Skocz do zawartości

Zły mindset przy ładnych paniach


Rekomendowane odpowiedzi

 

Tak wiem,w oparciu o poczucie własnej wartości,mogę wiedzieć że jestem mądrym,wartościowym człowiekiem,który pomimo błędów jakie popełnił jest perspektywiczny i kwestią czasu jest jak odniosę sukces.

W dodatku jestem przystojny i mam wiele atutów które przemawiają za moją osobą.

Wszystko niby spoko,ale zejdźmy na ziemię i popatrzmy w sposób przyziemny na relację z ładnymi paniami powiedzmy 8/10 (kasa,kasa,kasa).

 

Któryś już raz trafiam na sytuację w której własnie taka 8/10mnie podrywa (ustawiona i przy kasie = własne mieszkanie,samochód,dobra praca)

Wkurwia mnie to że muszę ściemniać (unikać trudnych pytań lub odpowiadać w sposób komiczny tj. ponieważ mało mam.

-czym jeździsz?

-hulajnogą 

żeby potencjalnie zamoczyć.

Wiem że autentyczność nigdy się nie sprawdzi,bo nie da to potencjalnego efektu.

Wiem też że zanim się ustawie konkretnie potrzebuję kilku lat... (jestem przed 30)

 

Ostatnio naszła mnie taka refleksja żeby jednak unikać kobiet do 35r.z no bo niby po co,skoro mnie nie stać?

-Albo brzydkie bez wymagań lub z małymi (na krótki okres)

-Albo ładne w kłamstwie na kilka razy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co, działa ten numer z hulajnogą, żeby zamoczyć? :D

 

Nie Ty pierwszy, nie ostatni, wymyślasz jakie by tu podstępy i strategie zastosować na kobietach, żeby tylko się znaleźć w ich majtkach.

 

Czy warto? Wg mnie nie warto.

Edytowane przez leto
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Panie  kochają kiedy kłamiesz, dobrze kombinujesz.

 

Wiesz czym charakteryzuje się dobry uwodziciel ? Ktoś taki umie wciskać KIT :)

 

Im lepiej nauczyć się wciskać im KIT tym lepszy w te klocki będziesz- więcej zaruchań.

 

Oczywiście mówię tu o jednorazówkach tak zwanych, chociaż w związku też działa- do czasu.

 

Moja ekonomia nie jest bardzo " społecznie widowiskowa" - nie pracuję, nie mam samochodu, mieszkam z rodzicami.

 

Mój majątek  na dzień dzisiejszy to +- 150 k  ( 24 l ) w różnych aktywach, między innym w metalach szlachetnych np. w złocie, srebrze jednak mało rzeczy na pokaz jak np. samochód.

 

Laski tego nie lubią, jednak ja  kombinuję np. pożyczam dobrą furę kumpla, pożyczam mieszkanie siostry na 2 dni żeby dać wrażenie zamożności  itd. :)

 

Kombinuj chłopaku i nie kupuj nigdy  NIC pod babę, tylko pod siebie :)

 

Kluczem jest ILUZJA.

 

 

Edytowane przez RENGERS
Dodatek słowny
  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, leto napisał:

Czy warto? Wg mnie nie warto.

Thats the point. 
 

@Maninblack widzę ze działasz trochę strategią z bloga, prawda jest taka że bogaci goście są zazwyczaj pewni siebie i dlatego kobiety się czuja dobrze w ich towarzystwie. Ty podświadomie możesz się czuć gorszy i to widać na zewnątrz. Ja bym nie kłamał, zazartowalbym sobie ze swojej sytuacji materialnej, jak wpadniesz jakiejś w oko, to będzie miała w chuju czy jeździsz pasatem czy rs7.

 

 Pozdrawiam cieplutko. 

1 minutę temu, Maninblack napisał:

Tylko Panowie mnie najbardziej boli zetknięcie konfrontacji ze samym sobą i przyznanie się do tego że kwestia finansów w moim życiu leży i kwiczy.

To mnie bardzo boli niestety.

Przeczytaj moj blog o pewności siebie. 

2 minuty temu, leto napisał:

Wydaje mi się, że jeśli czyimś celem życiowym jest maksymalizacja ilości zaruchań, to najprościej jednak będzie zrobić tournee po polskich domach rozpusty cielesnej.

Ależ oczywsicie że to co innego, brak tego pożądania w oczach kobiety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Maninblack said:

Wątpię,mowa o TOPowych Paniach.

Masz na myśli takie, które "szukają bogatego"? Nie powiedziałbym że są one topowe. Zaryzykowałbym wręcz stwierdzenie, że dużo z nich szuka łatwej drogi przez życie na czyimś garbie, ja bym odsiewał.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Maninblack napisał:

Wątpię,mowa o TOPowych Paniach.

Topowe panie zazwyczaj spotykały się z sebami (w pozytywnym znaczeniu, mam na myśli kozaków, którzy mają swoje squady i nie dają sobie napluć w mordę), którzy jeżdżą pasatem 1.6 w gazie. Przynajmniej tak to u mnie wygląda. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Maninblack napisał:

-czym jeździsz?

Mówisz, że rozjebałeś auto, i czekasz na części bo do twojego trudno dostać. Jak zapyta jakie to auto, że trudno o częsci, to jej walnij jakimś Audi RS, i tyle. Wwiem, że to kit, ale jak będziesz ładnie kłamał, to nie będziesz musiał palić cegły. 

I nie czuj wyrzutów sumienia, że ją okłamujesz., Ona na samym wstepie wcisneła ci kit, że tak wygląda jak wygląda. A przecież wiemy, że makijaż to oszystwo. 
 

Edytowane przez Rolbot
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego, że nie masz kasy? Druga kwestia, czy pracujesz nad sobą, żeby mieć lepsze perspektywy zawodowe. Trzecia, to czemu obchodzi Cię opinia materialistek? Nawet jeżeli to jakiś test, to to zje..any test. Może trochę poczucia godności osobistej? Wtedy będziesz zlewał tego typu osobniczki a zainteresujesz się wartościowszymi laskami. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli interesuje Cie tylko relacja seksualna to najtaniej jest skorzystać z usług prostytutek. Nie rozumiem po co kłamać i kombinować, skoro i tak stracisz bardzo dużo czasu, energii i zdrowia albo pieniądze. No chyba, że zależy Ci na zbudowaniu prawdziwego związku dwóch dorosłych i poważnych ludzi, to polecam szczerość, ciężką pracę od podstaw, dawanie od siebie, zaangażowanie i nie liczenie na szybkie efekty. Musicie pasować do siebie na wyższych poziomach tj. duchowo, emocjonalnie, osobowościowo a także podzielać zainteresowania. Nie można zagadać do pierwszej lepszej osoby po piwku, rzucić kilka fajnych tekstów i liczyć na wieczne szczęście we wspólnym pożyciu aż do śmierci. Znalezienie odpowiedniej, pasującej do nas osoby to trudna sztuka. Potrzeba chęci, cierpliwości i dużo, dużo szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie widać ze nie mieliście/macie styczności z laskami pokroju 8/10+

Nie ważne jaka jest/jeśli jest bardzo ładna oznacza to że podświadomie zwraca uwagę na kasę i nigdy ni będzie z gościem który zarabia 2000 na magazynie i nie wierzę ni huja w przypadki.

Wyjątkiem jest sytuacja kiedy ten gość z magazynu ma dostać spadek albo wygrał w totka.

28 minut temu, goryl napisał:

dużo, dużo szczęścia

Oooo to dokładnie.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maninblack napisał:

Panowie widać ze nie mieliście/macie styczności z laskami pokroju 8/10+

Nie ważne jaka jest/jeśli jest bardzo ładna oznacza to że podświadomie zwraca uwagę na kasę i nigdy ni będzie z gościem który zarabia 2000 na magazynie i nie wierzę ni huja w przypadki.

Brawo. Szczerośc wobec samego siebie to podstawa! Rób hajs, panny nie uciekną a za parę lat będziesz wybierał :) 

Edytowane przez MMorda
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Maninblack said:

Panowie widać ze nie mieliście/macie styczności z laskami pokroju 8/10+

Mylisz się.

10 minutes ago, Maninblack said:

Nie ważne jaka jest/jeśli jest bardzo ładna oznacza to że podświadomie zwraca uwagę na kasę i nigdy ni będzie z gościem który zarabia 2000 na magazynie i nie wierzę ni huja w przypadki.

Mylisz się. To znaczy statystycznie pewnie się nie mylisz, bo prawdopodobieństwo, że taki gość będzie kimś interesującym w jej oczach jest mniejsze, ale to nie dlatego, że zarabia 2000, tylko dlatego, że będzie się czuł w jej towarzystwie nieswojo.

 

Myślenie, że do poderwania pięknej kobiety potrzebujesz pieniędzy, błyskotek, samochodu czy tam coś, to rzucanie sobie samemu pod nogi kłód.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, leto napisał:

Nie Ty pierwszy, nie ostatni, wymyślasz jakie by tu podstępy i strategie zastosować na kobietach, żeby tylko się znaleźć w ich majtkach.

Czy warto? Wg mnie nie warto.

Kobiety zresztą robią to samo, tylko kłamią w innych sprawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, leto napisał:

 

Myślenie, że do poderwania pięknej kobiety potrzebujesz pieniędzy, błyskotek, samochodu czy tam coś, to rzucanie sobie samemu pod nogi kłód.

No nie o błyskotkach mówimy (apartament,ferrari i złoto)

Tylko o posiadaniu możliwości (kawalerka- co by to ja gdzie wyruchać można było,a nie w pokoju przy rodzicach czy współlokatorach lub na klatce)

Sprawny samochód średniej klasy (nawet nowa skoda fabia:D)co by wygodniej za miasto pojechać można było.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, leto napisał:

Myślenie, że do poderwania pięknej kobiety potrzebujesz pieniędzy, błyskotek, samochodu czy tam coś, to rzucanie sobie samemu pod nogi kłód.

Do poderwania nie, ale do utrzymania na dłużaszą mete realcji jak najbardziej, szczególnie wśród panien top. Wszystko rozbija się o to czego się chce. Chcesz dłuższej relacji-kasa krótsza-wygląd!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Libertyn napisał:

A co Ty możesz zaoferować?

Kolegi atutem jest budowa ciała. A jak wiemy na kobiety to działa. Ów panie twierdzą, iż wygląd się nie liczy, ale to bujda. Moim zdaniem problem tkwi w komunikacji z kobietami i przełożenie swoich atutów na relacje z nimi.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.