Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie kobiet.


Rekomendowane odpowiedzi

55 minut temu, leto napisał:

Jeden magiczny trick, jak postępować z ludźmi, którzy Cię ignorują: ignorować ich.

 

Nie wpadliście na to, co? Hehehe. Nie dziękujcie. 

 

Do usług, dr Leto.

Dr Leto odkrył jeden trick, dziś jest milionerem! Żeby zobaczyć szczegóły kliknij!

 

1 minutę temu, fikakowo napisał:

No właśnie o to chodzi że to ich zachowanie jest nienaturalne i widać robione celowo.

No i co w związku z tym bracie? Co my mamy z tym zrobić? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tego doświadczyłem. Raz w życiu. Mega dezorientujące, bo myślisz że coś z tobą nie tak. Że jesteś brzydki, głupi albo może ona se myśli że wyszedłeś z kryminału. 

 

Uważam, że jeżeli odzywasz się do kogoś to niepisane zasady społeczne i kultura osobista nakazuje się odezwać.

Niestety, nie kobietki, bo one za dzieciaka były traktowane bardziej ulgowo w tych sprawach. Bo przecież są biednymi, słabymi istotami (niestety bywa, że słabi i ulegli ojcowie wpajają ten pogląd).

 

Być może ona nie chce z Tobą żadnego kontaktu, bo według niej będzie to znak dla Ciebie, żebyś eskalował. 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, fikakowo said:

Jakoś u facetów takiego zachowania nie zauważyłem, no chyba że mieliśmy kosę, ale to już jest jakiś logiczny powód a te kobiety go nie mają jeśli chodzi o mnie.

Jeszcze się nauczysz, że kobiety mogą skreślić kogoś tylko z powody wyglądu. Miałem takie sytuacje w pracy, to strasznie nieprofesjonalne, ale kobiety takie są. W końcu doszło do przesilenia i pogoniłem skutecznie te zmory, ale co się nas tresowałem to moje. 

U facetów jest tak jak piszesz, musisz się z kimś konkretnie pożreć, żeby tak się zachowywać. A laski tak okazują swój brak zainteresowania i wyższość wobec Ciebie. Wystarczy przejść się ulicą, żeby zobaczyć, że większość kobiet ma nieobecny wzrok i albo gapią się w komórki, albo przeglądają się w szybach. Dla nich większość facetów mogła by nie istnieć, a każdy kto jest podejrzewany o bycie słabeuszem jest wkładany do szufladki z napisem: do eutanazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kleofas napisał:

Wystarczy przejść się ulicą, żeby zobaczyć, że większość kobiet ma nieobecny wzrok i albo gapią się w komórki, albo przeglądają się w szybach. Dla nich większość facetów mogła by nie istnieć, a każdy kto jest podejrzewany o bycie słabeuszem jest wkładany do szufladki z napisem: do eutanazji.

To samo zauważyłem. Faceci się normalnie patrzą na każdego bez grymasów a kobiety tak jak mówisz nieobecny wzrok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Kleofas said:

A laski tak okazują swój brak zainteresowania i wyższość wobec Ciebie.

Nie wiem skąd wy bierzecie takie doświadczenia. Ja, z tego, co sb przypominam, poczułem się z góry potraktowany przez kobietę w życiu trzy razy - za gówniaka w liceum (podbijałem do panny "spoza mojej ligi"), w życiu dorosłym dwa razy przez kobiety, z których co najmniej jedna jest wyraźnie zaburzona.

3 minutes ago, fikakowo said:

tak jak mówisz nieobecny wzrok

Może po prostu wyczuły że chcesz im się dobrać do majtek i powiedziały (w myślach) "hola hola zły człowieku" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, leto napisał:

Może po prostu wyczuły że chcesz im się dobrać do majtek i powiedziały (w myślach) "hola hola zły człowieku" :D

Ja  i kolega mówimy tutaj o 99% kobiet przechodzących po ulicy, miejscach publicznych. To spojrzenie trwa może 2 sekundy gdy się przechodzi obok i jest zupełnie normalnym spojrzeniem jak na każdego innego człowieka. Mi tu nie chodzi o jakieś siedzenie w klubie i pożeranie wzrokiem laski. Wtedy to bym się nie zdziwił bo sam się wkurwiam jak jakiś pedał mnie obczaja z góry na dół.

Edytowane przez fikakowo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, leto said:

Może po prostu wyczuły że chcesz im się dobrać do majtek i powiedziały (w myślach) "hola hola zły człowieku" :D

To jest kwestia pewnej percepcji rzeczywistości. Ja na przykład nauczyłem się obserwować rzeczywistość i ludzi. I nie mówię tutaj o sytuacjach w których gapię się jak cielę na jakąś kobietę tylko kiedy jestem w tłumie i idę po ulicy. Generalnie mam radosny wyraz twarzy i nie wyglądam jak jakiś napalony zbok. Podobnie jak kolega @fikakowo ubieram się w miarę dobrze. Chodzi czasami tylko o to, żeby zostać zauważonym i odwzajemnić uśmiech bo to jest niezwykle fajne. Niestety szczególnie w Polsce kobiety tego nie potrafią, zaś umiejętność luźnej konwersacji jest im kompletnie obca. Mam wrażenie, że kobiety stosują jedynie podział na facetów którzy im się podobają i takich którzy mogli by nie istnieć. Pomiędzy nie ma nic.

Edytowane przez Kleofas
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U poprzedniego pracodawcy, w zakładzie przemysłowym - mieliśmy taką prawniczkę.

Witała się i odpowiadała na przywitania tylko ludzi z okolic zarządu.

Przykładowo inżynierów utrzymania ruchu, informatyków, lekarzy - ignorowała.

I trzeba przyznać że Ci od samej góry po niższe szczeble uważali ją za niezłą spierdolinę. Nawet ludzie z zarządu śmiali się z niej na imprezach integracyjnych, na które oczywiście nie przychodziła, za sztywna była ;)

Moim zdaniem @leto nie ma racji by ignorować takich ludzi. Ignorowanie wymaga od ciebie trochę pracy, zaangażowania. Poza tym oznacza, że podjąłeś jej rozgrywkę.

Wydaje mi się, że odruchowe witanie spotykanych ludzi których znasz wymaga mniej energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Burgman napisał:

 

Moim zdaniem @leto nie ma racji by ignorować takich ludzi. Ignorowanie wymaga od ciebie trochę pracy, zaangażowania. Poza tym oznacza, że podjąłeś jej rozgrywkę.

Wydaje mi się, że odruchowe witanie spotykanych ludzi których znasz wymaga mniej energii.

Racja, jest to jakiś wysiłek. Ja patrze na znajomych  ludzi odruchowo i mimowolnie, wiec powstrzymywanie tego sprawi trochę trudu, ale chce mieć trochę frajdy z tego tak jak one.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Burgman napisał:

Wydaje mi się, że odruchowe witanie spotykanych ludzi których znasz wymaga mniej energii.

Na ulicy mijasz tysiące ludzi codziennie, Witasz się z kilkoma z nich, może z mniej niż pięcioma. Pozostałe ignorowane osoby wymagały od Ciebie zaangażowania czy pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, SSydney napisał:

Ostatnio jedna milfa sama przez trenera wyraziła chęć zapoznania mnie. Atrakcyjna a do tego jeździ mercem w pakiecie chyba amg. Były też młodsze syrenki to przywitałem się z uśmiechem na ustach co one odwzajemniły.? 

Oczywiście przedstawiłem się jak poprosił trener, podałem rękę co ona podsumowała "ale ma silny uścisk". 

I co było dalej? Coś tam podbijała? Ahh chociaż byś się merolem przejechał :3

 

U mnie w pracy jedna taka była, już się przeniosła ostatnio/

Laleczka z porcelany. Ogólnie mało mówiła, chodziła taka jak struna napięta "patrzcie się na mnie" itp. Wielu ludzi mówiło mi że czuje że ona emanuje taką "wyższością".

Co robić? No trudno powiedzieć bo ja sam tam nie dążyłem by z nią gadać oprócz "cześć, cześć" przez co sam czasami nie mówiłem pierwszy bo gówniara młodsza więc niech ona gada...

Ktoś się tak zachowuje bo sprawdza twoją pewność siebie... u mnie w pracy nagminne bo jest toksyczne środowisko więc powoli zaczyna to po mnie spływać. To jest robienie z ciebie przysłowiowego "franta" że z tobą jest coś nie tak...

Wierz mi, z tobą jest ok, z tą laską jest coś nie tak XD Może to jej daje siłę i władzę że ludzie się przy niej czują nie swojo "bo ona zmieniła zachowanie na takie lekceważące? Sam teraz trenuje u siebie "mienie silniejszego stanu" po prostu nikt ci nie narzuca klimatu tylko ty jemu. To jest trudne...

Ja ostatnio dochodzę do wniosku że my mężczyźni palimy laski bo za bardzo chcemy je wyruchać. Znaczy nie jest złe że nam się kobieta podoba. Ale hmm nie potrafimy trochę "ogarnąć" tego popędu, jesteśmy za bardzo podnieceni przez co NERWOWI i za bardzo nam zależy...

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, fikakowo napisał:

Ja  i kolega mówimy tutaj o 99% kobiet przechodzących po ulicy, miejscach publicznych. To spojrzenie trwa może 2 sekundy gdy się przechodzi obok i jest zupełnie normalnym spojrzeniem jak na każdego innego człowieka. Mi tu nie chodzi o jakieś siedzenie w klubie i pożeranie wzrokiem laski. Wtedy to bym się nie zdziwił bo sam się wkurwiam jak jakiś pedał mnie obczaja z góry na dół.

Myślę, że po prostu przyczyną takiego stanu rzeczy jest generalnie kiepska atmosfera w Polsce. Pamiętam jak jechałem pociągiem z Dortmundu do nieodległego miasta. Jechały ze mną 3 dziewczyny - po mowie ciała widać byłą tą otwartość i dało się wyczuć przyjazne usposobienie. Czego w Polsce bardzo rzadko uświadczam. Takich sytuacji w przeciągu 6 lat doświadczyłem może ze 3 - 4. 

Problem Polaków to ogromny brak zaufania do obcych co przekłada się na stosunki międzyludzkie. 

@Kleofas Takie rzeczy wskazują tylko i wyłącznie na problemy z samym sobą. Wspomniana przeze mnie pani (ta, która się nawet do mnie nie odezwała na przywitanie) na fb sadziła posty, które wskazują na to że jest w dole. Być może to przez wzrost? :D Bo wstawiła na fejsia zdjęcia z jakimś "chadem" 190. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, rycerz76 napisał:

Z kobiecego na ludzki. Podobasz się im ale ich kosmiczne ego nie pozwala na zainicjowanie kontaktu przez nie. "Ja miałabym sama zagadać, nigdy!!!"

Raczej bardzo  w to wątpię. Są w tych samych  miejscach kobiety, którym się podobam i okazują to w taki sposób: jedna często się gapi, nawet bywa, że siedząc ławkę przede mną odwraca się i gapi. Druga zagaduje, ale jak już przychodzi pogadać twarzą w twarz to ucieka wzrokiem, ale pewnie dlatego, że się wstydzi. Też tak miałem kiedyś przy dziewczynach, które mi się podobały. No i to jest jawne pokazywanie, że się podoba a tamte zachowania i  celowe udawanie, że się mnie nie widzi to raczej pokazuje jak bardzo  jestem dla nich odrażający.

Edytowane przez fikakowo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.