Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

22 minuty temu, Master napisał:

To tylko te niedobre polki są okrutne i bez serca? Tutaj filmik, jak azjatka całuje się z białym, a później z nim wychodzi z klubu. Pomimo tego, że chwilę wcześniej trzymała się za rękę i była obejmowana przez innego azjatę.

Podobno Azjatki interesują się białymi po to tylko by móc podnieść sobie status społeczny. Wiadomo że taki facet z europy zachodniej albo USA będzie ją chciał zabrać do siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Frank89 Niedoceniany jest aspekt genetyczny, azjatka podświadomie wie, że w przypadku seksu i ciąży urodzi zdrowe dziecko (różne geny = większa szansa na zdrowe potomstwo) i czuję się podniecona w towarzystwie białego. Gdyby chodziło o sam status społeczny to nie zachowywałyby się tak jak się zachowują, a my jako Polacy nie mielibyśmy u nich większych szans, wszystkie zgarnialiby amerykanie, albo ludzie z bogatych krajów europejskich i azjatyckich.

Edytowane przez Master
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś napisałem (ale chyba nie tu), że każde* społeczeństwo - nie licząc tzw. zachodnich - pilnuje swoich kobiet, aby nie parzyły się z obcymi, a te, które się zapomną, traktowane są z rezerwą, a nawet wykluczane ze społeczności. Jest to oczywisty atawizm, ale mający racjonalne uzasadnienie - różnicowanie puli genetycznej powinno odbywać się poprzez przyjmowanie obcych kobiet, bo obcy mężczyzna, który podbiera "naszą" kobietę, pozbawia społeczeństwo (brzydko ujmując) inwentarza. W społeczeństwach bardziej zamkniętych, bardziej szowinistycznych obcy mężczyzna spoufalający się z miejscowymi paniami wzbudziłby oburzenie i dziką agresję. Tylko w społeczeństwach europejskich te atawizmy są piętnowane.

I ja bym nawet uznał to piętnowanie za słuszne - gdyby nie fakt, że w starciu z bardziej prymitywnymi** społeczeństwami, gdzie kolektywizm i atawizm są siłami napędowymi, nie mamy większych szans, jeżeli wciąż będziemy stawiać na "otwartość". To tak samo, jak ze społecznością Czeczeńców w naszym kraju - chłopcy czeczeńscy zuchwale sobie poczynają z polskimi dziewczętami, ale podejdź tylko do czeczeńskiej kobiety - oklep od braci i kuzynów masz gwarantowany. Na takich antagonizmach nie da się budować spójnej zbiorowości - chyba że komuś zależy na tym, aby ludzie się zarzynali. Wtedy będzie można ze smutkiem pokręcić głową i powiedzieć, że "społeczeństwo jednak nie dojrzało do tej idei" (tu pozdrowienia dla Sławusia Sierakowskiego).

Naprawdę polecam poczytać na spokojnie, bo to pigułka wiedzy na temat tego, gdzie się znajdujemy jako społeczeństwo:

http://rcin.org.pl/Content/61295/WA308_80386_P368_Polish-African-Love_I.pdf

 

* każde, które nie zostało poddane procesowi degradacji/demoralizacji - zazwyczaj od zewnątrz (patrz: niemieckie kobiety w '45 oddające się za puszkę fasoli... albo polskie nastolatki liżące się z dorosłymi "wolontariuszami" na obozach EuroWeek)

** w sensie: trzymające się pierwotnych zasad działania zbiorowości.

Edytowane przez zychu
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Master napisał:

@Frank89 Niedoceniany jest aspekt genetyczny, azjatka podświadomie wie, że w przypadku seksu i ciąży urodzi zdrowe dziecko (różne geny = większa szansa na zdrowe potomstwo) i czuję się podniecona w towarzystwie białego. Gdyby chodziło o sam status społeczny to nie zachowywałyby się tak jak się zachowują, a my jako Polacy nie mielibyśmy u nich większych szans, wszystkie zgarnialiby amerykanie, albo ludzie z bogatych krajów europejskich i azjatyckich.

Masz na to dowód? Kiedyś czytałem, że dzieci ze związków międzyrasowych mają właśnie większą szansą na niezdrowe potomostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, zychu napisał:

I ja bym nawet uznał to piętnowanie za słuszne - gdyby nie fakt, że w starciu z bardziej "prymitywnymi"** społeczeństwami, gdzie kolektywizm i atawizmy są siłami napędowymi, nie mamy większych szans, jeżeli wciąż będziemy stawiać na "otwartość".

A no właśnie i to jest cholernie ważne co napisałeś. Druga sprawa to że w kulturach kolektywistycznych i atwaistycznych kobiety są wychowywane w uległości wobec norm i zasad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Master napisał:

5k netto to trochę powyżej średniej jaką się zarabia w większych miastach, czy to na prawdę dużo, jak na dziewczynę która jest atrakcyjniejsza, niż większość? Zresztą to są wymagania dla beciaka, z którym minie 30 randek, nim dojdzie do seksu. Jak jesteś pewny siebie, znasz zasady gry i umiesz grać na emocjach to będziesz mógł sypiać z ładnymi kobietami bez tego. Co nie znaczy, że nie należy dążyć do rzeczy które wymieniłeś i że bez tego może być trochę trudniej.

Nom ale ja wcale nie mówię o warszawie czy też innych większych miastach tam wymaganie będzie dwa razy większe czyli np. 10k. P0lki oczekują abyś po studiach tyle zarabiał nawet tego nie będę komentował.

Piszesz że są to wymagania dla becika tu masz poniekąd racje ale trudno być pewnym siebie gdy facet musi wszystko wypracować sam (często robi to latami aby stać się atrakcyjny) a kobieta tylko przychodzi rozchyla nogi.

Tak zgadzam się że trzeba być pewnym siebie tylko zastanów się co sprawia że facet jest pewny siebie według mnie jest to kasa, wygląd , status społeczny. Znając to zastanów się ile Polaków może być pewnych siebie tyle w temacie pewności siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość na końcu sam stwierdza, że brzmi to głupkowato. Czujecie głupotę całej akcji. Laska przyznaje, że uwielbia czarnych, że chciałaby do Kalifornii i ogólnie czarni są ach i och. Tutaj nie chodzi o tego chłopaka, ale ogólnie o murzynów, więc on też jest w szoku, gdyż na jego miejscu mógłby być każdy jeden typ, byle tylko miał czarny kolor skóry, więc po co ona w ogóle do niego mówi takie rzeczy? To jest tak prostackie, że szkoda słów. Nie definiuje określonego typa wychwalając jego charakter, umiejętności czy osiągnięcia, ale definiuje domyślną zajebistość grupy. To tak, jakby zaczepił Was ktoś na ulicy i mówił, że jesteście super, ponieważ macie biały kolor skóry, odstające uszy i gęste włosy. WTF? Lepiłaby się do każdego z grupy, więc to żadne wyróżnienie dla jednostki.

 

Azjatki lecą na białych, ponieważ ci mają zasoby, a Polki lecą na kolorowych, gdyż mają w głowach wczytany program, który mówi im, że czarni/ciapaci są atrakcyjni wizualnie i mają pociągające charaktery. Wolicie być doceniani dlatego, iż macie pieniądze czy przez to, jacy jesteście? Nie ma kasy to zainteresowanie pryska, a charakter i gen zostaje w większości przypadków się nie zmienia.

 

Ale to i tak chuj, bo większość Polaków i tak z pocałowaniem ręki poprawiałaby po nieatrakcyjnym sprzedawcy kebabów wychwalając swoją polską białogłowę wniebogłosy. Polacy mają to, na co sami zapracowali.

 

 

Edytowane przez Mapogo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Miraculo said:
6 hours ago, Master said:

@Frank89 Niedoceniany jest aspekt genetyczny, azjatka podświadomie wie, że w przypadku seksu i ciąży urodzi zdrowe dziecko (różne geny = większa szansa na zdrowe potomstwo)

Masz na to dowód? Kiedyś czytałem, że dzieci ze związków międzyrasowych mają właśnie większą szansą na niezdrowe potomostwo. 

Nie ma na to dowodów, są natomiast dowody na to, że takie potomstwo ma więcej a nie mniej problemów zdrowotnych (Health and Behavior Risks of Adolescents with Mixed-Race Identity).

 

Dostosowanie* hybryd jest trudne do przewidzenia, ponieważ mieszanie się puli genów może jednocześnie tworzyć zarówno korzystne, jak i szkodliwe interakcje genowe, a interakcje te mogą znacząco zmieniać się pomiędzy pokoleniami w wyniku rekombinacji. W niektórych przypadkach, krzyżowanie powoduje wzrost sprawności (tj. heterozja** lub wigor mieszańców), co zazwyczaj przypisuje się nadmiernej dominacji lub maskowaniu szkodliwych recesji, chociaż może być również związane z epistazą (Lynch 1991). W innych przypadkach krzyżówki powodują spadek zdatności, znany jako depresja outbredowa*** lub rozpad hybrydowy**** (Genetic Consequences of Many Generations of Hybridization Between Divergent Copepod Populations). Problem w tym, że kompleksy genów koewoluują w danej populacji, działając harmonijnie ze sobą w celu uzyskania wysokiego poziomu dostosowania (sprawności ewolucyjnej). W różnych odizolowanych populacjach mogą powstawać różne zespoły genów, które dobrze oddziałują na siebie w obrębie danej populacji, ale słabo, gdy geny są mieszane poprzez krzyżowe kojarzenia populacji (Genetic Effects of Straying of Non-Native Hatchery Fish into Natural Populations).

 

Tak więc mieszanie dwóch dległych genetycznie odmian/ras prowadzi do obniżeina a nie do podwyższenia jakości genetycznej i dostosowania potomstwa.

 

 

* Dostosowanie ang. fitness – zasadnicze pojęcie w darwinowskim mechanizmie ewolucji drogą doboru naturalnego („przetrwanie najlepiej dostosowanych”, ang. survival of the fittest). W modelach genetyki populacyjnej parametr ten oznacza się zwykle symbolem w{\displaystyle w}w. Jest miarą sukcesu ewolucyjnego – wypadkową długości życia i liczby potomstwa (zob. rozmnażanie i rozrodczość, śmiertelność, Krzywa przeżywalności).

** Heterozja (gr. hetérōsis – przekształcenie[1]), wigor mieszańców[2], bujność mieszańców[3] – zjawisko polegające na zwiększeniu wartości fenotypowej cech ilościowych pierwszego pokolenia mieszańców (F1) w odniesieniu do homozygotycznych rodziców.

*** Depresja outbredowa (outbreeding depression) - zjawisko gwałtownego obniżenia się kondycji i dostosowania potomstwa dwojga odległych genetycznie rodziców, np. pochodzących z różnych, niewielkich i długo izolowanych populacji. W skrajnych przypadkach zanieczyszczenie puli genowej lokalnej populacji obcym materiałem może doprowadzić do jej wyginięcia.

**** Hybrid breakdown - In plants more than in animals, hybrids between closely related species are sometimes partially fertile. Gene exchange may nevertheless be inhibited because the offspring are poorly viable or sterile. Hybrids between the cotton species Gossypium barbadense, G. hirsutum, and G. tomentosum appear

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Fizzmm123 said:

Nom ale ja wcale nie mówię o warszawie czy też innych większych miastach tam wymaganie będzie dwa razy większe czyli np. 10k. P0lki oczekują abyś po studiach tyle zarabiał nawet tego nie będę komentował.

Piszesz że są to wymagania dla becika tu masz poniekąd racje ale trudno być pewnym siebie gdy facet musi wszystko wypracować sam (często robi to latami aby stać się atrakcyjny) a kobieta tylko przychodzi rozchyla nogi.

Kobiety nie mają problemu z dostaniem seksu, ale jak chodzi o ślub z ogarniętym facetem to już nie taka prosta sprawa. Tym bardziej jeśli jest poniżej przeciętnej, może starać się latami, czas leci nieubłaganie, a bywa że miś się rozmyśli. Nigdy nie przychodziłem z PITem na randkę, ale to może jakiś nowy warszawski zwyczaj :D 

 

14 hours ago, Fizzmm123 said:

Tak zgadzam się że trzeba być pewnym siebie tylko zastanów się co sprawia że facet jest pewny siebie według mnie jest to kasa, wygląd , status społeczny. Znając to zastanów się ile Polaków może być pewnych siebie tyle w temacie pewności siebie.

Pewność siebie to stan umysłu, nawyk na który się pracuję latami. To tak jakbyś mówił, że kasa, wygląd i status społeczny dają szczęście. Te rzeczy owszem windują pewność siebie, ale jej fundamentami nie mogą być czynniki zewnętrzne, bo w przypadku utraty któregoś z nich można źle skończyć. Wklejam przypadek miliardera opisywanego w audycjach RS.

https://www.fakt.pl/wydarzenia/miliarder-rzucil-sie-pod-pociag/se3ff09

 

6 hours ago, Mapogo said:

Azjatki lecą na białych, ponieważ ci mają zasoby, a Polki lecą na kolorowych, gdyż mają w głowach wczytany program, który mówi im, że czarni/ciapaci są atrakcyjni wizualnie i mają pociągające charaktery. Wolicie być doceniani dlatego, iż macie pieniądze czy przez to, jacy jesteście? Nie ma kasy to zainteresowanie pryska, a charakter i gen zostaje w większości przypadków się nie zmienia.

Gdyby było tak jak mówisz, to freelancerki (prostytutki w Azji na samozatrudnieniu :D) nie sypiałyby za darmo z białymi, rezygnując przy tym z zarobku danej nocy. Wiem, że w mediach mówią, że biały heteroseksualny facet jest bezwartościowy i jedyne do czego się nadaje to do pracowania na kogoś, ale rzeczywistość jest taka, że azjatki się nami jarają. W niektórych krajach wystarczy że zagadasz i masz seks tego samego dnia, czy wieczoru.

Czy są azjatki, które polują na bogatych białych, żeby doić hajs? Zapewne tak, ale to samo może zdarzyć się u polek w stosunku do czarnoskórych np. z UK, USA, Francji - to nie są biedne kraje.

 

6 hours ago, wrotycz said:
14 hours ago, Miraculo said:
15 hours ago, Master said:

@Frank89 Niedoceniany jest aspekt genetyczny, azjatka podświadomie wie, że w przypadku seksu i ciąży urodzi zdrowe dziecko (różne geny = większa szansa na zdrowe potomstwo)

Masz na to dowód? Kiedyś czytałem, że dzieci ze związków międzyrasowych mają właśnie większą szansą na niezdrowe potomostwo. 

Nie ma na to dowodów, są natomiast dowody na to, że takie potomstwo ma więcej a nie mniej problemów zdrowotnych (Health and Behavior Risks of Adolescents with Mixed-Race Identity).

Miałem na myśli to co mówi program, który odpala się w jej pierwotnym mózgu. W dawnych czasach zróżnicowane geny oznaczały zdrowe potomstwo. Nie ma znaczenia, że w przypadku danego zestawu genów to się nie sprawdza.

 

Pierwotny mózg nie zawsze jest dobrym doradcą, zwłaszcza w dzisiejszych czasach np:

- kobieta wybiera bezrobotnego narkomana i badboya, zamiast programistę o zarobkach 15k na miesiąc,

- czujemy strach przed niemogącymi zrobić nam krzywdy pająkami,

- stresując się przed egzaminem, mózg odpala program walki lub ucieczki, który nam nie pomoże,

- czujemy większą chęć na zjedzenie czegoś wysokokalorycznego i słodkiego, niż zdrowego,

- zdecydowana większość wybiera windę, zamiast schodów, mimo że wejście po nich będzie korzystniejsze dla naszego zdrowia.

 

Edytowane przez Master
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Master said:

W dawnych czasach zróżnicowane geny oznaczały zdrowe potomstwo.

To jest mit. Internetowy mit, taki sam jak wiele pop-ularnych/PUA/NLP mitów.

Organizmy dążą wolą się parzyć w możliwie blisko "spokrewnionymi" ale nie za blisko. U ludzi istnieje prosty mechanizm, który za to odpowiada - nie parzysz się z tymi, których znasz od dziecka bo to jest bliska rodzina. To jet ewolucyjny i skuteczny mechanizm zapobiegania chowowi wsobnemu (inbreeding depression).

Parzenie się z osobnikami odległymi genetycznie rodzi więcej problemów niż korzyści, w skrajnych wypadkach może prowadzić do wyginięcia gatunku (przynajmniej jego części). Europejczycy, a właściwie biali, żyją w zmiennym, umiarkowanym klimacie co najmniej 60 tysięcy lat. Przystosowali się do niego. Afrykanie, Arabowie, żyją w gorącym klimacie, przystosowali się do niego. Parzenie się z osobnikami z Bliskiego wschodu (z którymi nasze ewolucyjne drogi się rozeszły 30-15 tys. lat temu) czy Afryki (z którymi nasze ewolucyjne drogi się rozeszły 90-80 tys. lat temu) sprowadza na świat osobniki gorzej przystosowane, prowadzi do pogorszenia a nie polepszenia puli genetycznej.

 

Macie w głowach tylko jeden czynnik pogarszający dopasowanie osobników - chów wsobny (inbreeding depression). Tymczasem ewolucyjne mechanizmy mu zapobiegające są bardzo skuteczne a jego (chowu wsobnego) zasięg jest mocno przeceniany. W rzeczywistości, osobniki nie muszą być różnych ras, mogą być nawet różne linie w ramach rasy. Jeśli są to populacje, które nie krzyżowały się przez kilka pokoleń, będą się one dryfować genetycznie, a kiedy zostaną skrzyżowane, potomstwo będzie prawdopodobnie bardziej heterozygotyczne niż którekolwiek z rodziców.

 

Macie w głowach marvelowska wizję hybrydy, która staje się silniejsza, szybsza, inteligentniejsza i w ogóle lepsza od swoich rodziców. Bzdura kompletna. W rzeczywistości w wyniku wymieszania genów ich wynik się niejako uśredni a gdy dojdzie do tego różnica rasowa to nałożą się na to niekorzystne czynniki powodujące depresję outbredową (outbreeding depression; nie ma polskiej nazwy, przynajmniej na wikipedii). Taka hybryda ma większe szanse umrzeć niż stać się supermanem.

 

Przestańcie czytać komiksy a zacznijcie czytać prawdziwe książki o biologii, genetyce, antropologii.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wrotycz napisał:

Organizmy dążą wolą się parzyć w możliwie blisko "spokrewnionymi" ale nie za blisko. U ludzi istnieje prosty mechanizm, który za to odpowiada - nie parzysz się z tymi, których znasz od dziecka bo to jest bliska rodzina.

To już teraz wiem dlaczego nie pociągało mnie sporo koleżanek z sąsiedztwa znanych mi prawie od urodzenia. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minutes ago, wrotycz said:
10 hours ago, Master said:

W dawnych czasach zróżnicowane geny oznaczały zdrowe potomstwo.

To jest mit. Internetowy mit, taki sam jak wiele pop-ularnych/PUA/NLP mitów.

Organizmy dążą wolą się parzyć w możliwie blisko "spokrewnionymi" ale nie za blisko.

O tym nie wiedziałem, dzięki za dopowiedzenie. Czyli wychodzi, że odmienne geny są w cenie, ale tylko do pewnego stopnia. Nie mniej jednak zgodzisz się, że niektóre rasy w naturalny sposób do siebie ciągnie i to była moja główna myśl. Moja teoria dalej ma sens, bo ja już wspominałem mózg pierwotny nie zawsze podsuwa nam najlepsze rozwiązania, ale nie wiem czy tak jest na 100% w tym przypadku. Jakby ktoś miał naukowe uzasadnienie, z czego wynika zjawisko parowania się i nadmiernej chęci do uprawiania seksu między niektórymi rasami to napiszcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Master napisał:

O tym nie wiedziałem, dzięki za dopowiedzenie. Czyli wychodzi, że odmienne geny są w cenie, ale tylko do pewnego stopnia. Nie mniej jednak zgodzisz się, że niektóre rasy w naturalny sposób do siebie ciągnie i to była moja główna myśl. Moja teoria dalej ma sens, bo ja już wspominałem mózg pierwotny nie zawsze podsuwa nam najlepsze rozwiązania, ale nie wiem czy tak jest na 100% w tym przypadku. Jakby ktoś miał naukowe uzasadnienie, z czego wynika zjawisko parowania się i nadmiernej chęci do uprawiania seksu między niektórymi rasami to napiszcie.

Kobieta każdej razy priorytezuje meżczyzn białej rasy. Więc masz rację z punktu widzenia tego, ze azjatka chce białego, masz rację, że dla genów. Ale nie w tym kontekście w którym opisałeś. Raczej chodzi o kolor skóry, wzrost, budową ciała. Poza tym kwestie mentalne, biały się dobrze kojarzy.  

23 minuty temu, wrotycz napisał:

Zgodzę się - biała do białej, czara do czarnej, żółta do żółtej.

 

Przeczytaj to co napisałem wcześniej. Tam są odnośniki do wszystkiego o czym mówiłem.

 

Tzn, nie wiem czy mówimy wciąż o tym samym, ale tak jak napisałem wyżej. To co mówisz nawet nie wiem czy jest prawdziwe z meskiego punktu widzenia, bo z kobiecego na pewno nie jest prawdą.  

Edytowane przez Miraculo
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Miraculo said:

Poza tym (...), biały się dobrze kojarzy

Ze statusem, przede wszystkim.

7 minutes ago, Miraculo said:

Tzn, nie wiem czy mówimy wciąż o tym samym

  ->  

 

8 minutes ago, Miraculo said:

To co mówisz nawet nie wiem czy jest prawdziwe z męskiego punktu widzenia, bo z kobiecego na pewno nie jest prawdą. 

To z jakiego punktu widzenia jest prawdziwe? Bo badania mówią co innego.

Powtórzę się:   ->  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wrotycz napisał:

Ze statusem, przede wszystkim.

  ->  

 

To z jakiego punktu widzenia jest prawdziwe? Bo badania mówią co innego.

Powtórzę się:   ->  

 

Dajesz mi odnosniki do badań na temat zagrożeń dla potomstwa oraz co wynika ze związku ludzi dwóch różnych ras. Ja mówię do Ciebie o preferencjach. Nie widzę u Ciebie w poście badań na temat preferencji kobiet na rynku matrymonialnym z uwzględnieniem różnych ras, jak i badań dotyczących samców i ich preferencji wśród kobiet różnych ras.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo sam powiedziałeś

32 minutes ago, Miraculo said:

Kobieta każdej razy priorytezuje meżczyzn białej rasy. Więc masz rację z punktu widzenia tego, ze azjatka chce białego, masz rację, że dla genów.

No więc tłumaczę, że mieszanie genów różnych odległych ras jest szkodliwe, a ty dalej swoje. Skoro samice (tu: ludzi ale to bez znaczenia) wybierają samców dla genów to wybierając spoza swojej "rasy" robią sobie (czy też raczej swojemu potomstwu) krzywdę. Z punktu widzenia genetyki, z punktu widzenia psycho-społecznego, w zasadzie z każdego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wrotycz napisał:

Bo sam powiedziałeś

No więc tłumaczę, że mieszanie genów różnych odległych ras jest szkodliwe, a ty dalej swoje. Skoro samice (tu: ludzi ale to bez znaczenia) wybierają samców dla genów to wybierając spoza swojej "rasy" robią sobie (czy też raczej swojemu potomstwu) krzywdę. Z punktu widzenia genetyki, z punktu widzenia psycho-społecznego, w zasadzie z każdego.

 

Ale nie ma znaczenia co nauka mówi w tym temacie tylko co one robią.  One nie myślą na zasadzie "nie chce białego bo będzie wyższa szansa, że moje dziecko bedzie chore", tylko "chce białego bo chce mieć ładne dzieci".  Kolega wyżej miał dobre wnioski, ale argument zły. Ja Tobie napisałem, co kobiety preferują a Ty mi o chorobach.  Ode mnie EOT. 

 

Tutaj hierchia dla ciekawych

Thus we can see that among this group, women employed a racial hierarchy for men in interracial dating of: White > Latino > Black > Asian > Middle Eastern > Indian. White women were the least likely to exclude their own race (4%) and most likely to only want their own race (65%). Asian women were most likely to exclude their own race (40%) and least likely to only want their own race (6%).

 

Jeśli ktoś chce to niech przejrzy sobie badania z  https://incels.wiki/w/Scientific_Blackpill#Race  jest ich kilkanaście. Jak będę miał więcej czasu to poszukam lepszych źródeł. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, Miraculo said:

Ale nie ma znaczenia co nauka mówi w tym temacie tylko co one robią

No hit, hitów!

 

Ta twoja hierarchia jest delikatni mówiąc niedorobiona.


Tak się składa, że OkCupid opublikował dane statystyczne na temat milionów par w ich serwisie i sprawa wygląda nieco, zgoła, inaczej. Otóż wszystkie kobiety wolały mężczyzn swojej rasy (mężczyźni zresztą też).

 

1*NZbz63WenLrHWsNAcOrYsg.png

 

 

0*3oTbCvGBeyBIfxfj.

 

Biali mężczyźni są i owszem atrakcyjni ale dopiero za mężczyznami swojej własnej rasy.

 

----
I tu się pojawia czynnik drugi. Dlaczego biali są atrakcyjniejsi niż inni mężczyźni obcych ras? Bo mają status, przynajmniej wirtualny, postrzegany. Ale jest to w ty układzie czynnik drugorzędny, bo wciąż nie mają oni szans z mężczyznami swojej własnej rasy.

----

Tu też się pojawia pytanie dlaczego p0lki lecą na "murzynów" i "arabów"? Tu odpowiedź jest dość trudna ale czynnikiem numer 1 jest kultura i wychowanie przez media. Nigdzie na świecie a w paru kraja na tytułowym Zachodzie byłem, nie ma takiej propagandy promującej południowców jak w Polsce. Polskie media żyją z tego, że sprzedają ludziom kompleks niższości, czego nawet w najbardziej lewackich zachodnich mediach nie ma. Jest i owszem nabijanie ludziom głowy rasizmem i polityczną poprawnością ale nie ma tam tego co widziałem tylko i wyłącznie w Polsce - "kultu seksownego południowca".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wrotycz napisał:

 

----
I tu się pojawia czynnik drugi. Dlaczego biali są atrakcyjniejsi niż inni mężczyźni obcych ras? Bo mają status, przynajmniej wirtualny, postrzegany. Ale jest to w ty układzie czynnik drugorzędny, bo wciąż nie mają oni szans z mężczyznami swojej własnej rasy.

----

kekw

 

OKCupid's data is a convenient source for analyzing sexual preferences as it asks users to fill out quizzes and personality tests with the self-interest to find a good partner and hence possibly less tarnished by virtue signaling. One question asked was: "Not to be racist but which ethnicity do you find to be most attractive?"

Analysis of responses showed all races of women reported they believed Whites to be superior in attractiveness to all other races (Zelvin 2009). Although men expressed a similar trend with their answers, it was less pronounced than it was for women. 

 

 

Yahoo Personals Dating Preferences Study sought to examine the dating preferences of online daters in four major metropolitan areas: New York, Los Angeles, Chicago, and Atlanta. Internet daters' profiles of self-identified Asian, Black, Latino, and White men and women seeking opposite-sex dates were collected and coded from Yahoo Personals, which was the most popular national online dating web site in 2004 and 2005.

 

The women who only wanted to date men of their own race were: 65% of white women, 45% of black women, 16.5% of Latino women, and 6% of Asian women

White and Asian women agree white men are 30-50% more attractive than Asian men

Quotes:

  • Overall, these data do not show an obvious own-race preference, since the European faces were rated as most attractive by all participants.
  • For female participants there was a universal European face preference, and the Australian East Asian participants did not even rate own-race faces as second most attractive, instead rating African faces as equally attractive (for individual faces) or slightly more attractive (for compound faces) than East Asian faces.

https://journals.sagepub.com/doi/pdf/10.1177/147470491301100410

 

Bruch & Newman (2018) analyzed data from a free popular online dating site in four large American cities (New York, Boston, Chicago, and Seattle) to assess which factors people base their decisions on in online dating. They found women ranked men in a racial hierarchy of desirability as follows:

White > black > Hispanic > Asian

 

https://advances.sciencemag.org/content/4/8/eaap9815/tab-figures-data

 

Lin and Lundquist (2013) found evidence of a strong racial hierarchy in women's dating preferences, and evidence for stronger racial homophily (preferring the same race as themselves) in dating, among women. The study utilized data from American dating and social networking websites, with a large final sample of N = 528,000 men and N = 405,021 women who resided in the 20 largest metropolitan areas in the United States. 

 

Measuring response rates, it became clear Asian women displayed a strong preference for white men, and secondly Asian men. Black women also displayed a preference for white men, but were fairly equal in their responses. Hispanic women's response behavior was comparable to Asian women. White women displayed strong racial homophily in their responses, with their response behaviors differing little from their messaging behaviors.

 

Quotes:

  • Stated from the men’s perspective, white men have the best odds of being contacted by women even if all racial groups are equally represented on the dating website, largely because they are among the top choice groups for Asian, Hispanic, and white women. Asian and black men, on the other hand, receive messages only from their co ethnics.

EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/17/2020 at 10:17 AM, zychu said:

każde* społeczeństwo - nie licząc tzw. zachodnich - pilnuje swoich kobiet, aby nie parzyły się z obcymi, a te, które się zapomną, traktowane są z rezerwą, a nawet wykluczane ze społeczności

Jest taka teoria, dość przyzwoicie poparta badaniami genetycznymi, że Słowianki swoją unikatową, słynną na cały glob urodę zawdzięczają dokładnie temu czynnikowi - mieszaniu się ludów (które oczywiście nie zawsze było do końca dobrowolne, heh) na przestrzeni tysięcy lat na naszych terenach.

Edytowane przez leto
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Miraculo napisał:

kekw

 

OKCupid's data is a convenient source for analyzing sexual preferences as it asks users to fill out quizzes and personality tests with the self-interest to find a good partner and hence possibly less tarnished by virtue signaling. One

 

 

Miło by było jakbyś spolszczał te wynurzenia,kolega z którym dyskutujesz,poza tym że zagina cię na argumenty jak chce to spolszcza teksty,przez co przyjemniej i łatwiej się go czyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Revolt napisał:

Miło by było jakbyś spolszczał te wynurzenia,kolega z którym dyskutujesz,poza tym że zagina cię na argumenty jak chce to spolszcza teksty,przez co przyjemniej i łatwiej się go czyta.

Skoro zagina na argumenty to chyba poznałeś moje argumenty nie? To po co Ci spolszczenie?

 

Te "wynurzenia" to są cytaty z podsumowań badań naukowych, tak btw. 

Edytowane przez Miraculo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.