu, manygguh napisał:

Natomiast nie tłumaczy spadków na złocie czy srebrze.

https://comparic.pl/dlaczego-zloto-srebro-i-platyna-traca-na-wartosci-mimo-spadkow-na-wall-street/

6 minut temu, hogen napisał:

Skoro tak, to powiedziałem Ci. Kup działki budowlane. To nigdy nie tanieje. Drożeje jedynie.

To może być dobra decyzja przy kolejnym dodruku. Jednak rynek nieruchomości jest już mocno przegrzany w Polsce, podobnie jak w USA w 2007r. Więc jeżeli nieruchomości, to moim zdaniem tylko okazje inwestycyjne, w cenach niższych od rynkowych.

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguhOstatnio w prywatnej rozmowie pisałem Ci, że srebro poza funkcją monetarną ma ogromne zastosowanie w przemyśle. Złoto z kolei jest po trwających od jakiegoś czasu rajdach w górę i być może jesteśmy świadkami korekty, na co także być może wpływ ma obecna sytuacja z wirusem. Ceny już mają to do siebie, że po impulsach wzrostowych czy spadkowych musi nastąpić korekta, w czasie której następuje realizacja zysków. Ponadto z tego co kojarzę giełdy z Chinach są także pozamykane, a w Szanghaju jest jedna z największych na świecie giełd obrotu złotym kruszcem. Weź także pod uwagę fakt, że Chiny są obecnie chyba największym posiadaczem złota z formie fizycznej. Rząd chiński ma być może ok. 20 tyś ton złota, a i także chińscy obywatele mają do niego sentyment i lubią w nim oszczędzać. Chiny są także czołowym producentem na rynku złota. Tamtejszy rynek generuje więc pokaźne zapotrzebowanie na ten kruszec, a skoro łańcuchy dostaw są chwilowo pozamykane, to jak sam się domyślasz powoduje to spadek ceny. 

Edytowane przez Krugerrand
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, jestem kierowcą ciężarówki w UK we wschodniej Anglii ,to zagłebie firm obsługujących najwiekszy pod względem przepustowości port kontenerowy w UK ( Felixstowe) W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy maile od zarzadu firmy aby się przygotować na 4-6 tygodni (być może dłużej) kryzysowych tzn przestoje w pracy,opóznienia itp. Tutejsze firmy transportowe mają problem jakiego jeszcze nie było żadnego roku. Cieżarówki zamiast rozwozić kontenery po kraju-stoją. Za chwilę sytuacja odbije się na centrach logistycznych. Branża turystyczna ( na całym globie) już odczuwa negatywne skutki epidemii. Dziś w lokalnej prasie przeczytałem że tylko w Lutym "wygaszono" 105 rejsów handlowych między Chinami a EU. Sytuacja ta dotyczy każdego znanego mi portu tutaj czyt. Felixstowe,London Gateway,Tilbury,Southampton,Liverpool. Podobno w chińskich portach stoją załadowane statki i przechodzą kwarantannę. Na szarym obywatelu z pewnością sytuacja odbije się ekonomicznie z jakims opóznieniem,ale bedzie odczuwalna. Przynajmniej w mojej opinii. W zeszłym tygodniu miałem zmienić samochód na nowy,ale odłożyłem tę decycję w blizej nieokreslonym czasie bo nie wiem co przyniesą najbliższe dni. Sytauacja jest rozwojowa. Zobaczymy. Odnosząc się do wypowiedzi kolegów nade mna dotyczących reakcji na całą sprawę w wymiarze globalnym niewiele mam do powiedzenia bo nie znam się na rynkach swiatowych. Uważam że takie szaraczki jak my możemy się jedynie domyślać co przyniesie przyszłość bo praktycznie nie mamy na to wpływu.

 

Abstrachując trochę od tematu to pamiętacie co nam media mówiły na początku epidemii? Naprawde mamy w to uwierzyc że jakaś przysłowiowa baba ugotowała zupę z nietoperza na targu i z tego powodu stanał cały swiat?

Chce tylko zwrócić uwagę że początek epidemii zbiegł się z końcem święta Nowego Ronku w CHRL i w tym czasie przez 2 tygodnie chińczycy mieli zamknięte fabryki sprawa z virusem spowodowała że nie zostały one z powrotem uruchomione. Dla mnie te znaki wyczerpują znamiona celowego działania na rzecz osłabienia gospodarczego Chin. Ale to tylko moja subiektywna opinia. Natomiast nie mam żadnych wątpliwości że obce służby wywiadowcze bardzo się przyglądają jak radzi sobie panstwo chińskie z zaistniałą sytuacją..

 

A co Twojego pytania o czarnego łabędzia to osobiście uważam że żyjemy w tak dynamicznych czasach ze do konfliktu zbrojnego na dużą skalę nie potrzeba dziś żadnych czarnych łabędzi. Patrz sytuacja ze zlikwidowaniem irańskiego generała 3 stycznia, każdy trzyma palec na spuście.

Edytowane przez WolfSkin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Odświeżę temat. Niestety zamuliłem odnośnie przygotowania się pod względem finansowym do kryzysu. Myślałem, że mam czas, okazało się, że nie. Pretensję mam tylko do siebie.

 

Wiadomo, że to nie porada inwestycyjna, jednocześnie nie wiem, co mam robić, panika odnośnie kryzysu u mnie rośnie i nie chcę pod wpływem emocji podjąć dezyzji, których potem będę żałował:

 

Pytanie, czy jest jeszcze sens kupować złoto, franki, dolary? Czy może ten pociąg już odjechał i po prostu jedyne co mi ostało, to wypłacenie pieniędzy z banku i trzymanie banknotów w formie fizycznej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, manygguh napisał:

Pytanie, czy jest jeszcze sens kupować złoto, franki, dolary? Czy może ten pociąg już odjechał i po prostu jedyne co mi ostało, to wypłacenie pieniędzy z banku i trzymanie banknotów w formie fizycznej?

Myślę, że nawet jak kupisz po dzisiejszym kursie, nawet jeśli kursy spadną to i tak mniej stracisz niż na złotówkach.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.idealista.it

 

Ziemia rolna tania jak barszcz. Za 5k€ kupujesz sad oliwny na 30 drzew. Z jednego drzewa masz jak dobrze zbierzesz 50€ w ciągu roku. Roboty na dwa tygodnie w roku.

 

Domy, wille, pałace, z widokiem na morze, z widokiem na Alpy. Z widokiem na morze i Alpy. Czysta woda pitna, energia słoneczna. Z bananowcami, cytrynowcami, avocadowcami. Wszystko leży na glebie. Podatek za ziemię rolną w Italii - 0€

 

Dzisiaj mi znajomy Niemiec jeszcze z Nigeryjczykiem przyjechał, który dostał w końcu włoskie dokumenty, chętny do pracy od zaraz, mieszka w okolicy w jakiejś zrujnowanej chacie. Sympatyczny gość. Zna angielski, włoski i trochę niemiecki plus narzecza lokalnej turyńskiej mafii nigeryjskiej. Opisywałem Wam w innym wątku, jak się z nimi pracuje - jak z koparką. @Sovilous Ciebie kręciły murzynki, nigeryjska mafia ci dostarczy prosto do sypialni i jeszcze ugotują i chatę oporządzą!

 

Jeden kryzys i z chłopa pańszczyźnianego stajesz się panem feudalnym w Italii w jednym pokoleniu :D 

 

Wystarczy tylko kilka tych papierków, co jutro mogą być już nic nie warte, a praw już możesz nie mieć żadnych. Dziwię się, że jeszcze Was tu nie ma.

 

Fiat kasiora typu €,F czy $ o cebulionie nie wspominając sru na zachodnie konta i od razu w grunt. Póki jeszcze możemy tu jako Polacy coś legalnie kupić, póki się jeszcze ta łunia nie rozleciała.

Austria kolejny temat, jak ktoś woli helgi zamiast czekoladek.

 

Mój stryj jest proboszczem w małej pipidówie nad Dunajem. Jens się skończył z restauracją, bo mu młodzi spierdolili do miasta. Nikt nie chce pracował w weekendy, takie jaśniepaństwo się porobiło.

 

Bierzesz dwie mewki z Białorusi (tak te, z  tego peronu w Białym skąd autobus do Grodna odjeżdża) przywozisz do A i zaganiasz do kuchni.

 

Klientela bauerów stała siedzi od 10 lat. Trzeba im tylko podawać te same kotlety, co lubią. Przepis zostawi ci Jens, razem z buchalterią. Żadnych hipsterskich eksperymentów. Płacą twardą walutą. Białorusinki przykryje lokalny Pfarramt, zresztą wszyscy się będą cieszyć, że są młode dziewczyny na wiosce.

 

A ty siedzisz w generalnej guberni, dłubiesz w nosie i zastanawiasz się za co tu się zabrać i czy pracę dadzom.... (facepalm)   

Edytowane przez absolutarianin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin Opcja ciekawa, ale za mocno się cykam, żeby kupować działkę we Włoszech (zwłaszcza teraz) i żyć z drzewek oliwnych i ogrodu. Gdybym pracował zdalnie jako programista, to spoko opcja. Natomiast jeszcze nie teraz, teraz chcę zachować kapitał i ochronić przed inflacją, czy zabraniem przez rząd lub/i banki. Na razie myślę bardziej przyziemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, manygguh said:

@absolutarianin Opcja ciekawa, ale za mocno się cykam, żeby kupować działkę we Włoszech (zwłaszcza teraz) i żyć z drzewek oliwnych i ogrodu. Gdybym pracował zdalnie jako programista, to spoko opcja. Natomiast jeszcze nie teraz, teraz chcę zachować kapitał i ochronić przed inflacją, czy zabraniem przez rząd lub/i banki. Na razie myślę bardziej przyziemnie.

A kto mówi o siedzeniu tutaj, albo z uczynieniu z tego swojego zajęcia 24h ? Zanudziłbyś się, życie niesie tyle ciekawych możliwości, zwłaszcza jak jesteś w międzynarodowym środowisku. Ja jestem programistą, ale nie pracuję zdalnie dla nikogo, zarządzam danymi i zasobami. Podchwytuję okazje, zabezpieczam teren, czy nową bazę, wrzucam do swojej sieci socjalnej i idę na kolejne okazje :)

 

W naszym kartelu sam określasz, czy jesteś landlordem, inwestorem, personelem technicznym, pośrednikiem, handlowcem, kurierem, tłumaczem, prawnikiem, poganiaczem niewolników ;) czy robisz na polu. Zrealizowaliśmy oddolnie wizję zjednoczonej Europy.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile koronowirusa się nie boję to kryzysu gospodarczego owszem. Pracuje w dużej firmie - 800 osób. Jeszcze tydzień pociągniemy ale dłużej będzie ciężko. 80% naszych klientów wstrzymało zamówienia do odwołania. Produkujemy już końcówki bieżących zamówień.

Edytowane przez RealLife
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RealLife napisał:

Pracuje w dużej firmie - 800 osób. Jeszcze tydzień pociągniemy ale dłużej będzie ciężko. 80% naszych klientów wstrzymało zamówienia do odwołania.


Pisałem to w innym wątku tutaj. Ludzie myślą, że posiedzą w domu, po czym wrócą do pracy, i będzie jak przedtem. Tyle, że przez ten czas firmy stracą płynność finansową, i zaczną się kolapsy. A za tym bezrobocie i bieda. 
Dzisiaj rozmawiałem z kumpelą, sędzią wydziału gospodarczego, sprawującą zarządy komisaryczne i upadłościowe...ma być wzmocnienie kadry...

No i upadłości konsumenckie. Jak się nie ma gdzie chodzic do pracy, to się nie zarabia, a jak się nie zarabia, to się nie spłaca kredytów za mieszkania czy samochody. Kolaps. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.