Skocz do zawartości

Ściana is ściana - na, na, na, na, na


Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, ZortlayPL napisał:

Ważniak przetłumaczysz żeby miało ręce i nogi?

E&E (ejaculate & evacuate) - tryskam i pryskam;

S&D (smash & dash) - walę i uciekam na zwale;

H&Q (hit & quit) - pukam i nr na taksówkę stukam;

N&B (nail & bail) - nabijam i z mieszkania wywijam;

F&D (fuck & duck) - posuwam i z jej życia się usuwam;

RHB&CTL (rock her box & change the locks) - przetrzepię jej dupę i na cztery spusty zamykam chałupę.

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Obliteraror napisał:

A wiesz, jaką potem rozrywką staje patrzenie na taką "Dzidzię Piernik" już dawno po wallu, która dalej myśli, że czas się jej nie ima : )?

Inspirujące doświadczenie.

No właśnie, taka typiara co nie dostrzega że już dawno pierdolnął ją rydwan starości krzyczy że mężczyźni są niedojrzali bo za dziewczynkami biegają.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Halinka Jak Ci się układa w związku? Szczęśliwa jesteś czy brakuje Ci czegoś? 

 

Warto zauważyć, że kobiety są schematyczne, wystarczy poznać te schematy i umiejętnie dopasować je do danej kobiety bo wszystko co kobieta mówi o dziwo o czymś świadczy i wskazuje nam na jakim etapie jest dana kobieta. Kwestia tylko taka czy kobieta będzie stać w miejscu czy będzie rozwijać swoją schematyczność przy pomocy gadziego mózgu. :D 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Ważniak napisał:

E&E (ejaculate & evacuate) - tryskam i pryskam;

S&D (smash & dash) - walę i uciekam na zwale;

H&Q (hit & quit) - pukam i nr na taksówkę stukam;

N&B (nail & bail) - nabijam i z mieszkania wywijam;

F&D (fuck & duck) - posuwam i z jej życia się usuwam;

RHB&CTL (rock her box & change the locks) - przetrzepię jej dupę i na cztery spusty zamykam chałupę.

??? ??????????

Będę się z tego lał, aż do wieczora.

You Made My Day???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rollo Tomassi opisał takie zjawisko, że wielu ludzie zachowuje się jakby brała łuk i strzelała

gdziekolwiek, a tam gdzie wyląduje strzała rysowali tarcze, tak, że strzałą jest idealnie w środku.

Tym sposobem, zawsze jesteś zajebisty, zawsze masz racje i zawsze inni są gorsi..

Bardzo dobrze to pasuje to do tych wszystkich feministyczny ruchów "body acceptance".

Ale moim zdaniem to zdradza nieumiejętność spojrzenia na cokolwiek z innej perspektywy niż swoja własna,

tym samym zakleszczasz się w swojej własnej rzeczywistości, nawet nie wiedząc co tracisz.. Bo w końcu

jesteś zajebisty, to o co się martwić..

 

Poza-tym, te panie po prostu nie umieją się zmienić, więc jedyna opcja dla nich to zaakceptować

zastany stan rzeczy (StatusQuo :)) i organizować sobie rzeczywistość wobec tych faktów

(jestem brzydka), próbując odwrócić kota ogonem, że jednak "jestem ładna". Niby dlaczego tak

zajadle atakują jak ktoś się z nimi nie zgodzi? Bo taka osoba dosłownie niszczy ich starannie wykreowany

świat iluzji.. Prawda boli najbardziej..

 

Najgorsze jest to, że mężczyźni się adaptują do tej brutalnej rzeczywistości, i coraz więcej robi to wszystko

co @Ważniak wylistował.. czyli wszystkie pochodne strategii pump&dump.

 

Później inne dziewczyny się posłuchają i zamiast stwierdzić, że czas się zebrać do kupy, zaczną się obżerać

i najeżdżać na facetów.

Nam facetom jest łatwo tak gadać, bo nikt z nas nie jest "ładny i rozchwytywany", musimy zakasać rękawy, albo

nas nie ma..

 

Hmmm, ciekawe, a może jak wszyscy faceci zaczną tak się zachowywać i już żadna kobieta niczego nie będzie

pewna, poza tym, że facet ją wykorzysta, to zaczną jak grzyby po deszczu powstawać wszelkiej maści "ruchy czystości i wstrzemięźliwości"

i zatoczymy koło..

Edytowane przez StatusQuo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lalka napisał:

@Halinka Jak Ci się układa w związku? Szczęśliwa jesteś czy brakuje Ci czegoś? 

Powiedziałabym, że to ludzie są schematyczni, tylko płeć charakteryzują inne  schematy. 

 

Ostatnio wkradło się trochę rutyny, ale myślę że szybko się ją przełamie, szczególnie że robi się coraz cieplej, to i humory będą lepsze, więcej pomysłów na czas wolny. Poza tym nie ma na co narzekać.

A Tobie? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Ważniak said:

RHB&CTL (rock her box & change the locks) - przetrzepię jej dupę i na cztery spusty zamykam chałupę.

Jest MoC !!!

3 hours ago, Halinka said:

Podałeś tu skrajne przykłady, więc ja też takie podam:

Madonna: 62, jej chłopak: 26

Britney Spears: 38, jej chłopak: 26

Jennifer Lopez: w zeszłym roku zerwała zaręczyny (ona 52, on 54 kasiasty ex sportowiec).

Flavio Briatore . Larry Flint, Hugh Marston i wszystko jasne ? , chcesz więcej @Halinka ??

Edytowane przez Lexmark82
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anegdotka:

Kiedyś miałam współlokatora (naprawdę fajny gość - wysoki, przystojny, zaradny, ogarnięty) i postanowił sobie znaleźć dziewczynę. Podszedł do tego dość zadaniowo. Chodził na speed datingi i założył portal na sympatii.pl. Ogólnie miał wiele propozycji, ale szukał dziewczyny, która by mu w pełni odpowiadała. I któregoś dnia opowiadał mi, że spotkał chyba "tę jedyną" na sympatii.pl. I zadali sobie pytanie, czym się wzajemnie zauroczyli:

Ona: Zaimponowałeś mi, że w ogóle nie wyskoczyłeś z tekstem "to co, może ustawimy się na bzykanko".

On: a Ty mi zaimponowałaś, że nie napisałaś "to co, pewnie zaraz będziesz chciał mnie zaprosić na bzykanko".

 

Wniosek: w tym świecie, skupionym tylko na seksie i jak z misją: jak poruchać, odnalazły się dwie osoby, które szukały bliźniaczej duszy (a bzykanko w pakiecie afkors). Ale żeby nie było, był ogień. Siłą rzeczy słyszałam. Zaraz się wyprowadzili. On kupił mieszkanie. Będą śluby. Dziewczyna naprawdę z klasą (w jego wieku), a on sam, szalenie wymagający wobec kobiet.

Młodość jest piękna i trzeba by sobie wydłubać oczy, żeby tego nie widzieć. Ale serio, z dumą będę się starzeć, patrząc jak moja córka z każdym dniem pięknieje.

Oby tylko nie skończyło się jak w "American beauty", gdzie ja jestem tą zrzędzącą mamą nastolatki ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JudgeMe napisał:

Każdy ma w tym życiu przechlapane, nie tylko kobiety. 

Wy macie przechlapane? W dzisiejszych czasach? Raczysz kpić :) To męska młodość bywa częściej koszmarna, szczególnie tych, którzy są w stanie wykrzesać z siebie głębszą refleksje niż "ty dupa, ja hotel". 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Obliteraror napisał:

Wy macie przechlapane? W dzisiejszych czasach? Raczysz kpić :) To męska młodość bywa częściej koszmarna, szczególnie tych, którzy są w stanie wykrzesać z siebie głębszą refleksje niż "ty dupa, ja hotel". 

Na szczęście takich biednych chłopców, którzy liczą na więcej niż to sobie tłumaczyli w komentarzach u góry jest niewielu, głowa do góry!

A przynajmniej tak próbują wyglądać... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@WażniakBardzo dobrze, że załozyłeś taki wątek. Ja też już parę razy widziałem wpisy o tym, że tzw. ściana to mit. Obawiam się jednak, że piszące w tym wątku panie (poza jedną) zderzą się z nią, o ile już tego nie zrobiły, dość boleśnie. Cieszę się, że taki wątek powstał, ponieważ być może nie tylko ja, ale także i inni oraz inne panie, te jak to wspomniałeś przynajmniej po podstawówce, zauważą ogromną dysproporcję pomiędzy wypowiedziami i postrzeganiem świata przez samiczki z Rezerwatu oraz wypowiadających się tu facetów z załozycielem tego tematu na czele. Jest to kolejny bardzo dobry temat, który pokazuje również konieczność istenienia tworu zwanego Rezerwatem. Tyle ode mnie.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krugerrand, bo one po prostu nie rozumieją, że mężczyzna, odpowiednio kierując swoim życiem z każdym rokiem jedynie zyskuje na wartości, gdy natomiast kobieta, bazując przede wszystkim na swojej urodzie i sukcesach lat młodości i nie inwestując w siebie kończy tak, jak kończy, rozsiewając zrzędliwość i rozgoryczenie.

 

Jakbym był złośliwy, to bym napisał: dziejowa, kurwa, sprawiedliwość. Ale że nie jestem złośliwy, to nie napiszę.

 

: )

 

 

  • Like 1
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio robiłem porządki w rodzinnych zdjeciach. Chciał czy nie chciał, musiałem patrzeć. Na jednym z nich pojawiła się fotografia z 2007 roku, a na niej moja ex żonka.

Aby przybliżyć podgląd.... Znalezione obrazy dla zapytania: patrycja markowska za młodego

 

Ex, była łudząco podobna do Markowskiej. Te same rysy twarzy, niebieskie oczy i blond włosy. Szczuplutka, biust D, idealny tyłek. Po ślubie zaczęła się równia pochyła. Zero sportu, żarcie byle jakie. Kurwa, pamiętam, że nawet chrząstki od kurczka gryzła:o Potem dzieci a w końcu, zbadanie tarczycy i magiczne "haszimoto" ;) 

Mija 13 lat i mogę śmiałó porównać ją do: Znalezione obrazy dla zapytania: markowska bez makijazu

Z tym, że ponad 70 kg na wadze ;) 

 

@Ważniak Tak sobie myślę o obecnym panu, który przyjął pod swój dach dawne piękności. Cipka nie ma wagi :D 

 

Edytowane przez Still
  • Haha 2
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, maggienovak napisał:

potem, należy ją kopnąć w dupę, bo robi się stara.

Ale w sumie:mellow: to ona mnie kopnęła w dupę ;) 

 

Teraz, maggienovak napisał:

Jesteście cudowni. ❤️

Inaczej, teraz jest cudownie :) Hajtasz się? Spójż na przyszłą teściową :) Tak będzie wyglądać twoja żona/ex żona w jej wieku. Coś w tym jest :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Still, nic do Ciebie personalnie nie mam, ale przegiąłeś. 
Rozumiem, że teraz jesteś Alvaro (mentalnie i fizycznie), co rucha młode dupcie. Pasuje Ci to, spoko. Ale diss na wygląd Twoje byłej jest qrewsko słaby, nawet jeśli wyrządziła Ci piekło w życiu. 
Moja mama no niestety ostro zapierdalała przez całe życie, więc yebanie jej z racji wyglądu jest poniżej wszelakiej krytyki. 

Rozumiem, że forum ma pomagać mężczyznom po przykrych przejściach z kobietami, ale yebanie kobiet z racji wyglądu i wartościowanie ich tylko pod względem wyglądu jest naprawdę powalone. 
Jeśli forum na ten moment ma zrzeszać mężczyzn, którzy zarabiają dużą kasę, robią interesy i ruchają tylko 11/10, to proszę przekwalifikować to forum. 
Naprawdę jest mi przykro, gdy czytam wpisy, w których widnieją tylko treści dot.kobiecego wyglądu. Czuję się zeszmacona z Waszej strony, bo nie mam kosmicznej urody, choćbym chciała mieć. 


 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maggienovak, po co się burzysz?

 

Temat nie powstał po to, aby chełpić się tym, że "hahaha, i tak wszystkie zbrzydniecie w końcu, a wtedy zobaczycie!!!", tylko po to, aby odkłamać to, co jedna, niezbyt rozgarnięta waginoposiadaczka tutaj wypisuje, a jej wypociny wpadają w tę samą kategorię, co "jesteś cudowna w rozmiarze S, jak i w rozmiarze XXXL"; "żaden facet na Ciebie nie zasługuje"; "ściana nie istnieje, będziesz zawsze piękna i faceci będą klęczeć u Twych stóp przez całe Twoje życie"... no raczej, kurwa, nie.

 

Masz tutaj kawę na ławę - masz około 15 lat (od 18 do 32) na ogarnięcie swojego życia, albo przepierdolisz z kretesem*; u facetów jest podobnie, tyle że widełki są szersze z racji mniejszych obostrzeń biologicznych (od 18 do 60) i z racji tego, że kobiety głównie lecą na status i pozycję, a nie młodość faceta.

 

Gdybym miał córkę, nie pozwoliłbym jej na wierzenie w te bajki, które kobietki sobie nawzajem do mózgów wpieprzają. 

 

Głównym celem kobiety powinno być znalezienie jak najlepszego samca do założenia rodziny (nie skakanie po chujach i "odnajdowanie siebie"), a dopiero potem kariera.

 

Wszystko to wyjaśnia profesor Peterson, jeśli ja nie jestem wystarczająco wiarygodny:

I tak, są kobiety, które będą stawać na rzęsach, a i tak przegrają z genetycznym freakiem pokroju Angeliny Jolie i innych superdup, które mogą siedzieć na czterech literach i nic nie robić. No sorry, Taki mamy klimat.

 

Kobiecym kapitałem jest, był i będzie wygląd/młodość - czy Ci się to podoba czy nie, a shaming kobiet, które się zapuściły, to pozytywne zjawisko - mimo że moralnie wątpliwe - bo straszy te kobiety, które zapuścić się jeszcze nie zdążyły, i trzyma je w ryzach.

 

Społeczeństwo jest organizmem, który sam się samoaktualizuje - shaming otyłych, puszczalskich, złodziei, malwersantów jest zjawiskiem pozytywnym, bo wpływa na poprawę jakości życia danej jednostki, która to jakość potem rezonuje na resztę społeczeństwa (jeśli shaming przyniesie pożądany rezultat).

 

Mnie za dzieciaka jechano za bycie grubym, że każdy dzień to była niewiadoma, czy ktoś się dzisiaj nie przyjebie, ale dzięki shamingowi zacząłem ćwiczyć i efektem kuli śnieżnej poprawiło się nie tylko moje życie, ale i życie osób z mojego otoczenia.

 

It's not about how hard you hit, it's about how hard you can get hit and keep movin' forward...

 

* - oczywiście zdarzają się wyjątki, go figure.

 

EDIT - 

@maggienovak nie wiem, kto tu Cię jebie i nie szanuje, jak tak, to zgłoś do modów, niech banują.

Edytowane przez Ważniak
  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, maggienovak napisał:

w pracy

Ostatnio był nawet taki temat, że  kobiety nie powinny pracować/nie nadają się do jakiejkolwiek pracy (?)

9 minut temu, Ważniak napisał:

nie skakanie po chujach

Ta, a my faceci za to możemy ile chcemy ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ważniak
Twórczość Petersona znam na pamięć (przerabiam ją w ramach pracy naukowej). Zgadzam się z nim, ja nie mam zamiaru negować faktów z dziedzin antropologii, neurobiologii, biologii. 
Jednak nie pozwolę sobie, by mnie yebać i nie szanować, pomimo moich starań (odchudzanie, wizyty u kosmetyczek, fryzjerów, biorę pod uwagę operacje plastyczne) bo jestem brzydsza. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.