Wiosenna_dziewczyna Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 (edytowane) Oczywiście ogólnie to popieram bycie higienicznym i częste mycie rąk, ale z tego co czytałam pomaga to głównie na bakterie, za to na wirusy niewiele co daje. I co ludzie myślą, że jak umyją ręce mydłem, to uchronią się przed tak zakaźną chorobą? Pytam bo spotkałam się z tym, że w miejscach publicznych np. w mojej pracy ludzie co chwila myją ręcę i wpadają przez to w jakąś manię, a przecież jak będą mieli się zarazić, to i tak im to nie pomoże, wszystko zalezy od odporności orgaznizmu, jedynym sposobem jest albo silna odporność, albo siedzenie w domu, a obsesyjne mycie rąk nic nie da, czy wykupywanie wszystkich mydeł w sklepie... Ewentualnie (trochę) może pomogą spraye medyczne do profesjonalnej dezynfekcji np. narzędzi. Trochę bo przecież przenosi się tez droga kropelkową. Mycie rąk mydłem i wodą da taki efekt jakby chirurg chciał wysterylizować narzędzia myjąc je pod kranem, może bakterie w jakimś stopniu to zwalczy, ale gdyby zwalczało wirusy, to nie byłoby autoklawów, czy żeli medycznych do odkażania. Tak samo jak wykupywanie antybakteryjnych żeli do rąk, takich zwykłych z drogerii i ludzie myślą, że będą uchronieni przed zakażeniem... Ze względu na jakieś słabsze zarazki typu bakterie warto myć ręce, ale śmieszy mnie to, że kiedyś co druga osoba wychodziła z łazienki rąk nie myjąc (czego nie pochwalam ze względu na bakterie), a teraz każda myje ręce po 2 minuty i jeszcze rząd twierdzi, że nas to uchroni niby przed zakażeniem. A prawda jest taka, że jeśli ktoś ma słabą odporność prawdopodobnie i tak się zarazi. Niektórzy popadają ze skrajności w skrajnośc, albo brak higieny, albo obsesja na punkcie ich mycia, za to do maca w dalszym ciągu wielkie kolejki zamiast np. do baru sałatkowego dwa kroki dalej żeby dostarczyć sobie trochę witamin i poprawic odporność... Nie wszystko co mówią w mediach jest prawdą, a ludzie w to święcie wierzą... Edytowane 9 Marca 2020 przez Wiosenna_dziewczyna 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 9 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 5 godzin temu, Wiosenna_dziewczyna napisał: co ludzie myślą, że jak umyją ręce mydłem, to uchronią się przed tak zakaźną chorobą Ja tak właśnie myślę, i głęboko w to wierzę. Oczywiście. Ale zaczęłam teraz dłużej myć ręce i pod bardzo gorącą wodą , i cierpię obecnie na suchość rąk.. Muszę nieustannie kremować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortazar Opublikowano 10 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 8 godzin temu, Wiosenna_dziewczyna napisał: I co ludzie myślą, że jak umyją ręce mydłem, to uchronią się przed tak zakaźną chorobą? W pakiecie musi być jeszcze zapas makaronu i będzie spoko. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser69 Opublikowano 10 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 Panika przed koronawirusem powoduje stres, stres obniża odporność. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 10 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 11 godzin temu, Wiosenna_dziewczyna napisał: wykupywanie antybakteryjnych żeli do rąk, takich zwykłych z drogerii i ludzie myślą, że będą uchronieni przed zakażeniem... Dlatego wziąłem przykład z Japończyków, i kupiłem spirytus rektyfikowany 95%. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helena K. Opublikowano 10 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 (edytowane) 14 godzin temu, Wiosenna_dziewczyna napisał: Oczywiście ogólnie to popieram bycie higienicznym i częste mycie rąk, ale z tego co czytałam pomaga to głównie na bakterie, za to na wirusy niewiele co daje. Ogólnie to też popieram, ale czy ktoś widział te zarazki w ogóle? Ja ich nie widzę na codzień i myślę, że to spisek bigfarmy i producentów mydła. Na bank. ?? 14 godzin temu, Wiosenna_dziewczyna napisał: teraz każda myje ręce po 2 minuty i jeszcze rząd twierdzi, że nas to uchroni niby przed zakażeniem. No w końcu, nareszcie, szkoda, że Semmelweis nie doczekał i nie może być z tego powodu dumny. Za czasów studenckich na mikrobiologii zbieraliśmy próbki z poręczy komunikacji miejskiej, flora jelitowa rosła jak szalona! Edytowane 10 Marca 2020 przez Helena K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 10 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2020 A w sklepie pieniądze maczają w occie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Claudianne Opublikowano 14 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 Wirus ma otoczkę lipidową, a więc umycie rąk mydłem go z tych miejsc niszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helena K. Opublikowano 14 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 (edytowane) 2 godziny temu, Claudianne napisał: Wirus ma otoczkę lipidową, a więc umycie rąk mydłem go z tych miejsc niszczy. Nie wszystkie, ten nie. Odłuszczające środki takie jak mydło i spłukiwanie pod bieżącą wodą zapobiega przyleganiu i przenoszeniu drobnoustrojów w kontakcie oraz do wrót zakażeń (śluzówki). Ot, cała filozofia. Edytowane 14 Marca 2020 przez Helena K. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Claudianne Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 3 godziny temu, Helena K. napisał: Nie wszystkie, ten nie. Odłuszczające środki takie jak mydło i spłukiwanie pod bieżącą wodą zapobiega przyleganiu i przenoszeniu drobnoustrojów w kontakcie oraz do wrót zakażeń (śluzówki). Ot, cała filozofia. Nie napisałam, że wszystkie, chodziło mi o tego popularnego "koronawirusa". Tak, tak, ma otoczkę lipidową. "Enveloped viruses like SARS-CoV-2—which rely on a protective lipid coating—are the easiest type" https://cen.acs.org/biological-chemistry/infectious-disease/How-we-know-disinfectants-should-kill-the-COVID-19-coronavirus/98/web/2020/03 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helena K. Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 5 godzin temu, Claudianne napisał: Tak, tak, ma otoczkę lipidową. Mes culpa, rzeczywiście ma. Co nie zmienia faktu, że dezaktywacji jako takiej nie ulega, bo receptorowy jest jego mechanizm wnikania do komórek (te białeczka tam wystają ponad osłonke), niemniej tym bardziej winno to nakłaniać do mycia rąk. Bardziej chyba przekonać się nie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 W dniu 9.03.2020 o 19:03, Wiosenna_dziewczyna napisał: ale gdyby zwalczało wirusy, to nie byłoby autoklawów, czy żeli medycznych do odkażania. Czy płyn z Orlenu może być skuteczny? https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/jest-juz-plyn-dezynfekujacy-od-orlenu-95-zl-za-ban,61761 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 W dniu 15.03.2020 o 07:06, Helena K. napisał: Mes culpa, rzeczywiście ma. Co nie zmienia faktu, że dezaktywacji jako takiej nie ulega, bo receptorowy jest jego mechanizm wnikania do komórek (te białeczka tam wystają ponad osłonke), niemniej tym bardziej winno to nakłaniać do mycia rąk. Bardziej chyba przekonać się nie da. Owszem, ulega. Jak wirus wnika do ludzkiej komórki? W uproszczeniu: Jest sobie materiał genetyczny wirusa, otoczony białkami i osłonką lipidową. W osłonce "pływają" białka receptorowe, które pasują do białek na powierzchni komórek żywiciela. Połączenie skutkuje fuzją otoczki wirusa z błona komórkowa atakowanej komórki i wchłonięciem zawartości otoczki do komórki żywiciela. Teraz materiał genetyczny wirusa wykorzystuje białka i zasoby żywiciela do namnażania się w ogromnych ilościach. Wirus tworzy wiele kopii swojego materiału, potrzebne białka, rujnuje metabolim komorki, a potem idzie w świat, czyli na kolejne komórki l. Typowa karyna Rozbicie detergentem otoczki lipidowej jest jak wykastrowanie wirusa. Co z tego, że jest sobie materiał genetyczny z paroma białkami stabilizującymi i białkami płaszcza. Nie ma receptora, nie ma jak sie połączyć z komórka żywiciela. Materiał degeneruje. Pozamiatane 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser57 Opublikowano 25 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Oczywiście, że ważna jest higiena osobista. Niestety ludzie nie myją rąk nie tylko po wyjściu z toalety, ale również po powrocie do domu, przed jedzeniem. Jednak czy zachorujemy i jak będzie przebiegać choroba zależy przede wszystkim od naszej odporności. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CrazyWitch Opublikowano 25 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 W dniu 9.03.2020 o 19:03, Wiosenna_dziewczyna napisał: za to do maca w dalszym ciągu wielkie kolejki zamiast np. do baru sałatkowego dwa kroki dalej żeby dostarczyć sobie trochę witamin i poprawic odporność... I potem będą się dziwić, że przecież myli ręce, a i tak coś złapali... Zapominają, że odporność jest też w jelitach (metaforycznie). A co, do mycia rąk.. Pewnie "zmywa" wirusy z dłoni i wtedy jest mniejsze ryzyko przeniesienia ich na śluzówkę itp. Ale strzelałabym, że to też trochę efekt placebo. Niemniej producenci wszystkich mydeł, środków antybakteryjnych i innych cudactw, na pewno bardzo się cieszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kornik Opublikowano 25 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2020 Polecam poczytać ciekawostki o historii antyseptyki ("Stulecie chirurgów"). Kapitalna sprawa, która począwszy od XIX w. znacznie zmniejszyła zgony spowodowane zakażeniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 27 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 On 3/25/2020 at 12:43 PM, ukg said: Jednak czy zachorujemy (...) zależy przede wszystkim od naszej odporności. No nie, bo jak przywitasz się z zakażonym, albo dotkniesz zakażonej powierzchni i potem coś weźmiesz do ust to wprowadzisz wirusa do środka i już jesteś kolejnym numerem w statystyce. A jak te ręce umyjesz to się nie zarazisz i odporność tu nic nie zmieni. On 3/25/2020 at 3:35 PM, CrazyWitch said: A co, do mycia rąk.. Pewnie "zmywa" wirusy z dłoni i wtedy jest mniejsze ryzyko przeniesienia ich na śluzówkę itp. Znacznie mniejsze, jak się myje prawidłowo a nie moczy dla picu. On 3/25/2020 at 3:35 PM, CrazyWitch said: . Ale strzelałabym, że to też trochę efekt placebo. Tyś jest cała jak placebo. Najważniejsze w myciu rąk, jest... mycie rąk. Nie mydło ani żel antybakteryjny/wirusowy a mycie. W ten sposób nawet czysta wodą usuwasz zarazki z rąk i już się nie dostaną do środka. Mydło w tym pomaga zmniejszając napięcie powierzchniowe wody i rozpuszczając tłuszcze ale to mycie się liczy najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 27 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 (edytowane) WZW była kiedyś zwana chorobą brudnych rąk, czy słusznie to nie wiem. Edytowane 27 Marca 2020 przez icman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi