tamelodia Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 9 minut temu, vand napisał: Moment w którym na temat urody piszesz, że to nie, bo zależy od gustu. Już wiemy, że z samooceną nie jest najlepiej, albo po prostu obiektywnie nie jesteś zbyt urodziwa, niezależnie do gustów i guścików. No niektórzy lubią blondynki, inni brunetki, jedni duże pupy inni piersi. Jedni wysokie, drudzy niskie. Nie uważam się za piękność, ale podobno mam bardzo urokliwy uśmiech i potrafię rozsiać pozytywna energię wokół siebie - to wykorzystuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser75 Opublikowano 9 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 2 godziny temu, smerf napisał: Gratuluje nie jesteś inna niż wszystkie. Jak to? Myślałam, że z tych paru miliardów kobiet jestem wyjątkowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reflux Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 16 minut temu, tamelodia napisał: Niestety, mimo że się staram to nie zostanie to nigdy docenione. Bla bla bla bla, jedna, dwie porażki łolaboga nikt mnie nie chcę. Nigdy nie znajdę prawdziwego love, help gais! Nigdy nie będę miała mensza, gais! Kurde ogranij się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 1 hour ago, tamelodia said: Czy czuję do niego jakieś pożądanie? Raczej obrzydzenie. Najpierw trzeba zobaczyć w nim osobę, człowieka a później możesz się nim brzydzić bo na razie to widzisz w nim służącego. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Dobra, teraz takie gadanie. Działania zintensyfikujecie dziewczyny, jak przyjdzie potrzeba utrzymania, czy ochota na lepsze życie. To nagle będzie skok na "karuzele kutangów", żeby coś złapać. Chyba, że już aktualnie ktoś Was utrzymuje, bo normalnie to raczej nie byłoby czasu na takie "smętne pierdolenia". Ja tymczasem uciekam pracować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser75 Opublikowano 9 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 1 godzinę temu, RENGERS napisał: Zaczyna się roszczeniowość, za kilka miesięcy będzie pisane o nowym bolcu. Doceń to co masz babo @Halinka Moja ex zaczęła robić to samo: po 3 miesiącach znajomości jęczała że nigdzie jej nie zabieram, że tylko ona wychodzi z inicjatywą, że nie przedstawiłem jej rodzinie itd. itp. aż w końcu się wkurwiłem i nastapił koniec naszej miłości... Smutna jest schematyczność kobiet. Może byłeś kiepski z charakteru lub w łóżku i chciała sobie zrekompensować wyjściami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 @Halinka może Twój o Ciebie nie zabiega bo masz małe cycki i ulaną dupę? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Oni cię docenią, wysłuchają i nie zlekceważą żadnej twojej uwagi. Z pewnością też się dla ciebie zmienią. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CrazyWitch Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 6 godzin temu, Halinka napisał: Zawsze staram się zrewanżować facetowi (mojemu - związek 2 lata), ale wcześniej trochę bardziej się ceniłam, z czasem coraz bardziej mięknę i bardziej o niego dbam, a jakichś super prezentów nie dostaję. W zwykłym rewanżu chyba nie ma nic złego. 6 godzin temu, Halinka napisał: Czy nie jestem zbyt dobra dla swojego faceta? Myślę, że czas trochę zwolnić z dobrodziejstwami. Im dłużej jestem na forum i zastanawiam się nad relacjami damsko-męskimi, to mam wrażenie, że to "gonienie króliczka" działa w dwie strony - jak facet widzi, że wszystko dla niego robisz, to staje się Ciebie pewien i przestaje się starać, bo po co I jak kobieta widzi, że mężczyzna ciągle lata z wywieszonym jęzorym, przyjeżdża o 23, bo akurat masz ochotę na kebaba i czekoladę przed okresem, to też traci w oczach kobiety. Za siebie nie mogę się wypowiadać, bo mam za małe doświadczenie. Ale jak moja kumpela zaczęła narzekać, że facet jej nigdzie nie zabiera, to bardzo szybko pojawił się temat, że to chyba jednak nie jest "ten jedyny".... A to, że potem gdzieś ją zabrał ze dwa razy, niczego nie zmieniło. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tamelodia Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Godzinę temu, Reflux napisał: Bla bla bla bla, jedna, dwie porażki łolaboga nikt mnie nie chcę. Nigdy nie znajdę prawdziwego love, help gais! Problem polega na tym, że nie mam już czasu na to, żeby popełnić kolejną porażkę. Ja nikogo już nie szukam, bo na portalach randkowych mało kto jest ciekawy. Jeżeli ślub czy chociażby "miłość" są mi pisane, to facet sam mnie znajdzie Godzinę temu, vand napisał: Dobra, teraz takie gadanie. Działania zintensyfikujecie dziewczyny, jak przyjdzie potrzeba utrzymania, czy ochota na lepsze życie. To nagle będzie skok na "karuzele kutangów", żeby coś złapać. Która normalna kobieta robi skok na "karuzelę kutangów", żeby znaleźć kogoś do związku? Jak się chce poważną relację z facetem to się powstrzymuje od kontaktów seksualnych z nim, dopóki nie zauważymy realnego zaangażowania. Co innego sypianie facetami bo ma się chcice i na to ochotę, ale wtedy raczej naiwna będzie wierzyć że będzie z tego coś poważnego. Godzinę temu, vand napisał: Chyba, że już aktualnie ktoś Was utrzymuje, bo normalnie to raczej nie byłoby czasu na takie "smętne pierdolenia". Mi się finansowo spoko powodzi między innymi stąd się mój problem ze znalezieniem partnera bierze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reflux Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 (edytowane) 7 minut temu, tamelodia napisał: Jeżeli ślub czy chociażby "miłość" są mi pisane, to facet sam mnie znajdzie Ale szczęściu też trzeba pomóc , związki wymagają pracy. Tego nie unikniesz, sam się o tym wielokrotnie przekonałem. Chcesz coś mieć, samo nie przyjdzie trzeba na to zapracować. Tyle, nie ma w tym żadnej magii ani filozofii. Edytowane 9 Marca 2020 przez Reflux Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Są mi pisane ? dobra, podziękuję za dyskusje, bo to mnie rozbroiło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tamelodia Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 5 minut temu, Reflux napisał: Ale szczęściu też trzeba pomóc , związki wymagają pracy. Tego nie unikniesz, sam się o tym wielokrotnie przekonałem. Popracuję jak się jakiś znajdzie xd na portalach ilość włożonego czasu, wysiłku, emocji jest za duża w stosunku do efektów. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reflux Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 2 minuty temu, tamelodia napisał: na portalach Tu się muszę zgodzić. Ogólnie nie polecam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 7 godzin temu, Halinka napisał: Czy nie jestem zbyt dobra dla swojego faceta? Myślę, że czas trochę zwolnić z dobrodziejstwami. Im bardziej jesteś obojętna, tym bardziej on się stara. One tak naprawdę zwykle nie są jakieś wspaniałe, lecz zwyczajnie obojętne. A sami faceci mają ze sobą problemy, dlatego tak lgną. Ale te dziewczyny ich w rzeczywistości nie chcą, nie oszukujmy się, dziewczyny. Ale ciągną to, nie wiem po co. Ja by tak nie potrafiła, gdyż mnie zwykle koleś zaczyna wkurzać. I wyzwala we mnie negatywne uczucia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tamelodia Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 14 minut temu, JudgeMe napisał: Ale ciągną to, nie wiem po co. Ja by tak nie potrafiła, gdyż mnie zwykle koleś zaczyna wkurzać. I wyzwala we mnie negatywne uczucia Mój "adorator" też mnie już wkurza. Tzn czasem spoko się gada, ale zaczyna mnie coraz częściej drażnić. Jak mu mówię, że lepiej to zakończyć to obraża się, nie odzywa z dwa dni i potem pisze ze jednak jest mu zbyt smutno bez kontaktu xd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 5 godzin temu, Krugerrand napisał: Przy okazji: to że pomalujesz sobie twarz nie sprawia, że jesteś naturalnie piękna, to że chodzisz w szpilkach nie robi z Ciebie kogoś wyższego niż jesteś w rzeczywistości, a to że sobie sprawisz push-up'y nie sprawia, że masz naturalne większe cycki. Także sama wiesz, biologii nie oszukasz To wszystko i tak zwykle żeby przykryć warstwą tynku, rozgoszczonego w środku Lewiatana. Ech, gdzie te dziewczyny? (wiem, ale nie powiem ;)) 5 godzin temu, Krugerrand napisał: Widzę, że forma powoli wraca, cieszę się Dzięki, dzięki Jestem na takim speedzie energetycznym z turbodoładowaniem, że brakuje mi czasu w ciągu doby, żeby gdzieś tą energię wyhamować. Już się podśmiechuję, że chyba dawali mi w szpitalu mix koki, amfy i tłuczonego szkła, plus dorzucili coś o przedłużonym działaniu. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 43 minutes ago, tamelodia said: Mój "adorator" też mnie już wkurza. Tzn czasem spoko się gada, ale zaczyna mnie coraz częściej drażnić. Jak mu mówię, że lepiej to zakończyć to obraża się, nie odzywa z dwa dni i potem pisze ze jednak jest mu zbyt smutno bez kontaktu xd Więc go splaw. Po kiego grzyba się odzywasz? Brakuje atencji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tamelodia Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 2 minuty temu, thyr napisał: Więc go splaw. Po kiego grzyba się odzywasz? Brakuje atencji? Brakuje atencji dokładnie tak. Czemu miałabym nie korzystać. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 4 minutes ago, tamelodia said: Brakuje atencji dokładnie tak. Czemu miałabym nie korzystać. Gratuluję cipeusza na smyczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 6 minut temu, tamelodia napisał: Czemu miałabym nie korzystać. Bo to podłe. Dlatego Szczególnie, czując "obrzydzenie". 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azagoth Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 14 minutes ago, tamelodia said: Brakuje atencji dokładnie tak. Czemu miałabym nie korzystać. Uwielbiam takie kobiety. Dostają ode mnie dokładnie to, na co zasługują. I coraz więcej mężczyzn tak robi ? Masz już kota? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytuschrypus Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 18 minut temu, tamelodia napisał: Brakuje atencji dokładnie tak. Czemu miałabym nie korzystać. To dość okrutne z Twojej strony. Serdecznie i szczerze życzę, by ktoś Cię podobnie potraktował, na kim Ci będzie zależeć 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Spoko, ja mam ciągłą zazdrość o to, co były i obecny robili dla swoich atrakcyjnych byłych lasek. I z tej racji musiałam teraz wrócić do psychologa. Więcej Ci nie doradzę, bo się nie znamy. Sama musisz świadomie prowadzić swój związek, żeby się nie wypalić lub by nie zaniedbać partnera. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 5 godzin temu, tamelodia napisał: Normalne dziewczyny albo potrafią owinąć faceta wokół palca tak, że po roku-dwóch są już zaręczeni, po kolejnym roku - dwóch biorą ślub. Cóż, z tego co pamiętam Tobie się nie udało i miś poszedł w swoją stronę nawet przez chwilkę nie mieszkając z Tobą pod jednym dachem i patrząc na dalsze wypowiedzi oraz cytaty, szczególnie ten o atencji i korzystaniu, to w sumie bardzo dobrze na tym wyszedł. I nie, to nie jest normalność, to nie tylko podłość ale i świadectwo tego, że coś nie tak z głową 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi