Skocz do zawartości

Jak przetrwać kwarantannę


leto

Rekomendowane odpowiedzi

Jaka jest sytuacja dookoła, każdy widzi. Nie ma co wpadać w panikę, faktem jest jednak że rozsądnie jest się izolować. Nie ma na razie takiego przymusu, oby nie było, w każdym razie biura puste, ludzie siedzą na urlopach albo pracują zdalnie - ci, którzy mogą. Do tej grupy zaliczam się też ja.

 

Najbliższe wiele dni spędzę na kwadracie sam, pracując w dzień i szukając pomysłu, co ze sobą począć poza pracą. Obiekty sportowe (ścianki, siłownie) powoli są zamykane (mądra decyzja!), spotkania ze znajomymi też raczej odpadają, nie wyjdziesz do knajpy czy na koncert.

 

Jak żyć?

 

Jakie macie pomysły, żeby nie ocipieć z nudów?

 

Na tą chwilę jedyne, co mi przychodzi do głowy, to wypady w plener. Bieganie po okolicy. Takie tam rozrywki związane z outdoorem. Podzielcie się swoimi pomysłami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, leto napisał:

Jakie macie pomysły, żeby nie ocipieć z nudów?

Gdybyś miał zakaz opuszczania domu to komputer/ konsola tj. gry, filmy, nauka.

 

Gdyby miały być przerwy w dostawie prądu np. 1 - 2 dniowe to czytnik ebooków z podświetlonym ekranem, kilkadziesiąt godzin czytania na ładowaniu. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, leto napisał:

Jakie macie pomysły, żeby nie ocipieć z nudów?

Dla mnie jeden chuj. I tak pracuję z domu. Na serio rozważam, czy nie zrobić sobie kilkumiesięcznej kwarantanny w Afryce. Wystarczy mi dostęp do netu. Wszystko inne ogarnę kurierem i przez komunikatory.

 

Tylko czekam, jak się tam rozwinie sytuacja. Na razie w Egipcie 67 zarażonych, w Algierii 25, w Senegalu 4. Po jednym w Nigerii i Kamerunie. Jak się wirus i tam rozniesie, to znaczy, że ocieplenie nie pomoże i nie będzie gdzie spierdalać.

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukanie na siłę zajęcia jest bez sensu. Polecam spanie w ciągu dnia nawet dwa razy po godzinę lub dwie. Przez to organizm będzie wypoczęty i bardziej odporny na stres. Aktywność fizyczna w domu i na dworze też jest dobra od czasu do czasu. Filmy, gry, internet, seriale też, ale nie przeholować z tym. Plus dzisiejszych czasów jest taki, że mamy ekspresowy przekaz i odbiór informacji w smartfonie, więc na bieżąco można podejmować ważne decyzje. Jeżeli utrzymamy takie tempo ograniczania rozprzestrzeniania się wirusa to być może na majówkę będzie już normalna sytuacja wewnątrz kraju. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, doler napisał:

Polecam spanie w ciągu dnia nawet dwa razy po godzinę lub dwie.

O tym się zapomina, że wyspany organizm, to silny organizm. Gorzej, jak człowiek jest psychicznie zjechany i nie umie wypoczywać, co jest plagą w obecnych czas. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, doler said:

Polecam spanie w ciągu dnia nawet dwa razy po godzinę lub dwie.

O nieee, mnie by to rozbiło do końca. Chroniczna bezsenność here.

 

Jeszcze jedna rzecz mi wpadła do łba: medytacja i mindfulness.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leto

Polecam obejrzeć jakiś dobry film. Taki, który oprócz tego, że będzie zaje*** będzie jeszcze bardzo długi i spowoduje, że będziesz żył nimi przez następne dni.

Ja tak miałem w przypadku choćby trzech poniższych tytułów:

Pierwsze dwa obejrzałem rok temu. Ostatni już dobre ponad trzy lata.

I wiesz co? Były tak dobre, że pamiętam je do teraz. Nawet sporo tekstów głównych bohaterów. 

Oczywiście powyższe to tylko przykład. Uwierz mi, że po ich obejrzeniu dzień minie Ci w mgnieniu oka. Po skończeniu ich oglądania będziesz zabijał czas myśleniem o nich.  :)

 

Edytowane przez Hubertius
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Perun82 napisał:

O tym się zapomina, że wyspany organizm, to silny organizm. Gorzej, jak człowiek jest psychicznie zjechany i nie umie wypoczywać, co jest plagą w obecnych czas. 

Miałem taki okres, że prawdopodobnie z wyczerpania i stresu ciągle było mi zimno, Pomimo, że temp w mieszkaniu była typowo pokojowa.

Pozostali domownicy tego zimna nie odczuwali.

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Hubertius said:

Pierwsze dwa obejrzałem rok temu. Ostatni już dobre ponad trzy lata.

Potwierdzam świetne filmy. Gettysburg i scena obrony, i szarży na bagnety pod Little Round Top - świetna (korpus konfederatów atakował samotną 20-stą kompanię z Maine pod dowództwem Chamberlaine'a na flance armii unii). Polecam też książki z serii https://lubimyczytac.pl/ksiazka/50373/bogowie-i-generalowie https://lubimyczytac.pl/ksiazka/50372/gettysburg Bardzo fajnie są przytoczone postaci generałów. Od wojny secesyjnej zaczęła się moja fascynacja historią również gorąco polecam i książki i i filmy. Gettysburg był kręcony głównie przy użyciu grup rekonstrukcji historycznych. Wspaniały film.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.