Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję bardzo za umoralnianie mnie. 

Nie raz byłam w podobny sposób potraktowana przez mężczyzn i pewnie nie raz jeszcze zostanę. Nie widzę powodu dla którego miałabym to definitywnie zakonczyc, zwłaszcza że temu koledze bardzo się to podoba. Ja mu piszę, że nic z tego nie będzie, on się obraża na kilka dni i znowu zaczyna do mnie pisać. Jego wybór. 

 

@Krugerrand jak wyżej, oraz to ja odeszłam od misia :)

Edytowane przez tamelodia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, tamelodia napisał:

Dziękuję bardzo za umoralnianie mnie. 

Proszę bardzo.

4 minuty temu, tamelodia napisał:

Nie raz byłam w podobny sposób potraktowana przez mężczyzn i pewnie nie raz jeszcze zostanę.

I było ci z tym miło i fajnie prawda? I to jest powód by robić to komuś, bo inni mi tak robili więc to jest gitara nie?
Logika dziecka.

5 minut temu, tamelodia napisał:

Ja mu piszę, że nic z tego nie będzie, on się obraża na kilka dni i znowu zaczyna do mnie pisać. Jego wybór. 

Owszem to jego wybór, że pisze a twój wybór, że odpisujesz i to przeciągasz. 

A potem płaczesz, że nikt cię nie chce i nie znajdziesz męża.
Bawisz się uczuciami innych w okrutny sposób a potem zdziwienie, że nikt nie chce skorzystać i nie masz szans na normalny związek.
No ciekawe czemu :) ? 


Ponowię prośbę ogarnij się, 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tamelodia napisał:

On nie ma 16, ani nawet 20 lat. Jest w moim wieku. Dorosły facet. 

#racjonalizacja

 

Poczytaj, to może być dla Ciebie pouczające doświadczenie.

 

5 minut temu, tamelodia napisał:

jak tu faceci wykorzystują dziewczyny do seksu i mają z nich bekę to jest spoko, jak ja mam jednego orbitera któremu mówię z góry, że nic z tego nie będzie to źle?

 

Ile Ty masz lat, moja droga? Bo jeśli poniżej 15, to inaczej spojrzę na stosowanie zasady "A u was murzynów biją!" jako poważnego argumentu. Jeśli więcej - to trochę nie uchodzi. Tak jak przedmówca napisał, jak dziecko. Aż się dziwię, @Reflux, że Ci się chce tłumaczyć jej takie proste rzeczy jak to:

 

12 minut temu, Reflux napisał:

I było ci z tym miło i fajnie prawda? I to jest powód by robić to komuś, bo inni mi tak robili więc to jest gitara nie?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tytuschrypus Optymista ze mnie, może zmądrzeje pewnie nie.
A niektórzy nieświadomi może wyciągnął wnioski i czegoś się nauczą. Wiem, że ona się nie zmieni, na to nawet nie liczę.

25 minut temu, tamelodia napisał:

jak tu faceci wykorzystują dziewczyny do seksu i mają z nich bekę to jest spoko, jak ja mam jednego orbitera któremu mówię z góry, że nic z tego nie będzie to źle?

Ooo wykorzystują do seksu? Czyli co robią chloroform + taśma i do piwnicy? No chyba nie, plus znowu argument z serii: "A u was murzynów biją, więc ja też mogem a co."
Jakbyś rzeczywiście nie robiła nic złego to nie musiałabyś się teraz tłumaczyć ani bronić.

25 minut temu, tamelodia napisał:

On nie ma 16, ani nawet 20 lat. Jest w moim wieku. Dorosły facet. 

Ty też nie masz 16 lat, nawet 20 lat. Więc zacznij się zachowywać jak dorosła kobieta. 
Chcesz być traktowana poważnie to traktuj siebie i innych poważnie. Trafiłaś na gościa co się zabujał i cię to przerasta, plus fajnie tak sobie podbudować samoocenę cudzym kosztem co?

Zrobisz jak będziesz uważała oczywiście ale moją rekomendacją jest zakup kota ;) 

Edytowane przez Reflux
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Reflux napisał:

Ty też nie masz 16 lat, nawet 20 lat. Więc zacznij się zachowywać jak dorosła kobieta. 
Chcesz być traktowana poważnie to traktuj siebie i innych poważnie. Trafiłaś na gościa co się zabujał i cię to przerasta, plus fajnie tak sobie podbudować samoocenę cudzym kosztem co?

Skoro nie mogę spełniać się jako kobieta w normalnej relacji to muszę zadowalać się czymś takim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Halinka napisał:

I  zaczęłam się zastanawiać czy nie popełniam dużego błędu. Zawsze staram się zrewanżować facetowi

Nie popełniasz błędu. Bardzo dobrze robisz. Zakładam, że informujesz go także, że chciałabyś dostawać więcej?

 

11 godzin temu, Halinka napisał:

A w poście wyżej rozkładają dywany, bo egzotyczna, prezenty po tysiąc na start, choć facet nic z tego nie ma. I tak od wianuszka adoratorów

W poście wyżej brakuje trzech zasadniczych informacji:

 

1) Laska jest z Zimbwabwe, czyli nacji, której diaspora w Polsce bardzo silnie i hermetycznie trzyma się razem, nie dopuszczając obcych do siebie, nawet innych Afrykanów. A wiele lasek z Zimbwabwe, studiujących na polskich "sorbonach" jest zwyczajnie pustych i mają elementarne problemy w porozumieniu się w języku angielskim. Mnie rozwala ich "what's up bra", kiedy próbując naśladować amerykański akcent. Reasumując: taka kobieta sprawia wrażenie zajebiście niedostępnej a to podnosi atrakcyjność. Przynajmnej do czasu. Kto imprezował z hehe Zimbabwejczykami ten wie, jak ta niedostępność po kilku browarach faktycznie wygląda.

 

2) Laska bardzo metodycznie wykorzystuje lecących na nią facetów wyciskając z nich co się da bez specjalnych skrupułów.

 

3) W wielu afrykańskich krajach kobiety uwielbiają chwalić się swoim statusem lub powodzeniem, często mocno wyolbrzymiając sprawę. Bezpiecznie podziel rewelacje tej kobiety przez dwa.

11 godzin temu, Halinka napisał:

Autor postu twierdzi, że nic by z tego nie było i się nie dopadowali seksualnie (pewnie miał za małego dla niej - biologii się nie oszuka)

Nie wiem, jak autor postu, ale z moich obserwacji wynika zupełnie coś innego. To one, o dziwo, często mają "za małe". Są też takie nacje, jak choćby właśnie ludzie z Zimbwabwe albo Etiopczycy, dla których biali są zwyczajnie nieatrakcyjni a to też wpływa na jakość seksu.

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leto ja od niedawna chodzę :) (nawet wybrałam panią ze specjalizacją z seksuologii), ale czy to magicznie sprawi że będę mogła wieść życie kobiety? Będę mogła czuć się kobieco? Będę mogła mieć rodzinę? Nie. To tylko pozwoli mi pogodzić się z moją porażką i stanę się jeszcze bardziej facetem niż kobietą. Zmienię priorytety i zostanę "kobietą sukcesu" (czyli nie kobietą tylko facetem defacto) 

 

@Reflux jak się ktoś znajdzie z kim będę mogła być w jakiejś relacji w której znowu będę frajerką to spoko. Przynajmniej haj hormonalny będzie się zgadzał xd

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, tamelodia said:

czy to magicznie sprawi że będę mogła wieść życie kobiety? Będę mogła czuć się kobieco? Będę mogła mieć rodzinę? 

Pomyśl jeszcze trochę nad tymi pytaniami, najlepiej z pomocą terapeuty, tak parę miesięcy, i wróć do nas z wnioskami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, leto napisał:

Pomyśl jeszcze trochę nad tymi pytaniami, najlepiej z pomocą terapeuty, tak parę miesięcy, i wróć do nas z wnioskami.

Terapeuta sprawi nagle że będę chciała spotykać się z kimś zarabiającym mniej ode mnie? Bo tu głównie o to chodzi. Znaleźć faceta nie jest problem. Znaleźć wartościowego faceta, to jest problem. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, leto napisał:

czy psychoterapeuta pomoże komuś, kto szczęście w życiu uzależnia od zostania prezydentem Polski, w zostaniu prezydentem Polski?

Nieee, w takim przypadku psychoterapeuta pomoże pogodzić mu się z tym, że jest to nierealne i powinien znaleźć szczęście gdzieś indziej... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, leto napisał:

nie. Pacjent może odkryć że równie dużą, albo i większą radość przyniesie mu zostanie radnym Sosnowca.

Ok, w takim razie jak między mną a tą panią terapeutką będzie się dobrze układać i będę z nią dalej współpracować, to za kilka tygodni/miesięcy napiszę Ci czy odczuwam przyjemność z prowadzenia męskiego życia lub spotykania się z facetem kilka oczek niżej ode mnie :)

15 minut temu, maggienovak napisał:

Czyli brzydkie do garów, a pięknym mężczyźni dadzą wszystko. Bingo

Tak to działa. I dziewczyna nie musi wcale być brzydka, wystarczy że jest przeciętna. 

Pocieszające jest to, że niedawno poznałam dziewczynę, która jest rok ode mnie starsza (w zasadzie prawie dwa). Jeszcze trzy lata temu była z niej super dupa, naprawdę. 10/10, może 9/10. I ona jest sama. Więc uroda wcale nie gwarantuje sukcesu reprodukcyjno/miłosnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że na swojej drodze nie trafiłem na kobietę której ciągle mało.

Dobrze że za młodu miałem mało pieniędzy oraz ważniejszy dla mnie był komputer niż kobieta i dzięki temu dobry Bóg mnie uchronił od zguby.

Jeśli miałbym teraz decydować się na związek to kobieta musiałaby na pewno mieć podobne podejście do życia i iść w tym samym kierunku co ja.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tamelodia napisał:

Terapeuta sprawi nagle że będę chciała spotykać się z kimś zarabiającym mniej ode mnie? Bo tu głównie o to chodzi. Znaleźć faceta nie jest problem. Znaleźć wartościowego faceta, to jest problem. 

Skoro czyjąś wartość uzalezniasz od kasy to nie jesteś warta nikogo, i powinnaś żyć z kotami. 

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.