Czady, SMV, alfy, #przegrywy na przekór bzdurom. Co czyni mężczyzną

[BlacKnight]

1 minutę temu, ZortlayPL napisał:

Prawda, ja mam ładny pysk a jestem przegrywem 2.0

Już wystarczy na dzisiaj, idź spać. Nie wmawiaj niczego sobie jak brat analconda do którego oczywiście nie piję.

 

[ZortlayPL]

@Spartan jestem po 3 miesiecznym nofapie, zarzuć mi cwelu że nic nie robię tylko narzekam. Nie pomogło, szukam dalej rozwiązań.

1 minutę temu, BlacKnight napisał:

Już wystarczy na dzisiaj, idź spać. Nie wmawiaj niczego sobie jak brat analconda do którego oczywiście nie piję.

 

Ciężko, afirmacje też średnio zdają egzamin bo działają do czasu zderzenia z rzeczywistości. Oszukać sie, że Ci nie zależy? Gdzieś tam z tyłu głowy cały czas to siedzi, mózgu nie oszukasz, bo ten wierzy w dowody. Dziękuję mimo wszystko, że ze mną prowadzisz dyskusję, tu przynajmniej nie ma odtrącenia.

[rycerz76]

5 minutes ago, ZortlayPL said:

Nie pomogło, szukam dalej rozwiązań.

Jak nie pomaga jak agresr Ci się zwiększył :-)

[Spartan]

20 minut temu, ZortlayPL napisał:

zarzuć mi cwelu że nic nie robię tylko narzekam.

I cały mój akapit o karmieniu się negatywnymi emocjami psu w dupę

[Libertyn]

 

57 minut temu, Frank89 napisał:

A co czyni z kobiety 10/10  tak wartościową osobę że trzeba być dla niej kimś więcej niż tylko sobą ? Czy mi się taka kobieta należy za samo istnienie? Pewnie nie. Ale chciałbym mieć możliwość poznawania takich kobiet.

Możliwość masz zawsze. Tak samo jak samotna matka z 100 kg ma możliwość poznania Ciebie. Nie mniej jak sam rozumiesz możliwości związku nie ma. 

[vand]

Osobiście chciałbym zobaczyć odwróconą sytuację, gdzie to kobiety zabiegają o mężczyzn. Nie mówi o jednostkach na wysokich stanowiskach czy osobach bardzo popularnych. Jestem ciekaw czy kobiety też posunęły by się do elementów, które wręcz robią z danej osoby emocjonalnego niewolnika osoby przeciwnej.

 

Czy kobiety by to po prostu olały i znowu mężczyźni by zaczęli zabiegać o nie?

 

To jest moim zdaniem ciekawe.

 

Ja osobiście w pełni szczerze, stwierdzam... Że po prostu, rozumiem ogrom rzeczy, ale z powodów biologicznych pewnych rzeczy nie jestem w stanie odwrócić. Zobaczę coś, i stanie się coś automatycznie, zanim wiedza w ogóle zostanie wzięta pod uwagę.

 

I co w takim wypadku?

 

A co do wyglądu, chuja znaczy, naprawdę.

[ZortlayPL]

No tak, ale co w tym dobrego? Ja nie ukrywam że wylewam tu nagromadzone przez 3 miesiace negatywne emocje, nagromadziło się, nie mam gdzie się tego pozbyć, mam tylko Was. 3 miesiace batali zakonczone przegraną. 3 miechy życia. Nie licząc @Spartan bo on ma pożywkę, ale cała reszta jest serdeczna.

[leto]

23 minutes ago, vand said:

Jestem ciekaw czy kobiety też posunęły by się do elementów, które wręcz robią z danej osoby emocjonalnego niewolnika osoby przeciwnej.

Większość kobiet w związkach, gdzie partner je napierdala.

[vand]

@leto

 

Możliwe, ja w relacjach z kobietami często bardzo odpływam, nie panuje nad biologią i się sypie, także wiem, że po prostu jest to ciężka walka.

[BlacKnight]

@ZortlayPL I ja spróbuje tego nofapu a co tam. ?

 

Dam znać kiedy zacznę.

 

[Jaśnie Wielmożny]

12 godzin temu, Frank89 napisał:

Nie chcę być źle zrozumiany nie gardzę towarzystwem przeciętnych kobiet.Chciałbym się precyzyjnie wypowiedzieć... tylko do tych atrakcyjnych strasznie mnie ciągnie.

Gardzisz innymi ludźmi, jesteś tak przystojny i wyjątkowy, że z żadnymi innymi nawet słowa nie zamienisz.

 

G A R D Z Ę - słowo którego użyłeś

 

12 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Prawda, ja mam ładny pysk a jestem przegrywem 2.0

Jestem przegrywem bo nie wychodzi mi z kobietami. Znowu redpillowa gadka i szufladkowanie.

12 godzin temu, ZortlayPL napisał:

@Spartan jestem po 3 miesiecznym nofapie, zarzuć mi cwelu że nic nie robię tylko narzekam.

Tak nazwałeś inteligentnego człowieka, którego nie widziałeś na oczy i który podzielił się wartościowym contentem.

 

Hej panowie @ZortlayPL i @Frank89 założyłem wątek poświęcony definicjom męskości o tym co MOŻE (nie musi) określać mężczyznę, i nie ma w nim miejsca na kobiety o tym co mnie boli i boleć będzie. Zaproponowałem pewną perspektywę. Wniosek jaki wy wysnuliście, jestem przegrywem, chce tylko ładnych dup, gdzie te dupy! Jestem nic nie wart, bo dupy uciekają. Znam wiele ładnych kobiet ale przykładowo, jak wyciągają w trakcie rozmowy telefon do insta story lub pierdo*** głupoty uroda bardzo szybko blednie, więdnie w 5 sekund szkoda mi życia na ameby myślowe. Tak kurczowo trzymacie się tej kwestii że kompletnie nie dziwie się, że wam odpie*** ponownie tylko przypominam, że szukacie rozwiązania od dupy strony. Macie sami ze sobą totalnie spier**** relacje, powiem więcej wy nawet nie zaczęliście - pogarda dowodem, zacznijcie. @Frank89 Mówisz, że jesteś przystojny ale gardzisz towarzystwem średnich kobiet, bo gardzisz sobą tu masz swój problem, jeśli sądzisz, że to są niewyczuwalne rzeczy to jesteś w błędzie. @ZortlayPL zresztą też, na konia i w podróż w głąb siebie nie twierdzę, że to łatwe, nie twierdzę że szybkie ale po co jesteście mężczyznami gdzie wasza wyprawa? Na koń i nie pierd***ie tyle!

 

 

Ja Rzym, a wy Krym, oj Pany, Pany...

Edytowane 9 Marca 2020 przez Jaśnie Wielmożny

[deleteduser67]

31 minut temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Gardzisz innymi ludźmi, jesteś tak przystojny i wyjątkowy, że z żadnymi innymi nawet słowa nie zamienisz.

 

Nic z tego co tu piszesz nie dotyczy mojej osoby. 

[Jaśnie Wielmożny]

7 minut temu, Frank89 napisał:

Nic z tego co tu piszesz nie dotyczy mojej osoby. 

"Gardzę" faktycznie pochrzaniło się cytowanie odwołuję. Cała reszta jednak według mnie się zgadza. Ale jak uważasz to tylko moja opinia.

[Egregor Zeta]

21 godzin temu, ZortlayPL napisał:

jestem po 3 miesiecznym nofapie, zarzuć mi cwelu że nic nie robię tylko narzekam. Nie pomogło, szukam dalej rozwiązań.

Jedyne co robisz to TYLKO narzekasz.

[ZortlayPL]

10 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

Tak nazwałeś inteligentnego człowieka, którego nie widziałeś na oczy i który podzielił się wartościowym contentem.

Ja nie muszę czytać komentarzy brata@Spartan, więc ten wartościowy content też olałem, bo wiem co tam napisał: na start rzucił we mnie epitetem poniżającyn typu frajer, przegryw, potem coś w stylu, że się użalam, później przechwałka odnośnie własnego kozactwa i łatwości poznawania kobiet i na końcu propozycja planu zarobienia hajsu na naiwniakach bez powodzenia. 

[Jaśnie Wielmożny]

Teraz, ZortlayPL napisał:

Ja nie muszę czytać komentarzy brata@Spartan, więc ten wartościowy content też olałem, bo wiem co tam napisał: na start rzucił we mnie epitetem poniżającyn typu frajer, przegryw, 

VS

22 godziny temu, ZortlayPL napisał:

Prawda, ja mam ładny pysk a jestem przegrywem 2.0

 

 

[Cortazar]

15 godzin temu, Jaśnie Wielmożny napisał:

założyłem wątek poświęcony definicjom męskości o tym co MOŻE (nie musi) określać mężczyznę, i nie ma w nim miejsca na kobiety o tym co mnie boli i boleć będzie. Zaproponowałem pewną perspektywę.

To było do przewidzenia, że część osób tego nie zrozumie. Być może jednak ktoś wyciągnie wnioski i będzie miał trochę lżejsze życie. Ci co nie zrozumieli być może potrzebują więcej czasu i będą się uczyć na własnych błędach, cóż... ich wybór.

 

W zasadzie to z każdą teorią jest tak samo, do jednych dociera, do innych nie. Wszystkim dobrze nie zrobisz, nie da się.

 

[Libertyn]

 

W dniu 9.03.2020 o 11:21, Jaśnie Wielmożny napisał:

 

 

Trafiłeś tym w mój gust..