Skocz do zawartości

Jak legalnie wymeldować się z systemu - sposób na trudne czasy


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

Przecież ty już a priori wszystko wiesz, że nic się nie uda czemu więc mam tracić czas i cię przekonywać?

 

To nie chodzi o to, czy coś wiem, czy czegoś nie wiem, ale zakładając że chciałbym się wymeldować z systemu i pierwszym krokiem w tym celu, byłoby pobranie konstytucji Ariów - nawet jeśli byłaby mi doręczona w kopercie przypiętej do białej sowy, która wleci przez okno w niedzielny poranek, a na stronie tytułowej byłby napis mieniący się wszystkimi kolorami: ,,Jesteś suwerenem, Throgg" - poczułbym się dalece nieusatysfakcjonowany, a na pewno niewymeldowany. 

 

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

 Żyj sobie w swoim świecie, gdzie 'doniosłość prawną' gwarantuje pała jakiegoś krawężnika. 

 

Jak ktoś się porywa na tworzenie dokumentu zatytułowanego ,,Konstytucja" i wrzuca to na stronę, gdzie znajduje się równolegle artykuł o ,,zakazanej historii rasy aryjskiej" (w czambuł tego nie potępiam po samym tytule, ale przeczytałem treść i niestety sam bełkot) - to istnieje duże prawdopodobieństwo, że czytelnik tej strony może być nie do końca świadomy, że oba teksty mają taką samą wartość i coś sobie ubzdurać, powołując się na taki dokument.

 

Matrix, matrixem, ale są ludzie, którzy opłacają fejkowe wezwania za pobieranie filmów porno z internetu, więc moje przypierdalanie się w tym temacie wynika z resztek poczucia jakiejkolwiek solidarności społecznej wobec osób, które są w takich sprawach nieporadne. 

 

Serio, już naprawdę bardziej uczciwie, byłoby w preambule tej Konstytucji wpisać ,,Na potęgę Posępnego Czerepu... jestem Suwerenem!", żeby nie było wątpliwości, że to tylko taka zabawa w aryjski wiec ustawodawczy i egzemplarz jest czysto kolekcjonerski. 

 

 

 

Edytowane przez Throgg
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Throgg napisał:

Jak ktoś się porywa na tworzenie dokumentu zatytułowanego ,,Konstytucja" i wrzuca to na stronę, gdzie znajduje się równolegle artykuł o ,,zakazanej historii rasy aryjskiej" (w czambuł tego nie potępiam po samym tytule, ale przeczytałem treść i niestety sam bełkot

To mnie jakoś ominęło, widzialem jedynie Protokoły Mędrców Syjonu. Turboslowianie, Lechici, te spierdolone klimaty? Czyli znów zapaszek rodem z FSB.

 

2 godziny temu, Cycles napisał:

Trafiłeś w sedno z tym oświeceniem.

Nawet mam na to skuteczny sposób. Mniej filmów z żółtymi napisami, mniej szurskich kanałów, wiedza i nauka zamiast paranoi i demagogii oraz wzięcie odpowiedzialności za swoje życie i nie zwalanie swoich porażek na świat, Żydów, kosmitów i reptlilian.

 

Jedynie na siebie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

Turboslowianie, Lechici, te spierdolone klimaty? Czyli znów zapaszek rodem z FSB.

To, że FSB ma swój biznes, kręcony na teorii "wszystkiego co słowiańskie", oczywiście pod jedynym słusznym przewodnictwem Kremla, nie wyczerpuje w żaden sposób tematu.

Jest tak dużo różnych świadectw odnajdywanych co i rusz w Europie, że same w sobie mogłyby skłonić ludzi do rozważań... ale jak są od razu mieszane z kosmitami, swastyką, Hitlerem, i biała rasą - to oficjalna nauka woli się od takich świrów zdystansować, i poniekąd słusznie. Niestety "przy okazji", zapominając popatrzeć na prawdziwe artefakty.

Zapominając zapytać, do jakich to gmin pisali pierwsi apostołowie, i kiedy to one miałyby powstać.

Zapominając odczytać runy, w których co i rusz są odniesienia do koncepcji zmartwychwstania.

Czy też, "zapominając" wykonać badania genetyczne znalezionych szczątków, jeśli wyniki badań mogłyby być powiązane z "Lechitami" - które to słowo stało się synonimem "świrów".

Tak się nie robi nauki; ale tak się robi politykę. Stąd, cała ta Konstytucja, nabiera mocno podejrzanego zapachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstytucja jest klasą abstrakcyjną, a jej obiektem, konkretyzacją, jest grupa, która zgodnie według niej żyje. Nie macie ani jednego, ani drugiego. FSB nie ma tu nic do rzeczy, bo z FSB mądrzy ludzie się układają, tak samo jak z każdą inną siłą wokoło i negocjują warunki, a nie robią z siebie zacietrzewionych kretynów, z którymi nikt nie może się dogadać, bo gdaczą każdy sobie, więc prościej ich postawić przed faktem dokonanym, co też siły liczace się na świecie czynią od grubo ponad 200 lat. 

 

A bardziej po ludzku. 

 

Sami sobie zaprzeczyliście w powyższej dyskusji, dlatego nie stać was na suwerenne państwo. Polityka wam śmierdzi, brzydzicie się nią, przedkładając nad nią swój indywidualizm, a jednoczęśnie żądacie umocowania prawnego. To jak sobie to wyobrażacie? Mieć ciastko i zjeść ciastko? Kto ma wam to prawo zesłać? Mojżesz? Prawo tworzy silna świadoma swojej odrębności grupa na danym terenie. Nie jesteście ani silni, ani świadomi, ani grupą. Więc będziecie mieć wielkie gówno. Jak zwykle. Bo abstrakcja was przerosła, dlatego ją wyśmialiście, a praktycznie nie potraficie się zorganizować. Dlatego Polacy jeszcze długo będą rozgrywani ponad ich głowami.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, absolutarianin said:

Kto ma wam to prawo zesłać? Mojżesz? Prawo tworzy silna świadoma swojej odrębności grupa na danym terenie. Nie jesteście ani silni, ani świadomi, ani grupą.

Przy mojej wielokrotnie powtarzanej niechęci do tzw. "wielkich kwalifikatorów", napiszę taki truizm:

"Zawsze, wszędzie, każda zmiana polityczna zaczyna się od jednego człowieka".

Przykładem niech będzie właśnie przywołany Mojżesz, chociaż ta postać to niemal szczyt zakłamania w historii.

Dopiero długo potem jest grupa, siła, świadomość. Czasem, dopiero pośmiertnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, absolutarianin napisał:

Prawo tworzy silna świadoma swojej odrębności grupa na danym terenie.

 

Ładnie sobie popuszczasz wodze fantazji.

 

Praktycznie wszystkie skupiska ,,outcastowe" (jak zwał, tak zwał - wiadomo o co chodzi), swoją rację bytu opierają wyłącznie na tym, że są... słabe. Ulokowane gdzieś na peryferiach wypizdowia, ubogie materialnie i nieliczne, po prostu nie stanowią na tyle zagrożenia, aby skupiać na sobie uwagę ,,systemu". Możesz sobie z sąsiadem ustalić jakieś zasady, spisać i przybić do płotu, ślubując że będziecie ich przestrzegać, bo sumie nikt wam tego nie broni - ale spróbuj ściągnąć myto z przejeżdżającego samochodu, to wtedy możemy pogadać o Twoim układaniu się z silniejszymi. Bo to że sobie handlujecie pietruszką bez paragonu, ciężko nazwać działalnością wywrotową.  Tym bardziej, że w Polsce taki proceder też funkcjonuje w każdej wsi.

 

Bo jeżeli mówimy o rzeczywistym egzekwowaniu narzucanych praw przez pewną grupę na danym terenie - to bez wyjątku są to organizacje zbrojne: grupy przestępcze, separatyści, buntownicy.

 

I teraz pytanie - czy pisząc o silnej, świadomej grupie miałeś na myśli swoją enklawę, czy np. takie ISIS?

 

No i jeżeli spojrzeć na to trochę z innej strony, to przewijająca się w Twojej narracji reżimowa okupacja Polski przez Izrael, nie jest przypadkiem legitymizowana takim tłumaczeniem? Żydzi są świadomi swojej odrębności? No są. Silni? Niewątpliwie.

 

To gdzie leży haczyk?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, absolutarianin napisał:

Polityka wam śmierdzi, brzydzicie się nią, przedkładając nad nią swój indywidualizm, a jednoczęśnie żądacie umocowania prawnego.

A kto Ci takich pierdół naopowiadał? :) Powtórzę moje pytanie, na które nie odpowiedzialeś: dlaczego nie poszedłeś w politykę, jeżeli chcesz zmian? Bo pomijając świat bajek i sesji RPG, to jedyny sensowny sposób na coś nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, Throgg said:

Bo jeżeli mówimy o rzeczywistym egzekwowaniu narzucanych praw przez pewną grupę na danym terenie - to bez wyjątku są to organizacje zbrojne: grupy przestępcze, separatyści, buntownicy.

No co ty powiesz... Czyli Islandia, malutkie państewko, które w biały dzień wyjebało bansterkę za burtę i jej z powietrza wzięte 'długi' to też buntownicy i separatyści? A może grupa przestępcza?

 

@Obliteraror Nie poszedłem w politykę, bo na sektach się tak samo dobrze zarabia, a ryzyko systemowe mniejsze. A przecież się nie rozdwoję! Musi być rodział kościoła od państwa ;) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, absolutarianin napisał:

No co ty powiesz... Czyli Islandia, malutkie państewko, które w biały dzień wyjebało bansterkę za burtę i jej z powietrza wzięte 'długi' to też buntownicy i separatyści? A może grupa przestępcza?

 

Piszesz to jakby Islandczycy z dnia na dzień doznali narodowej iluminacji, podnieśli rokosz, zapakowali bankierów na barki i kazali im spierdalać na Grenlandię. Czyli dalej myślenie magiczne.

 

W rzeczywistości, wytoczono kilka procesów za nadużycia finansowe prezesowi banku i kilku pomniejszym pionkom i skazano ich na więzienie, które w rzeczywistości przypominało obóz wypoczynkowy (czas przeszły, bo najbardziej drakoński wyrok wynosił raptem z 6 lat). Wyroki dostali wyłącznie obywatele Islandii, nie było żadnego rozliczania z wpływami zewnętrznymi.

 

Z kolei wobec powstałego długu sektora bankowego Islandia ogłosiła zwyczajne bankructwo, a nie jakieś powoływanie się na prawo naturalne bądź inną manifestację siły niezależnej grupy. Przy czym mało kto pamięta, że w czasie kryzysu rząd Islandii sam zaciągnął pożyczkę od MFW na grube miliardy, którą później spłacali przez kilka lat.

 

Żeby było zabawniej w kontrze do Twojej wypowiedzi, to tak tylko przypominam, że sektor bankowy na Islandii dalej funkcjonuje jak przed kryzysem w 2008r.

 

 

 

Aha, no i słowem post scriptum dodam tylko, że Islandia spełnia właśnie wszystkie warunki skupiska ,,outcastowego" - jest skalistą i jałową wysepką leżącą na wypizdowiu, zamieszkałą raptem przez 350 tys. ludzi.

Edytowane przez Throgg
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.