Skocz do zawartości

dot. Jak przetrwać kwarantanne


JudgeMe

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie powiem tak. Najbardziej to mnie wkurza, jak ktoś mówi, że w okresie kwarantanny będzie oglądał Netflixa, i sobie wykupują abonament, zamiast zrobić coś produktywnego w swoim życiu. 

Żyją tylko, żeby zabić swój czas. 

Przecież to się w głowie nie mieści, jak bardzo leniwym jesteśmy narodem, byleby tylko się najeść, mieć pełny brzuch, i tv (to wyznaczniki ludzkiego szczęścia?). Fiesta i sjesta, jak to mówią. 

Jak ja będę objęta,  to planuję się uczyć, czytać książki. Pracować nad sobą. 

A seriale, to była ostatnia rzecz jaka w ogóle przyszła mi do głowy. A nawet powiem więcej - nigdy nie oglądałam. 

A słyszę już chyba dzisiaj z pięćdziesiąty raz jakie ludzie będą mieli "plany".  Aż mi niedobrze, kiedy o tym słyszę. 

 

 

 

 

 

  • Like 4
  • Haha 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej współczucie. 

Ewentualnie podziw. Nie potrafiłam nigdy spędzać bezproduktywnie swojego dnia. Czułam się uboga mentalnie. I to mnie wkurzało. Ludzie potrafią spędzać przed tv całą resztę dnia. A ja zawsze się gdzieś kręciłam, i nie mogłam zaznać spokoju. 

Miewam wyrzuty sumienia. 

A oni oglądają tv i są szczęśliwi. 

Kurwa, też chcę. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JudgeMe mam podobne przemyślenia, natomiast okres kwarantanny napawa mnie niepokojem, bo bez energii płynącej z interakcji międzyludzkich nie wychodzi mi aż tak świetnie ten samorozwój.

 

Poza tym @Ważniak ma trochę rację. Trochę czuć z tego, co piszesz, lekką pogardę do innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, JudgeMe napisał:

Ogólnie powiem tak. Najbardziej to mnie wkurza, jak ktoś mówi, że w okresie kwarantanny będzie oglądał Netflixa, i sobie wykupują abonament, zamiast zrobić coś produktywnego w swoim życiu

Nie Twój zakichany interes co ktoś robi w swoim domu. Zajmij się swoim życiem i don't @JudgeMe

8 godzin temu, JudgeMe napisał:

Będę pracować nad sobą. 

Świetny pomysł. Zacznij od nauki nie wtykania nosa w nieswoje sprawy. 

8 godzin temu, JudgeMe napisał:

Aż mi niedobrze, kiedy o tym słyszę

Mylisz mdłości z bólem dupy.

7 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Jak to dobrze, że nie muszę już czytać wypocin rezerwatek, zaoszczędza mi to siwych włosów. Polecam opcję ignoruj bracie @Ważniak

Właśnie to robię. Thnx.

Edytowane przez mirek_handlarz_ludzmi
  • Like 11
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, JudgeMe said:

Żyją tylko, żeby zabić swój czas. 

Jeśli na co dzień zasuwasz w pracy i w domu to dla  higieny umysłu warto trochę pozbijać bąki. 

Gdy non stop coś robisz produktywnego tracisz często umiejętność relaksu, wyluzowania.

Sam sobie tak robię, mój wewnętrzny sierżant już ma dla mnie listę sprawunków.

Dla równowagi spędzę pewnie też czas grając, czy czytając, Netflix'a też odpalę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uj Ci do tego, co kto lubi robić i jak chce przeżyć życie. 

 

Ja np nie mam potrzeby utwierdzania się w przekonaniu, jak to zajebiście przeżywam/przeżyłem swoje życie.

Życie to tylko życie, dzisiaj jest, jutro może go nie być.

Tak samo szanuje tego, który chce wiele osiągnąć i dąży do tego, jak i tego, który nic nie robi. 

Na prawdę, dajmy innym swobodę wyboru. Przestańmy pompować swoje ego tym "jaki to zajebisty jestem, bo robię to, to i tamto" A ten to nic nie robi, ale jestem zajebisty, serio ? Kogo to obchodzi.

 

Nie wiesz co chcesz w życiu robić, a się produkujesz, jakbyś była mega ogarnięta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planujesz się uczyć itd, a co z tego wyjdzie to inna bajka. Uwierz, że niektórzy mają takie prace, że wolą obejrzeć sobie jakiś film a nie ciśnieniować się nauką i samorozwojem. Mam dwie prace. Jedna z nich wymaga ode mnie ciągłej nauki i siedzenia w książkach, do tego uprawiam dużo sportu kilka razy w tygodniu. Praktycznie każdy dzień mam zapełniony od rana do wieczora . Jak mogę sobie pozwolić na obejrzenie w spokoju filmu to to robię i nie stresuje się, że marnuje czas. Niech każdy robi to na co ma ochotę. Jak ktoś nie czyta książek itd to nie polubi ich dlatego że ktoś mu powie, że tym gardzi :)

Ps: w sumie też kiedyś się ciśnieniowałam na bycie produktywną ale wprowadzało to we mnie stany złości i frustacji na siebie. Nie potrafiłam odpoczywać i ciągle coś musialam robić. I po co to komu? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej się stawiać wyżej od innych @JudgeMe. Myślisz, że jesteś lepsza od innych? Otóż nie.

Są ludzie którzy jeszcze bardziej produktywnie spędzają czas od Ciebie ryzykując własne zdrowie i życie kiedy Ty produktywnie czytasz i się dokształcasz w ciepłym domku, pokornie słuchając informacji o kwarantannie (co jest odpowiednią postawą obywatelską rzecz jasna).

Są ludzie, którzy rzeczywiście będą oglądać Netflixa. Ich sprawa.

 

Najlepiej oceniać. Rób co uważasz, a niech inni robią jak chcą.

 

PS. Najgorzej jak komuś mowa kołczowa wejdzie za mocno.

Edytowane przez Azizi
dopisek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie uważam się od nich ani lepsza ani gorsza (skąd ten pomysł w ogóle?). Czuję się lekko poirytowana tym, że ja nie potrafię usiąść przed telewizorem czy laptopem ze spokojem ducha i oglądać jakiś serial, bo mam przeczucie, że marnuję swoje życie w taki sposób. 

I też mam wymagającą pracę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, .LaRs napisał:

Twój temat to próba zwrócenia na siebie uwagi

Nareszcie!

 

KAŻDY temat tej pensjonarki to atencyjna próba bycia atencyjną, ta dziewczyna po prostu nie może wytrzymać, by tego nie robić. 

 

Potem się będzie skarżyć, że ktoś ją molestował słownie albo coś takiego... Patrząc na to, co pisała we wcześniejszych tematach :)

 

Bracia - apeluję - miejcie świadomość. Ignorujcie. Ją to jara, naprawdę. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie widzę w tym nic dziwnego.

Na poprzednich studiach mieliśmy zasuwanie non stop. Poza zajęciami na uczelni jeszcze od groma roboty w domu. Więc nie dziwię się, że ludzie, którzy teraz muszą siedzieć w domu, będę chcieli po prostu odpocząć. Dla jednego to będzie czytanie książek, artykułów, zagłębianie się w różne interesujące tematy, a dla kogoś innego to będzie spanie do 13 i oglądanie seriali.

Każdy spędza czas, jak chce. ja teraz przez dwa dni się "byczę" i właśnie spędzam czas bezmyślnie, z przerwami na czytanie. Ale już czuję się tym "zmęczona', więc dzisiaj mam zamiar przysiąść do włoskiego, a film czy serial obejrzeć wieczorem razem ze znajomym przez fb (tak, chcemy oglądać filmy razem, ale nie chcemy się przemieszczać niepotrzebnie po mieście, więc każde z nas odpali film i na messengerze będzie go komentować - oglądanie filmu razem, ale na odległość ;) )

 

Życzę zdrowia i spokoju :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Frank89 napisał:

A moge zapytać co takiego produktywnego będziesz robić ty ? 

Podnosić swoje kompetencje zawodowe, oczywiście. Uczyć się do egzaminów z pracy. Podnosić swoje kwalifikacje.  Słuchać audiobooków. Czytać.  

Mój pracodawca już się mnie pytał jaki mam system operacyjny, bo chce mi dać pracę zdalną.  

W sumie mnie to cieszy, gdyż miałabym wyrzuty sumienia, że biorę pieniądze za nic, kiedy inni współpracownicy muszę pracować i ryzykować swoje zdrowie przychodząc do biura. To niesprawiedliwe, bo wykonują w tym czasie pracę podwójną. Obecnie widzę w pracy zamęt, przez wzgląd na matki, które poszły na urlopy. Ktoś musi przecież zrobić tę robotę, samo się nie zrobi.   

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abonament mam od dawna wykupiony, co złego w tym jak np. nie mogę zasnąć to sobie coś obejrzę, co ci do tego jak ktoś lubi spędzać czas, to jego sprawa nie twoja - chyba że ci żal ściska 4litery że ktoś ma Netflixa.... Nie oceniaj innych, mówiąc że są leniwymi, bo nie wiesz co robią w swoim życiu, swoje uwagi zostaw dla siebie, napisz lepiej co można robić, jak spędzać czas a nie z góry oceniaj innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, CrazyWitch napisał:

zasuwanie non stop. Poza zajęciami na uczelni jeszcze od groma roboty w domu. Więc nie dziwię się, że ludzie, którzy teraz muszą siedzieć w domu, będę chcieli po prostu odpocząć.

Bez przesady.  

Obecne studiowania to kpina w przeciwieństwie do wcześniejszych lat. 

Teraz "studenci" będą odpoczywać. Ciekawe po czym? 

Nie róbmy ze swojego życia jakiejś pieprzonej gehenny.  

 

Edytowane przez JudgeMe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.