Skocz do zawartości

Jak zwiększyć libido?


Skyrt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Od jakiegoś czasu moje zainteresowanie seksem znacznie spadło. Moje libido było zawsze całkiem wysokie, miałem ochotę kilka razy dziennie. Na tę chwilę nie uprawiałem seksu około 2 tygodnie i nie czuję większej potrzeby, wzwodu w ciągu dnia też nie uświadczam. Zrobiłem kilka dni temu badania poziomu testosteronu i oscylują pomiędzy dolna granicą a środkiem, czyli jak na 23 lata bardzo nisko. Jestem już miesiąc na #nofap, wcześniej nie oglądałem porno od kilku lat, ale masturbacja była codziennie.

 

Jakie znacie sposoby na podniesienie libido i poziomu testosteronu?

 

Dodam, że uzupełniam dietę w cynk, D3, magnez, jem mięso regularnie, do tego stosuje korzeń maca i od wczoraj tongkat ali i horny goat weed, na ich efekty będę musiał poczekać, o ile zadziałają.

 

Dzięki!?

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że w obecnej sytuacji i wielu wątków o korona wirusie mój temat zginął, aczkolwiek proszę o radę, czy macie jakieś sposoby na niskie libido. Męczy mnie to już, ponieważ mam seksowna partnerkę, ale brak chęci na seks. Na razie nie burzy się o to, ale nie chce nasilać jej frustracji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Skyrt napisał:

@Grzesiek na razie odpada, siłownie pozamykane ?

Też mi basen zamknęli, ale to dla mnie nie jest wymówka abym przestałał uprawiać jakikolwiek sport.

 

Znalazłem ćwiczenia bez użycia sprzętu w warunkach domowych :) Na YouTube jest tego pełno - podesłać Ci pierwszy lepszy link czy sam poszukasz? 

 

Takie ćwiczenia to dla mnie jedyna alternatywa. W poniedziałek pierwszy raz trenowałem. Zamierzać ćwiczyć 3 albo 4 razy w tygodniu. Ćwiczenia w warunkach domowych bez sprzętu są o wiele dla lepsze dla mnie jakbym miał siedzieć z założonymi rękami i mówić, że kolejny obiekt sportowy zamknięty...

 

Sposoby do zwiększenia libido

-sport (3 razy w tygodniu),

-wysypianie się (od 6-8godzin)

-dobre odżywianie się(posiłki co 3 godziny w ciągu dnia 5 lub 6)

-rozwijanie nie tylko swojego ciała, ale również umysłu - czytanie książek, nauka nowych rzeczy 

-podejmowanie ryzyka w ramach rozsądku - tak z czapy zagadać na żywo do jakiejś super laski 

-postawienie się komuś i powiedzenie mu twardo NIE, obrona swojego zdania do końca może podnieść pewność siebie

-zrezygnowanie ze słodyczy a zastąpienie ich owocami, warzywami 

 

 

Edytowane przez nowy00
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Skyrt napisał:

@nowy00 Dzięki ;)

 

Wiele z tych rzeczy stosuje na co dzień. Zagadywanie do lasek mi nie siedzi, mam stała partnerke. Faktycznie zwiekszę częstotliwość sportu, oby coś pomogło.

Ok masz kobietę super.

Jednak zależy Ci na podniesieniu testosteronu a to zagadaj do jakiejś ładnej kobiety oczywiście nie w celu podrywu a po prostu dla krótkiej rozmowy i sprawdzaniu tego czy język się nie placzę rozmawiając na neutralny temat z nieznajomą dziewczyną...Mocno da Ci to kopa 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00 Nie mam problemu z rozmowa z kobietami, jeśli mam z nimi jakiś temat do obgadania czy sprawę do załatwienia, ze small talkiem od zawsze mam problem. Nie potrafię do nikogo zagadać bez powodu, nie widzę w tym sensu. O ile z facetami ewentualnie znajdę jakiś temat, tak do kobiety nie zagadam, bo co jej powiem "fajne szpilki" xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Skyrt

To jeśli ze small talk masz problem warto pomyśleć abyś zdecydował się na zagadanie do jakiejś super laski bez powodu - zupełnie spontanicznie. 

Zrób tak z trzy podejścia - rozpoczęcie rozmowy z jakąś laska np. w sklepie na temat jakiegoś produktu a sam się przekonasz, że taka odwaga i sam fakt zagajenia do ładnej kobiety jest Ci w stanie podnieść testosteron. Jest miło zobaczyć uśmiech jakiejś fajnej kobietki w takiej zwykłej rozmowie - spróbuj. Bo co masz do stracenia? Możesz zyskać jedynie to większe libido nawet przez takie krótkie rozmowy 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Efekt Coolidge’a" polecam! ?

 

Nie no, to żart taki. Szanuj partnerkę swoją i sprawiaj jej wiele radości.

 

Zagadanie do takiej obcej fajnej laski to taki "mini-efekt Coolidge’a". Na pewno trochę pomoże, rezultaty będą zauważalne.

 

A sam właściwy efekt? No cóż, to naprawdę działa! ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :) 

Jedzenie: Cholesterol zawarty w żółtku,cynk-w orzechach brazylijskich.

Suple: Cytrulina/arginina/pikolinian cynku w dużej dawce/Maca (dłuższa suplementacja),D3

Mocniejsze suple: Johimbina,agmatyna,vaso6

Sport: Siłownia,sporty walki,sporty ekstremalne 

Próbowałem wszystkiego i dla mnie najlepiej działa przysiad klasyczny lub martwy ciąg,w szczególności trening całych nóg przód/tył.

Ciało:Sen +no fap

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KolegiKolega napisał:

?

Zagadanie do takiej obcej fajnej laski to taki "mini-efekt Coolidge’a". Na pewno trochę pomoże, rezultaty będą zauważalne.

 

A sam właściwy efekt? No cóż, to naprawdę działa! ?

Wystarczy zagadać i nie chodzi tutaj o podryw czy flirt - miło jest umieć chwilkę poprowadzić rozmowę z jakąś fajną laską zupełnie na neutralny temat :)

Uważam, że to jest dodatkowo umiejętność jaka jest w stanie podnieść umiejętności interpersonalne, a pewnym stopniu libido 

;)

Będąc na basenie kilka lat temu sam miałem okazję usłyszeć jak taki sąsiad (żona, dwójka dzieci) bez problemu zaczyna rozmowę na neutralny temat z jakimiś dziewczynami.

Drugi przykład jaki podam to sprawa jaka ma miejsce w zwykłym spożywczaku - często jacyś faceci zagadują do ekspedientek (do tych bardziej urokliwych częściej). Wiadomo, że niektórzy co zagajają mogą być singlami chociaż i znaleźli by się tacy goście co są w związkach.

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Leniwiec napisał:

Potwierdzam, działa. Ale kurłaaa , za dużo idzie na alko ?

Też mnie to zastanawiało że na kacu oprócz ruchania to mi się nic nie chcę. Jest na to jakieś naukowe wytłumaczenie?

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.