Skocz do zawartości

Najbardziej chore akcje w waszym wykonaniu


Rapke

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że mam dobry humor bo trochę %%% przechylone, to przypomniałem sobie parę dziwnych akcji w moim wykonaniu podczas dobierania się do samiczek.

Wiem, że na forum są spokojni introwertycy, ale na 100% trafią się też ekstrawertycy, świry, potrafiące dać po jajcach równo - więc zachęcam do wypowiedzi :D 

 

Jako, że wyhulałem się za młodu, trochę imprez mocno zakrapianych + inne używki wszystkie akcje raczej z tamtych czasów. 

 

1. Studniówka.

Odwaliło mi, przesadziłem z alko i nagle wszystkie koleżanki (klasa typowo babska) stały się dla mnie celem. Trans, hipnoza. Niestety,  dziewucha z którą byłem zrezygnowała z jakiekolwiek interakcji ze mną gdy usłyszała, jak wygrażam się nauczycielom "gdy zostanę minister edukacji wszystkich was odprawię z wilczymi biletami". Wtem... jest ona, wysoka, szczupła, wręcz obrzydliwie chuda, piegowata, paskuda. Przypuściłem atak, uciekła mi w momencie gdy w WC wyciągnąłem pisiora i zacząłem oddawać mocz argumentując, "że będzie trochę bardziej słony ale będzie dłużej".

 

2. Wakacje, koniec liceum. 

Panna dużo młodsza, chyba zaczynała ogólniaka. Nawet mnie jarała, choć była oporna. Wreszcie upoiłem ją jakimś winiakiem i sama z siebie zaproponowała loda. Przenieśliśmy nasze igraszki i macanki z ławki pod blokiem za dużą pobliską szkołę, tym razem też mi się chciało lać, ale trzymałem. Było za wolno, narzuciłem swoje tępo, pomimo że chyba jej się przestało podobać, finał. Ubrudziłem jej skórzaną kurtkę, obraziła się i zostawiła mnie z porami po kostki i kurtką. Ja głupi na następny dzień poleciałem odkupić tę samą kurtkę i kwiatek, poleciałem przepraszać. Od tej pory się nie znaliśmy. Teraz mam z tego beke mega. 

 

3. Sylwester z moją pierwszą wielką miłością.

Chyba oboje mieliśmy na siebie parcie. Wynająłem pokój na sylwestra w najlepszym hotelu w mieście, na bal nie starczyło. Grunt, że było na %%% - samiczka chyba oczekiwała więcej romantyzmu ale cel osiągnąłem. 

Była oszołomiona moją głupotą. Ten kto zna piosenkę Aleksandr Pistoletov - Pirate of Caraibbean i oglądał klip będzie wiedział o co chodzi, taki sam taniec wykonałem. Była chyba bardziej wystraszona niż podniecona :D 

Ale cel osiągnąłem.

 

Wiem, że temat może trochę nie na miejscu, ale jeśli coś nie tak wlepcie ostrzeżenie i usuńcie albo ściana hańby. Nie mogłem się powstrzymać. Jestem ciekaw co kilku innych zawodników z tego forum na do powiedzenia bo wiem, że jest tu kilku gagatków :D 

 

@zuckerfrei @Still między innymi o was mówie ;) 

 

 

 

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem kiedyś odpały...
Jeden z nich...miąłem 18 lat, i laskę wariatkę. Taka w sumie nie moja, ale dobrze sie nam rżnęło, bo była zajebista w te klocki jak to wariatki. No wymyślilismy, że pojedziemy autem dwupasmówką, a ona będzie mi robiła loda. 
Jedziemy, ona mi robi loda, a ja kur...lewym pasem jadę cały czas w tym "amoku". Z prawej podjechał TIR i sobie patrzy na jej wypiętą dupę, i jak mi robi loda. Kapnąłem się po chwili i mówię do niej, że podgląda nas jakiś typ. 
Na co ona przerwała, i mówi " zaraz mu kurwa zrobię kino jak chce..." siadła na siedzeniu rozłożyła nogi szeroko i odchyliła majtki na bok....pokazując mu cipę....facet mało się do rowu wpierdolił z wrażenia. ...hahahah

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyruchałem laskę za lokalem, która wyrwałem na imprezie, pod wpływem nosa, kofeiny, alkoholu i trawy, włączył sie we mnie bardzo mocny alvaro. Panna była na mnie chętna, była dziewicą, nie mogłem się przebić, było mi w kurwę zimno, strasznie się męczyłem.

Przed lokalem stał tłum osób, więc brakowało żeby ktoś przeszedł się na szluga, albo pogadać żeby nas przyłapać. 

Jak już wszedłem, to odebrałem dwie rozmowy przez telefon, żeby uspokoić znajomych gdzie zniknelismy. Jakimś cudem mimo tego bezmyślnego mixu, udało mi się dojść, byłem chyba bardzo podjarany tą sytuacją. 
Pani ma piękne wspomnienia z pierwszego razu. 


 

A No i jeszcze była sytuacja gdy miałem kondoma opóźniającego wytrysk, ale zanim wszedłem to mi opadł bo nic nie czułem, panna bez ostrzeżenia wzięła się za loda, przestała mieć czucie w ustach, już nigdy nie użyłem prezerwatyw znieczulających. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem spróbować z... Grubszą Panią. Spodziewałem się, że będzie ciepła i miękka. Spotkała mnie góra mięsa. Gdy przyszło co do czego już w czasie gry wstępnej chciała bym macał ją mocniej, a mi palce odpadały. Tak jakby pod tą masą była kobieta, a tłuszcz działał jak pancerz... Nim zdążyłem założyć prezerwatywę leżała z nogami szeroko rozwartymi i jęczała "horseman, mocniej mocniej", a ja stałem obok niej i nie wiedziałem co się dzieje. Sama penetracja była słaba, nic nie czułem bo Pani kisiel wiadrami się wylewał. 

Edytowane przez horseman
  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem z uwczesną panną do znajomych. Ona miała straszną chcicę i chciała bym zjechał do lasu i ją wychędożył, na co reagowałem przecząco bo chciałem być szybciej na miejscu. Zdenerwowała się, powiedziała że sama sobie poradzi więc zdjęła spodnie, majtki, położyła nogi na deskę i jechała. 

 

Nic sobie z tego nie robiłem, ale musiałem zjechać na stację zrobić zakupy. Zaparkowałem przed szybą, za którą koleś robił hot doga i jak zobaczył akcję w aucie to zatrzymał się w połowie wkładania parówki w bułkę.

 

Śmieszne to było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy po 18 lat.

Ja i smutna Marta wybraliśmy się na pielgrzymkę do Jasnej Góry na Zlot Młodzieży z Janem Pawłem II.

Spaliśmy w namiocie, ruchaliśmy się całą noc, następnie rano szliśmy do spowiedzi, potem wielka msza z JPII, komunia, wielkie śpiewy o Jezusku w sandałkach, miłość, pokój i spać ...do namiotu.

Tam znowu ruchanie do świtu i od nowa: spowiedź, komunia itd.

I tak cały tydzień.

 

Jaka ta religia katolicka piękna, grzeszysz, idziesz do gościa w sukni, potem znowu grzeszysz i znowu sukienka. Można?

  • Like 3
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Pozytywniak napisał:

Jaka ta religia katolicka piękna, grzeszysz, idziesz do gościa w sukni, potem znowu grzeszysz i znowu sukienka. Można?

Albo bajki piszesz, albo nigdy nie byłeś katolikiem.

Jest 5 warunków dobrej spowiedzi, z których jednym jest postanowienie poprawy, bez tego spowiedź jest nieważna, więc na pytanie czy można: nie można.

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele lat temu praca na dużym obiekcie. Czytnik wykorzystywany w pracy wpadł mi pod wózek, z mojej winy (nie nosiłem w kaburze). Pobrany na mnie w systemie. Na szczęście działał, choć trochę popękał i się mocno zgiął. Perspektywa zwrotu 5 tys. zł (przypadek innej osoby), z ówczesnej niewielkiej pensji, skłoniła mnie do szybkich działań. Ocena sytuacji, chyba nikt nie widział. Więc jazda do łazienki położonej na końcu obiektu i prostowanie go napieprzaniem drzwiami o futrynę. Po prostowaniu wyglądał już trochę lepiej. Oddałem go na koniec zmiany i o dziwo udało się. Brak późniejszych konsekwencji. Z monitoringu na obiekcie, też nikt nie widział momentu najechania na niego, i wyjmowania z pod wózka albo nie chciał zobaczyć. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Wernon napisał:

Ja miałem kiedyś odpały...
Jeden z nich...miąłem 18 lat, i laskę wariatkę. Taka w sumie nie moja, ale dobrze sie nam rżnęło, bo była zajebista w te klocki jak to wariatki. No wymyślilismy, że pojedziemy autem dwupasmówką, a ona będzie mi robiła loda. 
Jedziemy, ona mi robi loda, a ja kur...lewym pasem jadę cały czas w tym "amoku". Z prawej podjechał TIR i sobie patrzy na jej wypiętą dupę, i jak mi robi loda. Kapnąłem się po chwili i mówię do niej, że podgląda nas jakiś typ. 
Na co ona przerwała, i mówi " zaraz mu kurwa zrobię kino jak chce..." siadła na siedzeniu rozłożyła nogi szeroko i odchyliła majtki na bok....pokazując mu cipę....facet mało się do rowu wpierdolił z wrażenia. ...hahahah

Czuję się jakbym czytał jakieś opowiadanie erotyczne haha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Boże a można w wątku zrobić podrozdziały z podziałem na konkretne lata...

 

8 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Oczy mi zachodzą białorycerską żenadą wspomnień godności utraconej, proszę o szybkie wykonanie wyroku bez ostatniego posiłku.

Ale o co ci chodzi Bracie, mógłbyś wytłumaczyć? Szczególnie dlaczego mój tekst jest taki smutny? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półtorej roku po zakończeniu związku z regularnym seksem, kiedy miałem 19 lat, stwierdziłem, że pójdę na dziwki bo  już nie wyrobie. Ze względu na dość ograniczony budżet, wybierałem w internecie jedne z tańszych za 100zł. Dodałem sobie pare ogłoszeń do zakładek. Umówiłem się z 25 latką. Pojechałem na wskazany adres. Wchodzę na klatkę schodową, idę wzdłuż korytarza a tam mi otwiera 45 letnia stara kurwa. Aż się wystraszyłem. Myślę sobie " Ja pierdole co jest? To nie z nią się umawiałem." No ale jak  już przyjechałem to wszedłem. W sumie nie było źle, cycki miała fajne, ale niestety pizde jak wiadro, bo pewnie miała klientów przede mną. 

Kiedy wróciłem do domu sprawdziłem ogłoszenia jeszcze raz, bo myślałem, że mnie w chuja zrobili że zamiast 25 latki dali 45 latkę . Okazało się że pojebałem ogłoszenia. Nie wiem jakim cudem, ale zadzwoniłem do laski z innego ogłoszenia niż chciałem. 

Edytowane przez fikakowo
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Ale o co ci chodzi Bracie, mógłbyś wytłumaczyć? Szczególnie dlaczego mój tekst jest taki smutny? :) 

Odwalanie białorycerskiego gó*** w moim wykonaniu, żeby zaruchać to jedno, wiele wtedy nie wiedziałem. I to mnie obrzydza w moim postępowaniu to usłużne działanie w celu dymania albo granie w idiotyczną gierki totalne uwstecznienie Jednak ruchanie się przy ścianie w plenerze po pijaku to już jest niesmaczne, do tego z potencjalnie dziewicą, to mało, że seks słabej klasy co właściwie dość smutny. Nie chodzi mi o pogardliwą krytykę Twojej osoby, ale uzyskałeś we wczesnym wieku wiedzę jak ta karuzela działa możesz ominąć dzięki temu całą masę szamba, jednak marnotrawisz to na dość haniebne działania. Dodałem "smutny" bo to grzech wobec samego siebie przede wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Dodałem "smutny" bo to grzech wobec samego siebie przede wszystkim.

Może jeszcze nie dorosłem, bo wspominam to z uśmiechem na ustach. Nie czuje obrzydzenia, bo nie robiłem wtedy nic bialorycerskiego. Mógłbyś wytłumaczyć głębiej, niż mówiąc ze to grzech przeciwko sobie? Nie wiem czy nawiązujesz w to religie, jesli o to chodzi to jestem agnostykiem. 
 

Nie zależało mi na jakimś super seksie, po prostu jarało mnie samo to doświadczenie, szczególnie ze Pani była bardzo atrakcyjna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Może jeszcze nie dorosłem, bo wspominam to z uśmiechem na ustach.

Nie ujmuje ci dorosłości, Ty sam wiesz co to dla Ciebie oznacza. Ale rypanie na tyłach lokalu z obcą babą eee tam z psami na śmietniku mi się kojarzy.

2 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Nie czuje obrzydzenia, bo nie robiłem wtedy nic bialorycerskiego. Mógłbyś wytłumaczyć głębiej, niż mówiąc ze to grzech przeciwko sobie? Nie wiem czy nawiązujesz w to religie, jesli o to chodzi to jestem agnostykiem. 

Nie o religię chodzi. Grzech wobec jakiejś głębi którą w sobie nosimy a którą zalewamy gów** za każdym razem gdy się upadlamy, zapijamy, łamiemy, jesteśmy słabi, kłamiemy, traktujemy się przedmiotowo. Gdy będziesz chciał zbudować szczęśliwą relacje z fajną kobietą możliwe, że będziesz miał tyle szlamu w głowie, że pewnych rzeczy nie odwrócisz. Nie tylko Panie mają swoją karuzelę.

 

Podam ci może obrazowy przykład z używkami bo to znam ekhm... Byłem jakiś czas temu na drinku z pewną 19 latka nie to nie była randka, patrzę na nią jak na małą siostrę z różnych względów. I ona taka hej do przodu wzięła drinka czyli w sensie alkoholowym 40ml czystej wódy plus cukier etc. Nie masz pojęcia jak "demoniczny" jest taki obrazek dla osoby takiej jak ja, która robiła połówkę dziennie, ile tej niewinności w sobie dziewczyna zabije. Dla niej połówka to jest teraz czysty surrealizm, ale nie koniecznie niemożliwy wiesz jaką paskudną drogę przechodzi się od drineczka do połówki ile tam jest Lucyfera w tym ehh, szkoda gadać takie porównanie. W każdym razie tak bym właśnie pomyślał jak bym was tam przyłapał zapinających się za lokalem.

 

2 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Nie zależało mi na jakimś super seksie,

A szkoda, bo ma wartość, do tego się też dochodzi.

2 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

po prostu jarało mnie samo to doświadczenie, szczególnie ze Pani była bardzo atrakcyjna. 

To mój punkt widzenia, a Twój jest Twój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.