x6eine Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) Szanowne Państwo, Ogólnie zwróciłem uwagę na podejście wielu mężczyzn z forum( kobiet również), jest niesamowicie toksyczna. Nie uwzględniam jedynie tematów gdzie ktoś przeżył ciężką sytuację, opowiada o niej, bądź próbuję się doradzić. Osobiście uważam że atmosferka przez niektórych użytkowników nagina czasoprzestrzeń, ponieważ łatwo jest się zarazić takim nastrojem. Jestem red pillowcem i odczuwam że nasza rzeczywistość jest brutalna, nie mniej depresyjna czasami. Panowie to jest tylko propozycja, że to jakim nastrojem się otaczamy czy emocjami bardzo wpływa na nasze decyzje. Pewna nasza część zbytnio się użala nad sobą, pod względem wyglądu, dorobku życiowego, sytuacji. Każdy walczy na swój sposób, ale nakręcając się "skazaniem na porażkę" nie zrobicie ani kroku w przód, ani w tył. Możliwe że nie przeżyłem jeszcze życia aby cokolwiek o nim powiedzieć, ale wiem że więcej popełniłem błędów niż osiągnąłem sukcesów. W środku głowy za każdym razem głos mi mówi abym tylko wywnioskował naukę z porażki i szedł do przodu. Proponuję wielu Panom i Paniom to samo. Nie ma sensu na użalanie się nad sobą, tylko weź odpowiedzialność na klatę i idź dalej. Dzielmy się częściej pozytywną energią. Nie, nie chcę zrobić z siebie coach'a, tylko zwracam uwagę na tutejszą mentalność, która imo jest możliwa do zmiany. Przykładowo wielu mężczyzn narzeka na brak kobiety, ze względu na to że jest przegrywem, za niski, za wysoki, nie ma perfekcyjnej genetyki, nie jest bad boy'em,za mało pieniędzy, więc jest od razu skazany na porażkę. Za dużo szufladkowania. Nic bardziej nie przyciąga kobiet jak wypracowana pewność siebie. Ogólnie wielu ludzi do poznania was będzie przyciągać wasza pozytywna energia i uśmiech na twarzy. Może nie jestem dobry w rozpisywaniu się, nie jestem mówcą ale mam nadzieję że rozumiecie o co mi chodzi i to zachęci was do zmiany waszego myślenia.Możecie stracić wiele, ale pozytywnej myśli i wiary że gorzej już być nie może i świadomość tego że da się lepiej już nie stracicie. Just mind set. Fajne z was chłopy, dużo się od was nauczyłem więc ja też chcę dodać swoją cegiełkę Pozdrawiam Edytowane 12 Marca 2020 przez x6eine 15 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miraculo Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 5 minut temu, x6eine napisał: Nic bardziej nie przyciąga kobiet jak wypracowana pewność siebie. Nie mogłem się powstrzymać. Przepraszam. 2 2 2 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) 9 minut temu, x6eine napisał: Nic bardziej nie przyciąga kobiet jak wypracowana pewność siebie. Dalej już nie czytałem pora zdjąć klapki z oczu. Ja już przestałem wylewać żale i idę do psychiatry pod koniec miesiąca bo już jest na tyle źle ze mną i będę sobie jakoś tłumaczył moje życiowe niepowodzenia. Edytowane 12 Marca 2020 przez bassfreak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x6eine Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 1 minutę temu, Miraculo napisał: Nie mogłem się powstrzymać. Przepraszam. Śmiej się, jeżeli to daje Ci taki ubaw po pachy. Ale kiedyś byłem fest nie śmiały i praca nad sobą, akceptacja mocno wpływa na samopoczucie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 @x6eine polać temu panu! Świat nie zrobi się dla Was przyjemniejszym miejscem przez użalanie się. Co prawda nie ma gwarancji, że zmiana nastawienia z użalki na optymizm da komukolwiek jakieś niesamowite rezultaty, ale przynajmniej kurła będziecie żyć z podniesioną głową, zamiast w stanie samoupodlenia. 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 12 minut temu, x6eine napisał: Przykładowo wielu mężczyzn narzeka na brak kobiety Moim zdaniem cały problem jest w głowie. I jeśli dobrze przemyśli się temat, to można bez problemu żyć bez kobiety. Wiem to po sobie. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Teraz, Patton napisał: Moim zdaniem cały problem jest w głowie. I jeśli dobrze przemyśli się temat, to można bez problemu żyć bez kobiety. Wiem to po sobie. Ile masz lat ? ile miałeś kobiet ? jeśli to nie tajemnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser110 Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Nie wiem, co was taki bawi. @x6eine dobrze napisał. Pewność siebie to nie wszystko, ale wszystko bez pewności siebie to chuj. ~Ważniak Coelho. 10 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rycerz76 Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 15 minutes ago, x6eine said: Przykładowo wielu mężczyzn narzeka na brak kobiety, Znaczy ile 5, 10, 100, tysiąc? Kolejne zamulanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miraculo Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 4 minuty temu, x6eine napisał: Śmiej się, jeżeli to daje Ci taki ubaw po pachy. Ale kiedyś byłem fest nie śmiały i praca nad sobą, akceptacja mocno wpływa na samopoczucie To dobrze, ale wiesz, że to co napisałes jest po prostu memem w anglojęzycznym black pillu. Nie mówię, żeby nie pracować nad sobą. Jestem za tym żeby ciągle się rozwijać i uczyć. Niestety kłamstwem jest, że "nic tak nie przyciąga kobiet jak wypracowana pewność siebie". EOT z mojej strony. Nie chciałem urazić. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 @Miraculo autor wątku wyraźnie napisał, że praca nad sobą poprawiła mu samopoczucie, czego nie rozumiesz? Nie każdy patrzy na świat przez pryzmat smv, ilości partnerek itd. Powiem więcej: nikt zdrowy psychicznie nie patrzy w ten sposób. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x6eine Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) 16 minut temu, bassfreak napisał: Ile masz lat ? ile miałeś kobiet ? jeśli to nie tajemnica. Mam blisko 22 wiosen. Zależy jeszcze o pytasz o związki czy o ons bo jeśli Ci chodzi o to pierwsze to miałem dwa, a ons nie liczę po przebiciu 50. Ogólnie moim zdaniem to na nic się nie przekłada. Ogólnie dodam, że jeżeli nawet przelecisz dużą ilość kobiet to nie poprawi Twojego samopoczucia. Ani wartości. To tylko seks. Edytowane 12 Marca 2020 przez x6eine Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) 2 minuty temu, x6eine napisał: Mam blisko 22 wiosen. Zależy jeszcze o pytasz o związki czy o ons bo jeśli Ci chodzi o to pierwsze to miałem dwa, a ons nie liczę po przebiciu 50. Ogólnie moim zdaniem to na nic się nie przekłada W sumie to pytanie było do @Patton bo domyślam się że jest tutaj z osób starszych wiekowo. Fajnie ja mam 26 lat i miałem dwie partnerki seksualne w różnych odstępach czasu. Edytowane 12 Marca 2020 przez bassfreak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x6eine Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 1 minutę temu, bassfreak napisał: W sumie to pytanie było do @Patton bo domyślam się że jest tutaj z osób starszych wiekowo. A to sorrki, nie zwróciłem uwagi, za szybko czytam czasami bez zrozumienia xdd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Ziomeczki, ale nie ma różnicy między pewnością siebie wypracowaną w połowie życia, a wypracowaną za dzieciaka. To ta sama cecha. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 17 minut temu, bassfreak napisał: Ile masz lat ? 28. 18 minut temu, bassfreak napisał: ile miałeś kobiet ? Dwie z tym że krótko. Ale zbyt mocno mi to ciążyło. Także przemyślałem dobrze całą sprawę, i doszedłem do wniosku, że więcej szczęścia daje mi robienie tego co lubię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 3 minuty temu, leto napisał: Nie każdy patrzy na świat przez pryzmat smv, ilości partnerek itd. KAŻDY!!! ... Z TY, że większość NIE WIE na co patrzy. .....Kevin z koksem.... Powtórzę jeszcze raz SMV(magiczne) to jest wielkość opisująca ZESPÓŁ CZYNNIKÓW!!!! Składa się między innymi z: samopoczucia/samoakceptacji, zaradności(ogólnie pojętej). TERAZ IŻ każda normalna(hipergamiczna) samica dołącza do RZECZYWISTOŚCI SAMCA w relacji, nie dziwne jest, że nie chce bałaganu i niewiadomego. Nuda natomiast zabija każdy związek. Teraz warunek pierwszy jeśli jest spełniony trzeba sprytnie omijać warunek 2. Czyli ścigać pijanego węża po kresach absurdy A samoakceptacji. PROSTE? PRAWDA? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) 43 minuty temu, Patton napisał: to można bez problemu żyć bez kobiety. Wiem to po sobie. Jprdl...?. W każdym temacie tym wspominasz. Wiemy, wiemy o tym! Edytowane 12 Marca 2020 przez Still 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manygguh Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 21 minut temu, Tornado napisał: Teraz warunek pierwszy jeśli jest spełniony trzeba sprytnie omijać warunek 2. Czyli ścigać pijanego węża po kresach absurdy A samoakceptacji. PROSTE? PRAWDA? Że co? Tego drugiego zdania w ogóle nie rozumiem. Mój mózg nie przerabia tej składni, tak jak Hindusów mówiących po angielsku. Mógłbyś to wyjaśnić bardziej PROSTO? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro670 Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Oj ludzie ludzie, kobitki wytworzyły mit niebotycznej wartości seksu żeby jak najdrożej sprzedać dupsko i uzależnić od siebie faceta a my to łykamy przez pokolenia. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goryl Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Ja nawet nie czytam tych długich wywodów jak to komuś jest źle bo wolę dbać o swoją higienę psychiczną. Masz konkretny problem to chętnie się zastanowię nad rozwiązaniem, na takiej zasadzie jak Dr. House lubi leczyć pacjentów - dla własnej satysfakcji, bo wtedy to nie jest gra o sumie zerowej. Myśląc nad tym jak pomóc i przeształcając te myśli w słowa systematyzuję własne informacje. Poruszam najwyższe poziomy taksonomii nauczania Blooma tj. analizę, syntezę i ocenę. A po co mam czytać o tym jak ktoś ma gorszy nastrój i musi z siebie coś wyrzucić? Żeby poczuł się ważny? Żeby wiedział, że inni mu współczują? Taka osoba nawet nie chce merytorycznej pomocy a zły nastrój tak czy siak przejdzie, bo tacy są ludzie. Co by się nie działo, będą starali się przetrwać a umysł (o ile nie chory np. na kliniczną depresję) będzie ich ku temu prowadził. Kiedyś była bardzo popularna psychoanaliza. Lekarz słuchał swojego pacjenta z wielką uwagą, jego wszystkich problemów i podkreślał ich wagę. Pacjent czuł dużą poprawę ale wracał na kolejne wizyty, bo sedno problemu nie było rozwiązywane. Buddyjscy mnisi natomiast swojego kolegę z problemami izolowali od innych ludzi i sam musiał zmierzyć się z problemem. To co psychoanalitycy leczyli miesiącami, buddyjskim mnichom zajmowało 2 tygodnie. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Godzinę temu, x6eine napisał: Każdy walczy na swój sposób, ale nakręcając się "skazaniem na porażkę" nie zrobicie ani kroku w przód, ani w tył. Brawo! Smęciarzom, których tu nie brak i tak nie przemówisz choćbyś kopał po głowie. Ode mnie masz dużego plusa, bo wiem po sobie, że można walczyć ze swoim nastawieniem. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Godzinę temu, x6eine napisał: Szanowne Państwo, Ogólnie zwróciłem uwagę na podejście wielu mężczyzn z forum( kobiet również), jest niesamowicie toksyczna. Pozdrawiam Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dla ciebie jeden problem będzie niczym , drugi z tego tytułu będzie rozpamiętywał, pójdzie na line albo po wódę. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Mam 28 lat. Nie jestem Chadem, nie mam masy pieniędzy. Ba, nie mam chwilowo pracy Leci na mnie pewna 18 której wymieniłem swoje wady. Ładna, szczupła i zadbana. Inteligentna. Z dobrego domu. Podziwia mnie. Moją wiedzę. Da się? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 (edytowane) 21 minut temu, manygguh napisał: Mógłbyś to wyjaśnić bardziej PROSTO? Jasne.....leczjuzniebudziettakmistycznie. Jako, że zapewne znasz stan po upojeniu alkochlowym, kiedy to masz fazę i jeszcze nie siiikasz do magnetowidu. Jest to tryb 'flow' na poziomie EMOCIONALNYM bliski instyktom pierwotnym. Jednak ma trzeźwo wielu rzeczy byś nie zrobił! Ta różnica w działaniu pomiędzy 'na fazie' vs 'trzeźwo' jest własnie tym czego nie kumają faceci w uwodzeniu. Wąż symbolizuje sinusoidę emocji. Pijany-przekraczanie barier norm społecznych. Kres absurdu/y cienka granica leżąca pomiędzy normą społeczną A Twoim stanowiskiem postrzegania i bronienia swojej rzeczywistości. Y liczba mnoga wielu warstw absurdu jednocześnie podczas działania. PRZYKŁADY: ...nie możesz studiować nie zdając matury..... Czyli co, jeśli dziecko nie ukończy testu przedszkolaka tonie pójdzie do podstawówki? ....płacisz czynsz za mieszkanie, ale na balkonie grylować nie można bo elewacja i leci somsiaDom...... W jednorodzinnych nie ma elewacji? SomsiaDom nie leci? .....takie tam pierdyliony marginalnych absurdów które nas wbijają w ramy oraz pantoflą...... Edytowane 12 Marca 2020 przez Tornado 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi