Marek Kotoński Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 Zastanawia mnie kto jest bezpieczniejszy jeśli ogólnie chodzi o infekcje, przeziębienia, nawet koronawirusa: 1. Ktoś zdrowy, nie chorujący czy też 2. Ktoś podziębiony od dłuższego czasu. Niby słabszy, ale jednak przeciwciała szaleją w organiźmie, więc można założyć że jak pojawi się jakiś zarazek w ciele, to od razu go zlikwidują. Kto jest odporniejszy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 (edytowane) Według mnie 1 , mój śp. ojciec całe życie był zdrowy nawet kataru nie miał. Edytowane 15 Marca 2020 przez bassfreak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gołodupiec Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 (edytowane) Nie znam się na medycynie, ale się wypowiem. Tak na chłopski rozum, to raczej osoba zdrowa jest bardziej odporna. Jeżeli jesteś zdrowy to znaczy, że wszelkie próby zainfekowania zostały odparte bez większych nieprzyjemnych objawów. Organizm jest w lepszej kondycji, ma zapasy energii, jest gotowy na 100 procent walczyć z chorobami. Z kolei osoba chora jest podatna na kolejne choroby, ponieważ organizm skupiony na walce staje się osłabiony. Jak to mówią, dwóch na jednego to banda łysego, zarówno w skali ludzkiej jak i mikroskopijnej. Lepiej walczyć 1vs1 niż 1vsXX. Edytowane 15 Marca 2020 przez Gołodupiec 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 Numer 1. Numer 2 jest osłabiony. No chyba że numer 1 żyje w komorze sterylnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Husquarna Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 Też myślę, że pierwsza opcja jest bezpieczniejsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 1. Genetyka 2. Odżywianie 3. Suplementacja witamin zimą 4. Zdrowy rozsądek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 @Marek Kotoński Wg mnie pierwszy. Logiczne. Przeciwciała u drugiego może i szaleją, ale jest osłabiony walką z jedną chorobą więc druga taki organizm dojedzie w mig. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfeusz Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 Odporniejszy jest oczywiście zdrowy. Ponieważ jego organizm, nie dopuszcza nawet do infekcji. Wytwarza wystarczająco dużo przeciwciał, aby nie doszło rozwoju choroby. Przykład to znajomy, który regularnie Morsuje. Wcześniej miał często problemy z przeziębieniami i grypą. Teraz choruje bardzo rzadko. A jeżeli już złapie grypę czy inną infekcję, to przechodzi tak szybko i łagodnie, że nawet nic sobie z tego nie robi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojkr Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 Osoby zdrowe i silne będą zawsze odporniejsze, osoby z problemami zdrowotnymi - szczególnie drogi oddechowe są bardziej podatne na infekcje, przeziębienia - każda taka infekcja sprawia że jesteśmy bardziej podatni i mamy osłabioną odporność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrotycz Opublikowano 15 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2020 4 hours ago, Marek Kotoński said: kto jest bezpieczniejszy jeśli ogólnie chodzi o infekcje, przeziębienia Sam na to pytanie odpowiadasz. 4 hours ago, Marek Kotoński said: 2. Ktoś podziębiony od dłuższego czasu. Niby słabszy, ale jednak przeciwciała szaleją w organizmie, więc można założyć że jak pojawi się jakiś zarazek w ciele, to od razu go zlikwidują. Skoro jest chory to jest słabszy, skoro jest słabszy to jest chory. Przeciwciała i owszem są ale przeciwko obecnej infekcji; w przypadku nowej/następnej są one bezużyteczne, będą potrzebne nowe a organizm już jest osłabiony. I koło się zamyka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi